Są dwa dni, o które nie trzeba się martwić. Wczoraj- co było, to było, już się nie wróci. Jutro - co ma być, to będzie - może nie doczeka się jutra? R.K.
Po co się jarać wyborami.Jak było dotychczas góra przeliczy głosy i jakaś uległa partia wygra minimalnie już sąsiedzi /media prorządowe/z wyborczą się o to postarają Jeszcze pola lasy nie sprzedane w obce ręce tak że nie ma co liczyć że wygra partia której zależy na Polsce i ludziach w niej mieszkających
Mieszkańcy czekają na prezentacje co zrobili obecni . I ile zapłacili za swoje , ( kolesiowo - rodzinne ) błędy. Sam jestem wyborcą . Czekają mieszkańcy Zambrowa , czekam i ja .
[cytat]Na mazury! Nad moze! Narew niedaleko, jablonka, nur, stawy pobliskich rolnikow, ,bulwary lomza, rowy meriolacyjne, oczka wodne dzialkowiczow.[/cytat]
Żeby na mazury jechać to trzeba dużo zarabiać, a w Zambrowie nie ma gdzie dobrze zarobić, panuje ogromne bezrobocie. Czyja to jest wina? Młodzież, której i tak zostało w mieście niewiele nie może znaleźć pracy. Czy włodarze miasta chcą chcą by Zambrów był miatem emerytów??? Tylko takie wytłumaczenie przychodzi mi do głowy.
Zastanawiałem sie juz wiele razy, kto czyta te forum, a jeszcze bardziej, kto go aktywnie tworzy i przychodzi mi na mysl, ze propagande polityczną ktora tu czytamy opisują sami włodarze.
Jesli sa tu pozapartyjni odbiorcy, ludzie ktorzy ciezko musza zaparcowac na swoj byt, to apeluje do was, wezcie sie w garsc i oddajcie glosy na nowe twarze, bo wlos sie na glowie jeży, ile lat na stołkach siedzą te same osoby.
[cytat]Są dwa dni, o które nie trzeba się martwić. Wczoraj- co było, to było, już się nie wróci. Jutro - co ma być, to będzie - może nie doczeka się jutra? R.K. [/cytat]Mądrze powiedziane,ale wybory nadejdą i bedą pukac od drzwi do drzwi z nowymi obiecankami.80 % trzeba odsunąć od karmika,wszystkich jednocześnie się nie da.
Osobiście bardzo ciekaw jestem co by się działo jakby Korwin doszedł do władzy - przynajmniej sporo by namieszał.
Gotów też jestem się założyć że nie będzie gorzej niż przy PoPisie, PSL"u itd
Co za naród kołtuniarski. Jeden z drugim oczekuje by jeden lub drugi ćwok przyszedł do władzy i wziął za morde jednych lub drugich. NIGDY NIE ZROZUMIE ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN, że najlepsza jest taka władza, której nikt nie zna, a przynajmniej 90% społeczeństwa nie wie kto jest premierem.
[cytat]Co za naród kołtuniarski. Jeden z drugim oczekuje by jeden lub drugi ćwok przyszedł do władzy i wziął za morde jednych lub drugich. NIGDY NIE ZROZUMIE ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN, że najlepsza jest taka władza, której nikt nie zna, a przynajmniej 90% społeczeństwa nie wie kto jest premierem.[/cytat]
Spokojnie!!! Wiemy kto jest premierem, wiemy jakich mamy ministrów i wiemy co oni zrobili dla kraju. Wiemy również, że ta ekipa pogrążyła kraj w kryzysie, zadłużyła na olbrzymie kwoty, ukradła pieniądze z OFE, okrada budżet państwa, nie jest lojalna wobec Polski i Polaków, dba tylko o własne interesy, jest ekipą tysiąca afer.
Spokojnie!!! Wiemy kto jest premierem, wiemy jakich mamy ministrów i wiemy co oni zrobili dla kraju. Wiemy również, że ta ekipa pogrążyła kraj w kryzysie, zadłużyła na olbrzymie kwoty, ukradła pieniądze z OFE, okrada budżet państwa, nie jest lojalna wobec Polski i Polaków, dba tylko o własne interesy, jest ekipą tysiąca afer.[/cite]
Drobne uzupełnienie co do ekipy (tak dla pamięci wszystkich czytających) - sprzedaż majątku Naszego Państwa za grosze pod hasłami szeroko pojętej prywatyzacji, oraz powiększenie liczby urzędników (których głównymi zajęciami są - facebook, Pasjans i pierdzenie w stołek)
Aby ślad pozostał po pisowcach powinni złożyć w banku DNA Chazana kod genetyczny, właściwie skrętkę - sprężynkę skołtunienia z trującym rydzykiem. Z grzybami z 1410 roku można jedynie stracić.
[cytat]Aby ślad pozostał po pisowcach powinni złożyć w banku DNA Chazana kod genetyczny, właściwie skrętkę - sprężynkę skołtunienia z trującym rydzykiem. Z grzybami z 1410 roku można jedynie stracić.[/cytat]
"Mój ty polski łbie pusty, zakało narodu
Do ciebie piszę z takiego powodu,
I najprościej jak umiem teraz ciebie pytam;
Czy pojmujesz co znaczy przyczyna i skutek?
