Zaginął pies rasy Beagle. Piesek kuleje na tylną łapę oraz posiada niewielką biała plamkę na karku. Ktokolwiek mógł widzieć psa proszę o kontakt.
793 163 971
Tak się dziwnie składa że ciągle go szukam. Znalazłem już 3 beagle i żaden z nich nie należy do mnie. Faktycznie jakiś na wyszyńskiego latał ale nie mogę go złapać, jestem z tych okolic więc jeżeli ktoś go zauważy proszę o telefon. Ten na wodnej to na pewno nie mój. Nie siedzę na dupie po prostu zbyt wiele razy się rozczarowałem.
telefon podał i go w kulki robią i tak po zambrowie szlaja jak strus pędziwiatr to na wyszynskiego to na wodną a j znalazłem go w Łomży , pobiegniesz :D ?
zapytaj w sklepie na 71, taki żółty osiedlowy spożywczak. Dzisiaj byłem i dziewczyna przyniosła psiaka i pytała czy nikt nie zgubił. Może zostawiła jakiś telefon w sklepie
Po nocach grasuje grupka bezdomnych psów, między innymi beagle. Widziałem ich na wyszynskiego a ostatnio wczoraj w nocy na nowym bema potem poleciały w strone szpitala widać po śmietnikach latajo za jedzeniem więc jeśli chcesz go znaleść poszukaj lepiej w nocy
Dziekuje za madre podpowiedzi i sugestie. Panie "obelix" nie zalozylem tego tematu dla takich debili jak ty ani po to by ktos mi dawal porady typu " nie siedz na dupie i biegaj jak strus pedziwiatr". Nie widzieliscie psa? To po co sie wypowiadac w temacie i pokazywac jakim to sie jest zenujacym dupkiem. Nie umiecie korzystac z forum to sie na nim nie wypowiadajcie.
[cytat]Dziekuje za madre podpowiedzi i sugestie. Panie "obelix" nie zalozylem tego tematu dla takich debili jak ty ani po to by ktos mi dawal porady typu " nie siedz na dupie i biegaj jak strus pedziwiatr". Nie widzieliscie psa? To po co sie wypowiadac w temacie i pokazywac jakim to sie jest zenujacym dupkiem. Nie umiecie korzystac z forum to sie na nim nie wypowiadajcie.[/cytat]
widze ze poziomem kultury to ty nie grzeszysz z rodziną też gadanie zaczynasz od wyzwisk ?Podaleś na forum numer telefonu i teraz kazdy ci kity wciska ze gdzieś tam jest pies . Gdyby twój niewyparzony język był inny to przynajmniej miałbyś też na pewno znajomych których teraz nie masz i z nimi lepiej poszukał , przechodni popytał , ogłoszenia rozwiesił że pies ci zaginał a będąc wczoraj na wyszyńskiego to nawet jednej kartki takiej nie widzę jednym słowem siedzisz na dupie i czekasz na telefon lub na forum aż ktoś napisze . Jesteś głupi i tyle!
Dzisiaj kolo 14 na PJP niedaleko nowej biedronki widzialem stado psow a wsrod nich wlasnie byl beagle moze to ten mial czerwona obroze z tego co sie przyjazlem, ta sfora kreci sie ostatnio po osiedlu wiec latwo powinno sie je dostrzec
[cite user="silvio" date="27.11.2012 15:36"]Zaginął pies rasy Beagle. Piesek kuleje na tylną łapę oraz posiada niewielką biała plamkę na karku. Ktokolwiek mógł widzieć psa proszę o kontakt.
793 163 971[/cite] Raczej jestem skłonny powiedzieć, że nie dopilnowałeś psa i nie kręć, że zaginął. Nie nadajesz się do opieki nad psem, bo psem trzeba się opiekować.
Pies który biega z ta watahą to nie jest mój beagle. Faktycznie nie dopilnowałem, pies mi uciekł. Ale nie jest Pani od tego by mi prawić kazania. Nie założyłem tego tematu po to aby teraz ktoś mi wytykał jaki to ja jestem nie odpowiedzialny, leniwy i ilu to nie mam przyjaciół. Jeżeli widziałeś psa to jedynie proszę o kontakt, jeżeli nie to nie wypowiadaj się w tym temacie.
P.S Panie "Obelix" przepraszam za obelgi ale irytuje mnie to iż ludzie na forach tak potrafią zmienić temat iż kwestia w nim poruszana kończy się na innych problemach.
