Czas najwyższy żeby zambrowskie samorządy na serio potraktowały swoje obowiązki względem bezpańskich zwierząt. Zamiast wydawać pieniądze dna hycli i dla innych gmin, które prowadzą schroniska, powinny wydać te pieniądze na własne schronisko. I żeby wreszcie zaczęły finansować akcje sterylizacji bezdomnych zwierząt i dofinansowywać lecznice, które chciałyby prowadzić takie akcje i wykonywać zabiegi za niewielkie pieniądze. To jedyny sposób na skuteczne zmniejszenie liczby porzuconych, błąkających się po mieście i okolicach wychudzonych psich i kocich zabiedzonych stworzeń.
[cite user="boel" date="18.02.2015 18:08"]Czas najwyższy żeby zambrowskie samorządy na serio potraktowały swoje obowiązki względem bezpańskich zwierząt. Zamiast wydawać pieniądze dna hycli i dla innych gmin, które prowadzą schroniska, powinny wydać te pieniądze na własne schronisko. I żeby wreszcie zaczęły finansować akcje sterylizacji bezdomnych zwierząt i dofinansowywać lecznice, które chciałyby prowadzić takie akcje i wykonywać zabiegi za niewielkie pieniądze. To jedyny sposób na skuteczne zmniejszenie liczby porzuconych, błąkających się po mieście i okolicach wychudzonych psich i kocich zabiedzonych stworzeń. [/cite...................Jestem też za tym aby były schroniska dla zwierząt,dobre zdrowe przekazywać nowym właścicielom,stare usypiać,ale pies psem-mówimy o zwierzakach,a nie mówimy nic o ludziach.Praktycznie dla psa są stworzone warunki,dla wielu ludzi nie.W pierwszej kolejności jest ważniejszy problem do rozwiązania. Wielu starcow nie ma żadnej opieki i pomocy,albo opieka ograniczona.Trzeba się wziąć za zorganizowanie hospicjum,ewentualnie Domu spokojnej starości.Warunki są,adaptować bursę szkolną na Konopnickiej,parter i piętro przeznaczyć na ten cel,gdyz bursa nie wypełnia już na dziś swojego statutowego przeznaczenia. Bursa aby utrzymać się jest już hotelem robotniczym,a nie taka jest jej rola i przeznaczenie. Tak jak likwidacja jednej ze szkół na koszarach,tak i bursa powinne być przez starostę brana pod lupę. Czasy się zmieniają,a urzędnicy mysla po staremu
[cite user="xyz" date="19.02.2015 02:03"]Bursa aby utrzymać się jest już hotelem robotniczym,a nie taka jest jej rola i przeznaczenie.
a przy okazji robi konkurencje zdrową konkurencję innym noclegowniom przez co jeden miejski dobroczyńca traci kasę [/cite]Prawda,bo w bursie robotnicy płaca 20zł za nocleg,a u Genia płacą 150 zł od osoby.chociaż bursa to dla uczni,a nie robotników drogowych.
[cite user="Kaczyński" date="18.02.2015...................Jestem też za tym aby były schroniska dla zwierząt,dobre zdrowe przekazywać nowym właścicielom,stare usypiać,ale pies psem-mówimy o zwierzakach,a nie mówimy nic o ludziach.[/cite]
Stawia Pan fałszywe tezy. [B]Potrzeba opieki nad zwierzętami i sfinansowania przez nasze gminy schroniska i sterylizacji zwierząt nie stoi w sprzeczności z koniecznością myślenia o stworzeniu warunków dla ludzi starych,[/B] chorych, samotnych, bo jako miasto starzejemy się w zastraszającym tempie. Trzeba myśleć i o ludziach i o zwierzętach, które towarzyszą nam od wieków, są potrzebne i warte opieki. Zwierzak to często najlepszy przyjaciel człowieka, są na to setki przykładów. Powiem więcej - wielu ludzi, także z grona znanych i powszechnie szanowanych, niejednokrotnie wypowiadało zdanie: [I]Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. [/I]Bo ludzie bywają podli, fałszywi, podstępni, zwierzęta nigdy. I tak jak ludziom należy się godna opieka w razie choroby czy starości, tak samo i zwierzęta stare, chore i bezpańskie wymagają pomocy i opieki. Są to sprawy pilne dla samorządu ale i inicjatywa prywatnych biznesmenów byłaby wskazana. Warto pomyśleć na przykład o wybudowaniu apartamentowca (lub przystosowaniu jakiegoś budynku) dla starych zambrowiaków, z małymi jedno - góra dwupokojowymi mieszkaniami z windą i dogodnymi wejściami, w których dla ogółu dostępna powinna być część socjalna: jakieś pomieszczenie na dyżurnego lekarza / pielęgniarki do porad i opieki nad mieszkańcami, czymś w rodzaju świetlicy na dzienny pobyt mieszkańców, baru z niedrogimi daniami dla nich, miejsce dla administratora, który stale by tam urzędował i sprawował nadzór nad całością, pośredniczył i pomagał w zlecaniu drobnych napraw czy sprzątaniu. Proszę o tym pomyśleć. Ludzie starzy mają czasem duże mieszkania, w których są sami. Mogliby sfinansować swoje mieszkanie w takim domu przyjaznym osobom starym sprzedając dotychczasowe. Pozostawaliby "na swoim" ale i mieliby opiekę.
Zambròw i okolice...Co o tym myslisz ?
Jedno już jest,
[reklama usunięta]
Z tego co wiem to psy złapane na terenie zambrowa są wywożone do Białej Piskiej.