Czy tożsame dla ciebie są radość i smutek?
Czy lepiej jest być mądrym czy lepiej być głupim?
Czy lepiej kogoś okraść czy też dać się złupić?
Nie będę pytań mnożył bo ich nie spamiętasz
Niechaj one stanowią nowy elementarz,
Z którego wiedzę łbie pusty czerpać będziesz długo
Aż zostaniesz panem a nie marnym sługą.
Może wtedy łbie pusty tak się jakoś stanie,
Że odpowiedź dasz dobrą na takie pytanie:
Czy lepiej być Polakiem hardym oraz dumnym
Czy rusko-szwabskim gnojem włożonym do trumny?
Jeśli trafisz w dziesiątkę z odpowiedzią swoją
To ci, dla których jesteś głupoty ostoją
Konstatując żeś mądry i zgrzytając zębem
Rzekną: "Nasze łby puste damy murzynom na bęben".
Z podobnych Tobie łbów głąbiastych o odpowiedniej twardości materiału najlepiej wychodzą skrobaczki ginekologiczne i podobne w przeznaczeniu przyrządy.
[cytat]Są dwa dni, o które nie trzeba się martwić. Wczoraj- co było, to było, już się nie wróci. Jutro - co ma być, to będzie - może nie doczeka się jutra? R.K. [/cytat]
Filozofia godna menela spod monopolowego. Niestety popularna również wśród polityków i urzędników dla których liczy się tylko "teraz". Bo teraz są przy korycie i teraz muszą się nachapać. Za wczoraj, może nie rozliczą a jutro, od koryta mogą odgonić inni chętni.
[cite user="bokser" date="05.08.2014 22:45"]Co za naród kołtuniarski. Jeden z drugim oczekuje by jeden lub drugi ćwok przyszedł do władzy i wziął za morde jednych lub drugich. NIGDY NIE ZROZUMIE ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN, że najlepsza jest taka władza, której nikt nie zna, a przynajmniej 90% społeczeństwa nie wie kto jest premierem.[/cite]
Genialne pomysły rodem z Korei Północnej czy Białorusi? Tam naród nie musi nic wiedzieć o władzy, bo jakkolwiek by nie zagłosował, władza i tak wybierze się sama i nie pozwoli narodowi na żadne zmiany. W tej sytuacji lepiej władzą się nie interesować, bo jak władza odwzajemni zainteresowanie, to obywatel zazwyczaj ma poważne kłopoty.
W tych szczęśliwych krajach, gdzie naród faktycznie wybiera władzę, byłoby dla niego lepiej, gdyby wiedział o niej jak najwięcej przed wyborem i w trakcie jej rządów.
Czy "ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN" zrozumiał jaką rolę w demokracji pełnią wolne wybory, opozycja, niezależne media i świadomy elektorat?
Dwie komentowane przeze mnie wypowiedzi łączy jedno - obawa przed zmianami. Tak, jakby wypowiadali się akurat ci, którzy dopchali się do koryta, ale nie czuli się przy nim pewnie. I to właśnie ta niepewność jest największą zaletą prawdziwej demokracji.
[cytat]U96 jak się bardziej postarasz, to zawalczysz o posadę naczelnego demiurga tylko musisz więcej słowników kupić. Pozdrawiam.[/cytat]
Zachęcony wizją objęcia jakiejkolwiek posady, wróciłem właśnie przed chwilą z księgarni w której zakupiłem "Słownik Języka Polskiego PWN", przetarłem okulary beretem -no i co ja paczę:
"Demiurg:
1. «w niektórych systemach filozoficzno-religijnych: twórca świata»
2. «człowiek obdarzony nieograniczoną mocą twórczą i wielką wyobraźnią»
3. «w starożytnej Grecji: tytuł wysokiego urzędnika państwowego; też: osoba nosząca ten tytuł»"
Coś ty chyba ściemniasz albo się popisujesz mądrymi słowami, bo:
> Świat i te forum już dawno stworzone przez innych.
> Emigracja, żeby objąć ten urząd odpada -bo pani z okienka na dworcu PKS mówi, że biletów do starożytnej Grecji mi nie sprzeda.
> Z tego wszystkiego, najbardziej pasuje mi ta nieograniczona moc twórcza i wyobraźnia. Jak wypiję siedem piw, to wydaje mi się, że wszystko mogę załatwić, obiecać, zrobić... i mógłbym wtedy być nawet rudym płemiełem. Za to jak obudzę się następnego dnia -szkoda gadać.
-Ale i tak jestem od niego lepszy, bo ja jednak czasami trzeźwieję.
[cite user="U96" date="07.08.2014 19:27"]
Filozofia godna menela spod monopolowego. Niestety popularna również wśród polityków i urzędników dla których liczy się tylko "teraz". Bo teraz są przy korycie i teraz muszą się nachapać. Za wczoraj, może nie rozliczą a jutro, od koryta mogą odgonić inni chętni.
