Reklama
  • z-a-l-e-s85 2009-09-12 11:41:06

    Czy ktoś wie gdzie można zdobyć nową książkę 71 zambrowski pułk...?

  • enema 2009-09-14 22:38:33

    często jakieś tematy tego typu widziałem na allegro wpisz w głównej wyszukiwarce np "Zambrów" lub "71 pp"

  • czesio147 2009-10-12 21:03:49

    Wreszcie cos sie zmieni,rozpoczeto budowe Centr.Kultury,beda dobre warunki dla RIH,bedzie wieksza dostepnosc dla spoleczenstwa,wieksza mozliwosc dostepu dla mlodziezy.Mysle ze RIH stanie sie malym muzeum ziemi zambrowskiej.

  • Reklama
  • mok 2009-10-19 13:32:05

    http://www.mok.bakos.pl/wydawnictwo/index.php?tresc=dabrowski

  • zosia987 2009-11-23 11:15:32

    [bad]
    Czy nikt przypadkiem nie zwócił uwagi że RIH nie chce tej lokalizacji!!!

    Skoro tak trudno to dociera do świadomosci uzyje przypowieści.

    Pewien bogacz postanowił podarować biednemu chłopu lakierki i był bardzo rozeźlony że chłop nie chciałich nosić zimą i do obory.

    Czy ktos się domysla dlaczego???

    Najlepszym miejscem dla muzeum jest stary budynek i stare otoczenie.
    Poza tym muzeum to przedsięwzięcie bardziej złozone technicznie i technologicznie niz jakiś tam nasz zambrowski pałac kultury
    np monitorowanie ciepłoty i wilgotnosci pomieszczeń, dublujące się podwójne ogrzewanie i zasilanie awaryjne, monitoring i ochrona - i to na pewno nie taka jak dla sklepów

    jeśli mogłabym bezkarnir puścić wodze fantazji to RIH widziałabym w dawnym domu "Barona Horocha " tzn obecnie zakład pogrzebowy koło dworca

    Pozdrawiam Pana Jarka i zyczę zdrowia i wytrwałości

    ps

    przepraszam za literówki ale klawiatura dogorywa ;-(

  • zambrowianeczka 2010-02-27 11:27:08

    Bardzo dobrze, że w nowym Centrum Kultury znajdzie się miejsce na RIH. Bo te pomieszczenie co są obecnie są za małe.
    Tylko nie mówcie o braku klimatu itp. bo klimat się robi samemu.
    Nie mówcie, że będzie tam ciemno, bo w obecnej siedzibie RIH też okna są całkowicie pozaciemniane.
    Galerie handlowe też się buduje bez okien i nikt nie narzeka, że nie ma światła dziennego a ludzie ciągną tam tabunami.
    Jest to zatem znak, że RIH też będzie oblegana.
    Systemy temperaturowe, wilgotnościowe itp. nie rozśmieszajcie mnie, dla takich skarbów to nie jest potrzebne, wystarczy suche, zacienione pomieszczenie.
    Alarm jak wszędzie, zresztą budynek będzie chroniony.
    Lokalizacja-centrum, świetna jest.
    Pomieszczenia-oby duże i będzie cudnie.

