ZSM ma kuratora sądowego :http://www.imsig.pl/pozycja/2011/78/KRS/41716,ZAMBROWSKA_SP%C3%93%C5%81DZIELNIA_MIESZKANIOWA Kurator zobowiązał się między innymi do :ZŁOŻENIA WALNEMU ZGROMADZENIU SPRAWOZDANIA ZAWIERAJĄCEGO WYNIKI LUSTRACJI SPÓŁDZIELNI. I zapewne przedstawi walnemu zgromadzeniu : -że istnieją dwie wersje protokołu z lustracji ta z 15 listopada i ta z okolic 30 listopada 2011 - że winien jest członek spółdzielni że dopatrzył się dwóch wersji. - że prowadzone jest dochodzenie w sprawie przestępstwa a przedmiotem czynu jest dokument w rozumieniu Kodeksu karnego.
Prokuratura Zambrowska umorzyła postępowanie i doszła do wniosku że wymiana kart z dokumentu z lustracji to jest tylko "błąd" . A więc są "równi i równiejszy" gdy dokonuje podmiany kart dokumentu plebs to przestępca a dokonuje ten czyn "elita" to tylko błąd. Więc trzeba zaskarżyć postanowienie "stróż prawa" - do wiadomości plebsu spółdzielczego ZSM.
I po wyborach (prezes strzelił sobie gola) ma taka rade jaką sobie zaplanował i zasłużył i my tęż. (gratulację) Dla kuratora sądowego , delegata Krajowej Rady Spółdzielczej i Przewodniczącego Rady Nadzorczej ZSM .
KRAJOWA RADA SPÓŁDZIELCZA GRZEBIE W KIESZENIACH LOKATORÓW DLA UTRZYMANIA PRZYWILEJÓW?
ZOBACZ ZAŁĄCZNIK - CO PLANUJE KRS http://www.kzlis.konin.pl/sites/default/files/KRS.pdf
Uwaga SPÓŁDZIELCY .
Krajowa Rada Spółdzielcza wpadła na kolejny pomysł, by z ręką w kieszeni spółdzielców bronić własnych przywilejów, zdobytych kosztem wywłaszczenia Polaków z ich majątku w czasach głębokiego PRL-u tzw. "Dekretem Biureta" z 1961 roku. Bardziej obrazowo - obrona przywilejów prezesów na koszt mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych.
Aby to dogłębnie zobrazować w załączniku kopia pisma KRS z dnia 9 maja 2011 r. podpisanego przez Prezesa Zarządu KRS ALFREDA DOMAGALSKIEGO oraz Przewodniczącego Zgromadzenia Ogólnego KRS dr JERZEGO JANKOWSKIEGO, a adresowanego do … PREZESÓW ZARZĄDÓW WSZYSTKICH SPÓŁDZIELNI. Czy do "dzieła" przystąpią dwaj delegaci ZSM -"przebierańcy" zobaczymy?
Czy nowa rada nadzorcza wyjaśni dlaczego koszty docieplenia budynków w ZSM w Zambrowie kosztują 192 zł/m kw? dowód : protokół z lustracji kart 63 gdy średnie koszty 1m kw ocieplenia w Białymstoku kosztują około 100 zł/m kw dowód: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/517530,jak_spoldzielnie_mieszkaniowe_marnuja_pieniadze.html
BZA, krzylu chce pokazać co się dzieje w spółdzielni mieszkaniowej. A z tego co można przeczytać, to nikogo ten temat nie interesuje. Wolą żyć w błogiej nieświadomości. Może jakiś dziennikarz powinien być powiadomiony? Byle nie lokalny oddział największej regionalnej gazety...
Nie dyskutuję tylko dzielę się wiadomościami istotnymi dla ok 10 000 mieszkanów Zambrowa np: list z .........