Genialne pomysły rodem z Korei Północnej czy Białorusi? Tam naród nie musi nic wiedzieć o władzy, bo jakkolwiek by nie zagłosował, władza i tak wybierze się sama i nie pozwoli narodowi na żadne zmiany. W tej sytuacji lepiej władzą się nie interesować, bo jak władza odwzajemni zainteresowanie, to obywatel zazwyczaj ma poważne kłopoty.
W tych szczęśliwych krajach, gdzie naród faktycznie wybiera władzę, byłoby dla niego lepiej, gdyby wiedział o niej jak najwięcej przed wyborem i w trakcie jej rządów.
Czy "ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN" zrozumiał jaką rolę w demokracji pełnią wolne wybory, opozycja, niezależne media i świadomy elektorat?
Dwie komentowane przeze mnie wypowiedzi łączy jedno - obawa przed zmianami. Tak, jakby wypowiadali się akurat ci, którzy dopchali się do koryta, ale nie czuli się przy nim pewnie. I to właśnie ta niepewność jest największą zaletą prawdziwej demokracji.[/cite]
Gdybyś czytał coś wiecej niż Gościa Niedzielnego, to byś wiedział, że każda władza jest tyranem posiadajacym aparat przymusu, byś tak tańczył jak Ci władzuchna zagra. Widac, że jest to Twoja ulubiona zabawa, ba, chcesz wiedzieć jak maja na imie muzykanci, nie mozesz, bo skąd, zrozumieć istnienie takich ludzi, którzy nie chcą, nawet w najbardziej demokratyczny wyborach zakładać chomąta na szyję i nie znajdujących przyjemności w rozmowach bata z dupą.
Gdybyś czytał coś wiecej niż Gościa Niedzielnego, to byś wiedział, że każda władza jest tyranem posiadajacym aparat przymusu, byś tak tańczył jak Ci władzuchna zagra. Widac, że jest to Twoja ulubiona zabawa, ba, chcesz wiedzieć jak maja na imie muzykanci, nie mozesz, bo skąd, zrozumieć istnienie takich ludzi, którzy nie chcą, nawet w najbardziej demokratyczny wyborach zakładać chomąta na szyję i nie znajdujących przyjemności w rozmowach bata z dupą.[/cite]
Wytłumaczę to na twoim poziomie.
Zła władza woli, jak obywatele się nią nie interesują. Im mniej nad nią naród ma kontroli, tym bardziej ona kontroluje naród. Homonto i bat i tak czeka każdego, niezależnie od udziału w wyborach. Lepiej jednak mieć wpływ na to, kto będzie woźnicą. Konie woźnicy nie wybierają, ale czym jest bat doskonale wiedzą.
[cite user="U96" date="08.08.2014 14:24"]
Wytłumaczę to na twoim poziomie.
Zła władza woli, jak obywatele się nią nie interesują. Im mniej nad nią naród ma kontroli, tym bardziej ona kontroluje naród. Homonto i bat i tak czeka każdego, niezależnie od udziału w wyborach. Lepiej jednak mieć wpływ na to, kto będzie woźnicą. Konie woźnicy nie wybierają, ale czym jest bat doskonale wiedzą.[/cite] Przecież uwłacza to innym, zarówno normalnym, jak i tym bardziej wybrednym dyskutantom. Całkowita nieodpowiedzialność na chomonto pisać homonto.
Nie interesuje mnie, co chce władza. Mnie interesuje wyłącznie, czego ja chcę. Ty masz odwrotnie i dbając o myśli władzy wprowadzasz się w stan apatii - NIGDY SIĘ NIE UŚMIECHASZ.
[cytat]Nie tłumacz, bo i tak nie zrozumiem człowieka, który na chomąto mówi "homonto". Nie te obszary wiedzy.[/cytat]
Najmocniej przepraszam, to faktycznie nie są moje obszary wiedzy. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że nie jestem woźnicą ani koniem i nigdy nie miałem nic wspólnego z CHOMĄTAMI. Chciałem popisać się poziomem i językiem zrozumiałym dla Bokser i wyszło jak zwykle w takich przypadkach.
[cite user="pata" date="08.08.2014 15:52"] Przecież uwłacza to innym, zarówno normalnym, jak i tym bardziej wybrednym dyskutantom. Całkowita nieodpowiedzialność na chomonto pisać homonto.
Nie interesuje mnie, co chce władza. Mnie interesuje wyłącznie, czego ja chcę. Ty masz odwrotnie i dbając o myśli władzy wprowadzasz się w stan apatii - NIGDY SIĘ NIE UŚMIECHASZ.[/cite]
Pata, nie ściemniaj. Popatrz jak ładnie się uśmiecham [>~] (właśnie oglądam Don`Alda w TV).
U96 naprawdę studiujesz złe słowniki, albo ze zrozumieniem jest coś nie tak. Poradzę ci, bierz pewne sprawy na głowę, bo na nogi i na słowniki czy na encyklopedie nie zawsze się udaje. Pozdrawiam.
