Podaj jakiś kontakt do siebie to poproszę moich kolegów, którzy zdali testy, żeby któryś do Ciebie napisał, bo nie wypada podawać namiaru na kogos publicznie (chyba ze na siebie)
Ja miałam w tamtym roku i przyznam jedno, że należy dobrze się przygotować. Siłownia nie pomoże trzeba dużo biegać i mieć dużo siły na te wszystkie ćwiczenia w tak krótkim czasie. Na początku należy dużo biegać a co do tak zwanych "brzuszków" to jak mówił mi jeden z sędziów należy bardzo blisko usiąść drabinek i w bardzo zgiętymi kolanami i wtedy jest najłatwiej. Jeśli ktoś ma pytania proszę pisać :) Pozdrawiam
Do tych sprawnosciowych to nie trzeba duzo sie przygotowywac. Jak beda chcieli to i tak ci czas wydłuża i nie zaliczysz, ale mało komu tak robia. To prawda ze na komputerowych duzo osob odpada bo tam tez jak zechca to cie wezma jak nie to do widzenia. To jest jak wszedzie jak zalatwisz to bedziesz mial robote jak nie to. Trafiaja sie osoby ze bez tego przechodza ale to jest raz na jakis czas. Powiedza tobie ze w komputerze zle testy wypadły i tyle nie sprawdzisz ich czy mowia prawde czy nie. Zycze powodzenia.
Byłam,wiem,proste itd.Jedziesz zdajesz i już nie widze tutaj większej filozofi.(Wszystko znajdziesz w internecie lub dzwoniąc w odpowiednie miejsca,pozatym ponformują cie w Białymstoku co i jak...jasno i wyraźnie).Co do psychotestów to albo się nadajesz albo zadużo kombinujesz...a skoro już tak panikujesz i musisz,aż pytac na forum to się zastanów czy się wogóle nadajesz, bo z tego co widac jestes raczej mało zaradny...(nie chce byc uszczypliwa) piszę jak jest :D Pozdro :)
Czy ktos w najbliższym czasie bedzie miał lub był juz na testach?
Podaj jakiś kontakt do siebie to poproszę moich kolegów, którzy zdali testy, żeby któryś do Ciebie napisał, bo nie wypada podawać namiaru na kogos publicznie (chyba ze na siebie)
Ja miałam w tamtym roku i przyznam jedno, że należy dobrze się przygotować. Siłownia nie pomoże trzeba dużo biegać i mieć dużo siły na te wszystkie ćwiczenia w tak krótkim czasie. Na początku należy dużo biegać a co do tak zwanych "brzuszków" to jak mówił mi jeden z sędziów należy bardzo blisko usiąść drabinek i w bardzo zgiętymi kolanami i wtedy jest najłatwiej. Jeśli ktoś ma pytania proszę pisać :) Pozdrawiam
Egzamin sprawnościowy do pracy do policji to pestka, najbardziej wkurzające jest to ze na psychotestach odrzuca cię komputer.
Do tych sprawnosciowych to nie trzeba duzo sie przygotowywac. Jak beda chcieli to i tak ci czas wydłuża i nie zaliczysz, ale mało komu tak robia. To prawda ze na komputerowych duzo osob odpada bo tam tez jak zechca to cie wezma jak nie to do widzenia. To jest jak wszedzie jak zalatwisz to bedziesz mial robote jak nie to. Trafiaja sie osoby ze bez tego przechodza ale to jest raz na jakis czas. Powiedza tobie ze w komputerze zle testy wypadły i tyle nie sprawdzisz ich czy mowia prawde czy nie. Zycze powodzenia.
Tektura oki moje gg 3605663 gdybo ktos mi cos podpowiedział co i jak był bym wdzieczny
http://praca.policja.pl/portal/pwp/746/38731/Test_sprawnosci_fizycznej.html
http://praca.policja.pl/portal/pwp/746/38731/Test_sprawnosci_fizycznej.html
Byłam,wiem,proste itd.Jedziesz zdajesz i już nie widze tutaj większej filozofi.(Wszystko znajdziesz w internecie lub dzwoniąc w odpowiednie miejsca,pozatym ponformują cie w Białymstoku co i jak...jasno i wyraźnie).Co do psychotestów to albo się nadajesz albo zadużo kombinujesz...a skoro już tak panikujesz i musisz,aż pytac na forum to się zastanów czy się wogóle nadajesz, bo z tego co widac jestes raczej mało zaradny...(nie chce byc uszczypliwa) piszę jak jest :D Pozdro :)
mogę pomóc ewentualnym kandydatom odpowiem na normalne pytania :) pozdr [;-P]
Tylko po co zdawać te testy jak redukują etaty a nie przyjmują z tego co jakieś 2-3 miesiące temu się orientowałem ?! Chyba że sie coś zmieniło.