To samo co o "zambrowskich dorosłych". Są lepsi i gorsi, mniej i bardziej kulturalni, madrzejsi i.... W ogóle denerwują mnie te wszystkie dyskusje i tematy o MŁODZIEŻY jakby to byli kosmici, albo społeczność zakażona grozną chorobą.
Młodość to piękny czas i ma swoje prawa znam takich co w młodości byli krytykowani za swoje zachowania a teraz sa odpowiedzialnymi ludżmi nawet na stanowiskach.
Zgadzam sie.Każdy z nas jest lub był "tą młodzieżą",a wiadomo tak zwany wiek buntowniczy jest zawsze dla (bynajmniej)rodziców najciężejszy.Myślę,że ktoś inny mógły zacząć też i temat "zambrowscy dorośli",bo ich czasem już nie da się wychować...he,he:)POZDRAWIAM[:-D]
lepsze pytanie "Co sądzicie o zambrowskich starszych paniach/panach wiedzących o wszystkich wszystko?" Najczęściej ta młodzież przeszkadza tym których dzieci stwarzały najwięcej problemów w przeszłości. A teraz sami pozapominali co ich młodzież wyprawiała jakieś 20 lat temu. A tam... szkoda gadać.
Tak młodzież to jest nie dobra, bo nie mówią dzień dobry albo coś znowu im nie pasuje, a jak babki siedzą na ławkach i ploty rozsiewają to jest wszystko ok.....
a ja uwazam ze nasza mlodziez jest podobna do nas [starszego pokolenia] moze inne sa teraz rozrywki inne czasy ale priorytety pozostaly te same.wiecej zalezy od tego jak tego malolata[e] ulozymy.mam w domu przedstawiciela tego pokolenia i powiem jedno jest podobny do mnie moze wychowany w innych czasach moze ma wiecej niz ja mialem w jego wieku ale smialo patrze w przyszlosc.da sobie rade.wierze w to.on i jego rowiesnicy jeszcze nam udowodnia na co ich stac dajmy im sie wykazac i trzymajmy za nich kciuki w koncu to nasza przyszlosc
pesymistycznie patrzac na mlodziez mozna stwierdzic ze sa chamscy zle wychowani itd itp. w duzej mierze sa tacy jak wychowali ich rodzice szkola srodowisko otoczenie. mysle ze nie mozna wrzucac wszystkich do jednego worka.sa jednostki zle i dobre.oczywiscie latwiej zauwazyc cos zlego niz dobrego.to logiczne. na dobra opinie pracuje sie latami na zla jednym uczynkiem ktory pozniej trudno zmazac. mysle ze warto czasem popatrzec na to ile mlodziez robi dobrego.staraja sie pokazac ze nie sa tacy zli jak sie czesto slyszy.poza tym sami tez bylismy mlodzieza i tez robilismy rozne glupstwa i tez pragnelismy aby nam to zostalo zapomniane. nie kazdy malolat i nie kazda malolata stoi za rogiem z kijem w rece dybiac na nasz zdrowie i mienie. czasem trzeba im zaufac dac szanse.warto
Ludzie zawsze wypominają to co złe, a o dobrym nie wspominają... W sumie w każdym mieście młodzież jest taka sama, dorosną to znaczna część się zmieni...
Moim zdaniem ten temat jest bezsensowny. Chyba "dorośli" umieją odróżnić dobro i zło.. a więc tak samo jak dorośli, ludzie starsi i małe dzieci młodzież dzieli się na postępujących pozytywnie i negatywnie. Nie ocenia sie książki po okładce:)
konflikt między dorosłymi a młodzieżą będzie nieustannie, ponieważ dorośli zawsze będą obwiniać młodzież za to, czego sami nie potrafili zrobić ;) ot taka zwykła zazdrość?
zgadza sie ibracadabra. my dorosli zawsze bedziemy zazdroscili mlodziezy pewnych spraw ale nie wszystkiego bo dorosly ma nie tyle lat ile ma ale ma tyle na ile sie czuje.znam sporo doroslych mlodzieniaszkow ktorzy pod wzgledem sprawnosci fizycznej wygladu kondycji i wielu innych okreslen postawiliby duzy procent mlodziezy pod sciana. zazdroscimy mlodziezy spontanicznosci bo my starsi musimy wszystko przemyslec przekalkulowac a mlodziez to zywiol i caly urok wlasnie w tym.werwa nie przemyslane wyskoki.oto caly urok mlodosci ale trzeba zauwazyc ze my tez bylismy mlodzi i tez robilismy to samo. pozdrawiam mlodych zarowno tych mlodych mlodych jak i tych starszych mlodych heh
"starszych młodych heh"? okey. straszy więcej zarabia, ale na ogól pi%$^&^ głupoty i więcej pije. zatem? kogo wolisz justin? typa, ktory wie jak gadać i jak wejść tu i tam, by było to o czym marzysz, czy może wolisz kogoś kto zrobi całą robotę za ciebie? no jak to jest z tobą, hustin? napisz.
