Nie zgadzam się z decyzja zarządu ZSM o podwyższeniu ceny wody zimnej o współczynnik „k” i jeżeli prezes się nie wycofa zapewne pójdziemy do sądu . Zarząd ZSM nie ma prawa do określania ceny wody i jeżeli powstała STRATA (po kwartale bo taki jest system przyjęty przez spółdzielnie uzupełnienia opłat za ciepła i zimną wodę) to trzeba ją przedstawić członkom spółdzielni a nie doliczać do zużycia zimnej wody i tym co zużywają dużo wody i jeszcze płacą czynsz podnieść opłatę za cenę wody zimnej .PANIE PREZESIE STRATY MIEDZY WODOMIERZEM WODOCIĄGÓW A WODOMIERZEM W MIESZKANIU JEST STRATĄ SPÓŁDZIELNI ZSM którą powinni pokryć członkowie w równych częściach , jeżeli strata była zasadna a nadzór nie ponosi winy w powstaniu tej straty .W sądzie nie trudno będzie nam dowieść tej zasady wiec czas biegnie dwa tygodnie ani dzień dłużej ( członek spółdzielni mający współczynnik k – 7% )
Rada Nadzorcza ZSM wszystko może a zamieniła urządzenie pomiarowe jakim jest wodomierz na podzielnik kosztów dostawy wody a stratę wynikającą z różnicę miedzy wskazaniami wodomierza głównego a sumą wskazań wodomierzy indywidualnych (w mieszkaniach) określiła jako opłata uzupełniająca (?).
Wg nowego regulaminu rozliczania wody i odprowadzania ścieków załącznik nr 1 do uchwały nr 5/2012 RN ZSM
I tak to zarząd jest prokuratorem i sędzią we własnej sprawie - a niepowodzeniu przy rozliczaniu wody zimnej przerzuca na członka spółdzielni podsuwając mu pod nos współczynnik korygujący ceny zimnej wody bez żadnych uwag grzmiąc że uchwały zarządu ZSM są obowiązujące wszystkich członków i co dziwnego nie członków też.
Ja bym z miłą chęcią zaparosiła Panią jadzias183 na takie zebranie wspólnoty bo kogoś takiego u nas w Zambrowie brak, która jest biegła w znajomości przepisów. Może wkońcu zarząd nieruchomości zacząłby się z nami liczyć a nie tylko kasę brać i nic nie robić.
Rozmawiałam tel.z sąsiadami, którzy szykują się na zebranie wspólnoty.W poniedziałek zadzwonię do p. Wojny.Wiele osób nie płaci tych dodatkowych naliczeń.Zastanawiam się nad tym,że może tak być,że nadpłaty na innych pozycjach mogą być ""PRZEKSIĘGOWYWANE"" na wodę jesli lokatorzy nie zapłacą.Po rozmowach z sąsiadami nie wszyscy zapłacili za poprzedni rok a na ich kontach nie ma zadłużeń.Ponieważ wiele już widziałam to nic mnie nie zdziwi gdyby tak było.Księgowa w mojej spółdz.straciła pracę w ciągu jednej godz bez świadczenia pracy.Remonty to też bardzo ciekawy temat. Warto sprawdzić ile rocznie wpływa od mieszkanców na fundusz remontowy- zgodnie z ustawą każde osiedle oddzielnie [u nas każdy blok ]płacą za siebie,żeby nowe bloki nie finansowały starszych. W tej samej Społdz.stawki na fundusz remontowy jest zróznicowany.
czas i pora aby skrócić ich samowolne poczynania,aby za błędy spółdzielni i wodociągów płacili lokatorzy.Potulne baranki i tak jak zwykle zapłacą.Pokrzyczą,pokrzyczą a co do czego przyjdzie i tak zapłacą.Czas i pora to zmienić aby ukrócić cwaniactwo w spółdzielni,choćby miały "polecieć za to głowy"[zly]
Trzeba wybrać się na Walne Zgromadzenie.Trybunał Konstytucyjny w lipcu 2009 roku wypowiedział się w sprawie kadencji Rad Nadz.Od 2007 roku można być 2 kolejne kadencje po3 lata i koniec.Dobrze działajaca Rada to kłopoty Zarządu brak podwyżki ,brak premii.....Nie można być pieszczochem Zarządu, który dba o własne interesy jak mało kto.Na członków RN wybierać osoby Wykształcone.Nie chodzi o brak szacunku dla mniej wykształconych ale o rozumienie prawa,przepisów i szybkie wetowanie zapędów Zarządu.Jeśli mam watpiwości zawsze zwracam się pisemnie do Min. Infrastruktury chętnie odpowiadają telefonicznie.W takich przypadkach Zarząd z mecenasem nie dyskutyją.Oczywiscie to już 4 prawnik w okresie ostatniego roku w mojej Spółdzielni Jego zadanie to obrona lokatorów.
Prezes powołuję się na art.26 ust 3 oraz art. 6 ust 6 pkt 3 i 4 ustawy „O zbiorowym zaopatrzeniu w wodę....”
