Oczywiście pomiary licznikowe powinny być zsynchronizowane ale nigdy nie będą się bilansowały lokalne wielkości poboru wody z odczytami na wodomierzu głównym. Straty można dzielić proporcjonalnie do wielkości poboru wody. Niezależnie od tego są specjaliści, którzy regulując strumień wody przy pobierze do pojemników wykorzystują bezwładność swojego licznika, który nie rejestruje poboru. Zarząd ZSM przygotowuje się do elektronicznego-radiowego rozliczania poboru wody i najprawdopodobniej przez firmę zewnętrzną .
1. Czy spółdzielnia może bez zgody członków zmienić liczniki wody z analogowych na elektroniczne i w związku z tym wprowadzić nową opłatę za ich odczyty i rozliczanie wody przez firmę zewnętrzną ?
Ad. 1. Zgodnie z obowiązującym prawem spółdzielnia nie ma podstaw prawnych by dokonać zmiany typu wodomierzy, ani wprowadzić nowej opłaty bez uchwały Walnego Zgromadzenia a jeżeli tak czyni, to łamie prawo !!!! Czy Zarząd może nakładać nowe obciążenia na członków spółdzielnia bez uchwały rady nadzorczej gdy wiadomo że od 2008 roku ZSM nie posiada powyższego organu ?. Jeżeli sądy powszechne stwierdzają że od 2008 roku uchwały o wyborze rady nadzorczej nie istnieją i są nieważne to jaka jest podstawa prawna wydatków na tą radę nadzorczą (typu dieta , szkolenia i czy też premię od rady nadzorczej dla zarządu ZSM gdy podmiot przydziału premii dla zarządu nie istniał w świetle prawa ) ? . Czy nowi członkowie Rady Nadzorczej ZSM udźwigną ten problem ? Ale wracam do tematu.
A odnośnie celowości przyjęcia zasady o odczycie elektronicznym zużycia wody. Liczniki z elektronicznym odczytem umożliwiają dokonanie odczytu bez konieczności wchodzenia do mieszkania. Dla prawidłowego rozliczenia zużycia wody konieczne jest dokonanie odczytów liczników w jednym czasie, bo w przeciwnym wypadku bilans nie będzie się zgadzał. Przy licznikach analogowych odczytywanych na piechotę nigdy, ale to nigdy nie jest możliwe, bo zawsze kogoś nie będzie w tym czasie w domu, ktoś nie wpuści, a i odczytujący muszą robić to po kolei i nigdy tego nie zrobią w jednym czasie. Dlatego rozliczenie będzie zawsze błędne. Najbardziej niepokojące w tej sprawie to, że odczyt ma być oddany firmie zewnętrznej po drugie zakładanie wodomierzy analogowych z odczytem elektronicznym w mieszkaniach bez "zmuszenia" przedsiębiorstwa wodociągów do założenia liczników odczytywanych elektronicznie mija się z celem chyba, że odczytujący dokona odczytu licznika na przyłączu i zaraz dokona odczytu elektronicznego liczników w mieszkaniach.
Wodomierze z odczytem radiowym najczęściej są wodomierzami wyższej klasy i z dokładniejszym odczytem. Jednak żaden wodomierz nie jest na tyle precyzyjny, aby nie można było w ciągu 2-3 minut nalać szklanki wody bez żadnego wskazania tego wodomierza i tak można kraść wodę. Są ludzie, którzy tak "nakapać" w trakcie nocy potrafią całą wannę wody, a to jest już znacząca ilość. Być może, że zamontowanie tych liczników ukróciło by tego typu praktyki i zliczyły to co przez poprzednie nie było zliczane i dlatego nastąp wzrost zużycia, a w zasadzie wzrost wykrywalności zużycia wody.
Dlatego proszę o spełnienie przez spółdzielnię warunków koniecznych - uchwały Walnego Zgromadzenia (nie będę podawał precyzyjnie podstawy prawnej od tego jest prawnik spółdzielni) i nie będę oponować przeciwko wodomierzom z odczytem radiowym ale odczyt oddanie firmie zewnętrznej jest bezzasadny prawnie i ekonomicznie (bo po co nam członkom spółdzielni pośredni pośrednika ).