NOWA USTAWA O SPÓŁDZIELNIACH MIESZKANIOWYCH
Gdzie są przepisy wykonawcze? To stary numer przerabiany od dwudziestu lat. Pani Staroń stara się uchodzić za dobrodzieja spółdzielców, zresztą nie tylko Ona, A nie chce słuchac, że fikcji nie da się zmienić żadną ustawą. Nasze tytuły do mieszkan są tyle warte co papier toaletowy. Pani Staroń wie, że kwity o nazwie "spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu" wypisane przez prezesów to ściema. Tytuł prawny do lokalu mogła ustanowić spółdzielnia tylko do lokalu znajdującego się w budynku spółdzielni. Budynek mógł być własnością spółdzielni o ile spółdzielnia wybudowała go z własnych funduszy na gruncie do którego miała prawo albo własności albo wieczyste użytkowanie. Domy budowane były na gruntach Skarbu Państwa z naszych-spółdzielców funduszy, z funduszy zakładów pracy i funduszy Skarbu Państwa. Po 90 r. spółdzielnie nielegalnie przejmowały grunty zabudowane budynkami zasiedlonymi. Nawet komuniści niedopuścili do takich machloi. Z rozporządzenia do ustawy o gospodarce nieruchomościami można dowiedzieć się, że budynki zasiedlone żadna spółdzielnia nie mogła otrzymać. To były budynki Skarbu Państwa , a nakłady na ich wybudowanie ponieśli spółdzielcy i inne osoby prawne. Czy nadal posłowie będą udawać, że niewiedzą jaki to przekręt z tymi spółdzielniami? Czy Pani Staroń mając audyty w ręku (SM Wyżyny) dalej będzie uważać, że kradzione to znalezione. Może znajdzie się osoba wśród decydentów, która wyjaśni skąd spółdzielnie mają majątek? Jak ja kupię sobie mercedesa za 200.000 zł to urząd poprosi mnie o ujawnienie źródła pochodzenia majątku. Jak spółdzielnia wykazuje majątek wart setki milionów i więcej to nikt nie pyta skąd go wzięła. To nielogiczne i żenujące jak małą wiedzą wykazują się posłowie. Nikt nie interesuje się dlaczego komunalizacja nie została przeprowadzona zgodnie z prawem (uchwała RM 104). Dlaczego za nielegalny proceder przejęcia gruntów pod spółdzielczymi budynkami przez samorząd terytorialny nikt się z osób do tego powołanych (wymiar sprawiedliwości) nie weźmie? Dlaczego budynki zasiedlone zostały przekazane, prezesom spółdzielni mieszkaniowych, przez osoby, które nie miały do nich praw Mamy się cieszyć z następnej niewykonalnej ustawie. Czy ta fikcja będzie trwać bez końca? Zapraszam posłów do zapoznania się z opinią cywilistów UJ, sporządzoną właśnie na ten temat, aby przestali brnąć w ślepy zaułek i udawali, ze są tacy wspaniali i dbają o interes spółdzielców. Profesor J Pisuliński i dr I Karasek podsumowali ten proceder jednym zdaniem - Największą stratą spółdzielców jest to, że nic nie posiadają, nie można przekształcać praw do mieszkań bo one nie powstały. Nie zaszła czynność prawna. Reprezentanci Narodu i Wymiaru Sprawiedliwości traktujcie Naród z pełnym szacunkiem. Jest nas wiele milionów i już czas zacząć traktować nas jak ludzi, a nie jak owce do strzyżenia. Z poważaniem. Joanna Gniewek.
Jak pomalować włosy, a jak paznokcie, gdzie najlepsza impreza, a gdzie najlepsze żarcie to są najlepsze tematy forum?????!!!! Mało kogo interesuje za co płacimy wielokrotnie bezpodstawnie ustalone kwoty, haracze by inni mogli cieszyć się z naszej naiwności?! A ludzi walczących z układami się lekceważy a nawet wyśmiewa! Nie rozumiem?! [!][?][:-(][:-[]
proponuję książkę Stephane Hessela "Czas oburzenia" w przekładzie Piotra Witta - dotyczy relacji ludzi, tych zwykłych obywateli, i tych u władzy (bankowej, spółdzielczej, każdej) warto poczytać i zrozumieć o czym pisze też krzylu
ZSM ma kuratora sądowego :http://www.imsig.pl/pozycja/2011/78/KRS/41716,ZAMBROWSKA_SP%C3%93%C5%81DZIELNIA_MIESZKANIOWA
Kurator zobowiązał się między innymi do :ZŁOŻENIA WALNEMU ZGROMADZENIU SPRAWOZDANIA ZAWIERAJĄCEGO WYNIKI LUSTRACJI SPÓŁDZIELNI.