oj ibracadabra wlacz czasem myslenie i czytaj dokladnie co sie pisze. piszac starszych mlodych mialem na mysli ludzi doroslych ale mlodych duchem.uzylem przenosni a ty mi wyskakujesz z takimi tekstami.ja nie wysluguje sie nikim ani w pracy ani w zyciu codziennym. ludzi mozna podzielic wedle wielu schematow.moze byc stary mlodzieniec ktory jest mlody wiekiem ale stary zachowaniem umyslem tezyzna fizyczna zapasiony zaniedbany ktorego nic tak nie rajcuje jak siedzenie przed kompem lub tv z paczka chipsow w dloni. moze byc rowniez starszy mlodzieniaszek ktory nie jednego malolata zapedzilby w kozi rog.40-50 latek zadbany wysportowany zawsze usmiechniety szczuply wyprostowany itd itp. mam nadzieje ze to co napisalem otworzy ci oczy. pozdrawiam ibracadabra
Ehh są młodzi ludzie którzy popełniają błędy i są tacy co są mamisynkami i siedzą ciągle pod opieką mamusi tatusia. Nie jestem oczywiście przeciw temu co napisałem. Ale ciekawe jak będzie w życiu mu sie później układało. Będzie się pytał czy ta dziewczyna ładna i czy z nią się ożenić? Będzie mu mama pomagała w domu ogarniać? . Jest tego dużo ale ja powiedziałem tak o to co myśle nie oceniajcie mojej wypowiedzi :) Dziękuję!
Co sądzicie o zambrowskiej młodzieży?
To samo co o "zambrowskich dorosłych". Są lepsi i gorsi, mniej i bardziej kulturalni, madrzejsi i....
W ogóle denerwują mnie te wszystkie dyskusje i tematy o MŁODZIEŻY jakby to byli kosmici, albo społeczność zakażona grozną chorobą.
Zgadzam sie z osoba powyzej ;)
Młodzież - osoba młoda - też człowiek. ;)
Młodość to piękny czas i ma swoje prawa znam takich co w młodości byli krytykowani za swoje zachowania a teraz sa odpowiedzialnymi ludżmi nawet na stanowiskach.
Zgadzam sie.Każdy z nas jest lub był "tą młodzieżą",a wiadomo tak zwany wiek buntowniczy jest zawsze dla (bynajmniej)rodziców najciężejszy.Myślę,że ktoś inny mógły zacząć też i temat "zambrowscy dorośli",bo ich czasem już nie da się wychować...he,he:)POZDRAWIAM[:-D]
lepsze pytanie "Co sądzicie o zambrowskich starszych paniach/panach wiedzących o wszystkich wszystko?" Najczęściej ta młodzież przeszkadza tym których dzieci stwarzały najwięcej problemów w przeszłości. A teraz sami pozapominali co ich młodzież wyprawiała jakieś 20 lat temu. A tam... szkoda gadać.
ogólnie jesteśmy najgorsi, zdemoralizowani, bez kultury, nie uczymy się, ćpamy, pijemy i uprawiamy sex byle gdzie i byle z kim.
niestety czesto ludzie tak to generalizują do całej młodzieży....
Tak młodzież to jest nie dobra, bo nie mówią dzień dobry albo coś znowu im nie pasuje, a jak babki siedzą na ławkach i ploty rozsiewają to jest wszystko ok.....
a ja uwazam ze nasza mlodziez jest podobna do nas [starszego pokolenia] moze inne sa teraz rozrywki inne czasy ale priorytety pozostaly te same.wiecej zalezy od tego jak tego malolata[e] ulozymy.mam w domu przedstawiciela tego pokolenia i powiem jedno jest podobny do mnie moze wychowany w innych czasach moze ma wiecej niz ja mialem w jego wieku ale smialo patrze w przyszlosc.da sobie rade.wierze w to.on i jego rowiesnicy jeszcze nam udowodnia na co ich stac
dajmy im sie wykazac i trzymajmy za nich kciuki w koncu to nasza przyszlosc
tak tak udowadniaja na bieżąco na co ich stać...
rozboje i chamskie zachowania...
pesymistycznie patrzac na mlodziez mozna stwierdzic ze sa chamscy zle wychowani itd itp.
w duzej mierze sa tacy jak wychowali ich rodzice szkola srodowisko otoczenie.
mysle ze nie mozna wrzucac wszystkich do jednego worka.sa jednostki zle i dobre.oczywiscie latwiej zauwazyc cos zlego niz dobrego.to logiczne.
