Witam. Szybkie pytanko: Pamięta ktoś z Was Ziomki czasy, kiedy przy wjazd na parking dawnego Zamtex"u (od strony apteki P.Kaczyńskich) pozbawiony był tej wieeelkiej kałuży. Owa kałuża zmusza pieszych do chodzenie albo po jezdni Alei albo po trawniku wysepki oddzielającej parking od chodnika. Nie zwróciłbym na ten problem uwagi, ale wczoraj sam jako pieszy o mało nie wpierniczyłem się pod auto. Tak sobie myślę, że ja tę kałuże w tym miejscu pamiętam jeszcze z czasów komuny w Zambrowie. Czyżby to była kałuża o wartości historycznej? A może władze naszego miasta nigdy nie chodzą pieszo? :)
Ha, ha, ha Sorry - cofam pretensje do tego historycznego zjawiska! :D Strach żeby tam cokolwiek zaczynali poprawiać, bo jeszcze im z tego jakieś rondo wyjdzie! :)
Dokładnie! To kałuża symbol. To żywa historia Zambrowa. Trzeba walczyć o to, by jej nikt nigdy przypadkiem nie zalał zbędnym asfaltem. Nawet jak tam kiedyś w przyszłości powstanie rondo, to byłoby bardzo miło, by w jego środku znajdowała się właśnie ta sama kałuża. ;)
Ciekawe tylko kto normalny by sie nie bal ze przy likwidacji tej kaluzy "nad zalewem" się zbyt nie pobrudzi[?]Ale ten temat byl chyba nawet kiedys na poczatku tego forum czyli ladne parych lat a urząd brnie w to [!][!][!][!]
Witam. Szybkie pytanko: Pamięta ktoś z Was Ziomki czasy, kiedy przy wjazd na parking dawnego Zamtex"u (od strony apteki P.Kaczyńskich) pozbawiony był tej wieeelkiej kałuży. Owa kałuża zmusza pieszych do chodzenie albo po jezdni Alei albo po trawniku wysepki oddzielającej parking od chodnika.
Nie zwróciłbym na ten problem uwagi, ale wczoraj sam jako pieszy o mało nie wpierniczyłem się pod auto.
Tak sobie myślę, że ja tę kałuże w tym miejscu pamiętam jeszcze z czasów komuny w Zambrowie. Czyżby to była kałuża o wartości historycznej? A może władze naszego miasta nigdy nie chodzą pieszo? :)
Koszarek, proszę Cię, nie czepiaj się tej kałuży, błagam, bo jak nasi projektanci z urzędu zaplanują remont, to do maja 2010 zamkną Aleję.
Ha, ha, ha Sorry - cofam pretensje do tego historycznego zjawiska! :D
Strach żeby tam cokolwiek zaczynali poprawiać, bo jeszcze im z tego jakieś rondo wyjdzie! :)
przecież i tak będzie tam remont niebawem :) chodniki, trawy, pomnik.
A ronda?...
Kałuża musi zostać !!!!!!!!!!! to część historii naszego miasta.
OK. Przekonaliście mnie. Kałuża zostaje. Wrócimy do tematu za jakieś 20 lat. ;)
Ja dawno temu chodząc do szkoły nr 3 też ją omijałem.Ta kałuża to w sumie symbol "lookacza"
[:-)]
Dokładnie! To kałuża symbol. To żywa historia Zambrowa. Trzeba walczyć o to, by jej nikt nigdy przypadkiem nie zalał zbędnym asfaltem. Nawet jak tam kiedyś w przyszłości powstanie rondo, to byłoby bardzo miło, by w jego środku znajdowała się właśnie ta sama kałuża. ;)
Stało się! Kałuże dziś likwidują drogowcy. Jest już za późno, by o nią walczyć, bo prawie kończą roboty. :(
A tak na poważnie, to odnoszę wrażenie, że jednak ktoś czyta te nasze posty na forach.
Kałuża przy "lookaczu" powoli odchodzi do historii - temat do zamknięcia. :)
i co żeś najlepszego narobił?
teraz musisz gdzieś zrobić nowa kałużę nie mniejasza niż tamta :-)
A co z kałużą nad Zalewem? Też trzeba zlikwidować.
To nie kałuża - to Zalew - nie wolno jej kasować, bo gdzie będą Zambrowiacy wędkować. ;)
Ciekawe tylko kto normalny by sie nie bal ze przy likwidacji tej kaluzy "nad zalewem" się zbyt nie pobrudzi[?]Ale ten temat byl chyba nawet kiedys na poczatku tego forum czyli ladne parych lat a urząd brnie w to [!][!][!][!]