Słuchajcie kochani, sprawa jest, zostałsm okradzions. W biały dzień. Wracam z pracy, a tu drzwi otwarte, poprzewracane rzeczy, błota nanieśli. Na szczęście mamy na osiedlu kamery i ogólnie osoby z nagrań są do rozpoznania. Zginęło nam sporo rzeczy, między innymi: <br>1 Konstytucja i 1 Trybunał Konstytucyjny, 1 „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci, 1 orzełek w koronie, 1 Teatr Polski we Wrocławiu, 1 biało-czerwona flaga, 37 000 warszawskich drzew, Kościół, TVP, Szkoła, Armia, Program 3 Polskiego Radia, 1 Lotos, 1 Orlen, 1041 respiratorów i 1 elektrownia w Ostrołęce. Zginęło też sporo pieniędzy, między innymi 68 milionów na wybory wicepremiera Polski, Jacka Sasina, ponad 9 miliardów złotych na Media Narodowe, ponad 750 miliardów z funduszy KPO. I kilkaset kilogramów walut wszelkich, które ostatecznie przytulił, z tego co mi wiadomo znany w polskim światku kato-show-biznesowym redemptorysta z Torunia.Ponadto zniknęły nasze paszporty z wizami.Ukradli też Lecha Wałęsę. <br>Próbowali ze ściany wyrwać sejf, w którym były sądy i prawo wolności słowa i wolności wyboru. Ale tylko tynk otłukli, kilka dziur zrobili i porzucili ten pomysł. Pewnie czasu nie starczyło. Ale jeśli wrócą? Wyszli, zostawili bałagan. <br>Czujemy wielki żal i niezgodę. I ten przejmujący niepokój. Każdy kto choć raz został okradziony, wie co mam na myśli. <br>Nie ukradli godności, woli walki i siły. To mieliśmy ze sobą. Nie zabrali miłości do dzieci, do najbliższych. Nie zabrali szacunku do samych siebie. Nie ukradli radości i nadziei na lepsze jutro. <br>Jeśli ktoś z Was w ostatnich kilku latach został okradziony w podobny sposób, z tych samych artefaktów, to chciałem poinformować, że można to zgłosić. Wystarczy 15 października pójść do swojego lokalu wyborczego i oddać głos w wyborach do polskiego parlamentu. Z tego co się orientowałem, im więcej z nas pójdzie tego dnia do urn i wyrazi swój sprzeciw wobec tego, co się w naszym kraju bezkarnie wyprawia, to tym większe prawdopodobieństwo, że sprawców będzie można pociągnąć do odpowiedzialności i odzyskać to co nam ukradli. <br><br>
Słuchajcie kochani, sprawa jest, zostałam okradziona. W biały dzień. Wracam z pracy, a tu drzwi otwarte, poprzewracane rzeczy, błota nanieśli. Na szczęście mamy na osiedlu kamery i ogólnie osoby z nagrań są do rozpoznania. Zginęło nam sporo rzeczy, między innymi:1 Konstytucja i 1 Trybunał Konstytucyjny, 1 „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci, 1 orzełek w koronie, 1 Teatr Polski we Wrocławiu, 1 biało-czerwona flaga, 37 000 warszawskich drzew, Kościół, TVP, Szkoła, Armia, Program 3 Polskiego Radia, 1 Lotos, 1 Orlen, 1041 respiratorów i 1 elektrownia w Ostrołęce. Zginęło też sporo pieniędzy, między innymi 68 milionów na wybory wicepremiera Polski, Jacka Sasina, ponad 9 miliardów złotych na Media Narodowe, ponad 750 miliardów z funduszy KPO. I kilkaset kilogramów walut wszelkich, które ostatecznie przytulił, z tego co mi wiadomo znany w polskim światku kato-show-biznesowym redemptorysta z Torunia.Ponadto zniknęły nasze paszporty z wizami.Ukradli też Lecha Wałęsę. Próbowali ze ściany wyrwać sejf, w którym były sądy i prawo wolności słowa i wolności wyboru. Ale tylko tynk otłukli, kilka dziur zrobili i porzucili ten pomysł. Pewnie czasu nie starczyło. Ale jeśli wrócą? Wyszli, zostawili bałagan. Czujemy wielki żal i niezgodę. I ten przejmujący niepokój. Każdy kto choć raz został okradziony, wie co mam na myśli. Nie ukradli godności, woli walki i siły. To mieliśmy ze sobą. Nie zabrali miłości do dzieci, do najbliższych. Nie zabrali szacunku do samych siebie. Nie ukradli radości i nadziei na lepsze jutro. Jeśli ktoś z Was w ostatnich kilku latach został okradziony w podobny sposób, z tych samych artefaktów, to chciałem poinformować, że można to zgłosić. Wystarczy 15 października pójść do swojego lokalu wyborczego i oddać głos w wyborach do polskiego parlamentu. Z tego co się orientowałam, im więcej z nas pójdzie tego dnia do urn i wyrazi swój sprzeciw wobec tego, co się w naszym kraju bezkarnie wyprawia, to tym większe prawdopodobieństwo, że sprawców będzie można pociągnąć do odpowiedzialności i odzyskać to co nam ukradli.