[cytat]Koń na ortografii nie musi się znać, a woźnica i owszem. Pozdrawiam.[/cytat]
Po co woźnicy znajomość ortografii w kraju, w którym minister Sikorski dziękuje ""młodym demokratą", premier Tusk wyraz gdańszczanin (w środku zdania) zaczyna wielką literą a prezydent Komorowski łączy się "w bulu i w nadzieji"? Żeby wydawać koniowi polecenia na piśmie?
Wlasnie. Ale sa tu jacys polonisci i jak olewawczo sie pisze, ale jak najbardziej tresciwie to zaraz czepiaja sie ortografi a co najsmieszniejsze to jak czytasz ich wypociny na forum to ani konkrety ani popranie.
Starosta coraz bardziej lansuje się w naszych zambrowskich mediach ale myślę, że to nic nie da. Zambrowska społeczność nie obdarzy zaufaniem takiego człowieka. To samo tyczy się Genia (mam wrażenie, że ma nowy nick - Niezależny). Ja na tych ludzi nie zagłosuję
[cytat]Trzeba wybrac nowych ludzi. W samorządzie Zambrowa potrzebne sa zmiany.[/cytat]
Cos czuje, ze będą zmiany bo przez 4 lata duz obietnic było. Zaglosowac na kolejne 4 lata na niektórych to jak strzelić sobie w stope.
[cite user="Xmen" date="10.08.2014 09:51"]
Cos czuje, ze będą zmiany bo przez 4 lata duz obietnic było. Zaglosowac na kolejne 4 lata na niektórych to jak strzelić sobie w stope.[/cit] ,czas na prawdziwe zmiany,a nie zamiany.Kończą sie wakacje,a Pan Rykaczewski jezdzi po wsiach i cyka sobie fotki jak dzieci mają bezpiecznie spędzać wakacje.Musztarda po obiedzie.Ile można wciskać ciemnoty,To trzeba było robić w maju,czerwcu,a nie w końcu wakacji.Przymierza sie do roli wóta w Kołakach,aby objąć schedę po DZIAŁACZCE PIS.
Przykro mi, ale nie mogę zgodzić się z Wami, Pata i Niezależny. Wydaje mi się, ze wśród wszystkich ugrupowań politycznych są ludzie, którym można i warto zaufać, a są też tacy, których już więcej nie powinno dopuszczać się do władzy. Niektórym władza odbiera rozum. Co za różnica, czy dany Radny jest z PO, PIS, PSL, SLD, czy też lokalnego RAZEM skoro przez okres całej kadencji nie zabrał ani razu głosu lub też zabrał jedynie po to, aby zostało to odnotowane statystycznie. Od jakiegoś czasu są retransmisje posiedzeń i chociażby dlatego powinniśmy wiedzieć, kto jest kim. Głosujmy na LUDZI, a nie na partie, ugrupowania itd itp. Pozdrawiam swoich oponentów i życzę szczęścia [;-P]
"Budżet Gminy Zambrów w tym roku po stronie dochodów kształtuje się na poziomie 23,8 mln zł, zaś po stronie wydatków - ponad 28,7 mln zł. Prawie 6,7 mln zł samorząd przeznaczy w tym roku na zadania inwestycyjne. Ich zakres jest imponujący."
[cytat][/cytat] Masz rację,sa radni,co przez 8 lat nawet nie zabrali glosu na sesji i nie zgłosili żadnej interpelaqcji.Ważna jest tylko dieta i to co powiedział wodz partyjny,,RĄCZKA W GÓRĘ reszta się nie liczy.WAŻNY STOŁEK.
Polityczne stołki u nas ? .
Jak widac niektorzy sciskajs odbyt a niektorzy sa pewni...ale czas leci i sie zobaczy.
Są dwa dni, o które nie trzeba się martwić. Wczoraj- co było, to było, już się nie wróci. Jutro - co ma być, to będzie - może nie doczeka się jutra? R.K.
Jak widac niektorzy sciskajs odbyt a niektorzy sa pewni...ale czas leci i sie zobaczy.
Moim zdaniem trzeba wybrać nowych ludzi-zy będą lepiej rządzili?- nie dowiemy się póki nie damy im szansy.
Po co się jarać wyborami.Jak było dotychczas góra przeliczy głosy i jakaś uległa partia wygra minimalnie już sąsiedzi /media prorządowe/z wyborczą się o to postarają Jeszcze pola lasy nie sprzedane w obce ręce tak że nie ma co liczyć że wygra partia której zależy na Polsce i ludziach w niej mieszkających
Mieszkańcy czekają na prezentacje co zrobili obecni . I ile zapłacili za swoje , ( kolesiowo - rodzinne ) błędy. Sam jestem wyborcą . Czekają mieszkańcy Zambrowa , czekam i ja .
NIe doczekałem się w Zambrowie kąpieliska. Nadal muszę jeździć gdzieś, żeby chociaż wejść do wody.
