Szukam chętnych do grania muzyki religijnej! Jeżeli czujesz się młody/a duchem (wiek tu nie ma najmniejszego znaczenia), zostałeś/aś obdarowny/a choćby odrobiną talentu i chcesz go wykorzystać uwielbiając Pana, zapraszam!
Zachęcam tym bardziej, że wiem jak w Zambrowie jest ciężko z takimi inicjatywami, a przecież warto coś robić, nie tylko dla siebie, warto ruszyć z miejsca bo wtedy wszystko nabiera zupełnie innych barw..!
Przydała by się gitara, bębny, klawisze, każda muzyczka będzie miło widziana... ale jak nie da rady i zostanie nam tylko śpiew myślę, że też sobie poradzimy... ;) Grunt, to żebyście się odważyli, a potem będziemy myśleć nad innymi kwestiami organizacyjnymi!
Wiem, że nie jestem ze swoim pomysłem sama, dlatego proszę piszcie: gg 40315189, odpowiem jak tylko będę mogła!
Zawsze chciałam śpiewac ,coś robić ale jestem zbyt wstydliwa,gdyby nie to to napewno zgłosiłabym się do śpiewania oczywiście nie umiem grac na instrumentach ,Kiedyś należałm do scholi,ale to było już ok.25 lat temu:)
Myślę, że nieśmiałość nie powinna być problemem, sama też nie należę do ludzi, którzy uwielbiają "grać pierwsze skrzypce", ale myślę, że po prostu warto zrobić coś fajnego... Fajnie, że kiedyś należałaś do scholki, bo masz już na pewno jakieś pojęcie, a to już coś ;) No a ślicznych religijnych piosenek jest tyle, że szybko byśmy się nie znudzili ;) Ja mam gitarkę, nie powiem że umiem grać, ale zawsze to coś na start!
Cieszę się, że napisałaś! ;) Jest nadzieja, że się uda ;)
tam organista nie ma pojecia o graniu i spiewaniu a co dopiero o prowadzeniu scholi moja sugestia moze byc taka pan Puchalski tylko on bo pana Chajeckiego juz nie ma w zambrowie
Jeśli ktoś chce zrobić coś dobrego to trzeba mu w tym pomóc, nie patrzcie na wiek, zgłaszajcie się wszyscy. Choć ta inicjatywa wyszła już dużo wcześniej, to warto by było jednak ją rozwinąć i zrobić coś fajnego. Od września można zgłosić ten pomysł do różnych instytucji (np. szkół) i myślę, że z pewnością kilka osób się znajdzie, a jeśli chodzi o organistę, to nie ma się co przejmować, bo schola wybierze sobie Mszę na konkretną godzinę, a organista wcale nie musi wszystkiego grać. Ja sama gram na flecie poprzecznym, a to już jest coś. Jeśli zgłosiłoby się więcej osób, to byłabym w stanie zorganizować jeszcze jakieś instrumenty.
Z mojej strony nic się nie zmieniło, w dalszym ciągu bardzo chętnie wezmę udział w tworzeniu scholki, cały czas to za mną "chodzi" ;), być może udałoby mi się znaleźć jeszcze jedną osobę, ale o więcej będzie trudno...
Uwaga, uwaga!
W najbliższą sobotę(15 września 2012r.) o godz. 10.00 odbędzie się pierwsze spotkanie GRUPY MUZYCZNEJ(scholi) w salce przy parafii Ducha Świętego w Zambrowie. Opiekunem grupy będzie ks. Marek Średnicki, który potrafi grać na gitarze. Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych. Pomóżcie nam stworzyć coś dobrego!
A mi się marzy Schola Gregoriańska. Taka która śpiewa chorał gregoriański, a capella. Nie ma chyba piękniejszej oprawy muzycznej Mszy Św. czy też innego nabożeństwa w Kościele Katolickim jak śpiew surowego, ascetycznego chorału. Oczywiście musi być dobrze wykonany. To zupełnie co innego niż jakieś pioseneczki z gitarą. Jak myślicie czy byłby ktoś zainteresowany taką formą wspólnego muzykowania.
Kochani!
Szukam chętnych do grania muzyki religijnej! Jeżeli czujesz się młody/a duchem (wiek tu nie ma najmniejszego znaczenia), zostałeś/aś obdarowny/a choćby odrobiną talentu i chcesz go wykorzystać uwielbiając Pana, zapraszam!
