sprzedawców było faktycznie dużo jak na styczeń i taki mróz... a kupujących? również dużo tylko większość przyszła w celu popatrzenia jak to teraz wygląda, a kupnem mało kto był zainteresowany niestety...
Nic to. Już niedługo przyjdzie sezon "powypłatowy", a zaraz za nim walentynkowy, a później to już tylko czekać na wielkanocny...i sprzedaż lawinowo wzrośnie. Będzie dobrze. :)
Byłem, widziałem, nic nie kupiłem, ale podoba się. Wreszcie zambrowski "Manhattan" został ucywilizowany.
byłem widziałem jak na pierwszy dzień dużo sprzedawców nie było
Wydaje mi się, że nie nowe miejsce a nieodpowiedni czas jest winny tak małemu zainteresowaniu handlem. Styczeń to od lat najgorszy czas dla handlowca.
racje masz rozmawiałem ze znajomym i to samo powiedział stycznie to ciężki okres do handlu
moze zrobia drugie otwarcie latem wlasnie?:) historia uczy ze w naszym kraju nic nie jest niemozliwe:)
sprzedawców było faktycznie dużo jak na styczeń i taki mróz... a kupujących? również dużo tylko większość przyszła w celu popatrzenia jak to teraz wygląda, a kupnem mało kto był zainteresowany niestety...
Nic to. Już niedługo przyjdzie sezon "powypłatowy", a zaraz za nim walentynkowy, a później to już tylko czekać na wielkanocny...i sprzedaż lawinowo wzrośnie. Będzie dobrze. :)
też tak myslę[ok]