Witam. W 2005 roku nabyłem auto w Niemczech. Podczas rejestracji u Pana Chodzickiego z Wydziału Komunikacji zostawiłem 500zł tytułem opłaty za kartę pojazdu. Po kilku latach UE uznało takowe opłaty za bezpodstawne i nakazała zmiany w przepisach. Każdy ma od tej pory prawo starać się o zwrot nadpłaconej kwoty 425zł. W zeszłym miesiącu uczyniłem to i napisałem odpowiedni wniosek do Starosty Gminy Zambrów, który ww. kwotę pobrał. Dostałem jednak odpowiedź - działaliśmy w granicach prawa i odpowiednich rozporządzeń, zapraszamy na drogę sądową. Zamierzam to uczynić, ale szukam ludzi, którzy tak jak ja chcieliby odzyskać nadpłacone pieniądze, bo w kupie taniej. Najlepiej jest napisać zbiorowy pozew sądowy i z powództwa cywilnego odzyskać nadpłacone pieniądze. To 100% pewne tylko potrzebny jest dobrze napisany pozew, a do tego potrzebny jest dobry prawnik - a ten weźmie 100-150zł za ww. pozew! To właśnie powód dla którego poszukuję więcej takich jak ja. Zbiorowy pozew wyniesie nas mniej, a o koszty rozprawy nie trzeba się martwić, bo po przegranej uiści je Starostwo Gminy Zambrów. Więcej o tym w artykule:
[cytat] To 100% pewne tylko potrzebny jest dobrze napisany pozew, a do tego potrzebny jest dobry prawnik - a ten weźmie 100-150zł za ww. pozew! To właśnie powód dla którego poszukuję więcej takich jak ja. [/cytat]
Rychło w czas, większość osób już odzyskała pieniądze za karty.
Nie naciągaj ludzi na prawników, skoro gotowe pozwy znajdziesz w internecie [crazy]
[cytat]Witam. W 2005 roku nabyłem auto w Niemczech. Podczas rejestracji u Pana Chodzickiego z Wydziału Komunikacji zostawiłem 500zł tytułem opłaty za kartę pojazdu. Po kilku latach UE uznało takowe opłaty za bezpodstawne i nakazała zmiany w przepisach. Każdy ma od tej pory prawo starać się o zwrot nadpłaconej kwoty 425zł. W zeszłym miesiącu uczyniłem to i napisałem odpowiedni wniosek do Starosty Gminy Zambrów, który ww. kwotę pobrał. Dostałem jednak odpowiedź - działaliśmy w granicach prawa i odpowiednich rozporządzeń, zapraszamy na drogę sądową. Zamierzam to uczynić, ale szukam ludzi, którzy tak jak ja chcieliby odzyskać nadpłacone pieniądze, bo w kupie taniej. Najlepiej jest napisać zbiorowy pozew sądowy i z powództwa cywilnego odzyskać nadpłacone pieniądze. To 100% pewne tylko potrzebny jest dobrze napisany pozew, a do tego potrzebny jest dobry prawnik - a ten weźmie 100-150zł za ww. pozew! To właśnie powód dla którego poszukuję więcej takich jak ja. Zbiorowy pozew wyniesie nas mniej, a o koszty rozprawy nie trzeba się martwić, bo po przegranej uiści je Starostwo Gminy Zambrów. Więcej o tym w artykule:
Jednym wypłacają innym nie . Dziwne !.Mnie interesuje coś innego . Kupiłeś samochód zarejestrowany na przykład na 4 osoby a chcesz mieś zarejestrowany na 5 , albo kupiłeś zarejestrowany na 2 osoby a chcesz mieć na 3. Czy takie dobrodziejstwa są możliwe?. Jeśli tak to dla kogo?.I kto jest tym dobrodziejem?
[cytat]Urząd to chyba nie prywatny folwark , że można sobie robić co się chce.[/cytat] Tak być powinno,Kaczyński będąc radnym nie poszedł do sądu po zwrot za karty,innym wypłacano,a Kaczyńskiemu nie.Powiedziałem co myślę,należy mi się kilka tyś.ale Panowie radni zaklepali aby nie wypłacać,bo budżet powiatowy może sie załamać. Na podwyżki starostow mieli kasę budżet się nie załamał,a o zwrot to zasuwaj obywatelu do sądu,bo inaczej nie wypłacimy. Był okres o czym swojacy wiedzieli i starosta wypłacał bez sądu. Urząd to taka lekka prywata,jak chcesz,dopasuje przepisy.Raz wolno,raz nie wolno.Temu tak,temu nie.Rzadzi powiatem od 7 lat PIS,a PSL to taki kwiatek przy kożuchu. Dobrze nigdy nie będzie jak wsią rządzą partyjniacy.
jeśli prawdą jest to, co napisaliście, to nie chcę mieć więcej nic wspólnego z administracją mojego rodzinnego miasta. nie dostaną ode mnie więcej ani grosza.