  • RIH 2010-03-01 15:09:00

    Szanowna Pani (Panie?) Zambrowianeczko!
    Czytając wypowiedzi na Forum widzę, że w Zambrowie aż roi się od znawców tematyki muzealnej. Do tej pory wydawało mi się, że od lat zdany jestem tylko i wyłącznie na siebie, a cała działalność RIH spoczywa na moich wątłych barkach (mimo, iż nie jestem kierownikiem). Okazuje się, że byłem w błędzie. Szkoda, że przez 10 lat funkcjonowwania tej małej placówki (o zbiorach której raczyła się Pani wyrazić ze sporą dozą sarkazmu) nie zechciała się Pani podzielić swoją ogromną bez wątpienia wiedzą w dziedzinie muzealnictwa. Zazdroszczę szczerze umiejętności przekształcania pomieszczeń w suterenie nowej hali w stare, klimatyczne wnętrza muzealne. Przekształcenia dokonane mają zostać zresztą bez środków finansowych - bo taka od 10 lat jest sytuacja RIH. To wszystko trąci z lekka nowym, dialektycznym cudem (domyślam się, iż dialektyka M - L nie jest Pani obca). Proszę uniżenie o podzielenie się ze mną doświadczeniami Pani w kwestii przygotowywania wystaw, przystosowania wnętrz do celów ekspozycyjnych oraz budowania zbiorów i warunków ich przechowywania. Przyznaję jednak, że po przeczytaniu budującej wypowiedzi Pani nasuwają się jednak małe wątpliwości, które zapewne rozwieje Pani kilkoma celnymi uwagami. A więc po pierwsze:
    - byłem w wielu muzeach i żadne z nich nie zeszło - proszę mi wybaczyć sarkazm - poniżej poziomu gruntu. W mojej mało istotnej zresztą opinii - W PIWNICY PRZECHOWUJE SIĘ KARTOFLE I WĘGIEL NA ZIMĘ! Nie zetknęłem się także z muzeami ulokowanymi w nowym budownictwie o - bądźmy szczerzy - bardzo mizernych walorach architektonicznych (skrzyżowanie basenu ze Szpitalem Wojewódzkim w Łomży. Styl wczesnobarakowy, faza późnego Gierka).
    Po drugie:
    - pracownikom RIH przysługuje prawo do światła dziennego oraz dostęp do świeżego powietrza, choć może nie wszyscy się z tym zgadzają. Nie otrzymujemy dodatku górniczego, nie identyfikujemy się także z dawno już upadłą grupą zawodową palaczy kotłowni osiedlowych. W swojej wypowiedzi o zaciemnieniu okien dyskretnie pominęła Pani fakt, iż mimo wszytko można je uchylić i wpuścić nieco powietrza do sal wypełnionych odorem środków chemicznych. Ponadto dysponujemy małym i ciasnym gabinecikiem, który ma tę niezmierną zaletę, że do jego zapaskudzonych obecnością naszych nędznych powłok cielesnych wnętrz dociera światło dzienne.
    Po trzecie:
    - bardzo proszę o wyjaśnienie, w jaki sposób można porównywać wypełnione zawieszonymi na ścianach ciuchami sklepiki w galeriach z wnętrzami muzealnymi? Jest to sztuka, która - jako żywo - nigdy nie przyszłaby mi do głowy (mocno zapewne oszołomionej obcymi ideowo treściami z buńczucznych wykładów o muzealnictwie). Przyznaję, iż jestem pod wrażeniem superprofesjonalizmu oraz zaskakujących intelektualnych zwrotów. Ale właśnie dzięki Pani przypomniałem sobie w tej chwili, iż przed laty, w piwnicy pod sklepem Zachodniaka był przecież sklep rybny, a pracujące tam ekspedientki chwaliły sobie panujący w jego pomieszczeniach klimat - mocno zresztą podkreślony aromatem marynowanego śledzika. Z całą pokorą skłaniam się więc w tym względzie ku argumentom użytym przez Szanowną Panią.
    Po czwarte:
    - sugeruję, aby podpisała Pani (używam tego zwrotu, choć mam niejakie wątpliwości co do płci Sz.P.) swoje teksty imieniem i nazwiskiem. Wszak poczucie anonimowości wypowiedzi budzić może agresję w wymianie poglądów. Mógłbym napisać np., że wypowiedź Pani jest kwintesencją braku podstawowej wiedzy, arogancji i lekceważenia innych (sugeruje Pani, że pracownicy RIH mogą pracować bez naturalngo światła oraz bez dostępu świeżego powietrza przez 8 godzin dziennie). Mogłbym - ale przecież nie czynię tego, bowiem nie piszę anonimowo i WSZYSTKIE teksty podpisuję moim własnym, prywatnym i prawnie przysługującymi mi imieniem oraz nazwiskiem. Z wyrazami szacunku
    Jarosław Strenkowski

    P.S. Serdecznie pozdrawiam panią Zosię i dziękuję za życzliwe słowa. Parokrotnie próbowałem odpowiedzieć, ale żadna wypowiedź nie zapisała się na Forum

  • Reklama
  • xyz 2010-03-03 04:08:14

    ""Poza tym muzeum to przedsięwzięcie bardziej złozone technicznie i technologicznie niz jakiś tam nasz zambrowski pałac kultury
    np monitorowanie ciepłoty i wilgotnosci pomieszczeń, dublujące się podwójne ogrzewanie i zasilanie awaryjne, monitoring i ochrona - i to na pewno nie taka jak dla sklepów""

    bez przesady z tą złożonością
    po jaką h... dublujące się ogrzewanie czy zasilanie awaryjne nie wspominając o ochronie jeśli na pewno będzie chroniony cały budynek, nawet nie z potrzeby ale z mody

    nie jest przesadą stwierdznie że wymagania lokalowe dla RIH nie odbiegają od wymagań dla sklepu
    z ciuchami

  • RIH 2010-03-03 11:26:03

    Byłoby dobrze, gdyby osoby mające poniżej 80 punktów IQ raczej unikały publicznych wypowiedzi w tak poważnych kwestiach, jak powołanie muzeum i przygotowanie odpowiedniej lokalizacji.

    Bardzo proszę Administratora o usuwanie obelżywych wypowiedzi - nie jestem "oszołomem" i nie biorę udziału w żadnym "skoku na kasę".
    Jarosław Strenkowski

  • zigi 2010-03-03 20:10:32

    Nadal mysle to samo...a nawet doloze slowo "pieniacz"..

