tak tak ja wiem że to nie od ciepłowni zależy, po prostu są na forum osoby które znają plany zarządców dlatego zapytałem z ciekawości bo domownicy zasmarkani i szczególnie wieczorami da się już odczuć zimno w mieszkaniu
Sezon grzewczy zależy od temperatury na zewnątrz i woli lokatorów z uwagi na fakt ,że opłaty wnoszone są przez cały rok.Ci ,co mają pomierniki ciepła będą przeciwni z uwagi na duże zwroty. Rodziny z małymi dziećmi domagają się już dostaw ciepła.
Powinni grzać wszedziej zimno jak nie wiem ! U mnie nie grzeja kartka wisi ze od 18 beda grzać a kalorfery jak zimne byly tak i sa. Ludzie zaczynaja chorować od tych niskich temperatur trzeba dobrze sie ubierać zeby w domu nie zmarnac szczyt wszystkiego! Pozatym chyba zapominaja ze ludzie maja dzieci i to ich najbardziej szkoda bo marzna.... Wstyd żeby tak wyziebiac mieszkania i ludzi
" Inaczej sytuacja wygląda w Zambrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Zarządzie Nieruchomościami. Jak mówią prezesi, rozpoczęcie ogrzewania uwarunkowane jest czynnikami atmosferycznymi. Obaj zarządcy planują włączenie centralnego dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, chyba że pogoda ulegnie załamaniu."
Skandal !!!!!! PREZESI DECYDUJĄ ZA WŁAŚCICIELI!!!! OPŁATY WNOSZONE PRZEZ CAŁY ROK !!!!!
ZAROBIĄ APTEKI !!!!!!
[cytat]Powinni grzać wszedziej zimno jak nie wiem ! U mnie nie grzeja kartka wisi ze od 18 beda grzać a kalorfery jak zimne byly tak i sa. Ludzie zaczynaja chorować od tych niskich temperatur trzeba dobrze sie ubierać zeby w domu nie zmarnac szczyt wszystkiego! Pozatym chyba zapominaja ze ludzie maja dzieci i to ich najbardziej szkoda bo marzna.... Wstyd żeby tak wyziebiac mieszkania i ludzi[/cytat]
Jest kartka ze beda napelniac woda instalacje, a nie grzac. Do szkoly wracac pińcetplusy na czytanie ze zrozumieniem.
Zambrowskie Ciepłownictwo poinformowało ,że od chwili zgłoszenia przez ZARZĄDCE LUB SPÓŁDZIELNIĘ jest w stanie zacząć grzać w ciągu kilkunastu godzin.
Zarząd jednej spółdzielni zgłosił potrzebę grzania i ludzie mają ciepło. Pozostali informują na stronie ,że jeszcze poczekamy. Nie mamy nic wspólnego z nimi, tylko łączy nas wspólny węzeł ciepłowniczy i marzniemy.
O rozpoczęciu sezonu decyduje indywidualnie każdy odbiorca (zarządca danej nieruchomości). To na ich wniosek ciepłownia uruchamia centralne ogrzewanie w konkretnych budynkach - inf. ze strony.
Kto ma prawo decydować w taki sposób?
Zawsze można wybudować własny dom i zacząć grzać od czerwca. Zazwyczaj najwięcej do gadania mają ci którzy podostawali mieszkania za darmo, a czynsz płaci im opieka społeczna.
[cite user="Blogerka" date="21.09.2017 19:08"]Zambrowskie Ciepłownictwo poinformowało ,że od chwili zgłoszenia przez ZARZĄDCE LUB SPÓŁDZIELNIĘ jest w stanie zacząć grzać w ciągu kilkunastu godzin.
Zarząd jednej spółdzielni zgłosił potrzebę grzania i ludzie mają ciepło. Pozostali informują na stronie ,że jeszcze poczekamy. Nie mamy nic wspólnego z nimi, tylko łączy nas wspólny węzeł ciepłowniczy i marzniemy.