[cytat]jeśli prawdą jest to, co napisaliście, to nie chcę mieć więcej nic wspólnego z administracją mojego rodzinnego miasta. nie dostaną ode mnie więcej ani grosza.[/cytat] Taka jest prawda,ale tego dokonują radni i starosta w powiecie,a nie w mieście.
Prawo jest jedne , albo przynajmniej powinno być jedne dla wszystkich . Niekompetencja i stronniczość to takie cechy . które powinny eliminować kandydatów na takie stanowiska
Ja swoje pieniądze odzyskałam już dawno.Nie składałam pozwu do sądu,wystarczyły odpowiednie pisma do Starostwa.Pierwsze odpowiedz była odmowna , napisałam kolejne pismo i otrzymałam zwrot.
Kto w ogóle popełnił ten błąd? Kto poniesie jego konsekwencje? Przecież chyba nie może być tak, że osoby na państwowych stanowiskach nie ponoszą konsekwencji za karygodne błędy?
W prywatnych firmach takiego czegoś by nie było . Raz zapłaciłby właściciel i dziękuję . Za błędy urzędników płacą wszyscy mieszkańcy . Czyli bezkarność. Rodzinność i partyjniactwo kwitnie . Lepszy ciemniak bierny , ale wierny .
Zwroty za karty pojazdów i ogrodzenia placów manewrowych działających na terenie powiatu szkół jazdy to jedno i to samo . KOLESIOSTWO . Kto za to odpowie ?
Podobno w przyrodzie nic nie ginie Może to i prawda . :) Ale skoro mieszkańcy powiatu mają się sami dopominać o to co się im należy po sądach, to coś jest nie chalo . Widocznie już mieszkańcy przegonili władzę w wiedzy .Najwyższy czas .
[cytat]Może się znajdzie jakiś magister z urzędu i powie coś mądrego w tym temacie ? "[/cytat]Nie z urzędu ,a starostwa,ale to nasze darme wołanie,władza powiatowa musi sama sie wyżywić i przed wyborami siedzi cicho. Czas na zmiany,tylko na kogo ?
[cytat]Pazerność urzędnicza zawiniła . Chcemy ją poznać z imienia i nazwiska[/cytat] Winnymi za niewyplacenie należności za karty bez sądów są radni PIS i ;PSL,m.i. Stanislaw Rykaczewski, Marek Niewiński,Marek Krajewski, Henryk Jaworowski,Józef Dąbrowski, Edward Lipiński i ich koledzy partyjni.Gdyby wymienieni wyżej zagłosowali za wyplaceniem należności ,problemu by nie było,bo radni klubu Razem i pozostali bezpartyjni byli za tym aby dokonać zwrotu.Pieniadze na zwrot starosta posiadał ze sprzedaży części budynku gdzie ulokowano OHP z peeselowskimi działaczami.Uzyskaną kwotę za lokal wydano na mniej ważne cele powiatowe.
Witam. W 2005 roku nabyłem auto w Niemczech. Podczas rejestracji u Pana Chodzickiego z Wydziału Komunikacji zostawiłem 500zł tytułem opłaty za kartę pojazdu. Po kilku latach UE uznało takowe opłaty za bezpodstawne i nakazała zmiany w przepisach. Każdy ma od tej pory prawo starać się o zwrot nadpłaconej kwoty 425zł. W zeszłym miesiącu uczyniłem to i napisałem odpowiedni wniosek do Starosty Gminy Zambrów, który ww. kwotę pobrał. Dostałem jednak odpowiedź - działaliśmy w granicach prawa i odpowiednich rozporządzeń, zapraszamy na drogę sądową. Zamierzam to uczynić, ale szukam ludzi, którzy tak jak ja chcieliby odzyskać nadpłacone pieniądze, bo w kupie taniej. Najlepiej jest napisać zbiorowy pozew sądowy i z powództwa cywilnego odzyskać nadpłacone pieniądze. To 100% pewne tylko potrzebny jest dobrze napisany pozew, a do tego potrzebny jest dobry prawnik - a ten weźmie 100-150zł za ww. pozew! To właśnie powód dla którego poszukuję więcej takich jak ja. Zbiorowy pozew wyniesie nas mniej, a o koszty rozprawy nie trzeba się martwić, bo po przegranej uiści je Starostwo Gminy Zambrów. Więcej o tym w artykule:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7175333,Jak_odzyskac_425_zl__ktore_zaplaciles_za_karte_pojazdu.html
Jestem za koszarkiem BRAWO :)
reflex pizdziec.... brawo kobra[:-)]
[cytat] To 100% pewne tylko potrzebny jest dobrze napisany pozew, a do tego potrzebny jest dobry prawnik - a ten weźmie 100-150zł za ww. pozew! To właśnie powód dla którego poszukuję więcej takich jak ja. [/cytat]
Rychło w czas, większość osób już odzyskała pieniądze za karty.