Słuchajcie kochani, sprawa jest, zostałsm okradzions. W biały dzień. Wracam z pracy, a tu drzwi otwarte, poprzewracane rzeczy, błota nanieśli. Na szczęście mamy na osiedlu kamery i ogólnie osoby z nagrań są do rozpoznania. Zginęło nam sporo rzeczy, między innymi: <br>1 Konstytucja i 1 Trybunał Konstytucyjny, 1 „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci, 1 orzełek w koronie, 1 Teatr Polski we Wrocławiu, 1 biało-czerwona flaga, 37 000 warszawskich drzew, Kościół, TVP, Szkoła, Armia, Program 3 Polskiego Radia, 1 Lotos, 1 Orlen, 1041 respiratorów i 1 elektrownia w Ostrołęce. Zginęło też sporo pieniędzy, między innymi 68 milionów na wybory wicepremiera Polski, Jacka Sasina, ponad 9 miliardów złotych na Media Narodowe, ponad 750 miliardów z funduszy KPO. I kilkaset kilogramów walut wszelkich, które ostatecznie przytulił, z tego co mi wiadomo znany w polskim światku kato-show-biznesowym redemptorysta z Torunia.Ponadto zniknęły nasze paszporty z wizami.Ukradli też Lecha Wałęsę. <br>Próbowali ze ściany wyrwać sejf, w którym były sądy i prawo wolności słowa i wolności wyboru. Ale tylko tynk otłukli, kilka dziur zrobili i porzucili ten pomysł. Pewnie czasu nie starczyło. Ale jeśli wrócą? Wyszli, zostawili bałagan. <br>Czujemy wielki żal i niezgodę. I ten przejmujący niepokój. Każdy kto choć raz został okradziony, wie co mam na myśli. <br>Nie ukradli godności, woli walki i siły. To mieliśmy ze sobą. Nie zabrali miłości do dzieci, do najbliższych. Nie zabrali szacunku do samych siebie. Nie ukradli radości i nadziei na lepsze jutro. <br>Jeśli ktoś z Was w ostatnich kilku latach został okradziony w podobny sposób, z tych samych artefaktów, to chciałem poinformować, że można to zgłosić. Wystarczy 15 października pójść do swojego lokalu wyborczego i oddać głos w wyborach do polskiego parlamentu. Z tego co się orientowałem, im więcej z nas pójdzie tego dnia do urn i wyrazi swój sprzeciw wobec tego, co się w naszym kraju bezkarnie wyprawia, to tym większe prawdopodobieństwo, że sprawców będzie można pociągnąć do odpowiedzialności i odzyskać to co nam ukradli. <br><br>
Słuchajcie kochani, sprawa jest, zostałam okradziona. W biały dzień. Wracam z pracy, a tu drzwi otwarte, poprzewracane rzeczy, błota nanieśli. Na szczęście mamy na osiedlu kamery i ogólnie osoby z nagrań są do rozpoznania. Zginęło nam sporo rzeczy, między innymi:1 Konstytucja i 1 Trybunał Konstytucyjny, 1 „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci, 1 orzełek w koronie, 1 Teatr Polski we Wrocławiu, 1 biało-czerwona flaga, 37 000 warszawskich drzew, Kościół, TVP, Szkoła, Armia, Program 3 Polskiego Radia, 1 Lotos, 1 Orlen, 1041 respiratorów i 1 elektrownia w Ostrołęce. Zginęło też sporo pieniędzy, między innymi 68 milionów na wybory wicepremiera Polski, Jacka Sasina, ponad 9 miliardów złotych na Media Narodowe, ponad 750 miliardów z funduszy KPO. I kilkaset kilogramów walut wszelkich, które ostatecznie przytulił, z tego co mi wiadomo znany w polskim światku kato-show-biznesowym redemptorysta z Torunia.Ponadto zniknęły nasze paszporty z wizami.Ukradli też Lecha Wałęsę. Próbowali ze ściany wyrwać sejf, w którym były sądy i prawo wolności słowa i wolności wyboru. Ale tylko tynk otłukli, kilka dziur zrobili i porzucili ten pomysł. Pewnie czasu nie starczyło. Ale jeśli wrócą? Wyszli, zostawili bałagan. Czujemy wielki żal i niezgodę. I ten przejmujący niepokój. Każdy kto choć raz został okradziony, wie co mam na myśli. Nie ukradli godności, woli walki i siły. To mieliśmy ze sobą. Nie zabrali miłości do dzieci, do najbliższych. Nie zabrali szacunku do samych siebie. Nie ukradli radości i nadziei na lepsze jutro. Jeśli ktoś z Was w ostatnich kilku latach został okradziony w podobny sposób, z tych samych artefaktów, to chciałem poinformować, że można to zgłosić. Wystarczy 15 października pójść do swojego lokalu wyborczego i oddać głos w wyborach do polskiego parlamentu. Z tego co się orientowałam, im więcej z nas pójdzie tego dnia do urn i wyrazi swój sprzeciw wobec tego, co się w naszym kraju bezkarnie wyprawia, to tym większe prawdopodobieństwo, że sprawców będzie można pociągnąć do odpowiedzialności i odzyskać to co nam ukradli.