Na ul.Mazowieckiej przed zjazdem do Tesco ok. g. 16.20, ciemno -
1 rowerzysta starszy pan bez jakichkolwiek odblasków, bez kamizelki odblaskowej , rower nie miał nawet odblasku z tyłu, nie mówiąc o lampie z przodu. Za kilkanaście minut ta sama sytuacja, następny rowerzysta , to samo miejsce. Gdzie ich wyobraźnia?
Po zmierzchu i poza terenem zabudowanym ludzie bez kamizelki, bez żadnych odblasków, są widoczni dopiero wtedy kiedy są mijani, np ludzie wracający pieszo do Sędziwuj. Na 8-10 pieszych może ze dwóch widziałem w kamizelce, reszta to potencjalne ofiary.
to że chca byc ofiarami to ich problem, ale to że przy tej okazji mogą zniszczyć moje auto to już również mój problem, do tego społeczne naznaczenie mianem zabójcy, bo to przecież kierowca ich nie zauważył.......
pomyślmy jak sie bronic przed takimi wandalami fizyczno psychicznymi
poza terenem zabudowanym to można wezwać policję, podwiozą ich do domu raz, ale na pewno nie dwa bez mandatu
a co do rowerzysty, kamizelki w terenie zabudowanym nie musi mieć, ale rower musi byc wyposażony w światła
W naszym mieście bez potrzeby wywalono tyle kasy w błoto budując ścieżki rowerowe jak prawie nikt z tego nie korzysta. Od szpitala aż po ul. Mazowiecką, a druga aż do serwisu aut ciężarowych w stronę Wierzbowa piękna trasa rowerowa, a rowerzyści jeżdżą oczywiście asfaltem blokując ruch i narażając się na niebezpieczeństwo poważnego wypadku, a kierowców na kłopoty... Gdzie jest nasza policja, która tego nie widzi... Może ktoś by się tym zainteresował.
do wierzbowa to nie została wybudowana a namalowana, przynajmniej do gromka, dalej dawno nie byłem, tak samo jak w stronę wiśniewa, śmiech jak dla mnie, w żaden sposób nie poprawiło to bezpieczeństwa
co do jazdy po ulicy to reguluje to kodeks drogowy i jeśli jest obok drogi ścieżka to nią sie rower ma poruszać, a nie ulicą
Na ul.Mazowieckiej przed zjazdem do Tesco ok. g. 16.20, ciemno -
1 rowerzysta starszy pan bez jakichkolwiek odblasków, bez kamizelki odblaskowej , rower nie miał nawet odblasku z tyłu, nie mówiąc o lampie z przodu. Za kilkanaście minut ta sama sytuacja, następny rowerzysta , to samo miejsce. Gdzie ich wyobraźnia?
starsi ludzie nie mają wyobraźni, taka ich natura
młodzi nie maja kultury, takie ich wychowanie
ludzie w średnim wieku nie myślą, takie życie
Jest już w Polsce obowiązek jazdy w kamizelce odblaskowej na rowerze po zmierzchu?
Jest obowiązek jezdzenia w kamizelce po zmierzchu ale poza terenem zabudowanym..tak samo jak idziesz z buta masz obowiazek założenia kamizelki
Po zmierzchu i poza terenem zabudowanym ludzie bez kamizelki, bez żadnych odblasków, są widoczni dopiero wtedy kiedy są mijani, np ludzie wracający pieszo do Sędziwuj. Na 8-10 pieszych może ze dwóch widziałem w kamizelce, reszta to potencjalne ofiary.
to że chca byc ofiarami to ich problem, ale to że przy tej okazji mogą zniszczyć moje auto to już również mój problem, do tego społeczne naznaczenie mianem zabójcy, bo to przecież kierowca ich nie zauważył.......
pomyślmy jak sie bronic przed takimi wandalami fizyczno psychicznymi
poza terenem zabudowanym to można wezwać policję, podwiozą ich do domu raz, ale na pewno nie dwa bez mandatu
a co do rowerzysty, kamizelki w terenie zabudowanym nie musi mieć, ale rower musi byc wyposażony w światła
W naszym mieście bez potrzeby wywalono tyle kasy w błoto budując ścieżki rowerowe jak prawie nikt z tego nie korzysta. Od szpitala aż po ul. Mazowiecką, a druga aż do serwisu aut ciężarowych w stronę Wierzbowa piękna trasa rowerowa, a rowerzyści jeżdżą oczywiście asfaltem blokując ruch i narażając się na niebezpieczeństwo poważnego wypadku, a kierowców na kłopoty... Gdzie jest nasza policja, która tego nie widzi... Może ktoś by się tym zainteresował.
do wierzbowa to nie została wybudowana a namalowana, przynajmniej do gromka, dalej dawno nie byłem, tak samo jak w stronę wiśniewa, śmiech jak dla mnie, w żaden sposób nie poprawiło to bezpieczeństwa
co do jazdy po ulicy to reguluje to kodeks drogowy i jeśli jest obok drogi ścieżka to nią sie rower ma poruszać, a nie ulicą