Kuleje na tylną prawą łapę? Ta plama na karku jest trochę mniejsza od przeciętnego telefonu komórkowego? Nie wiem czy to Twój pies, czy kogoś kto tam mieszka, ale widziałem takiego na Woli Zambrowskiej.
boze ale z was kretyni dał ogloszenie ze zaginal mu pies a Wy mu tu pierdolicie farmazony jakies jak masz jakies informacje to mu to napisz po prostu a nie pytasz sie go kurwa czemu pies kulal, odp brzmi bo mu zajebal kopa takiego ze psu nogi polamalo i ma teraz protezy i dlatego kuleje.... debile nad debilami, proponuje rozwiesic ogloszenia, i non stop chodzic i szukac mój sie kiedys zgubil to go po 2,5 tygodnia znalazlem wiec i Twój się znajdzie :)
[cytat]boze ale z was kretyni dał ogloszenie ze zaginal mu pies a Wy mu tu pierdolicie farmazony jakies jak masz jakies informacje to mu to napisz po prostu a nie pytasz sie go kurwa czemu pies kulal, odp brzmi bo mu zajebal kopa takiego ze psu nogi polamalo i ma teraz protezy i dlatego kuleje.... debile nad debilami, proponuje rozwiesic ogloszenia, i non stop chodzic i szukac mój sie kiedys zgubil to go po 2,5 tygodnia znalazlem wiec i Twój się znajdzie :)[/cytat]
Dziękuję za zainteresowanie. W szczególności za telefony i smsy. Niestety beagel które chodzą po osiedlu wschód oraz po ulicy wodnej i ostrowskiej to nie są psy którego szukam ja. Najbardziej prawdopodobne wydaje się wypowiedź kolegi SAMEN ale szukałem go w tamtych okolicach i niestety nic a kolega już się nie odzywa.
Zaginął pies rasy Beagle. Piesek kuleje na tylną łapę oraz posiada niewielką biała plamkę na karku. Ktokolwiek mógł widzieć psa proszę o kontakt.
793 163 971
jakiegoś beagla widzialam w weekend koło orleu przy lidlu.
pies ciągle się nie odnalazł nie wiem czy nie minęło zbyt dużo czasu.
Witam. Ciągle widuję bardzo podobnego w okolicach księżego lasku i ul. Wodnej.
Z białą plamą na karku ale nie kuleje.
widziałem podobnego około godz.18 koło biura Spóldzielni Mieszkaniowej na Wyszyńskiego
Dzisiaj widzialem go na pułaskiego. Widać że pojawia się w tych terenach. Zamiast siedzieć na dupie to byś go poszukał a nie "miał nadzieje"
Tak się dziwnie składa że ciągle go szukam. Znalazłem już 3 beagle i żaden z nich nie należy do mnie. Faktycznie jakiś na wyszyńskiego latał ale nie mogę go złapać, jestem z tych okolic więc jeżeli ktoś go zauważy proszę o telefon. Ten na wodnej to na pewno nie mój. Nie siedzę na dupie po prostu zbyt wiele razy się rozczarowałem.
telefon podał i go w kulki robią i tak po zambrowie szlaja jak strus pędziwiatr to na wyszynskiego to na wodną a j znalazłem go w Łomży , pobiegniesz :D ?
zapytaj w sklepie na 71, taki żółty osiedlowy spożywczak. Dzisiaj byłem i dziewczyna przyniosła psiaka i pytała czy nikt nie zgubił. Może zostawiła jakiś telefon w sklepie
Po nocach grasuje grupka bezdomnych psów, między innymi beagle. Widziałem ich na wyszynskiego a ostatnio wczoraj w nocy na nowym bema potem poleciały w strone szpitala widać po śmietnikach latajo za jedzeniem więc jeśli chcesz go znaleść poszukaj lepiej w nocy
Dziekuje za madre podpowiedzi i sugestie. Panie "obelix" nie zalozylem tego tematu dla takich debili jak ty ani po to by ktos mi dawal porady typu " nie siedz na dupie i biegaj jak strus pedziwiatr". Nie widzieliscie psa? To po co sie wypowiadac w temacie i pokazywac jakim to sie jest zenujacym dupkiem. Nie umiecie korzystac z forum to sie na nim nie wypowiadajcie.
[cytat]Dziekuje za madre podpowiedzi i sugestie. Panie "obelix" nie zalozylem tego tematu dla takich debili jak ty ani po to by ktos mi dawal porady typu " nie siedz na dupie i biegaj jak strus pedziwiatr". Nie widzieliscie psa? To po co sie wypowiadac w temacie i pokazywac jakim to sie jest zenujacym dupkiem. Nie umiecie korzystac z forum to sie na nim nie wypowiadajcie.[/cytat]
widze ze poziomem kultury to ty nie grzeszysz z rodziną też gadanie zaczynasz od wyzwisk ?Podaleś na forum numer telefonu i teraz kazdy ci kity wciska ze gdzieś tam jest pies . Gdyby twój niewyparzony język był inny to przynajmniej miałbyś też na pewno znajomych których teraz nie masz i z nimi lepiej poszukał , przechodni popytał , ogłoszenia rozwiesił że pies ci zaginał a będąc wczoraj na wyszyńskiego to nawet jednej kartki takiej nie widzę jednym słowem siedzisz na dupie i czekasz na telefon lub na forum aż ktoś napisze . Jesteś głupi i tyle!
