Wynajęcie mieszkania - 300-400zł odstępnego+czynsz-200zł+rachunki za media jakieś 50-100zł co daje razem ok. 700zł za miesiąc. Resztę najniższej krajowej masz na rozhulanie tj. 925zł netto - 700zł to ponad dwie stówy na szaleństwa w Kairze zakładając, że nie będziesz jeść, używać telefonu komórkowego i będziesz wszędzie chodzić pieszo. :)
tak mam to szczescie (bo w zambrowie mozna nazwac to szczesciem) ze zarabiam wiecej niz krajowa.a i piszac od rodzicow mialam na mysli tesciow.bo wyglada to tak jakbym byla malolata (ten kair).
Zatem skoro masz już teściów, to zapewne masz też i męża, więc na 100% stać Was na życie po stacjach. Ma to swoje plusy i minusy. W Zambrowie wielkim plusem są śmieszne koszty. Za taki sam standard w większym mieście za odstępne trzeba zapłacić o 700-1000zł więcej. Plus to również to, że wszelkie obowiązki związane z bieżącymi naprawami w lokalu leżą po stronie jego właściciela. To jak życie w hotelu. Dla mnie plus. Minus, to to, że po latach wciąż będziesz zależna od ludzi i Twoje dzieci niczego po Tobie nie odziedziczą..., ale może to i lepiej - może przez to same będą zaradniejsze? :) Pozdrawiam
czesc,powiedzcie mi ile kosztuje zycie w zambrowie?chce sie wyprowadzic od rodzicow na stancje ale nie wiem jakie to koszty?pomozcie
Wynajęcie mieszkania - 300-400zł odstępnego+czynsz-200zł+rachunki za media jakieś 50-100zł co daje razem ok. 700zł za miesiąc. Resztę najniższej krajowej masz na rozhulanie tj. 925zł netto - 700zł to ponad dwie stówy na szaleństwa w Kairze zakładając, że nie będziesz jeść, używać telefonu komórkowego i będziesz wszędzie chodzić pieszo. :)
dzieki.na szczescie zarabiam troche wiecej
Aaa to przepraszam. Masz zatem to szczęście, że Twój szef płaci Ci do ręki premię. :)
Pozdrawiam
tak mam to szczescie (bo w zambrowie mozna nazwac to szczesciem) ze zarabiam wiecej niz krajowa.a i piszac od rodzicow mialam na mysli tesciow.bo wyglada to tak jakbym byla malolata (ten kair).
Zatem skoro masz już teściów, to zapewne masz też i męża, więc na 100% stać Was na życie po stacjach. Ma to swoje plusy i minusy.
W Zambrowie wielkim plusem są śmieszne koszty. Za taki sam standard w większym mieście za odstępne trzeba zapłacić o 700-1000zł więcej.
Plus to również to, że wszelkie obowiązki związane z bieżącymi naprawami w lokalu leżą po stronie jego właściciela. To jak życie w hotelu. Dla mnie plus.
Minus, to to, że po latach wciąż będziesz zależna od ludzi i Twoje dzieci niczego po Tobie nie odziedziczą..., ale może to i lepiej - może przez to same będą zaradniejsze? :)
Pozdrawiam