W związku z nieunormowana sytuacją w interpretacji przepisów prawa spółdzielczego przez istniejący Zarząd
ZSM i kontynuowaniu patologicznych decyzji rady nadzorczej w sprawie współczynników przypisanych do formalnego rozliczania wody zimnej .
Prosimy o kontakt z grupą inicjatywną telefony : (86) 271 2041 lub 511 440 530
Ludzie, czy Wy jesteście normalni ? Każde mieszkanie powinno posiadać liczniki : wody zimnej, wody ciepłej, licznik ciepła, a nie jak dotychczas jakiś podzielnik, na którym można robić księżycowe interesy, podobnie jak macie liczniki prądu. Nie dajcie oszukiwać się hochsztaplerom. To spółdzielnia, ze środków remontowych powinna sfinansować te wydatki, bo np. aby mieszkania miały samoistną instalację ciepłowniczą konieczne są remonty tej instalacji. W Waszym przypadku fundusz remontowy wykorzystywany jest na bardzo kosztowne duperałki, dlaczego ? ; odpowiedżcie sobie sami.
Wiele spółdz.wprowadza opłaty za "gotowość"" wody nazywanej cyrkulacją.Jest to krążenie ciepłej wody w rurach.Niezależnie od tego,czy mieszkańcy z ciepłej wody korzystają, czy też nie,spółdzielnia kupuje ciepło od dostawcy - aby przygotować ciepłą wodę dla każdego lokalu.Odpowiednia temperatura wody musi być stale utrzymywana niezależnie od ilości jej zużycia. Może się zdarzyć,że ktoś wyjedzie na kilka miesięcy,zakręci wodę,ale za trzymanie ciepłej wody w "gotowości" i tak będzie musiał zapłacić.To jest jedna z metod stosowana,nawet jak się ciepłej wody nie używa - płacić trzeba.
[cytat]Wiele spółdz.wprowadza opłaty za "gotowość"" wody nazywanej cyrkulacją.Jest to krążenie ciepłej wody w rurach.Niezależnie od tego,czy mieszkańcy z ciepłej wody korzystają, czy też nie,spółdzielnia kupuje ciepło od dostawcy - aby przygotować ciepłą wodę dla każdego lokalu.Odpowiednia temperatura wody musi być stale utrzymywana niezależnie od ilości jej zużycia. Może się zdarzyć,że ktoś wyjedzie na kilka miesięcy,zakręci wodę,ale za trzymanie ciepłej wody w "gotowości" i tak będzie musiał zapłacić.To jest jedna z metod stosowana,nawet jak się ciepłej wody nie używa - płacić trzeba.[/cytat]
Nie o te współczynniki nam chodzi (podgrzanie wody zimnej w cyrkulacji mamy już od ok 2006 roku) nam chodzi o współczynniki do wody zimnej (inaczej i więcej zużywasz wody zimnej tym więcej płacisz) najlepiej wychodzą na tym osoby nie zużywający wody zimnej.
Ponadto jest to uchwala rady nadzorczej której w obrocie prawnym nie był (wyro sądu) ,a zarząd stosuję nie istniejącą uchwałę jako podstawę prawną. I z tym mammy zamiar pójść do sądu (o bezpodstawnym i nielogicznym sposobie rozliczania wody zimnej)
Niech spółdzielnia ubytki wody zimnej wykazuję w kosztach eksploatacyjnych spółdzielni !!! .
Ubytki wody zimnej to problem wielu spółdzielni.Przed pójściem do sądu przeczytajcie wszystkie wewnętrzne regulaminy.Walcząc ze wspólnotą dowiedziałam się, że ludzie wyrazili zgodę na obcążenie większe niż wskazuje licznik w ich mieszkaniu.Oczywiście nie mając zielonego pojęcia.W mojej społdz.po wielkiej awanturze te różnice zostały pokryte z wpływów na osiedle.Nie z dochodów całej spółdzielni. Licząc od osoby to około 22zł. Więc pośrednio też płaci lokator.
[cite user="krzylu" date="09.08.2012 08:36"]
... nam chodzi o współczynniki do wody zimnej (inaczej i więcej zużywasz wody zimnej tym więcej płacisz) najlepiej wychodzą na tym osoby nie zużywający wody zimnej... .[/cite]
Im więcej zużywasz, tym więcej płacisz - to zupełnie na odwrót, niż przy zakupie czegokolwiek innego. Czyżby spółdzielnia prowadziła promocję smrodu, brudu i wymyślała ulgi dla tych, którzy kombinują z wodomierzami? Karanie dobrych i uczciwych odbiorców to osobliwa praktyka.
