Heh, a dlaczego akurat Ty o to pytasz? ;) Pracowałem tam w 2001 i 2002 roku - jeszcze za czasów kiedy realizowali duże zlecenia dla firm zachodnich. Było nieźle - nie powiem, ale kokosów nigdy się tam nie zbijało. Wydaje mi się , że gwoździem do trumny była zmiana branży z elektronicznej na "okienną". Ponadto firma dobrze prosperowała pod rządami v-ce prezesa P. Zbyszka. Odkąd firmę tłamsi w swoich rękach pan prezes wsio idzie na marne. Generalnie zauważyłem, że wszystkie dawne "twory" komuny prędzej czy później nie wytrzymują presji postępującego kapitalizmu. Firmy - pozostałości po dawnym systemie są zwykle zarządzane przez starą kadrę, która prowadzi politykę samozachowawczą, a nie rozwojową. Takie trwanie jednak zawsze kiedyś prowadzi do upadku, bo jeśli wszyscy się rozwijają, a my stoimy w miejscu, to raczej wielkich szans na rynku nie mamy. Takie moje zdanie. Koniec. Kropka. :)
SŁYSZAŁEM O JEDNYM CZŁOWIEKU, KTÓRY TAM PRACOWAŁ. ZAPRZEPAŚCIŁ TĄ FIRMĘ, BO NIE MIAŁ POJĘCIA O ZARZĄDZANIU. POTEM JAK SIĘ SPALIŁ I NIKT GO NIE CHCIAŁ, KTOŚ Z URZĘDU ZAŁATWIŁ MU DRUGĄ PRACĘ W TAJEMNICZYCH POWIĄZANIACH, ALE I TA FIRMA BĘDĄC MOCNĄ NA POLSKIM RYNKU, ZACZĘŁA UPADAĆ. CHCIAŁEM ZAPYTAĆ, CZY TO TEN SAM MIŚ JEST TYM NISZCZYCIELEM?
Witam:) Chciałbym nawiązać do wypowiedzi niejakiego Konesera. Czytam je od pewnego czasu i ma do nich pewne zastrzeżenia. Chciałbym dowiedzieć się jakimi źródłami posługuje się ten użytkownik jeżeli w sposób tak bezpośredni wypowiada się na temat innych osób? Czy posiada jakieś konkretne dowody, które mogą potwierdzić jego opinię? P.S. Przed rozpoczęciem pisania na forum radzę zapoznać się z NETYKIETĄ jest tam mały kawałek (czyli nie wymagający dużego wysiłku w przeczytaniu) na temat pisania DUŻYMI LITERAMI. Pozdrawiam
Do niejakiego Miśka 01 czy jakoś tak. Nie lubię gdy ktoś mnie ucisza w sztuczny sposób. Co do dużych LITER, to się nie popisałeś, bo widać, że to Ty nie przeczytałeś netykiety (chyba, że to Ty ją pisałeś i nie rozumiesz co zmłodziłeś he). Troszkę powagi kolego! Jak czytasz moje wypowiedzi od jakiegoś czasu, to się już powinieneś czegoś nauczyć. Jak nie zdążyłeś to nie jest za późno, udzielę Tobie lekcji szczerości i pomogę w kilku jeszcze społecznych tematach.
Po pierwsze nie przypominam sobie abyśmy byli kiedykolwiek kolegami, po drugie trochę szacunku do innych użytkowników, po trzecie analfabetyzm wtórny jest teraz bardzo popularnym zjawiskiem co widać na Pańskim przykładzie ponieważ nie uzyskałem odpowiedzi na ani jedno z zadanych przez mnie pytań. P.S. Od wolności słowa są miejsca typu hyde park. Na forum piszemy prawdę, a nie wyssane z palca plotki:) z poważaniem
Faktycznie, analfabetyzm w jakiejkolwiek formie nie jest Tobie obcy. Prostota również. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś. I coś Ci jeszcze powiem, masz bardzo złe pojęcie prawdy, Hyde Park to zacząłeś robić z forum.
... lub pracuje? Interesuje mnie, dlaczego taki zakład upadł do poziomu "garażowej" firmy.