Zachęcam tym bardziej, że wiem jak w Zambrowie jest ciężko z takimi inicjatywami, a przecież warto coś robić, nie tylko dla siebie, warto ruszyć z miejsca bo wtedy wszystko nabiera zupełnie innych barw..!
Przydała by się gitara, bębny, klawisze, każda muzyczka będzie miło widziana... ale jak nie da rady i zostanie nam tylko śpiew myślę, że też sobie poradzimy... ;) Grunt, to żebyście się odważyli, a potem będziemy myśleć nad innymi kwestiami organizacyjnymi!
Wiem, że nie jestem ze swoim pomysłem sama, dlatego proszę piszcie: gg 40315189, odpowiem jak tylko będę mogła!
Pozdrawiam! ;)
Zawsze chciałam śpiewac ,coś robić ale jestem zbyt wstydliwa,gdyby nie to to napewno zgłosiłabym się do śpiewania oczywiście nie umiem grac na instrumentach ,Kiedyś należałm do scholi,ale to było już ok.25 lat temu:)
Myślę, że nieśmiałość nie powinna być problemem, sama też nie należę do ludzi, którzy uwielbiają "grać pierwsze skrzypce", ale myślę, że po prostu warto zrobić coś fajnego... Fajnie, że kiedyś należałaś do scholki, bo masz już na pewno jakieś pojęcie, a to już coś ;) No a ślicznych religijnych piosenek jest tyle, że szybko byśmy się nie znudzili ;) Ja mam gitarkę, nie powiem że umiem grać, ale zawsze to coś na start!
Cieszę się, że napisałaś! ;) Jest nadzieja, że się uda ;)
Ile masz lat?jak można zapytać
oj chyba ze 25 będzie... ;)
Ja o wiele więcej .Pozdrawiam i życzę wytrwałości w poszukiwaniu chętnych:)
Co do tej scholi, to w jakiej parafii miałaby powstać, lub już powstała?
Przy parafii pw. Ducha Świętego, jak na razie niestety nie powstała...
tam organista nie ma pojecia o graniu i spiewaniu a co dopiero o prowadzeniu scholi moja sugestia moze byc taka pan Puchalski tylko on bo pana Chajeckiego juz nie ma w zambrowie
Jeśli ktoś chce zrobić coś dobrego to trzeba mu w tym pomóc, nie patrzcie na wiek, zgłaszajcie się wszyscy. Choć ta inicjatywa wyszła już dużo wcześniej, to warto by było jednak ją rozwinąć i zrobić coś fajnego. Od września można zgłosić ten pomysł do różnych instytucji (np. szkół) i myślę, że z pewnością kilka osób się znajdzie, a jeśli chodzi o organistę, to nie ma się co przejmować, bo schola wybierze sobie Mszę na konkretną godzinę, a organista wcale nie musi wszystkiego grać. Ja sama gram na flecie poprzecznym, a to już jest coś. Jeśli zgłosiłoby się więcej osób, to byłabym w stanie zorganizować jeszcze jakieś instrumenty.
Z mojej strony nic się nie zmieniło, w dalszym ciągu bardzo chętnie wezmę udział w tworzeniu scholki, cały czas to za mną "chodzi" ;), być może udałoby mi się znaleźć jeszcze jedną osobę, ale o więcej będzie trudno...
Uwaga, uwaga!
W najbliższą sobotę(15 września 2012r.) o godz. 10.00 odbędzie się pierwsze spotkanie GRUPY MUZYCZNEJ(scholi) w salce przy parafii Ducha Świętego w Zambrowie. Opiekunem grupy będzie ks. Marek Średnicki, który potrafi grać na gitarze. Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych. Pomóżcie nam stworzyć coś dobrego!
A mi się marzy Schola Gregoriańska. Taka która śpiewa chorał gregoriański, a capella. Nie ma chyba piękniejszej oprawy muzycznej Mszy Św. czy też innego nabożeństwa w Kościele Katolickim jak śpiew surowego, ascetycznego chorału. Oczywiście musi być dobrze wykonany. To zupełnie co innego niż jakieś pioseneczki z gitarą. Jak myślicie czy byłby ktoś zainteresowany taką formą wspólnego muzykowania.
Fajny pomysł schola gregoriańska - popieram