Na mazury! Nad moze! Narew niedaleko, jablonka, nur, stawy pobliskich rolnikow, ,bulwary lomza, rowy meriolacyjne, oczka wodne dzialkowiczow.
[cytat]Na mazury! Nad moze! Narew niedaleko, jablonka, nur, stawy pobliskich rolnikow, ,bulwary lomza, rowy meriolacyjne, oczka wodne dzialkowiczow.[/cytat]
Żeby na mazury jechać to trzeba dużo zarabiać, a w Zambrowie nie ma gdzie dobrze zarobić, panuje ogromne bezrobocie. Czyja to jest wina? Młodzież, której i tak zostało w mieście niewiele nie może znaleźć pracy. Czy włodarze miasta chcą chcą by Zambrów był miatem emerytów??? Tylko takie wytłumaczenie przychodzi mi do głowy.
Ale niebawem wybory i lud zdecyduje czy im stn rzeczy siebpodoba.
Zastanawiałem sie juz wiele razy, kto czyta te forum, a jeszcze bardziej, kto go aktywnie tworzy i przychodzi mi na mysl, ze propagande polityczną ktora tu czytamy opisują sami włodarze.
Jesli sa tu pozapartyjni odbiorcy, ludzie ktorzy ciezko musza zaparcowac na swoj byt, to apeluje do was, wezcie sie w garsc i oddajcie glosy na nowe twarze, bo wlos sie na glowie jeży, ile lat na stołkach siedzą te same osoby.
[cytat]Są dwa dni, o które nie trzeba się martwić. Wczoraj- co było, to było, już się nie wróci. Jutro - co ma być, to będzie - może nie doczeka się jutra? R.K. [/cytat]Mądrze powiedziane,ale wybory nadejdą i bedą pukac od drzwi do drzwi z nowymi obiecankami.80 % trzeba odsunąć od karmika,wszystkich jednocześnie się nie da.
Najlepiej głosować na nowych ludzi.
Osobiście bardzo ciekaw jestem co by się działo jakby Korwin doszedł do władzy - przynajmniej sporo by namieszał.
Gotów też jestem się założyć że nie będzie gorzej niż przy PoPisie, PSL"u itd
Co za naród kołtuniarski. Jeden z drugim oczekuje by jeden lub drugi ćwok przyszedł do władzy i wziął za morde jednych lub drugich. NIGDY NIE ZROZUMIE ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN, że najlepsza jest taka władza, której nikt nie zna, a przynajmniej 90% społeczeństwa nie wie kto jest premierem.
[cytat]Co za naród kołtuniarski. Jeden z drugim oczekuje by jeden lub drugi ćwok przyszedł do władzy i wziął za morde jednych lub drugich. NIGDY NIE ZROZUMIE ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN, że najlepsza jest taka władza, której nikt nie zna, a przynajmniej 90% społeczeństwa nie wie kto jest premierem.[/cytat]
Spokojnie!!! Wiemy kto jest premierem, wiemy jakich mamy ministrów i wiemy co oni zrobili dla kraju. Wiemy również, że ta ekipa pogrążyła kraj w kryzysie, zadłużyła na olbrzymie kwoty, ukradła pieniądze z OFE, okrada budżet państwa, nie jest lojalna wobec Polski i Polaków, dba tylko o własne interesy, jest ekipą tysiąca afer.
[cite user="andsokol" date="05.08.2014 23:05"]
Spokojnie!!! Wiemy kto jest premierem, wiemy jakich mamy ministrów i wiemy co oni zrobili dla kraju. Wiemy również, że ta ekipa pogrążyła kraj w kryzysie, zadłużyła na olbrzymie kwoty, ukradła pieniądze z OFE, okrada budżet państwa, nie jest lojalna wobec Polski i Polaków, dba tylko o własne interesy, jest ekipą tysiąca afer.[/cite]
Drobne uzupełnienie co do ekipy (tak dla pamięci wszystkich czytających) - sprzedaż majątku Naszego Państwa za grosze pod hasłami szeroko pojętej prywatyzacji, oraz powiększenie liczby urzędników (których głównymi zajęciami są - facebook, Pasjans i pierdzenie w stołek)
PO musi zniknąć ze sceny politycznej
Warto obejrzeć i pośmiać się :)
http://www.youtube.com/watch?v=U0kZefJe4xs
Aby ślad pozostał po pisowcach powinni złożyć w banku DNA Chazana kod genetyczny, właściwie skrętkę - sprężynkę skołtunienia z trującym rydzykiem. Z grzybami z 1410 roku można jedynie stracić.
[cytat]Aby ślad pozostał po pisowcach powinni złożyć w banku DNA Chazana kod genetyczny, właściwie skrętkę - sprężynkę skołtunienia z trującym rydzykiem. Z grzybami z 1410 roku można jedynie stracić.[/cytat]
"Mój ty polski łbie pusty, zakało narodu
Do ciebie piszę z takiego powodu,
I najprościej jak umiem teraz ciebie pytam;
Czy pojmujesz co znaczy przyczyna i skutek?