Kolega martwi sie o to ze zarzadcy mieszkan wydadza badz co badz nasze pieniadze na zbedne gadzety, a firma zewnetrzna bedzie firma szwagra prezesa. Cmoki
Nic tylko dbam o swoja własność ,a wynajęty zarząd dobrze opłacany przez właściciela próbuje z tego właściciela zrobić lokatora na co nie ma zgody ...........
Zarząd spółdzielni mieszkaniowej ma prawo decydowania o przedmiocie , tylko w odniesieniu do nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni. http://www.kzlis.konin.pl/forum/viewtopic.php?t=1494 a dla cierpliwych http://www.administrator.media.pl/poczta-administratora/id159,Rozliczanie-wlascicieli-lokali-w-spoldzielni-mieszkaniowej.html
Wiem kim jest "krzylu" i popieram jego działania i słowa! A Wy jego krytykanci albo jesteście poplecznikami ludzi ZSM albo macie forsę do wyrzucenia albo ... Brak mi słów na osoby nie mające wiedzy o sprawie a zajmujące stanowisko i do tego bardzo głupie!!!!!!!!!!!!!!!!11[:-[][:-[][:-[]
Oczywiście pomiary licznikowe powinny być zsynchronizowane ale nigdy nie będą się bilansowały lokalne wielkości poboru wody z odczytami na wodomierzu głównym. Straty można dzielić proporcjonalnie do wielkości poboru wody. Niezależnie od tego są specjaliści, którzy regulując strumień wody przy pobierze do pojemników wykorzystują bezwładność swojego licznika, który nie rejestruje poboru.
Zarząd ZSM przygotowuje się do elektronicznego-radiowego rozliczania poboru wody i najprawdopodobniej przez firmę zewnętrzną .
1. Czy spółdzielnia może bez zgody członków zmienić liczniki
wody z analogowych na elektroniczne i w związku z tym wprowadzić nową opłatę za ich odczyty i rozliczanie wody przez firmę zewnętrzną ?
Ad. 1. Zgodnie z obowiązującym prawem spółdzielnia nie ma podstaw prawnych by dokonać zmiany typu wodomierzy, ani wprowadzić nowej opłaty bez uchwały Walnego Zgromadzenia a jeżeli tak czyni, to łamie prawo !!!!
Czy Zarząd może nakładać nowe obciążenia na członków spółdzielnia bez uchwały rady nadzorczej gdy wiadomo że od 2008 roku ZSM nie posiada powyższego organu ?.
Jeżeli sądy powszechne stwierdzają że od 2008 roku uchwały o wyborze rady nadzorczej nie istnieją i są nieważne to jaka jest podstawa prawna wydatków na tą radę nadzorczą (typu dieta , szkolenia i czy też premię od rady nadzorczej dla zarządu ZSM gdy podmiot przydziału premii dla zarządu nie istniał w świetle prawa ) ? .
Czy nowi członkowie Rady Nadzorczej ZSM udźwigną ten problem ?
Ale wracam do tematu.
A odnośnie celowości przyjęcia zasady o odczycie elektronicznym zużycia wody. Liczniki z elektronicznym odczytem umożliwiają dokonanie odczytu bez konieczności wchodzenia do mieszkania. Dla prawidłowego rozliczenia zużycia wody konieczne jest dokonanie odczytów liczników w jednym czasie, bo w przeciwnym wypadku bilans nie będzie się zgadzał. Przy licznikach analogowych odczytywanych na piechotę nigdy, ale to nigdy nie jest możliwe, bo zawsze kogoś nie będzie w tym czasie w domu, ktoś nie wpuści, a i odczytujący muszą robić to po kolei i nigdy tego nie zrobią w jednym czasie. Dlatego rozliczenie będzie zawsze błędne. Najbardziej niepokojące w tej sprawie to, że odczyt ma być oddany firmie zewnętrznej po drugie zakładanie wodomierzy analogowych z odczytem elektronicznym w mieszkaniach bez "zmuszenia" przedsiębiorstwa wodociągów do założenia liczników odczytywanych elektronicznie mija się z celem chyba, że odczytujący dokona odczytu licznika na przyłączu i zaraz dokona odczytu elektronicznego liczników w mieszkaniach.
