Komunia dziecka to duży7 wy7datek. Rodzice muszą się gimnastykować ze swoim budżetem. Przyjęci8e komunijne w restauracji to wydatekok. 200 zł na zaproszoną osobę.ponadto wydatki w samym kościele,na prezent dla proboszcza,na prezent dla katechety i sióstr . składka na fotografa inne sakładki na kwiaty itp. Samych składek w kościele to ok. 500 zł.. Jak ma się dzieci,to ma się i wydatki.
Potwierdzeniem degrengolady społeczeństwa są nie tylko komunie, przepychem bijące na głowę obrzędy obrzezania, ale też głosowanie na PiS.<br/><br/> Musi być na bogato.Tyle dzieci ityle kasy na prezenty,a za co ? Prezent księdzu, za c0 i za ile,a nie wystarczyła by laurka i kwiatek za 50 zł ? to samo i siostry? przecież to ich obowiązek,,za obowiązki jeszcze p[rezenty ?Ludziom się w głowacxh przewraca.Dojdzie do tego że proboszcz z zzakonnicami będą kupować prezenty dla tych co idą do pierwszej komunii. A co z tymi co byli pierwszy i ostatni raz u komunii.Co jeszcze wymyślą ci co pracouja na co dzień w kościele ? Za pracę mają wynagrodzenia,a nie jeszcze mprezenty.
pipa znowu jebłaś bo komunii raczej odpowiada barmictwa , a obrzezaniu chrzest <br>nie wiem natomiast co wam kołtuny przeszkadzają obrzędy kogoś stać to płaci jeśli uważa że to mu jest potrzebne
przyjęcie komunijne nie musi przypominać wesela ................................................Szcze pan masz racje,ale,ale zosia dewizówka postawiła sie,to kasia musi jeszcze lepiej,wiecej,a tak żeby po imprezie jeszcze bagażnik załadowac.Przyjecie komunijne można zorganizować za 120 zł ,za 140,za 160,za 180 a nawet i za 250 zł na osobę. Wydaje mi się,że osmiorniczek,czy udzca z jelenia w Zambrowie nie powinno sie zamawiać,bo nie każdemu takie specjały smakują i szpan jest zbędny,szcczególnie ze przyjecia omunijne trwają 3 max. 4 godz,bo dzieci sie nudzą,a rodzice nie zawsze potrafią je zdyscyplinować.Co do prezentów dla księdza i sióstr,to uważam,że tego być nie powinno,Z powodzeniem wystarczyło by kupić wiazanki kwiatów.przyzwyczajamy się do zasady,zastaw się postaw się.<br><br>
Przypominam komunistom, że wg Biblii, brak umiaru w jedzeniu i piciu prowadzi do utraty radości ze spotkania i jest esencją samolubstwa ludzkiego.
Komunia dziecka to duży7 wy7datek. Rodzice muszą się gimnastykować ze swoim budżetem. Przyjęci8e komunijne w restauracji to wydatekok. 200 zł na zaproszoną osobę.ponadto wydatki w samym kościele,na prezent dla proboszcza,na prezent dla katechety i sióstr . składka na fotografa inne sakładki na kwiaty itp. Samych składek w kościele to ok. 500 zł.. Jak ma się dzieci,to ma się i wydatki.
przyjęcie komunijne nie musi przypominać wesela
Potwierdzeniem degrengolady społeczeństwa są nie tylko komunie, przepychem bijące na głowę obrzędy obrzezania, ale też głosowanie na PiS.
Potwierdzeniem degrengolady społeczeństwa są nie tylko komunie, przepychem bijące na głowę obrzędy obrzezania, ale też głosowanie na PiS.<br/><br/> Musi być na bogato.Tyle dzieci ityle kasy na prezenty,a za co ? Prezent księdzu, za c0 i za ile,a nie wystarczyła by laurka i kwiatek za 50 zł ? to samo i siostry? przecież to ich obowiązek,,za obowiązki jeszcze p[rezenty ?Ludziom się w głowacxh przewraca.Dojdzie do tego że proboszcz z zzakonnicami będą kupować prezenty dla tych co idą do pierwszej komunii. A co z tymi co byli pierwszy i ostatni raz u komunii.Co jeszcze wymyślą ci co pracouja na co dzień w kościele ? Za pracę mają wynagrodzenia,a nie jeszcze mprezenty.
pipa znowu jebłaś bo komunii raczej odpowiada barmictwa , a obrzezaniu chrzest <br>nie wiem natomiast co wam kołtuny przeszkadzają obrzędy kogoś stać to płaci jeśli uważa że to mu jest potrzebne
Degrengolada jak za króla Sasa - jedz pij i popuszczaj pasa.
widzisz pipo jeśli obywatele popuszczają sobie pasa to znaczy że ich na to stać czyli odpowiednią siłę przewodnią
przyjęcie komunijne nie musi przypominać wesela ................................................Szcze pan masz racje,ale,ale zosia dewizówka postawiła sie,to kasia musi jeszcze lepiej,wiecej,a tak żeby po imprezie jeszcze bagażnik załadowac.Przyjecie komunijne można zorganizować za 120 zł ,za 140,za 160,za 180 a nawet i za 250 zł na osobę. Wydaje mi się,że osmiorniczek,czy udzca z jelenia w Zambrowie nie powinno sie zamawiać,bo nie każdemu takie specjały smakują i szpan jest zbędny,szcczególnie ze przyjecia omunijne trwają 3 max. 4 godz,bo dzieci sie nudzą,a rodzice nie zawsze potrafią je zdyscyplinować.Co do prezentów dla księdza i sióstr,to uważam,że tego być nie powinno,Z powodzeniem wystarczyło by kupić wiazanki kwiatów.przyzwyczajamy się do zasady,zastaw się postaw się.<br><br>
Przypominam komunistom, że wg Biblii, brak umiaru w jedzeniu i piciu prowadzi do utraty radości ze spotkania i jest esencją samolubstwa ludzkiego.