Heh, a dlaczego akurat Ty o to pytasz? ;)
Pracowałem tam w 2001 i 2002 roku - jeszcze za czasów kiedy realizowali duże zlecenia dla firm zachodnich. Było nieźle - nie powiem, ale kokosów nigdy się tam nie zbijało.
Wydaje mi się , że gwoździem do trumny była zmiana branży z elektronicznej na "okienną". Ponadto firma dobrze prosperowała pod rządami v-ce prezesa P. Zbyszka. Odkąd firmę tłamsi w swoich rękach pan prezes wsio idzie na marne.
Generalnie zauważyłem, że wszystkie dawne "twory" komuny prędzej czy później nie wytrzymują presji postępującego kapitalizmu. Firmy - pozostałości po dawnym systemie są zwykle zarządzane przez starą kadrę, która prowadzi politykę samozachowawczą, a nie rozwojową. Takie trwanie jednak zawsze kiedyś prowadzi do upadku, bo jeśli wszyscy się rozwijają, a my stoimy w miejscu, to raczej wielkich szans na rynku nie mamy.
Takie moje zdanie. Koniec. Kropka. :)
SŁYSZAŁEM O JEDNYM CZŁOWIEKU, KTÓRY TAM PRACOWAŁ. ZAPRZEPAŚCIŁ TĄ FIRMĘ, BO NIE MIAŁ POJĘCIA O ZARZĄDZANIU. POTEM JAK SIĘ SPALIŁ I NIKT GO NIE CHCIAŁ, KTOŚ Z URZĘDU ZAŁATWIŁ MU DRUGĄ PRACĘ W TAJEMNICZYCH POWIĄZANIACH, ALE I TA FIRMA BĘDĄC MOCNĄ NA POLSKIM RYNKU, ZACZĘŁA UPADAĆ. CHCIAŁEM ZAPYTAĆ, CZY TO TEN SAM MIŚ JEST TYM NISZCZYCIELEM?
Witam:) Chciałbym nawiązać do wypowiedzi niejakiego Konesera. Czytam je od pewnego czasu i ma do nich pewne zastrzeżenia. Chciałbym dowiedzieć się jakimi źródłami posługuje się ten użytkownik jeżeli w sposób tak bezpośredni wypowiada się na temat innych osób? Czy posiada jakieś konkretne dowody, które mogą potwierdzić jego opinię?
P.S.
Przed rozpoczęciem pisania na forum radzę zapoznać się z NETYKIETĄ jest tam mały kawałek (czyli nie wymagający dużego wysiłku w przeczytaniu) na temat pisania DUŻYMI LITERAMI.
Pozdrawiam
Do niejakiego Miśka 01 czy jakoś tak. Nie lubię gdy ktoś mnie ucisza w sztuczny sposób. Co do dużych LITER, to się nie popisałeś, bo widać, że to Ty nie przeczytałeś netykiety (chyba, że to Ty ją pisałeś i nie rozumiesz co zmłodziłeś he). Troszkę powagi kolego!
Jak czytasz moje wypowiedzi od jakiegoś czasu, to się już powinieneś czegoś nauczyć. Jak nie zdążyłeś to nie jest za późno, udzielę Tobie lekcji szczerości i pomogę w kilku jeszcze społecznych tematach.
Po pierwsze nie przypominam sobie abyśmy byli kiedykolwiek kolegami, po drugie trochę szacunku do innych użytkowników, po trzecie analfabetyzm wtórny jest teraz bardzo popularnym zjawiskiem co widać na Pańskim przykładzie ponieważ nie uzyskałem odpowiedzi na ani jedno z zadanych przez mnie pytań.
P.S.
Od wolności słowa są miejsca typu hyde park. Na forum piszemy prawdę, a nie wyssane z palca plotki:)
z poważaniem
Faktycznie, analfabetyzm w jakiejkolwiek formie nie jest Tobie obcy. Prostota również. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś. I coś Ci jeszcze powiem, masz bardzo złe pojęcie prawdy, Hyde Park to zacząłeś robić z forum.