I zapewne przedstawi walnemu zgromadzeniu :
-że istnieją dwie wersje protokołu z lustracji ta z 15 listopada i ta z okolic 30 listopada 2011
- że winien jest członek spółdzielni że dopatrzył się dwóch wersji.
- że prowadzone jest dochodzenie w sprawie przestępstwa a przedmiotem czynu jest dokument w rozumieniu Kodeksu karnego.
Prokuratura Zambrowska umorzyła postępowanie i doszła do wniosku że wymiana kart z dokumentu z lustracji to jest tylko "błąd" .
A więc są "równi i równiejszy" gdy dokonuje podmiany kart dokumentu plebs to przestępca a dokonuje ten czyn "elita" to tylko błąd.
Więc trzeba zaskarżyć postanowienie "stróż prawa" - do wiadomości plebsu spółdzielczego ZSM.
całą spódzielnie do diabła posłać oni wiedzą za co! i to dorze
I po wyborach (prezes strzelił sobie gola) ma taka rade jaką sobie zaplanował i zasłużył i my tęż. (gratulację)
Dla kuratora sądowego , delegata Krajowej Rady Spółdzielczej i Przewodniczącego Rady Nadzorczej ZSM .
KRAJOWA RADA SPÓŁDZIELCZA GRZEBIE W KIESZENIACH LOKATORÓW DLA UTRZYMANIA PRZYWILEJÓW?
ZOBACZ ZAŁĄCZNIK - CO PLANUJE KRS
http://www.kzlis.konin.pl/sites/default/files/KRS.pdf
Uwaga SPÓŁDZIELCY .
Krajowa Rada Spółdzielcza wpadła na kolejny pomysł, by z ręką w kieszeni spółdzielców bronić własnych przywilejów, zdobytych kosztem wywłaszczenia Polaków z ich majątku w czasach głębokiego PRL-u tzw. "Dekretem Biureta" z 1961 roku. Bardziej obrazowo - obrona przywilejów prezesów na koszt mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych.
Aby to dogłębnie zobrazować w załączniku kopia pisma KRS z dnia 9 maja 2011 r. podpisanego przez Prezesa Zarządu KRS ALFREDA DOMAGALSKIEGO oraz Przewodniczącego Zgromadzenia Ogólnego KRS dr JERZEGO JANKOWSKIEGO, a adresowanego do … PREZESÓW ZARZĄDÓW WSZYSTKICH
SPÓŁDZIELNI.
Czy do "dzieła" przystąpią dwaj delegaci ZSM -"przebierańcy" zobaczymy?
Czy nowa rada nadzorcza wyjaśni dlaczego koszty docieplenia budynków w ZSM w Zambrowie kosztują 192 zł/m kw?
dowód :
protokół z lustracji kart 63
gdy średnie koszty 1m kw ocieplenia w Białymstoku kosztują około 100 zł/m kw dowód:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/517530,jak_spoldzielnie_mieszkaniowe_marnuja_pieniadze.html
"krzylu" sam zakłada tematy i sam z sobą dyskutuje.[bad]
BZA,
krzylu chce pokazać co się dzieje w spółdzielni mieszkaniowej. A z tego co można przeczytać, to nikogo ten temat nie interesuje. Wolą żyć w błogiej nieświadomości. Może jakiś dziennikarz powinien być powiadomiony? Byle nie lokalny oddział największej regionalnej gazety...
Nie dyskutuję tylko dzielę się wiadomościami istotnymi dla ok 10 000 mieszkanów Zambrowa np: list z .........
