Czy komuś nie zginął pies (samiec) rasy Beagle? W pobliżu Rossmana błąkał się taki i widać, że już parę tygodni bo jest bardzo brudny. Ma czarną obrożę przeszywaną jasnymi nićmi. Niestety nie chciał dać się złapać. Szkoda takiego więc może właściciel się znajdzie.
Czy komuś nie zginął pies (samiec) rasy Beagle? W pobliżu Rossmana błąkał się taki i widać, że już parę tygodni bo jest bardzo brudny. Ma czarną obrożę przeszywaną jasnymi nićmi. Niestety nie chciał dać się złapać. Szkoda takiego więc może właściciel się znajdzie.