Nie naciągaj ludzi na prawników, skoro gotowe pozwy znajdziesz w internecie [crazy]
Koszarek nie namawiam nikogo aby szedł do prawników . Po prostu czas na zmianę. Szacun :)
[cytat]Witam. W 2005 roku nabyłem auto w Niemczech. Podczas rejestracji u Pana Chodzickiego z Wydziału Komunikacji zostawiłem 500zł tytułem opłaty za kartę pojazdu. Po kilku latach UE uznało takowe opłaty za bezpodstawne i nakazała zmiany w przepisach. Każdy ma od tej pory prawo starać się o zwrot nadpłaconej kwoty 425zł. W zeszłym miesiącu uczyniłem to i napisałem odpowiedni wniosek do Starosty Gminy Zambrów, który ww. kwotę pobrał. Dostałem jednak odpowiedź - działaliśmy w granicach prawa i odpowiednich rozporządzeń, zapraszamy na drogę sądową. Zamierzam to uczynić, ale szukam ludzi, którzy tak jak ja chcieliby odzyskać nadpłacone pieniądze, bo w kupie taniej. Najlepiej jest napisać zbiorowy pozew sądowy i z powództwa cywilnego odzyskać nadpłacone pieniądze. To 100% pewne tylko potrzebny jest dobrze napisany pozew, a do tego potrzebny jest dobry prawnik - a ten weźmie 100-150zł za ww. pozew! To właśnie powód dla którego poszukuję więcej takich jak ja. Zbiorowy pozew wyniesie nas mniej, a o koszty rozprawy nie trzeba się martwić, bo po przegranej uiści je Starostwo Gminy Zambrów. Więcej o tym w artykule:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7175333,Jak_odzyskac_425_zl__ktore_zaplaciles_za_karte_pojazdu.html
Czekam na odzew pod e-mail:
[email protected][/cytat] wypłacali,ale tylko swojakom
Jednym wypłacają innym nie . Dziwne !.Mnie interesuje coś innego . Kupiłeś samochód zarejestrowany na przykład na 4 osoby a chcesz mieś zarejestrowany na 5 , albo kupiłeś zarejestrowany na 2 osoby a chcesz mieć na 3. Czy takie dobrodziejstwa są możliwe?. Jeśli tak to dla kogo?.I kto jest tym dobrodziejem?
Urząd to chyba nie prywatny folwark , że można sobie robić co się chce.
[cytat]Urząd to chyba nie prywatny folwark , że można sobie robić co się chce.[/cytat] Tak być powinno,Kaczyński będąc radnym nie poszedł do sądu po zwrot za karty,innym wypłacano,a Kaczyńskiemu nie.Powiedziałem co myślę,należy mi się kilka tyś.ale Panowie radni zaklepali aby nie wypłacać,bo budżet powiatowy może sie załamać. Na podwyżki starostow mieli kasę budżet się nie załamał,a o zwrot to zasuwaj obywatelu do sądu,bo inaczej nie wypłacimy. Był okres o czym swojacy wiedzieli i starosta wypłacał bez sądu. Urząd to taka lekka prywata,jak chcesz,dopasuje przepisy.Raz wolno,raz nie wolno.Temu tak,temu nie.Rzadzi powiatem od 7 lat PIS,a PSL to taki kwiatek przy kożuchu. Dobrze nigdy nie będzie jak wsią rządzą partyjniacy.
Mam pytanie? . I tu cytat . Dostęp do urządzeń wodno kanalizacyjnych , koniec cytatu . Co to znaczy?
To było trudne pytanie . Aby znać na nie odpowiedz potrzeba więcej szkoły , a mniej kolesiostwa .
kolesoostwo było i jest
[cytat]kolesoostwo było i jest[/cytat]
I oto hamerykę odkryłeś.
Jaki z tego wniosek? . Kolesia trzeba pogonić .
jeśli prawdą jest to, co napisaliście, to nie chcę mieć więcej nic wspólnego z administracją mojego rodzinnego miasta. nie dostaną ode mnie więcej ani grosza.