Czy nie byłoby sprawiedliwsze rozliczenie "strat" od zameldowanej osoby - tak jak kiedyś płacono ryczałtem za wodę? Te "straty" powstają, bo niektórzy kradną (a więc mało płacą i mało dopłacają) i dlatego, że wodomierze mają próg rozruchu oraz duże błędy pomiaru przy minimalnych przepływach - w tym przypadku ci, którzy dużo zużywają też mniej się przyczyniają do powstania "strat".
Nie od zameldowanej osoby,tylko od mieszkającej w lokalu.Student będzie zameldowany a konkubent nie. Uczciwi ludzie będą płacić a kombinatorzy korzystać.Ustawa o zniesieniu meldunku ma wejść w życie.
W naszej spółdzielni płacimy za złużycie ciepłej i zimnej wody z licznika a dodatkowo jeszcze suma metrów wody (ciepłej i zimnej) pomnożone przez cenę zimnej wody (tj 6,66) i pomożone o współczynnik (ostatnio był ponad 20%). Np 10 metrów * 6,66 * 20% to daję kwote 13,32.
Zimna woda x cena ,zużycie brane z wodomierza
Ciepła woda = zimna + podgrzanie
Jest jeszcze woda administracyjna (podlewanie trawy na osiedlu.
Na moim osiedlu cena zimnej =11,45
podgrzanie = 4.90
Oczywiście w/g wskazań licznika.
ludzie płaćcie tylko za to co macie na licznikach w domu a za to co spółdzielnia bierze sama lub za awarie nie wodociągi wpiszą sobie w koszta własne bo z niby jakiej racji mają za to płacić lokatorzy.Widać z tego że wodociągi nie mają żadnych strat,mają tylko same zyski.Chcieć to sobie oni mogą oby było im komu płacić
W związku z nieunormowana sytuacją w interpretacji przepisów prawa spółdzielczego przez istniejący Zarząd
ZSM i kontynuowaniu patologicznych decyzji rady nadzorczej w sprawie współczynników przypisanych do formalnego rozliczania wody zimnej .
Prosimy o kontakt z grupą inicjatywną telefony : (86) 271 2041 lub 511 440 530
Ludzie, czy Wy jesteście normalni ? Każde mieszkanie powinno posiadać liczniki : wody zimnej, wody ciepłej, licznik ciepła, a nie jak dotychczas jakiś podzielnik, na którym można robić księżycowe interesy, podobnie jak macie liczniki prądu. Nie dajcie oszukiwać się hochsztaplerom. To spółdzielnia, ze środków remontowych powinna sfinansować te wydatki, bo np. aby mieszkania miały samoistną instalację ciepłowniczą konieczne są remonty tej instalacji. W Waszym przypadku fundusz remontowy wykorzystywany jest na bardzo kosztowne duperałki, dlaczego ? ; odpowiedżcie sobie sami.
Popieram Krzylu.
Wiele spółdz.wprowadza opłaty za "gotowość"" wody nazywanej cyrkulacją.Jest to krążenie ciepłej wody w rurach.Niezależnie od tego,czy mieszkańcy z ciepłej wody korzystają, czy też nie,spółdzielnia kupuje ciepło od dostawcy - aby przygotować ciepłą wodę dla każdego lokalu.Odpowiednia temperatura wody musi być stale utrzymywana niezależnie od ilości jej zużycia. Może się zdarzyć,że ktoś wyjedzie na kilka miesięcy,zakręci wodę,ale za trzymanie ciepłej wody w "gotowości" i tak będzie musiał zapłacić.To jest jedna z metod stosowana,nawet jak się ciepłej wody nie używa - płacić trzeba.