Dzisiaj kolo 14 na PJP niedaleko nowej biedronki widzialem stado psow a wsrod nich wlasnie byl beagle moze to ten mial czerwona obroze z tego co sie przyjazlem, ta sfora kreci sie ostatnio po osiedlu wiec latwo powinno sie je dostrzec
[cite user="silvio" date="27.11.2012 15:36"]Zaginął pies rasy Beagle. Piesek kuleje na tylną łapę oraz posiada niewielką biała plamkę na karku. Ktokolwiek mógł widzieć psa proszę o kontakt.
793 163 971[/cite] Raczej jestem skłonny powiedzieć, że nie dopilnowałeś psa i nie kręć, że zaginął. Nie nadajesz się do opieki nad psem, bo psem trzeba się opiekować.
Wytłumacz się, dlaczego przed Twoim zdaniem zaginięciem, pies był kulawy. Czyżby biegał samopas.
Na jakie imię reaguje?
Pies który biega z ta watahą to nie jest mój beagle. Faktycznie nie dopilnowałem, pies mi uciekł. Ale nie jest Pani od tego by mi prawić kazania. Nie założyłem tego tematu po to aby teraz ktoś mi wytykał jaki to ja jestem nie odpowiedzialny, leniwy i ilu to nie mam przyjaciół. Jeżeli widziałeś psa to jedynie proszę o kontakt, jeżeli nie to nie wypowiadaj się w tym temacie.
P.S Panie "Obelix" przepraszam za obelgi ale irytuje mnie to iż ludzie na forach tak potrafią zmienić temat iż kwestia w nim poruszana kończy się na innych problemach.
Kuleje na tylną prawą łapę? Ta plama na karku jest trochę mniejsza od przeciętnego telefonu komórkowego? Nie wiem czy to Twój pies, czy kogoś kto tam mieszka, ale widziałem takiego na Woli Zambrowskiej.
Kiedy kolego to bylo i gdzie dokladnie w samej woli czy tutaj blizej zambrowa?
dzisiaj o 11:48 widziałam go koło banku IPKO na wyszyńskiego..
boze ale z was kretyni dał ogloszenie ze zaginal mu pies a Wy mu tu pierdolicie farmazony jakies jak masz jakies informacje to mu to napisz po prostu a nie pytasz sie go kurwa czemu pies kulal, odp brzmi bo mu zajebal kopa takiego ze psu nogi polamalo i ma teraz protezy i dlatego kuleje.... debile nad debilami, proponuje rozwiesic ogloszenia, i non stop chodzic i szukac mój sie kiedys zgubil to go po 2,5 tygodnia znalazlem wiec i Twój się znajdzie :)
[cytat]boze ale z was kretyni dał ogloszenie ze zaginal mu pies a Wy mu tu pierdolicie farmazony jakies jak masz jakies informacje to mu to napisz po prostu a nie pytasz sie go kurwa czemu pies kulal, odp brzmi bo mu zajebal kopa takiego ze psu nogi polamalo i ma teraz protezy i dlatego kuleje.... debile nad debilami, proponuje rozwiesic ogloszenia, i non stop chodzic i szukac mój sie kiedys zgubil to go po 2,5 tygodnia znalazlem wiec i Twój się znajdzie :)[/cytat]
wczoraj ok. 8,30 miedzy wydoga a podgórzem biegł z bodajrze czarna obroza
już jakiś czas widuję wałęsającego się beagla w okolicach ul.Wodnej, na pewno ma obrożę, ale nie pamiętam czy brązową czy czerwoną.
Dziękuję za zainteresowanie. W szczególności za telefony i smsy. Niestety beagel które chodzą po osiedlu wschód oraz po ulicy wodnej i ostrowskiej to nie są psy którego szukam ja. Najbardziej prawdopodobne wydaje się wypowiedź kolegi SAMEN ale szukałem go w tamtych okolicach i niestety nic a kolega już się nie odzywa.
a na jakie imie pies reaguje? jak sie nazywa?
Snoopy
wczoraj widziałem go na ulicy grabowskiej... przy kominie a właściwie siedział na moim podwórku z obrożą,,,