NOWA USTAWA O SPÓŁDZIELNIACH MIESZKANIOWYCH
Gdzie są przepisy wykonawcze? To stary numer przerabiany od dwudziestu lat. Pani Staroń stara się uchodzić za dobrodzieja spółdzielców, zresztą nie tylko Ona, A nie chce słuchac, że fikcji nie da się zmienić żadną ustawą. Nasze tytuły do mieszkan są tyle warte co papier toaletowy. Pani Staroń wie, że kwity o nazwie "spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu" wypisane przez prezesów to ściema. Tytuł prawny do lokalu mogła ustanowić spółdzielnia tylko do lokalu znajdującego się w budynku spółdzielni. Budynek mógł być własnością spółdzielni o ile spółdzielnia wybudowała go z własnych funduszy na gruncie do którego miała prawo albo własności albo wieczyste użytkowanie. Domy budowane były na gruntach Skarbu Państwa z naszych-spółdzielców funduszy, z funduszy zakładów pracy i funduszy Skarbu Państwa. Po 90 r. spółdzielnie nielegalnie przejmowały grunty zabudowane budynkami zasiedlonymi. Nawet komuniści niedopuścili do takich machloi. Z rozporządzenia do ustawy o gospodarce nieruchomościami można dowiedzieć się, że budynki zasiedlone żadna spółdzielnia nie mogła otrzymać. To były budynki Skarbu Państwa , a nakłady na ich wybudowanie ponieśli spółdzielcy i inne osoby prawne. Czy nadal posłowie będą udawać, że niewiedzą jaki to przekręt z tymi spółdzielniami? Czy Pani Staroń mając audyty w ręku (SM Wyżyny) dalej będzie uważać, że kradzione to znalezione. Może znajdzie się osoba wśród decydentów, która wyjaśni skąd spółdzielnie mają majątek? Jak ja kupię sobie mercedesa za 200.000 zł to urząd poprosi mnie o ujawnienie źródła pochodzenia majątku. Jak spółdzielnia wykazuje majątek wart setki milionów i więcej to nikt nie pyta skąd go wzięła. To nielogiczne i żenujące jak małą wiedzą wykazują się posłowie.
Nikt nie interesuje się dlaczego komunalizacja nie została przeprowadzona zgodnie z prawem (uchwała RM 104). Dlaczego za nielegalny proceder przejęcia gruntów pod spółdzielczymi budynkami przez samorząd terytorialny nikt się z osób do tego powołanych (wymiar sprawiedliwości) nie weźmie? Dlaczego budynki zasiedlone zostały przekazane, prezesom spółdzielni mieszkaniowych, przez osoby, które nie miały do nich praw Mamy się cieszyć z następnej niewykonalnej ustawie. Czy ta fikcja będzie trwać bez końca? Zapraszam posłów do zapoznania się z opinią cywilistów UJ, sporządzoną właśnie na ten temat, aby przestali brnąć w ślepy zaułek i udawali, ze są tacy wspaniali i dbają o interes spółdzielców. Profesor J Pisuliński i dr I Karasek podsumowali ten proceder jednym zdaniem - Największą stratą spółdzielców jest to, że nic nie posiadają, nie można przekształcać praw do mieszkań bo one nie powstały. Nie zaszła czynność prawna. Reprezentanci Narodu i Wymiaru Sprawiedliwości traktujcie Naród z pełnym szacunkiem. Jest nas wiele milionów i już czas zacząć traktować nas jak ludzi, a nie jak owce do strzyżenia. Z poważaniem. Joanna Gniewek.
Jak pomalować włosy, a jak paznokcie, gdzie najlepsza impreza, a gdzie najlepsze żarcie to są najlepsze tematy forum?????!!!! Mało kogo interesuje za co płacimy wielokrotnie bezpodstawnie ustalone kwoty, haracze by inni mogli cieszyć się z naszej naiwności?! A ludzi walczących z układami się lekceważy a nawet wyśmiewa! Nie rozumiem?! [!][?][:-(][:-[]
proponuję książkę Stephane Hessela "Czas oburzenia" w przekładzie Piotra Witta - dotyczy relacji ludzi, tych zwykłych obywateli, i tych u władzy (bankowej, spółdzielczej, każdej)
warto poczytać i zrozumieć o czym pisze też krzylu