[cytat]jeśli prawdą jest to, co napisaliście, to nie chcę mieć więcej nic wspólnego z administracją mojego rodzinnego miasta. nie dostaną ode mnie więcej ani grosza.[/cytat] Taka jest prawda,ale tego dokonują radni i starosta w powiecie,a nie w mieście.
Skargi były już nie raz i będą jeszcze . Starosta powinien coś z tym zrobić
Prawo jest jedne , albo przynajmniej powinno być jedne dla wszystkich . Niekompetencja i stronniczość to takie cechy . które powinny eliminować kandydatów na takie stanowiska
Kto płaci za przegrane procesy ? I dlaczego kierownicy są niezmienni nadal?
Czekamy na abdykację
I dlaczego jej nie ma skoro są wielkie zaniedbania mnie tylko związane z wypłatami za karty pojazdów.
[cytat]I dlaczego jej nie ma skoro są wielkie zaniedbania mnie tylko związane z wypłatami za karty pojazdów.[/cytat]
składający pozwy w sądzie teraz powinni się upomnieć o to aby winny wyleciał ze stołka .
Ja swoje pieniądze odzyskałam już dawno.Nie składałam pozwu do sądu,wystarczyły odpowiednie pisma do Starostwa.Pierwsze odpowiedz była odmowna , napisałam kolejne pismo i otrzymałam zwrot.
Jest winny ? .
Czekamy na wypowiedz kierownika wydziału komunikacji . Coś takiego istnieje w starostwie .
Kto w ogóle popełnił ten błąd? Kto poniesie jego konsekwencje? Przecież chyba nie może być tak, że osoby na państwowych stanowiskach nie ponoszą konsekwencji za karygodne błędy?
Jak widać w Zambrowie może tak być . Mieszkańcy Zambrowa czekają na wypowiedz kierownika albo kogoś pod kogo podlega .
Winni są . Wypowiedzi brak . Nie ma się czym chwalić .
W prywatnych firmach takiego czegoś by nie było . Raz zapłaciłby właściciel i dziękuję . Za błędy urzędników płacą wszyscy mieszkańcy . Czyli bezkarność. Rodzinność i partyjniactwo kwitnie . Lepszy ciemniak bierny , ale wierny .
Zwroty za karty pojazdów i ogrodzenia placów manewrowych działających na terenie powiatu szkół jazdy to jedno i to samo . KOLESIOSTWO . Kto za to odpowie ?
Internet jest .Chętnych na odpowiedz brak :( .
Może się znajdzie jakiś magister z urzędu i powie coś mądrego w tym temacie ? "
Podobno w przyrodzie nic nie ginie Może to i prawda . :) Ale skoro mieszkańcy powiatu mają się sami dopominać o to co się im należy po sądach, to coś jest nie chalo . Widocznie już mieszkańcy przegonili władzę w wiedzy .Najwyższy czas .
[cytat]Może się znajdzie jakiś magister z urzędu i powie coś mądrego w tym temacie ? "[/cytat]Nie z urzędu ,a starostwa,ale to nasze darme wołanie,władza powiatowa musi sama sie wyżywić i przed wyborami siedzi cicho. Czas na zmiany,tylko na kogo ?
Na innych.
Ile na rym zarobiło starostwo , i na co przeznaczono te środki . Czyj to był pomysł ?
mam dobrego psa , on go wypedzi
[cytat]mam dobrego psa , on go wypedzi[/cytat] Wypędzi jednego,ale klika pozostanie i co dalej ?
Trzeba zaczynać od jednego .
za mego skutera tez mi kase wrócą .
A jak jest ze sprowadzaniem aut z zagranicy ?
to już nie jest aktualne - byłem, pytałem i dowiedziałem się: promocja na takie upusty już się skończyła :)
Pazerność urzędnicza zawiniła . Chcemy ją poznać z imienia i nazwiska
Mamy czekać do wyborów . ?
[cytat]Pazerność urzędnicza zawiniła . Chcemy ją poznać z imienia i nazwiska[/cytat] Winnymi za niewyplacenie należności za karty bez sądów są radni PIS i ;PSL,m.i. Stanislaw Rykaczewski, Marek Niewiński,Marek Krajewski, Henryk Jaworowski,Józef Dąbrowski, Edward Lipiński i ich koledzy partyjni.Gdyby wymienieni wyżej zagłosowali za wyplaceniem należności ,problemu by nie było,bo radni klubu Razem i pozostali bezpartyjni byli za tym aby dokonać zwrotu.Pieniadze na zwrot starosta posiadał ze sprzedaży części budynku gdzie ulokowano OHP z peeselowskimi działaczami.Uzyskaną kwotę za lokal wydano na mniej ważne cele powiatowe.
To mieszkańcom powinno dać coś do myślenia .
Kto zawinił ?