[cytat]Wiele spółdz.wprowadza opłaty za "gotowość"" wody nazywanej cyrkulacją.Jest to krążenie ciepłej wody w rurach.Niezależnie od tego,czy mieszkańcy z ciepłej wody korzystają, czy też nie,spółdzielnia kupuje ciepło od dostawcy - aby przygotować ciepłą wodę dla każdego lokalu.Odpowiednia temperatura wody musi być stale utrzymywana niezależnie od ilości jej zużycia. Może się zdarzyć,że ktoś wyjedzie na kilka miesięcy,zakręci wodę,ale za trzymanie ciepłej wody w "gotowości" i tak będzie musiał zapłacić.To jest jedna z metod stosowana,nawet jak się ciepłej wody nie używa - płacić trzeba.[/cytat]
Nie o te współczynniki nam chodzi (podgrzanie wody zimnej w cyrkulacji mamy już od ok 2006 roku) nam chodzi o współczynniki do wody zimnej (inaczej i więcej zużywasz wody zimnej tym więcej płacisz) najlepiej wychodzą na tym osoby nie zużywający wody zimnej.
Ponadto jest to uchwala rady nadzorczej której w obrocie prawnym nie był (wyro sądu) ,a zarząd stosuję nie istniejącą uchwałę jako podstawę prawną. I z tym mammy zamiar pójść do sądu (o bezpodstawnym i nielogicznym sposobie rozliczania wody zimnej)
Niech spółdzielnia ubytki wody zimnej wykazuję w kosztach eksploatacyjnych spółdzielni !!! .
Ubytki wody zimnej to problem wielu spółdzielni.Przed pójściem do sądu przeczytajcie wszystkie wewnętrzne regulaminy.Walcząc ze wspólnotą dowiedziałam się, że ludzie wyrazili zgodę na obcążenie większe niż wskazuje licznik w ich mieszkaniu.Oczywiście nie mając zielonego pojęcia.W mojej społdz.po wielkiej awanturze te różnice zostały pokryte z wpływów na osiedle.Nie z dochodów całej spółdzielni. Licząc od osoby to około 22zł. Więc pośrednio też płaci lokator.
[cite user="krzylu" date="09.08.2012 08:36"]
... nam chodzi o współczynniki do wody zimnej (inaczej i więcej zużywasz wody zimnej tym więcej płacisz) najlepiej wychodzą na tym osoby nie zużywający wody zimnej... .[/cite]
Im więcej zużywasz, tym więcej płacisz - to zupełnie na odwrót, niż przy zakupie czegokolwiek innego. Czyżby spółdzielnia prowadziła promocję smrodu, brudu i wymyślała ulgi dla tych, którzy kombinują z wodomierzami? Karanie dobrych i uczciwych odbiorców to osobliwa praktyka.
Czy nie byłoby sprawiedliwsze rozliczenie "strat" od zameldowanej osoby - tak jak kiedyś płacono ryczałtem za wodę? Te "straty" powstają, bo niektórzy kradną (a więc mało płacą i mało dopłacają) i dlatego, że wodomierze mają próg rozruchu oraz duże błędy pomiaru przy minimalnych przepływach - w tym przypadku ci, którzy dużo zużywają też mniej się przyczyniają do powstania "strat".
Nie od zameldowanej osoby,tylko od mieszkającej w lokalu.Student będzie zameldowany a konkubent nie. Uczciwi ludzie będą płacić a kombinatorzy korzystać.Ustawa o zniesieniu meldunku ma wejść w życie.
W naszej spółdzielni płacimy za złużycie ciepłej i zimnej wody z licznika a dodatkowo jeszcze suma metrów wody (ciepłej i zimnej) pomnożone przez cenę zimnej wody (tj 6,66) i pomożone o współczynnik (ostatnio był ponad 20%). Np 10 metrów * 6,66 * 20% to daję kwote 13,32.
czy to jest za zgodą mieszkańców raczej nie wiem.
ja muszę dopłacić za wodę 70 zł [/:-[] gdzie co miesiąc jak mam na liczniku np. 42,5 m3 to zawsze zaokrąglam w górę i pisze 43
Zimna woda x cena ,zużycie brane z wodomierza
Ciepła woda = zimna + podgrzanie
Jest jeszcze woda administracyjna (podlewanie trawy na osiedlu.
Na moim osiedlu cena zimnej =11,45
podgrzanie = 4.90
Oczywiście w/g wskazań licznika.
ludzie płaćcie tylko za to co macie na licznikach w domu a za to co spółdzielnia bierze sama lub za awarie nie wodociągi wpiszą sobie w koszta własne bo z niby jakiej racji mają za to płacić lokatorzy.Widać z tego że wodociągi nie mają żadnych strat,mają tylko same zyski.Chcieć to sobie oni mogą oby było im komu płacić
Co za baran odłączył dzisiaj ciepłą wodę?! ;/