"Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie przedstawił Gawłowskiemu pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Chodzi o okres, gdy Gawłowski pełnił funkcję wiceministra ochrony środowiska w rządzie PO-PSL. Miał wówczas przyjąć jako łapówkę co najmniej 175 tys. zł w gotówce, a także dwa zegarki o wartości prawie 25 tys. zł"
"Zdaniem Sakiewicza w sprawie zatrzymania Gawłowskiego nie może być krótkich i sprawnych decyzji, ponieważ „sekretarz generalny PO ma za dużą wiedzę o interesach i pieniądzach całej partii, w tym jej liderów i samego Donalda Tuska”.
Zdenerwowanie Donalda Tuska tą sytuacją, podkreśla Sakiewicz, „nie wynika z tego, że to dobry kolega, ale kolega, który go może sypnąć”.
"Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie przedstawił Gawłowskiemu pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Chodzi o okres, gdy Gawłowski pełnił funkcję wiceministra ochrony środowiska w rządzie PO-PSL. Miał wówczas przyjąć jako łapówkę co najmniej 175 tys. zł w gotówce, a także dwa zegarki o wartości prawie 25 tys. zł"
będzie to bardzo popularny program wśród tuskowiczów i długo oczekiwany przez społeczeństwo
z
będzie popularna lista synekur nadanych swoim aktywistom, przez rzadzacych
to normalne że jak się rządzi to trzeba pognać poprzedników by nie przeszkadzali
trzeba wygrać wybory
z
normalne to jest szacunek i poważanie dla przeciwnika, przed którytm można zAWSZE SIĘ OBRONIĆ.
Panie Boże obroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi. Po prawdziwy przeciwnik zasługuje na szacunek i poważanie.
P
targowica to nie przeciwnik którego należy szanować
to właściwie zboczeńcy polityczni
"Zdaniem Sakiewicza w sprawie zatrzymania Gawłowskiego nie może być krótkich i sprawnych decyzji, ponieważ „sekretarz generalny PO ma za dużą wiedzę o interesach i pieniądzach całej partii, w tym jej liderów i samego Donalda Tuska”.
Zdenerwowanie Donalda Tuska tą sytuacją, podkreśla Sakiewicz, „nie wynika z tego, że to dobry kolega, ale kolega, który go może sypnąć”.
oby sypał, kilka miesięcy w areszcie i będzie sypał