I myli pojęcia zarządca z zarządem ZSM ,czy też radą nadzorcza ZSM .A ustawie jest wyraźnie napisane zarządca którym jest spółdzielnia ZSM która ma odpowiednie organy do ustalania sposobu pokrycia strat .
Z zapewne trzeba by im to udowodnić że się mylą tylko jest jeden problem że tak jak zawsze że za to mają zapłacić członkowie spółdzielni . Tak się odbyło w trzech przegranych sprawach aż do apelacji i jednym przypadku w kasacji.
Ostatnio toczymy straszne boje z Zarządem.W grudniu musiała odejsc ksiegowa teraz druga -główna.Musiało odejść 4 prawników.O premii mogą pomarzyć nie ma też podwyżek płac.Teraz przyglądamy się kosztom i wpływom.Często koszty są ukryte np.straty nadzwyczajne lub zyski nadzwyczajne.Administrowanie dokładnie z podziałem na płacę zasadniczą,nagrody, umowy zlecenia,odprawy emerytalne,premia.Tu jest dużo do sprawdzenia przez komisję rewizyjną.Ja przyglądam się mieszkaniówce.Rada Nadzorcza ma reprezentować lokatorów.Komisja regulaminowa walczy z mecenasem o prawa lokatorów zgodnie z ustawą.
Ludzie chodźcie na zebrania i poruszajcie tam tematy a nie tylko narzekanie na forum.Na forum można się tylko skrzyknąć i pójść na zebrani większą grupą a nie pójdzie tylko delegacja."W jedności siła"
Teraz przyszły rozliczenia za C.O. tak się zastanawiam jak to jest że mając 40 metrowe mieszkanie wpłacam co miesiąc ok 70 zł, czyli ok 840 zł . Wg podzielników ciepła wykorzystałem 270 jednostek czyli 61zł i do zwrotu mam 215 zł. jak to jest możliwe. czuje się oszukany.
Zastanawiam się nad odinstalowaniem grzejników C.O. i zainstalowaniem grzejników elektrycznych, nie pozwolę siebie robić w konia
Prezes: Tak macie kłamać ludziom
Wnioski blokować, ale po cichu.
Przeciągając w nieskończoność procedury.
Lokatorom nic nie mówić, a jak się dopytują, sprytnie okłamywać!
Więcej na http://www.fakt.pl/Prezes-Tak-macie-klamac-ludziom,artykuly,39699,1.html
Jaki jest czynsz w Zambrowie a jaki w Białymstoku.
Rzeczywiście wodę żywiec zdrój nie nalewają pod Kaliszem tylko w Mirosławcu pod Szczecinem, oczywiście nalewają chyba też koło Zywca :)
Nie o taką wodę mi chodziło
Nie zgadzam się z decyzja zarządu ZSM o podwyższeniu ceny wody zimnej o współczynnik „k” i jeżeli prezes się nie wycofa zapewne pójdziemy do sądu . Zarząd ZSM nie ma prawa do określania ceny wody i jeżeli powstała STRATA (po kwartale bo taki jest system przyjęty przez spółdzielnie uzupełnienia opłat za ciepła i zimną wodę) to trzeba ją przedstawić członkom spółdzielni a nie doliczać do zużycia zimnej wody i tym co zużywają dużo wody i jeszcze płacą czynsz podnieść opłatę za cenę wody zimnej .PANIE PREZESIE STRATY MIEDZY WODOMIERZEM WODOCIĄGÓW A WODOMIERZEM W MIESZKANIU JEST STRATĄ SPÓŁDZIELNI ZSM którą powinni pokryć członkowie w równych częściach , jeżeli strata była zasadna a nadzór nie ponosi winy w powstaniu tej straty .W sądzie nie trudno będzie nam dowieść tej zasady wiec czas biegnie dwa tygodnie ani dzień dłużej ( członek spółdzielni mający współczynnik k – 7% )
Nie narzekajcie na wodociągi dostały nagrodę przecież !
Rada Nadzorcza ZSM wszystko może a zamieniła urządzenie pomiarowe jakim jest wodomierz na podzielnik kosztów dostawy wody a stratę wynikającą z różnicę miedzy wskazaniami wodomierza głównego a sumą wskazań wodomierzy indywidualnych (w mieszkaniach) określiła jako opłata uzupełniająca (?).
Wg nowego regulaminu rozliczania wody i odprowadzania ścieków załącznik nr 1 do uchwały nr 5/2012 RN ZSM
I tak to zarząd jest prokuratorem i sędzią we własnej sprawie - a niepowodzeniu przy rozliczaniu wody zimnej przerzuca na członka spółdzielni podsuwając mu pod nos współczynnik korygujący ceny zimnej wody bez żadnych uwag grzmiąc że uchwały zarządu ZSM są obowiązujące wszystkich członków i co dziwnego nie członków też.
robią co chcą a potulni mieszkańcy płacić
Oj, dostaje się im na zebraniach z mieszkańcami za ten "wybryk".
Ja bym z miłą chęcią zaparosiła Panią jadzias183 na takie zebranie wspólnoty bo kogoś takiego u nas w Zambrowie brak, która jest biegła w znajomości przepisów. Może wkońcu zarząd nieruchomości zacząłby się z nami liczyć a nie tylko kasę brać i nic nie robić.