Czas najwyższy żeby zambrowskie samorządy na serio potraktowały swoje obowiązki względem bezpańskich zwierząt. Zamiast wydawać pieniądze dna hycli i dla innych gmin, które prowadzą schroniska, powinny wydać te pieniądze na własne schronisko. I żeby wreszcie zaczęły finansować akcje sterylizacji bezdomnych zwierząt i dofinansowywać lecznice, które chciałyby prowadzić takie akcje i wykonywać zabiegi za niewielkie pieniądze. To jedyny sposób na skuteczne zmniejszenie liczby porzuconych, błąkających się po mieście i okolicach wychudzonych psich i kocich zabiedzonych stworzeń.
Zdecydowanie jestem za. Zgadzam się z wypowiedzią powyżej.
Szkoda tych psiaków.. Kotów też pełno porozjeżdzanych na jezdni.. Przydałoby sie takie schronisko.. Jestem ZA![lol]
Tak jest! Schronisko powinno powstać! Trzeba pomagać zwierzętom :)
[cite user="boel" date="18.02.2015 18:08"]Czas najwyższy żeby zambrowskie samorządy na serio potraktowały swoje obowiązki względem bezpańskich zwierząt. Zamiast wydawać pieniądze dna hycli i dla innych gmin, które prowadzą schroniska, powinny wydać te pieniądze na własne schronisko. I żeby wreszcie zaczęły finansować akcje sterylizacji bezdomnych zwierząt i dofinansowywać lecznice, które chciałyby prowadzić takie akcje i wykonywać zabiegi za niewielkie pieniądze. To jedyny sposób na skuteczne zmniejszenie liczby porzuconych, błąkających się po mieście i okolicach wychudzonych psich i kocich zabiedzonych stworzeń. [/cite...................Jestem też za tym aby były schroniska dla zwierząt,dobre zdrowe przekazywać nowym właścicielom,stare usypiać,ale pies psem-mówimy o zwierzakach,a nie mówimy nic o ludziach.Praktycznie dla psa są stworzone warunki,dla wielu ludzi nie.W pierwszej kolejności jest ważniejszy problem do rozwiązania. Wielu starcow nie ma żadnej opieki i pomocy,albo opieka ograniczona.Trzeba się wziąć za zorganizowanie hospicjum,ewentualnie Domu spokojnej starości.Warunki są,adaptować bursę szkolną na Konopnickiej,parter i piętro przeznaczyć na ten cel,gdyz bursa nie wypełnia już na dziś swojego statutowego przeznaczenia. Bursa aby utrzymać się jest już hotelem robotniczym,a nie taka jest jej rola i przeznaczenie. Tak jak likwidacja jednej ze szkół na koszarach,tak i bursa powinne być przez starostę brana pod lupę. Czasy się zmieniają,a urzędnicy mysla po staremu
Bursa aby utrzymać się jest już hotelem robotniczym,a nie taka jest jej rola i przeznaczenie.
a przy okazji robi konkurencje zdrową konkurencję innym noclegowniom przez co jeden miejski dobroczyńca traci kasę
[cite user="xyz" date="19.02.2015 02:03"]Bursa aby utrzymać się jest już hotelem robotniczym,a nie taka jest jej rola i przeznaczenie.
a przy okazji robi konkurencje zdrową konkurencję innym noclegowniom przez co jeden miejski dobroczyńca traci kasę [/cite]Prawda,bo w bursie robotnicy płaca 20zł za nocleg,a u Genia płacą 150 zł od osoby.chociaż bursa to dla uczni,a nie robotników drogowych.
[cite user="Kaczyński" date="18.02.2015...................Jestem też za tym aby były schroniska dla zwierząt,dobre zdrowe przekazywać nowym właścicielom,stare usypiać,ale pies psem-mówimy o zwierzakach,a nie mówimy nic o ludziach.[/cite]
Stawia Pan fałszywe tezy. [B]Potrzeba opieki nad zwierzętami i sfinansowania przez nasze gminy schroniska i sterylizacji zwierząt nie stoi w sprzeczności z koniecznością myślenia o stworzeniu warunków dla ludzi starych,[/B] chorych, samotnych, bo jako miasto starzejemy się w zastraszającym tempie. Trzeba myśleć i o ludziach i o zwierzętach, które towarzyszą nam od wieków, są potrzebne i warte opieki. Zwierzak to często najlepszy przyjaciel człowieka, są na to setki przykładów. Powiem więcej - wielu ludzi, także z grona znanych i powszechnie szanowanych, niejednokrotnie wypowiadało zdanie: [I]Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. [/I]Bo ludzie bywają podli, fałszywi, podstępni, zwierzęta nigdy. I tak jak ludziom należy się godna opieka w razie choroby czy starości, tak samo i zwierzęta stare, chore i bezpańskie wymagają pomocy i opieki. Są to sprawy pilne dla samorządu ale i inicjatywa prywatnych biznesmenów byłaby wskazana. Warto pomyśleć na przykład o wybudowaniu apartamentowca (lub przystosowaniu jakiegoś budynku) dla starych zambrowiaków, z małymi jedno - góra dwupokojowymi mieszkaniami z windą i dogodnymi wejściami, w których dla ogółu dostępna powinna być część socjalna: jakieś pomieszczenie na dyżurnego lekarza / pielęgniarki do porad i opieki nad mieszkańcami, czymś w rodzaju świetlicy na dzienny pobyt mieszkańców, baru z niedrogimi daniami dla nich, miejsce dla administratora, który stale by tam urzędował i sprawował nadzór nad całością, pośredniczył i pomagał w zlecaniu drobnych napraw czy sprzątaniu. Proszę o tym pomyśleć. Ludzie starzy mają czasem duże mieszkania, w których są sami. Mogliby sfinansować swoje mieszkanie w takim domu przyjaznym osobom starym sprzedając dotychczasowe. Pozostawaliby "na swoim" ale i mieliby opiekę.