O rozpoczęciu sezonu decyduje indywidualnie każdy odbiorca (zarządca danej nieruchomości). To na ich wniosek ciepłownia uruchamia centralne ogrzewanie w konkretnych budynkach - inf. ze strony.
Kto ma prawo decydować w taki sposób?[/cite]
Decyduje, niestety, Zambrowskie Ciepłownictwo. Wczoraj i dzisiaj wspólnoty mieszkańców ( spółdzielcze i komunalne) zgłaszały potrzebę ogrzewania mieszkań. W odpowiedzi od Zambrowskiego Ciepłownictwa usłyszeć można było, że [B]dopiero po niedzieli, bo nie są gotowi....[/B]
Nowy prezes zaczyna swą pracę w pierwszych miesiącach od falstartu.
Moja poprzednia wypowiedź wynika z rozmowy z pracownikiem odpowiedzialnym z zambrowskiego ciepłownictwa.
Dlaczego nie grzeją mamy wypowiedzi :
"Kiedy będą ciepłe grzejniki?
społeczeństwo
21.09.2017 r., godz. 13.00
Niskie temperatury i duża wilgotność powietrza odnotowane w ostatnich dniach sprawiły, że temperatura w naszych mieszkaniach znacznie się obniżyła. Wielu mieszkańców naszego miasta zastanawia się, kiedy w ich mieszkaniach zaczną grzać kaloryfery. W związku z tym postanowiliśmy sprawdzić, kiedy zarządcy nieruchomości planują rozpocząć sezon grzewczy.
Obecnie nie ma żadnych przepisów uściślających termin, kiedy powinno być dostarczane ciepło do mieszkań. Prawo energetyczne opisuje sezon grzewczy jako okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów. O rozpoczęciu sezonu decyduje indywidualnie każdy odbiorca (zarządca danej nieruchomości). To na ich wniosek ciepłownia uruchamia centralne ogrzewanie w konkretnych budynkach.
Na pewno narzekać nie mogą mieszkańcy bloków zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Nadzieja” - tu już od wtorku w większości mieszkań do grzejników została doprowadzona gorąca woda. Od dzisiaj ciepło mają również mieszkańcy apartamentowców przy alei Wojska Polskiego 8 oraz ul. Paderewskiego 6.
Inaczej sytuacja wygląda w Zambrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Zarządzie Nieruchomościami.
Jak mówią prezesi, rozpoczęcie ogrzewania uwarunkowane jest czynnikami atmosferycznymi.
Obaj zarządcy planują włączenie centralnego dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, chyba że pogoda ulegnie załamaniu.
- „Nie mamy jakiegoś konkretnego terminu. Nie ukrywam, że mamy już trochę telefonów w tej sprawie, ponieważ ta pogoda we wrześniu bardzo nas wychłodziła, niemniej jednak analizujemy prognozy pogody. Oczywiście można byłoby włączyć centralne i jesteśmy do tego przygotowani, natomiast biorąc pod uwagę, że prognozy na następny tydzień są dosyć optymistyczne, to trochę się jeszcze wstrzymujemy. Trzeba mieć świadomość tego, że jeżeli uruchomimy ogrzewanie, to będzie ono tylko w jakiejś części wykorzystywane przez mieszkańców, ponieważ nie ma jeszcze mrozów, a niestety koszty przy rozliczeniu będą znaczące. Trzeba pamiętać też, że grzaliśmy prawie do połowy maja, więc w tym roku jest to specyficzne, bo właściwie jak ruszymy we wrześniu z ogrzewaniem, to tylko trzy miesiące byłyby poza sezonem grzewczym. (…)
Jeżeli pogoda się troszkę nie poprawi i nie będzie temperatura wyższa, to nawet we wrześniu jeszcze rozpoczniemy grzać, ponieważ nie chcemy wychładzać tych naszych mieszkań i narażać mieszkańców na problemy zdrowotne.” - powiedział nam Zbigniew Korzeniowski, prezes Zambrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Przypominamy, że w związku z włączeniem ogrzewania należy odpowiednio uregulować termostaty, najlepiej pierwszego dnia odkręcić na max. Ponadto należy skontrolować szczelność kaloryferów. Jeśli zauważymy jakikolwiek przeciek, trzeba będzie jak najszybciej zgłosić to administracji odpowiedniej spółdzielni.