Czy tożsame dla ciebie są radość i smutek?
Czy lepiej jest być mądrym czy lepiej być głupim?
Czy lepiej kogoś okraść czy też dać się złupić?
Nie będę pytań mnożył bo ich nie spamiętasz
Niechaj one stanowią nowy elementarz,
Z którego wiedzę łbie pusty czerpać będziesz długo
Aż zostaniesz panem a nie marnym sługą.
Może wtedy łbie pusty tak się jakoś stanie,
Że odpowiedź dasz dobrą na takie pytanie:
Czy lepiej być Polakiem hardym oraz dumnym
Czy rusko-szwabskim gnojem włożonym do trumny?
Jeśli trafisz w dziesiątkę z odpowiedzią swoją
To ci, dla których jesteś głupoty ostoją
Konstatując żeś mądry i zgrzytając zębem
Rzekną: "Nasze łby puste damy murzynom na bęben".
Z podobnych Tobie łbów głąbiastych o odpowiedniej twardości materiału najlepiej wychodzą skrobaczki ginekologiczne i podobne w przeznaczeniu przyrządy.
[cytat]Są dwa dni, o które nie trzeba się martwić. Wczoraj- co było, to było, już się nie wróci. Jutro - co ma być, to będzie - może nie doczeka się jutra? R.K. [/cytat]
Filozofia godna menela spod monopolowego. Niestety popularna również wśród polityków i urzędników dla których liczy się tylko "teraz". Bo teraz są przy korycie i teraz muszą się nachapać. Za wczoraj, może nie rozliczą a jutro, od koryta mogą odgonić inni chętni.
[cite user="bokser" date="05.08.2014 22:45"]Co za naród kołtuniarski. Jeden z drugim oczekuje by jeden lub drugi ćwok przyszedł do władzy i wziął za morde jednych lub drugich. NIGDY NIE ZROZUMIE ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN, że najlepsza jest taka władza, której nikt nie zna, a przynajmniej 90% społeczeństwa nie wie kto jest premierem.[/cite]
Genialne pomysły rodem z Korei Północnej czy Białorusi? Tam naród nie musi nic wiedzieć o władzy, bo jakkolwiek by nie zagłosował, władza i tak wybierze się sama i nie pozwoli narodowi na żadne zmiany. W tej sytuacji lepiej władzą się nie interesować, bo jak władza odwzajemni zainteresowanie, to obywatel zazwyczaj ma poważne kłopoty.
W tych szczęśliwych krajach, gdzie naród faktycznie wybiera władzę, byłoby dla niego lepiej, gdyby wiedział o niej jak najwięcej przed wyborem i w trakcie jej rządów.
Czy "ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN" zrozumiał jaką rolę w demokracji pełnią wolne wybory, opozycja, niezależne media i świadomy elektorat?
Dwie komentowane przeze mnie wypowiedzi łączy jedno - obawa przed zmianami. Tak, jakby wypowiadali się akurat ci, którzy dopchali się do koryta, ale nie czuli się przy nim pewnie. I to właśnie ta niepewność jest największą zaletą prawdziwej demokracji.
typowe lemingi
U96 jak się bardziej postarasz, to zawalczysz o posadę naczelnego demiurga tylko musisz więcej słowników kupić. Pozdrawiam.
[cytat]U96 jak się bardziej postarasz, to zawalczysz o posadę naczelnego demiurga tylko musisz więcej słowników kupić. Pozdrawiam.[/cytat]
Zachęcony wizją objęcia jakiejkolwiek posady, wróciłem właśnie przed chwilą z księgarni w której zakupiłem "Słownik Języka Polskiego PWN", przetarłem okulary beretem -no i co ja paczę:
"Demiurg:
1. «w niektórych systemach filozoficzno-religijnych: twórca świata»
2. «człowiek obdarzony nieograniczoną mocą twórczą i wielką wyobraźnią»
3. «w starożytnej Grecji: tytuł wysokiego urzędnika państwowego; też: osoba nosząca ten tytuł»"
Coś ty chyba ściemniasz albo się popisujesz mądrymi słowami, bo:
> Świat i te forum już dawno stworzone przez innych.
> Emigracja, żeby objąć ten urząd odpada -bo pani z okienka na dworcu PKS mówi, że biletów do starożytnej Grecji mi nie sprzeda.
> Z tego wszystkiego, najbardziej pasuje mi ta nieograniczona moc twórcza i wyobraźnia. Jak wypiję siedem piw, to wydaje mi się, że wszystko mogę załatwić, obiecać, zrobić... i mógłbym wtedy być nawet rudym płemiełem. Za to jak obudzę się następnego dnia -szkoda gadać.
-Ale i tak jestem od niego lepszy, bo ja jednak czasami trzeźwieję.
[cite user="U96" date="07.08.2014 19:27"]
Filozofia godna menela spod monopolowego. Niestety popularna również wśród polityków i urzędników dla których liczy się tylko "teraz". Bo teraz są przy korycie i teraz muszą się nachapać. Za wczoraj, może nie rozliczą a jutro, od koryta mogą odgonić inni chętni.