na dobra opinie pracuje sie latami na zla jednym uczynkiem ktory pozniej trudno zmazac.
mysle ze warto czasem popatrzec na to ile mlodziez robi dobrego.staraja sie pokazac ze nie sa tacy zli jak sie czesto slyszy.poza tym sami tez bylismy mlodzieza i tez robilismy rozne glupstwa i tez pragnelismy aby nam to zostalo zapomniane.
nie kazdy malolat i nie kazda malolata stoi za rogiem z kijem w rece dybiac na nasz zdrowie i mienie.
czasem trzeba im zaufac dac szanse.warto
Ludzie zawsze wypominają to co złe, a o dobrym nie wspominają... W sumie w każdym mieście młodzież jest taka sama, dorosną to znaczna część się zmieni...
Moim zdaniem ten temat jest bezsensowny. Chyba "dorośli" umieją odróżnić dobro i zło.. a więc tak samo jak dorośli, ludzie starsi i małe dzieci młodzież dzieli się na postępujących pozytywnie i negatywnie. Nie ocenia sie książki po okładce:)
konflikt między dorosłymi a młodzieżą będzie nieustannie, ponieważ dorośli zawsze będą obwiniać młodzież za to, czego sami nie potrafili zrobić ;) ot taka zwykła zazdrość?
sama jestes bezsensowna:)pozdrawiam:)
zgadza sie ibracadabra.
my dorosli zawsze bedziemy zazdroscili mlodziezy pewnych spraw ale nie wszystkiego bo dorosly ma nie tyle lat ile ma ale ma tyle na ile sie czuje.znam sporo doroslych mlodzieniaszkow ktorzy pod wzgledem sprawnosci fizycznej wygladu kondycji i wielu innych okreslen postawiliby duzy procent mlodziezy pod sciana.
zazdroscimy mlodziezy spontanicznosci bo my starsi musimy wszystko przemyslec przekalkulowac a mlodziez to zywiol i caly urok wlasnie w tym.werwa nie przemyslane wyskoki.oto caly urok mlodosci ale trzeba zauwazyc ze my tez bylismy mlodzi i tez robilismy to samo.
pozdrawiam mlodych zarowno tych mlodych mlodych jak i tych starszych mlodych heh
"starszych młodych heh"? okey. straszy więcej zarabia, ale na ogól pi%$^&^ głupoty i więcej pije. zatem? kogo wolisz justin? typa, ktory wie jak gadać i jak wejść tu i tam, by było to o czym marzysz, czy może wolisz kogoś kto zrobi całą robotę za ciebie? no jak to jest z tobą, hustin? napisz.
oj ibracadabra wlacz czasem myslenie i czytaj dokladnie co sie pisze.
piszac starszych mlodych mialem na mysli ludzi doroslych ale mlodych duchem.uzylem przenosni a ty mi wyskakujesz z takimi tekstami.ja nie wysluguje sie nikim ani w pracy ani w zyciu codziennym.
ludzi mozna podzielic wedle wielu schematow.moze byc stary mlodzieniec ktory jest mlody wiekiem ale stary zachowaniem umyslem tezyzna fizyczna zapasiony zaniedbany ktorego nic tak nie rajcuje jak siedzenie przed kompem lub tv z paczka chipsow w dloni.
moze byc rowniez starszy mlodzieniaszek ktory nie jednego malolata zapedzilby w kozi rog.40-50 latek zadbany wysportowany zawsze usmiechniety szczuply wyprostowany itd itp.
mam nadzieje ze to co napisalem otworzy ci oczy.
pozdrawiam ibracadabra
bla bla bla, tez cie pozdrawiam justin
Ehh są młodzi ludzie którzy popełniają błędy i są tacy co są mamisynkami i siedzą ciągle pod opieką mamusi tatusia. Nie jestem oczywiście przeciw temu co napisałem. Ale ciekawe jak będzie w życiu mu sie później układało. Będzie się pytał czy ta dziewczyna ładna i czy z nią się ożenić? Będzie mu mama pomagała w domu ogarniać? . Jest tego dużo ale ja powiedziałem tak o to co myśle nie oceniajcie mojej wypowiedzi :) Dziękuję!
Oczywiście bez obrazy :):P
sa nie tylko tacy, ktorzy popełniaja błędy, albo są "mamisynkami"
są tez tacy, którzy widzą czego od zycia chcą, mają cel i dążą do niego nie robiąc nikomu po drodze krzywdy, a często nawet budząc podziw i aprobatę
oj ibracadabra chyba jakie drobne problemy emocjonalne.wez glebszy oddech wyluzuj idz na spacer wyjdz z domu.bedzie dobrze.pozdrawiam
KONIEC :)