Ponadto zarządcy zastrzegają, że kaloryfery będą się robić ciepłe sukcesywnie w kolejnych blokach. Może wystąpić sytuacja, że w niektórych mieszkaniach grzejniki jeszcze będą zimne, jednak w ciągu 1-2 dni powinny już grzać wszystkie. Jeśli w Twoim mieszkaniu kaloryfery nie zrobią się ciepłe w ciągu 2 dni od uruchomienia centralnego ogrzewania, warto zgłosić to do swego zarządcy.
Decyduje, niestety, Zambrowskie Ciepłownictwo. Wczoraj i dzisiaj wspólnoty mieszkańców ( spółdzielcze i komunalne) zgłaszały potrzebę ogrzewania mieszkań. W odpowiedzi od Zambrowskiego Ciepłownictwa usłyszeć można było, że [B]dopiero po niedzieli, bo nie są gotowi....[/B]
Nowy prezes zaczyna swą pracę w pierwszych miesiącach od falstartu.
Bez komentarza.[/cite]Więc dlaczego z artykułu wynika coś innego i niektóre bloki mają już ciepło?
[cytat]Zawsze można wybudować własny dom i zacząć grzać od czerwca. Zazwyczaj najwięcej do gadania mają ci którzy podostawali mieszkania za darmo, a czynsz płaci im opieka społeczna.[/cytat]
Aleś Ty mądra wszystkie rozumy pozjadała. Szkoda ze tylko w internecie morde masz. Skad wiesz z kad kto co i jak ma mieszkanie i kto za nie płaci. Nawet jesli komuś placa to chyba maja do tego powody. A pozatym gów**no Ci do tego wielkomiejska damo. Załosna jesteś tak samo jak i te twoje wypowiedzi z d**upy wzięte.
Ja rozumiem że w tym tygodniu w dzień bedzie cieplej, słonecznie. Tylko przeważnie wtedy domowników nie ma. Wracamy na wieczór do zimnego mieszkania. W nocy temperatury są ok 6 stopni i zapowiadaja lokalne przymrozki. Chyba sobie prezes żarty robi zwlekając tyle z uruchomieniem ogrzewania. My mieszkańcy jesteśmy członkami spółdzielni, dopominamy się ciepła i my za nie płacimy. Jak ktoś będzie uważał że nie potrzebuje ciepłych kaloryferów po prostu je sobie ustawi na zero i tyle. Znajomym urodziło się teraz dziecko i kupili specjalnie farelkę żeby dogrzewać mieszkanie bo z malutkim dzieckiem 18 stopni w mieszkaniu to trochę przymało, nie uważacie? Dla paru groszy oszczędności ludzi zdrowia pozbawiają, wstyd.
Ale tak też własnie jest, co nie zmienia faktu że chcemy mieć we własnych mieszkaniach ciepło. Całe te ogrzewanie mieszkan to jedno wielkie oszustwo. Ludzie którzy ogrzewaja domy płacą za opał tyle co właściciel niewielkiego mieszkania. A są i tacy mieszkańcy (przeważnie starsi ludzie), którzy grzejników nie odkrecają prawie wcale i oprócz wcześniej pobranych zaliczek mają doliczaną jeszcze niemałą dopłatę. Przecież to kradziez w biały dzień. A te całe podzielniki to dopiero dobra ściema.