Genialne pomysły rodem z Korei Północnej czy Białorusi? Tam naród nie musi nic wiedzieć o władzy, bo jakkolwiek by nie zagłosował, władza i tak wybierze się sama i nie pozwoli narodowi na żadne zmiany. W tej sytuacji lepiej władzą się nie interesować, bo jak władza odwzajemni zainteresowanie, to obywatel zazwyczaj ma poważne kłopoty.
W tych szczęśliwych krajach, gdzie naród faktycznie wybiera władzę, byłoby dla niego lepiej, gdyby wiedział o niej jak najwięcej przed wyborem i w trakcie jej rządów.
Czy "ĆWOK, GŁĄB, KOŁTUN" zrozumiał jaką rolę w demokracji pełnią wolne wybory, opozycja, niezależne media i świadomy elektorat?
Dwie komentowane przeze mnie wypowiedzi łączy jedno - obawa przed zmianami. Tak, jakby wypowiadali się akurat ci, którzy dopchali się do koryta, ale nie czuli się przy nim pewnie. I to właśnie ta niepewność jest największą zaletą prawdziwej demokracji.[/cite]
Gdybyś czytał coś wiecej niż Gościa Niedzielnego, to byś wiedział, że każda władza jest tyranem posiadajacym aparat przymusu, byś tak tańczył jak Ci władzuchna zagra. Widac, że jest to Twoja ulubiona zabawa, ba, chcesz wiedzieć jak maja na imie muzykanci, nie mozesz, bo skąd, zrozumieć istnienie takich ludzi, którzy nie chcą, nawet w najbardziej demokratyczny wyborach zakładać chomąta na szyję i nie znajdujących przyjemności w rozmowach bata z dupą.
[cite user="bokser" date="08.08.2014 13:08"]
Gdybyś czytał coś wiecej niż Gościa Niedzielnego, to byś wiedział, że każda władza jest tyranem posiadajacym aparat przymusu, byś tak tańczył jak Ci władzuchna zagra. Widac, że jest to Twoja ulubiona zabawa, ba, chcesz wiedzieć jak maja na imie muzykanci, nie mozesz, bo skąd, zrozumieć istnienie takich ludzi, którzy nie chcą, nawet w najbardziej demokratyczny wyborach zakładać chomąta na szyję i nie znajdujących przyjemności w rozmowach bata z dupą.[/cite]
Wytłumaczę to na twoim poziomie.
Zła władza woli, jak obywatele się nią nie interesują. Im mniej nad nią naród ma kontroli, tym bardziej ona kontroluje naród. Homonto i bat i tak czeka każdego, niezależnie od udziału w wyborach. Lepiej jednak mieć wpływ na to, kto będzie woźnicą. Konie woźnicy nie wybierają, ale czym jest bat doskonale wiedzą.
Nie tłumacz, bo i tak nie zrozumiem człowieka, który na chomąto mówi "homonto". Nie te obszary wiedzy.
[cite user="U96" date="08.08.2014 14:24"]
Wytłumaczę to na twoim poziomie.
Zła władza woli, jak obywatele się nią nie interesują. Im mniej nad nią naród ma kontroli, tym bardziej ona kontroluje naród. Homonto i bat i tak czeka każdego, niezależnie od udziału w wyborach. Lepiej jednak mieć wpływ na to, kto będzie woźnicą. Konie woźnicy nie wybierają, ale czym jest bat doskonale wiedzą.[/cite] Przecież uwłacza to innym, zarówno normalnym, jak i tym bardziej wybrednym dyskutantom. Całkowita nieodpowiedzialność na chomonto pisać homonto.
Nie interesuje mnie, co chce władza. Mnie interesuje wyłącznie, czego ja chcę. Ty masz odwrotnie i dbając o myśli władzy wprowadzasz się w stan apatii - NIGDY SIĘ NIE UŚMIECHASZ.
[cytat]Nie tłumacz, bo i tak nie zrozumiem człowieka, który na chomąto mówi "homonto". Nie te obszary wiedzy.[/cytat]
Najmocniej przepraszam, to faktycznie nie są moje obszary wiedzy. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że nie jestem woźnicą ani koniem i nigdy nie miałem nic wspólnego z CHOMĄTAMI. Chciałem popisać się poziomem i językiem zrozumiałym dla Bokser i wyszło jak zwykle w takich przypadkach.
[cite user="pata" date="08.08.2014 15:52"] Przecież uwłacza to innym, zarówno normalnym, jak i tym bardziej wybrednym dyskutantom. Całkowita nieodpowiedzialność na chomonto pisać homonto.
Nie interesuje mnie, co chce władza. Mnie interesuje wyłącznie, czego ja chcę. Ty masz odwrotnie i dbając o myśli władzy wprowadzasz się w stan apatii - NIGDY SIĘ NIE UŚMIECHASZ.[/cite]
Pata, nie ściemniaj. Popatrz jak ładnie się uśmiecham [>~] (właśnie oglądam Don`Alda w TV).
