Reklama
  • RobPit2021-07-29 08:54:07

    Nie tylko Lech Antoni Kołakowski doi kasę podatnika (podobno 40 tysięcy miesięcznie). Jest i drugi tłusty kot. Dzień w dzień wożony jest rządowym BMW. Podobno przez 20 miesięcy od wyrzucenia go z MSWiA limuzyna przejechała ponad 50 000 km. Paliwo, utrzymanie auta i ochrony kosztowało podatnika ponad 300 tys zł. Koledzy mówią, że to najtłustszy ze wszystkich „tłustych kotów". O kim mowa? O pośle Jarosławie Zielińskim. Jak Wam, emeryci, podoba się ta informacja? Czy to jest warte tych 800 zł rocznie 13 emerytury? Czy takiej chcecie Polski dla swoich wnuków? Legalizujecie te złodziejstwo?

  • biba52 2021-07-29 18:05:02

    Należy traktować Mariana Banasia jako politycznego świadka koronnego. Świadka, który chce zeznawać w sprawie pisowskiej mafii politycznej. Może doprowadzi to do rozpoczęcia namierzania tłustych kotów i pokazywanie ich złodziejstwa.

  • kaczynski123 2021-07-30 16:31:39

    Problem Banasia zniknie jak będzie miał wypadek i zaśnie.Póki co Banaś  jest niewygodny

  • RobPit 2021-07-30 18:17:25

    Tłuste koty z PIS pasą się niczym pijawki na pracującym podatniku, a "polski ład" (zwany ruskim wałem) po cichu, bez blasku fleszy odbiera pieniądze samorządom. Zambrów straci na programie „Polski Ład” 4 706 009 zł (cztery miliony siedemset sześć tysięcy). Szacunek opiera się na średnim ubytku w PIT, podanym przez Ministerstwo Finansów w OSR projektu ustawy (26,8%). Odnosi się do planowanej na 2021 r. kwoty udziałów w PIT, podanej wszystkim JST przez Ministra Finansów do planowania budżetu na rok 2021. Źródło: https://natwojkoszt.pl Warto zapytać radnych z PIS na kolejnych posiedzeniach rady miasta co mają w tej sprawie do powiedzenia mieszkańcom Zambrowa. Czy w tej perspektywie będzie nasze miasto stać na podstawowe wydatki, o kurtynach wodnych nie wspominając (ostatni pomysł radnych PIS).

  • Reklama


Reklama
Reklama
Wróć do