Jest możliwość napisania podania o zdjęcie mierników ciepła wystarczy ze cały blok pod tym sie podpisze. Wtedy wszyscy będą równo grzac a całe ciepło będzie podzielone na wszystkich mieszkańców. Tylko ze ten co dostaje zwrot to wątpię że się podpisze bo jemu jest tak dobrze i nie musi nic zmieniać.
Aby zdjąć podzielniki nie muszą się wszyscy mieszkańcy budynku jednogłośnie podpisywać. Wystarczy 51 % zebranych podpisów, bo to większość decyduje. Ale im więcej podpisów, tym większy spokój dla wszystkich w bloku czy kamienicy.
Dobra rada nie jest zła. Gorzej gdy jest odwrotnie.
Jeśli nie wszyscy w bloku zdecydują się na zdjęcie podzielników,to jak będą płacić ci co pozbyli się tego urządzenia ?
Odpowiedź jest prosta - ryczałtem. Na nich będą dzielone koszty nawet te za utracone ciepło. Pozostali wedle wskazań pomierników. Dostawa ciepła jest obciążona kosztami stałymi i zmiennymi. Łatwo policzyć kto dobrze na tym wyjdzie ?
DOBRA RADA :ALBO WSZYSCY POZBYWAJĄ SIĘ TEGO URZĄDZENIA ,ALBO NIKT.
Wie ktoś może kiedy zaczną grzać?
to zależy od Twego administratora lub wspólnoty mieszkaniowej
ciepłownia to grzałaby cały rok, bo to dla niej zysk
tak tak ja wiem że to nie od ciepłowni zależy, po prostu są na forum osoby które znają plany zarządców dlatego zapytałem z ciekawości bo domownicy zasmarkani i szczególnie wieczorami da się już odczuć zimno w mieszkaniu
Sezon grzewczy zaczyna się od 1 pażdziernika .
Sezon grzewczy zależy od temperatury na zewnątrz i woli lokatorów z uwagi na fakt ,że opłaty wnoszone są przez cały rok.Ci ,co mają pomierniki ciepła będą przeciwni z uwagi na duże zwroty. Rodziny z małymi dziećmi domagają się już dostaw ciepła.
Zawsze grzeja 20- 22 wrzesnia . Tat bylo przez kilka lat.
Zarząd Mienia Komunalnego poinformował swoich lokatorów ,że 18.09 będzie napuszczana woda do grzejników ,więc sezon niebawem [:-)]
U mnie już grzeją od piątku
[cytat]U mnie już grzeją od piątku [/cytat]
Aha.
Powinni grzać wszedziej zimno jak nie wiem ! U mnie nie grzeja kartka wisi ze od 18 beda grzać a kalorfery jak zimne byly tak i sa. Ludzie zaczynaja chorować od tych niskich temperatur trzeba dobrze sie ubierać zeby w domu nie zmarnac szczyt wszystkiego! Pozatym chyba zapominaja ze ludzie maja dzieci i to ich najbardziej szkoda bo marzna.... Wstyd żeby tak wyziebiac mieszkania i ludzi
" Inaczej sytuacja wygląda w Zambrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Zarządzie Nieruchomościami. Jak mówią prezesi, rozpoczęcie ogrzewania uwarunkowane jest czynnikami atmosferycznymi. Obaj zarządcy planują włączenie centralnego dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, chyba że pogoda ulegnie załamaniu."
Skandal !!!!!! PREZESI DECYDUJĄ ZA WŁAŚCICIELI!!!! OPŁATY WNOSZONE PRZEZ CAŁY ROK !!!!!
ZAROBIĄ APTEKI !!!!!!