U96 naprawdę studiujesz złe słowniki, albo ze zrozumieniem jest coś nie tak. Poradzę ci, bierz pewne sprawy na głowę, bo na nogi i na słowniki czy na encyklopedie nie zawsze się udaje. Pozdrawiam.
"""człowieka, który na chomąto mówi "homonto""
najbardziej zainteresowanemu czyli koniowi jest bez różnicy co mu na grzbiet założą i jak tę rzecz nazwą niby uczone głupki, musi ciągnąć
Koń na ortografii nie musi się znać, a woźnica i owszem. Pozdrawiam.
Trzeba wybrac nowych ludzi. W samorządzie Zambrowa potrzebne sa zmiany.
[cytat]Koń na ortografii nie musi się znać, a woźnica i owszem. Pozdrawiam.[/cytat]
Po co woźnicy znajomość ortografii w kraju, w którym minister Sikorski dziękuje ""młodym demokratą", premier Tusk wyraz gdańszczanin (w środku zdania) zaczyna wielką literą a prezydent Komorowski łączy się "w bulu i w nadzieji"? Żeby wydawać koniowi polecenia na piśmie?
Wlasnie. Ale sa tu jacys polonisci i jak olewawczo sie pisze, ale jak najbardziej tresciwie to zaraz czepiaja sie ortografi a co najsmieszniejsze to jak czytasz ich wypociny na forum to ani konkrety ani popranie.
Konie dają radę . Bata dla wożnicy .
Wybory naprawdę niebawem . Już żebrzą o podpisy . Naganiacze latają .
Starosta coraz bardziej lansuje się w naszych zambrowskich mediach ale myślę, że to nic nie da. Zambrowska społeczność nie obdarzy zaufaniem takiego człowieka. To samo tyczy się Genia (mam wrażenie, że ma nowy nick - Niezależny). Ja na tych ludzi nie zagłosuję
[cytat]Trzeba wybrac nowych ludzi. W samorządzie Zambrowa potrzebne sa zmiany.[/cytat]
Cos czuje, ze będą zmiany bo przez 4 lata duz obietnic było. Zaglosowac na kolejne 4 lata na niektórych to jak strzelić sobie w stope.
[cite user="Xmen" date="10.08.2014 09:51"]
Cos czuje, ze będą zmiany bo przez 4 lata duz obietnic było. Zaglosowac na kolejne 4 lata na niektórych to jak strzelić sobie w stope.[/cit] ,czas na prawdziwe zmiany,a nie zamiany.Kończą sie wakacje,a Pan Rykaczewski jezdzi po wsiach i cyka sobie fotki jak dzieci mają bezpiecznie spędzać wakacje.Musztarda po obiedzie.Ile można wciskać ciemnoty,To trzeba było robić w maju,czerwcu,a nie w końcu wakacji.Przymierza sie do roli wóta w Kołakach,aby objąć schedę po DZIAŁACZCE PIS.
Niezależny, wchodzisz w moje kompetencje, ale co racja, to racja. Pisowców trzeba całkowicie wyeliminować.
Przykro mi, ale nie mogę zgodzić się z Wami, Pata i Niezależny. Wydaje mi się, ze wśród wszystkich ugrupowań politycznych są ludzie, którym można i warto zaufać, a są też tacy, których już więcej nie powinno dopuszczać się do władzy. Niektórym władza odbiera rozum. Co za różnica, czy dany Radny jest z PO, PIS, PSL, SLD, czy też lokalnego RAZEM skoro przez okres całej kadencji nie zabrał ani razu głosu lub też zabrał jedynie po to, aby zostało to odnotowane statystycznie. Od jakiegoś czasu są retransmisje posiedzeń i chociażby dlatego powinniśmy wiedzieć, kto jest kim. Głosujmy na LUDZI, a nie na partie, ugrupowania itd itp. Pozdrawiam swoich oponentów i życzę szczęścia [;-P]
http://zambrow.org/aktualnosci/strona.php?strona=artykuly_pokaz&id=15625
"Budżet Gminy Zambrów w tym roku po stronie dochodów kształtuje się na poziomie 23,8 mln zł, zaś po stronie wydatków - ponad 28,7 mln zł. Prawie 6,7 mln zł samorząd przeznaczy w tym roku na zadania inwestycyjne. Ich zakres jest imponujący."
Urzekające...
Spróbuj jeszcze z raz pomyśleć obydwoma półkulami. Na razie ciągle wychodzi przysłowiowa blondynka.
[cytat][/cytat] Masz rację,sa radni,co przez 8 lat nawet nie zabrali glosu na sesji i nie zgłosili żadnej interpelaqcji.Ważna jest tylko dieta i to co powiedział wodz partyjny,,RĄCZKA W GÓRĘ reszta się nie liczy.WAŻNY STOŁEK.
Przepraszam za to zwielokrotnienie wypowiedzi. Swoją drogą odbywało się to w zastanawiających odstępach czasu.
takie wypowiedzi świadczą o Twoich właściwościach.