Rozmawiałam tel.z sąsiadami, którzy szykują się na zebranie wspólnoty.W poniedziałek zadzwonię do p. Wojny.Wiele osób nie płaci tych dodatkowych naliczeń.Zastanawiam się nad tym,że może tak być,że nadpłaty na innych pozycjach mogą być ""PRZEKSIĘGOWYWANE"" na wodę jesli lokatorzy nie zapłacą.Po rozmowach z sąsiadami nie wszyscy zapłacili za poprzedni rok a na ich kontach nie ma zadłużeń.Ponieważ wiele już widziałam to nic mnie nie zdziwi gdyby tak było.Księgowa w mojej spółdz.straciła pracę w ciągu jednej godz bez świadczenia pracy.Remonty to też bardzo ciekawy temat. Warto sprawdzić ile rocznie wpływa od mieszkanców na fundusz remontowy- zgodnie z ustawą każde osiedle oddzielnie [u nas każdy blok ]płacą za siebie,żeby nowe bloki nie finansowały starszych. W tej samej Społdz.stawki na fundusz remontowy jest zróznicowany.
czas i pora aby skrócić ich samowolne poczynania,aby za błędy spółdzielni i wodociągów płacili lokatorzy.Potulne baranki i tak jak zwykle zapłacą.Pokrzyczą,pokrzyczą a co do czego przyjdzie i tak zapłacą.Czas i pora to zmienić aby ukrócić cwaniactwo w spółdzielni,choćby miały "polecieć za to głowy"[zly]
Trzeba wybrać się na Walne Zgromadzenie.Trybunał Konstytucyjny w lipcu 2009 roku wypowiedział się w sprawie kadencji Rad Nadz.Od 2007 roku można być 2 kolejne kadencje po3 lata i koniec.Dobrze działajaca Rada to kłopoty Zarządu brak podwyżki ,brak premii.....Nie można być pieszczochem Zarządu, który dba o własne interesy jak mało kto.Na członków RN wybierać osoby Wykształcone.Nie chodzi o brak szacunku dla mniej wykształconych ale o rozumienie prawa,przepisów i szybkie wetowanie zapędów Zarządu.Jeśli mam watpiwości zawsze zwracam się pisemnie do Min. Infrastruktury chętnie odpowiadają telefonicznie.W takich przypadkach Zarząd z mecenasem nie dyskutyją.Oczywiscie to już 4 prawnik w okresie ostatniego roku w mojej Spółdzielni Jego zadanie to obrona lokatorów.
Prezes powołuję się na art.26 ust 3 oraz art. 6 ust 6 pkt 3 i 4 ustawy „O zbiorowym zaopatrzeniu w wodę....”
I myli pojęcia zarządca z zarządem ZSM ,czy też radą nadzorcza ZSM .A ustawie jest wyraźnie napisane zarządca którym jest spółdzielnia ZSM która ma odpowiednie organy do ustalania sposobu pokrycia strat .
Z zapewne trzeba by im to udowodnić że się mylą tylko jest jeden problem że tak jak zawsze że za to mają zapłacić członkowie spółdzielni . Tak się odbyło w trzech przegranych sprawach aż do apelacji i jednym przypadku w kasacji.
Ostatnio toczymy straszne boje z Zarządem.W grudniu musiała odejsc ksiegowa teraz druga -główna.Musiało odejść 4 prawników.O premii mogą pomarzyć nie ma też podwyżek płac.Teraz przyglądamy się kosztom i wpływom.Często koszty są ukryte np.straty nadzwyczajne lub zyski nadzwyczajne.Administrowanie dokładnie z podziałem na płacę zasadniczą,nagrody, umowy zlecenia,odprawy emerytalne,premia.Tu jest dużo do sprawdzenia przez komisję rewizyjną.Ja przyglądam się mieszkaniówce.Rada Nadzorcza ma reprezentować lokatorów.Komisja regulaminowa walczy z mecenasem o prawa lokatorów zgodnie z ustawą.
Ludzie chodźcie na zebrania i poruszajcie tam tematy a nie tylko narzekanie na forum.Na forum można się tylko skrzyknąć i pójść na zebrani większą grupą a nie pójdzie tylko delegacja."W jedności siła"
[cytat]Nie narzekajcie na wodociągi dostały nagrodę przecież ![/cytat] tak za co za podwyżki które uskutecznia się co rok
Teraz przyszły rozliczenia za C.O. tak się zastanawiam jak to jest że mając 40 metrowe mieszkanie wpłacam co miesiąc ok 70 zł, czyli ok 840 zł . Wg podzielników ciepła wykorzystałem 270 jednostek czyli 61zł i do zwrotu mam 215 zł. jak to jest możliwe. czuje się oszukany.
Zastanawiam się nad odinstalowaniem grzejników C.O. i zainstalowaniem grzejników elektrycznych, nie pozwolę siebie robić w konia
czy spoldzielnia nadzieja przyslala juz rozliczenia za CO?