[cytat]Powinni grzać wszedziej zimno jak nie wiem ! U mnie nie grzeja kartka wisi ze od 18 beda grzać a kalorfery jak zimne byly tak i sa. Ludzie zaczynaja chorować od tych niskich temperatur trzeba dobrze sie ubierać zeby w domu nie zmarnac szczyt wszystkiego! Pozatym chyba zapominaja ze ludzie maja dzieci i to ich najbardziej szkoda bo marzna.... Wstyd żeby tak wyziebiac mieszkania i ludzi[/cytat]
Jest kartka ze beda napelniac woda instalacje, a nie grzac. Do szkoly wracac pińcetplusy na czytanie ze zrozumieniem.
Zambrowskie Ciepłownictwo poinformowało ,że od chwili zgłoszenia przez ZARZĄDCE LUB SPÓŁDZIELNIĘ jest w stanie zacząć grzać w ciągu kilkunastu godzin.
Zarząd jednej spółdzielni zgłosił potrzebę grzania i ludzie mają ciepło. Pozostali informują na stronie ,że jeszcze poczekamy. Nie mamy nic wspólnego z nimi, tylko łączy nas wspólny węzeł ciepłowniczy i marzniemy.
O rozpoczęciu sezonu decyduje indywidualnie każdy odbiorca (zarządca danej nieruchomości). To na ich wniosek ciepłownia uruchamia centralne ogrzewanie w konkretnych budynkach - inf. ze strony.
Kto ma prawo decydować w taki sposób?
Zawsze można wybudować własny dom i zacząć grzać od czerwca. Zazwyczaj najwięcej do gadania mają ci którzy podostawali mieszkania za darmo, a czynsz płaci im opieka społeczna.
[cite user="Blogerka" date="21.09.2017 19:08"]Zambrowskie Ciepłownictwo poinformowało ,że od chwili zgłoszenia przez ZARZĄDCE LUB SPÓŁDZIELNIĘ jest w stanie zacząć grzać w ciągu kilkunastu godzin.
Zarząd jednej spółdzielni zgłosił potrzebę grzania i ludzie mają ciepło. Pozostali informują na stronie ,że jeszcze poczekamy. Nie mamy nic wspólnego z nimi, tylko łączy nas wspólny węzeł ciepłowniczy i marzniemy.
O rozpoczęciu sezonu decyduje indywidualnie każdy odbiorca (zarządca danej nieruchomości). To na ich wniosek ciepłownia uruchamia centralne ogrzewanie w konkretnych budynkach - inf. ze strony.
Kto ma prawo decydować w taki sposób?[/cite]
Decyduje, niestety, Zambrowskie Ciepłownictwo. Wczoraj i dzisiaj wspólnoty mieszkańców ( spółdzielcze i komunalne) zgłaszały potrzebę ogrzewania mieszkań. W odpowiedzi od Zambrowskiego Ciepłownictwa usłyszeć można było, że [B]dopiero po niedzieli, bo nie są gotowi....[/B]
Nowy prezes zaczyna swą pracę w pierwszych miesiącach od falstartu.
Bez komentarza.
Moja poprzednia wypowiedź wynika z rozmowy z pracownikiem odpowiedzialnym z zambrowskiego ciepłownictwa.
Dlaczego nie grzeją mamy wypowiedzi :
"Kiedy będą ciepłe grzejniki?
społeczeństwo
21.09.2017 r., godz. 13.00
Niskie temperatury i duża wilgotność powietrza odnotowane w ostatnich dniach sprawiły, że temperatura w naszych mieszkaniach znacznie się obniżyła. Wielu mieszkańców naszego miasta zastanawia się, kiedy w ich mieszkaniach zaczną grzać kaloryfery. W związku z tym postanowiliśmy sprawdzić, kiedy zarządcy nieruchomości planują rozpocząć sezon grzewczy.
Obecnie nie ma żadnych przepisów uściślających termin, kiedy powinno być dostarczane ciepło do mieszkań. Prawo energetyczne opisuje sezon grzewczy jako okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów. O rozpoczęciu sezonu decyduje indywidualnie każdy odbiorca (zarządca danej nieruchomości). To na ich wniosek ciepłownia uruchamia centralne ogrzewanie w konkretnych budynkach.
