Zamiana szefów kuchni w tvn, czy zambrowska kuchnia w fabryce jedzenia się obroniła? Czy zambrowski kucharz podbił Warszawę?

Ale co oglądał?

Powiem wprost, oglądałem akurat i jako młody kucharz, z mojego punktu widzenia. Wada w Zambrowie jest taka - nie wiem jak jest w Impresji - że w Fabryce Jedzenia jak i reszcie lokalach gastronomicznych wszyscy Szefowie Kuchni nie mają pojęcia o prowadzeniu kuchni i wolą wszystko robić na skróty. Jakby do naszej Fabryki Jedzenia weszła taka Magda Gessler to prawdopodobnie nie było by żadnych szans na to aby to istniało. Gdy zostało pokazane na odcinku jak wysłali szefa Kuchni od FJ do Warszawy to już było widać pierwsze jego potknięcia w tamtej restauracji, kucharz nie wiedział co się dzieje. Natomiast jak przyszedł ten Szef z Warszawy, było widać że jak każdy szef ma swoje zasady, do których powinni się stosować Pomoc Kuchenna, był szef ale współpracy z Pracownikami nie było. Wszystko wyszło na jaw jak w Zambrowie są prowadzone różne lokale gastronomiczne. Aż jak się to obejrzało odechciewa się tam jeść. Ale może przez te błędy jakie popełnił szef z Zambrowa w Warszawie może się jakoś nauczy.

Jak dla mnie poziom Szefów Kuchni w Zambrowie to 3/10.

Jedyne miejsce gdzie można zjeść dobre jedzenie/fast food ze świeżymi produktami jest Krówka i Połówka, ale mam wątpliwości co do Impresji. Piszę to jedynie ze swoich doświadczeń w Zawodzie którego się uczę od dziecka i zamierzam za jakiś czas w tym mieście wartość jedzenia.

Pozdrawiam czytelników. #TsukasaEishi