    Widze u Pana przerost ambicji ponad mozliwosci budzetowe naszego miasta...troche realizmu

  • RIH 2010-03-04 08:45:32

    Drogi Panie żygi!
    Pańskie wynurzenia na temat mojej nędznej persony nię wiążą się zupełnie z tematyką muzeum. Poza tym - podejmowanie dyskusji z osobą, która używa inwektyw kryjąc się równocześnie tchórzliwie pod pseudonimem - pozbawione jest zupełnie sensu. Pańskie metody działania jednoznacznie umiejscowiają Pana wśród tzw. "zambrowskich elit". Ubolewania jest natomiast godny fakt, iż zupełnie nie opanował Pan trudnej sztuki czytania ze zrozumieniem, co z drugiej znów strony nie powinno budzić specjalnego zdumienia - jest to przypadłość często spotykana w pewnych sferach. Otóż - już wcześniej wielokrotnie pisałem, iż na przygotowanie sutereny w Centrum Kultury kosztować ma blisko 1.5 mln złotych (za stan surowy piwnic)!!! Tak zakładają władze. Od samego początku jestem przeciwny tej lokalizacji muzeum i inwestowania takiej sumy we wnętrza, o których od samego początku wiadomo, że nie nadają się dla tej placówki. Jestem za lokalizacją muzeum w zabytkowym budynku z dobrymi wnętrzami i o to jako "pieniacz" walczę od 10 lat. Co do pieniędzy - RIH na opłacenie dzierżawy za obecnych pomieszczeń, wynagrodzenia dla pracowników, zakup zabytków, organizację wystaw i inną działalność otrzymuje KOSMICZNĄ KWOTĘ 65 TYS. ZŁ ROCZNIE!!! Czy w Pańskiej opinii przerasta to możliwości miasta? Na marginesie dodam, iż orkiestra otrzymuje więcej na same wynagrodzenia, a kwota przekazywana na niepodlegającą pod urząd Olimpię to 660 tys. zł. Tak więc Pański zarzut o "skoku" na kasę" jest w istocie trafny, ale zupełnie nie dotyczy RIH. Serdeczne Bóg zapłać za życzliwość. Pozdrawiam,
    Jarosław Strenkowski

  • Reklama
  • zigi 2010-03-08 15:36:48

    W istocie..juz na poczatku swej wypowiedzi dal Pan zankomita porcje swych mozliwosci ,czym tez asan sprowadziles sie do tego samego poziomu ktorym pragniesz mi ublizyc.
    Dziekuje.

    Jezeli nie pasuje Panu to co proponuje miasto...to mam nadzieje ze pod panskim przewodnictwem caly zamysl padnie na pysk.

    p.s. Rih ci w doope :)

    pasuje?

  • z-a-l-e-s85 2010-03-08 17:24:44

    Miasto takie jak Zambrów, z którym silnie związana jest historia pułku zasługuje na porządne MUZEUM, a nie bliżej nieokreślony twór, którym jest izba historyczna...zasługuje także na porządną lokalizację w budynku, który skomponuje się z tematyką instytucji, odda ducha przeszłości ( pomijając już kwestie praktyczne jak oddzielny parking czy odpowiednio przystosowane pomieszczenia). Przykładem może być muzeum 24 pułku ułanów w 36 tysięcznym Kraśniku. Nie jest to może szczyt nowoczesnego muzealnictwa ale posiada własny budynek, gdzie w trzech salach prezentowana jest historia pułku. Nie samymi halami sportowymi człowiek żyje...

  • RIH 2010-03-09 16:46:26

    "Rih ci w doope :)"

    Co do ubliżania, to zdaje się, iż Szanowny Pan raczył zapomnieć już o "oszołomie", "pieniaczu" i "skoku na kasę". Nie będę prowadził z Panem dalszej polemiki, bowiem Pańskie "wypowiedzi" mają właściwości i konsystencję tego, co człowiek niegdyś zjadł, ale nie do końca strawił. Wszelkie dyskusje z jakimś anonimowym pitekantropem (gdyby Pan nie wiedział o co chodzi - wyjaśniam, iż jest to porównanie o wydźwięku pejoratywnym) z góry określić można jako stratę czasu. Przypominam, że założony post dotyczyć ma spraw muzeum i nie powinien być areną jakichkolwiek osobisych rozgrywek. Poza tym informuję Pana, iż w staropolskiej wymowie używało się określenia "acan" - warto pokusić się o zdobycie nieco większej wiedzy, mopanku.
    Pozostała jeszcze jedna informacja, którą ośmielam się kierować do takiego tytana intelektu i wysokiej kultury, jakim objawił się Pan w swoim ostatnim poście. Otóż, nie jestem osobą, która dąży do upadku RIH, tylko jej współzałożycielem i organizatorem całej dotychczasowej działalności tej placówki. Czuję się odpowiedzialny za tą skromną namiastkę muzeum i będę wytępował w jej obronie. Bez względu na to, czy się to komuś podoba, czy też nie. I jeszcze jedno - poszukiwałem w słowniku języka polskiego określenia "doope". Niestety, nie znalazłem niczego, co przypominałoby to dziwne, bełkotliwe określenie. Kiedyś - przy okazji - zasięgnę opinii znawców kultur afrykańskich - coś mi świta, że jest to słowo z narzecza Murzynów Bantu (nie ubliżając Murzynom). Żegnam (bez wyrazów szacunku),
    Jarosław Strenkowski


    P.S. Dziękuję panu Zalesiowi za rzetelną i kulturalną wypowiedź - i sedecznie pozdrawiam.



Reklama
Reklama
Wróć do