Na pewno narzekać nie mogą mieszkańcy bloków zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Nadzieja” - tu już od wtorku w większości mieszkań do grzejników została doprowadzona gorąca woda. Od dzisiaj ciepło mają również mieszkańcy apartamentowców przy alei Wojska Polskiego 8 oraz ul. Paderewskiego 6.
Inaczej sytuacja wygląda w Zambrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Zarządzie Nieruchomościami.
Jak mówią prezesi, rozpoczęcie ogrzewania uwarunkowane jest czynnikami atmosferycznymi.
Obaj zarządcy planują włączenie centralnego dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, chyba że pogoda ulegnie załamaniu.
- „Nie mamy jakiegoś konkretnego terminu. Nie ukrywam, że mamy już trochę telefonów w tej sprawie, ponieważ ta pogoda we wrześniu bardzo nas wychłodziła, niemniej jednak analizujemy prognozy pogody. Oczywiście można byłoby włączyć centralne i jesteśmy do tego przygotowani, natomiast biorąc pod uwagę, że prognozy na następny tydzień są dosyć optymistyczne, to trochę się jeszcze wstrzymujemy. Trzeba mieć świadomość tego, że jeżeli uruchomimy ogrzewanie, to będzie ono tylko w jakiejś części wykorzystywane przez mieszkańców, ponieważ nie ma jeszcze mrozów, a niestety koszty przy rozliczeniu będą znaczące. Trzeba pamiętać też, że grzaliśmy prawie do połowy maja, więc w tym roku jest to specyficzne, bo właściwie jak ruszymy we wrześniu z ogrzewaniem, to tylko trzy miesiące byłyby poza sezonem grzewczym. (…)
Jeżeli pogoda się troszkę nie poprawi i nie będzie temperatura wyższa, to nawet we wrześniu jeszcze rozpoczniemy grzać, ponieważ nie chcemy wychładzać tych naszych mieszkań i narażać mieszkańców na problemy zdrowotne.” - powiedział nam Zbigniew Korzeniowski, prezes Zambrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Przypominamy, że w związku z włączeniem ogrzewania należy odpowiednio uregulować termostaty, najlepiej pierwszego dnia odkręcić na max. Ponadto należy skontrolować szczelność kaloryferów. Jeśli zauważymy jakikolwiek przeciek, trzeba będzie jak najszybciej zgłosić to administracji odpowiedniej spółdzielni.
Ponadto zarządcy zastrzegają, że kaloryfery będą się robić ciepłe sukcesywnie w kolejnych blokach. Może wystąpić sytuacja, że w niektórych mieszkaniach grzejniki jeszcze będą zimne, jednak w ciągu 1-2 dni powinny już grzać wszystkie. Jeśli w Twoim mieszkaniu kaloryfery nie zrobią się ciepłe w ciągu 2 dni od uruchomienia centralnego ogrzewania, warto zgłosić to do swego zarządcy.
[cite user="malutka_91" date="21.09.2017 22:03"]
Decyduje, niestety, Zambrowskie Ciepłownictwo. Wczoraj i dzisiaj wspólnoty mieszkańców ( spółdzielcze i komunalne) zgłaszały potrzebę ogrzewania mieszkań. W odpowiedzi od Zambrowskiego Ciepłownictwa usłyszeć można było, że [B]dopiero po niedzieli, bo nie są gotowi....[/B]
Nowy prezes zaczyna swą pracę w pierwszych miesiącach od falstartu.
Bez komentarza.[/cite]Więc dlaczego z artykułu wynika coś innego i niektóre bloki mają już ciepło?
A może trzeba po prostu zmienić prezesa ?
[cite user="kaskad" date="18.09.2017 18:07"]
Aha.[/cite]
No.
[cytat]A może trzeba po prostu zmienić prezesa ?[/cytat]Ale którego?
[cytat]Zawsze można wybudować własny dom i zacząć grzać od czerwca. Zazwyczaj najwięcej do gadania mają ci którzy podostawali mieszkania za darmo, a czynsz płaci im opieka społeczna.[/cytat]
Aleś Ty mądra wszystkie rozumy pozjadała. Szkoda ze tylko w internecie morde masz. Skad wiesz z kad kto co i jak ma mieszkanie i kto za nie płaci. Nawet jesli komuś placa to chyba maja do tego powody. A pozatym gów**no Ci do tego wielkomiejska damo. Załosna jesteś tak samo jak i te twoje wypowiedzi z d**upy wzięte.
Ja rozumiem że w tym tygodniu w dzień bedzie cieplej, słonecznie. Tylko przeważnie wtedy domowników nie ma. Wracamy na wieczór do zimnego mieszkania. W nocy temperatury są ok 6 stopni i zapowiadaja lokalne przymrozki. Chyba sobie prezes żarty robi zwlekając tyle z uruchomieniem ogrzewania. My mieszkańcy jesteśmy członkami spółdzielni, dopominamy się ciepła i my za nie płacimy. Jak ktoś będzie uważał że nie potrzebuje ciepłych kaloryferów po prostu je sobie ustawi na zero i tyle. Znajomym urodziło się teraz dziecko i kupili specjalnie farelkę żeby dogrzewać mieszkanie bo z malutkim dzieckiem 18 stopni w mieszkaniu to trochę przymało, nie uważacie? Dla paru groszy oszczędności ludzi zdrowia pozbawiają, wstyd.
Może prezesowi ciepło inni niech marzna
To prawda,noce są chłodne i w mieszkaniach zimno.Czas zacząć grzać i to jak najszybciej.
Teraz piszą kiedy będą grzać później przy rozliczeniu będą pisać ze oszukują ich na ogrzewaniu. Bo grzejniki mieli zakręcone a mają dopłatę.
Ale tak też własnie jest, co nie zmienia faktu że chcemy mieć we własnych mieszkaniach ciepło. Całe te ogrzewanie mieszkan to jedno wielkie oszustwo. Ludzie którzy ogrzewaja domy płacą za opał tyle co właściciel niewielkiego mieszkania. A są i tacy mieszkańcy (przeważnie starsi ludzie), którzy grzejników nie odkrecają prawie wcale i oprócz wcześniej pobranych zaliczek mają doliczaną jeszcze niemałą dopłatę. Przecież to kradziez w biały dzień. A te całe podzielniki to dopiero dobra ściema.
Jest możliwość napisania podania o zdjęcie mierników ciepła wystarczy ze cały blok pod tym sie podpisze. Wtedy wszyscy będą równo grzac a całe ciepło będzie podzielone na wszystkich mieszkańców. Tylko ze ten co dostaje zwrot to wątpię że się podpisze bo jemu jest tak dobrze i nie musi nic zmieniać.
Aby zdjąć podzielniki nie muszą się wszyscy mieszkańcy budynku jednogłośnie podpisywać. Wystarczy 51 % zebranych podpisów, bo to większość decyduje. Ale im więcej podpisów, tym większy spokój dla wszystkich w bloku czy kamienicy.
Dobra rada nie jest zła. Gorzej gdy jest odwrotnie.
Jeśli nie wszyscy w bloku zdecydują się na zdjęcie podzielników,to jak będą płacić ci co pozbyli się tego urządzenia ?
Odpowiedź jest prosta - ryczałtem. Na nich będą dzielone koszty nawet te za utracone ciepło. Pozostali wedle wskazań pomierników. Dostawa ciepła jest obciążona kosztami stałymi i zmiennymi. Łatwo policzyć kto dobrze na tym wyjdzie ?
DOBRA RADA :ALBO WSZYSCY POZBYWAJĄ SIĘ TEGO URZĄDZENIA ,ALBO NIKT.