Wodomierze z odczytem radiowym najczęściej są wodomierzami wyższej klasy i z dokładniejszym odczytem. Jednak żaden wodomierz nie jest na tyle precyzyjny, aby nie można było w ciągu 2-3 minut nalać szklanki wody bez żadnego wskazania tego wodomierza i tak można kraść wodę. Są ludzie, którzy tak "nakapać" w trakcie nocy potrafią całą wannę wody, a to
jest już znacząca ilość. Być może, że zamontowanie tych liczników ukróciło by tego typu praktyki i zliczyły to co przez poprzednie nie było zliczane i dlatego nastąp wzrost zużycia, a w zasadzie wzrost wykrywalności zużycia wody.
Dlatego proszę o spełnienie przez spółdzielnię warunków
koniecznych - uchwały Walnego Zgromadzenia (nie będę podawał precyzyjnie podstawy prawnej od tego jest prawnik spółdzielni) i nie będę oponować przeciwko wodomierzom z odczytem radiowym ale odczyt oddanie firmie zewnętrznej jest bezzasadny prawnie i ekonomicznie (bo po co nam członkom spółdzielni pośredni pośrednika ).
co boli ze juz krasc nie bedziesz mogl/mogla ?
Zapewne masz na ten temat wiadomości to się nią podziel (?)
a tymczasem :
"cnotę uprawia każda elita
póki nie dorwie się do koryta"
O!! Podoba mi się! Sam pyta sam sobie odpowiada ;-)
A co do meritum to czy juz ktoś coś postanowił? Będzie walne, będzie "dyskusja" - będzie decyzja!
Meritum : decyzja ,uchwała zarządu ZSM z 31 grudnia 2010 r ........... .
I pytanie dlaczego zarząd ZSM nie publikuję swoich uchwał na stronie internetowej spółdzielni ?
Moze sie zglos do nich na webmastera i bedziesz dodawal panie Colombo...
Kolega martwi sie o to ze zarzadcy mieszkan wydadza badz co badz nasze pieniadze na zbedne gadzety, a firma zewnetrzna bedzie firma szwagra prezesa. Cmoki
Ale co ma za problem? Jesli uwaza ze jest zle niech sprzeda mieszkanie i przeprowadzi sie do Nadziei tam mu bedzie wspaniale...
Dosc takich pieniaczy na forum, jak to mowia "Psy szczekają - karawana jedzie dalej"..
Nic tylko dbam o swoja własność ,a wynajęty zarząd dobrze opłacany przez właściciela próbuje z tego właściciela zrobić lokatora na co nie ma zgody ...........
Czy nas to dotyczy:http://piastolsztyn.nowyekran.pl/post/925,podatek-katastralny-zniszczy-polakow
Zarząd spółdzielni mieszkaniowej ma prawo decydowania o przedmiocie , tylko w odniesieniu do nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni.
http://www.kzlis.konin.pl/forum/viewtopic.php?t=1494
a dla cierpliwych
http://www.administrator.media.pl/poczta-administratora/id159,Rozliczanie-wlascicieli-lokali-w-spoldzielni-mieszkaniowej.html
Wiem kim jest "krzylu" i popieram jego działania i słowa! A Wy jego krytykanci albo jesteście poplecznikami ludzi ZSM albo macie forsę do wyrzucenia albo ...
Brak mi słów na osoby nie mające wiedzy o sprawie a zajmujące stanowisko i do tego bardzo głupie!!!!!!!!!!!!!!!!11[:-[][:-[][:-[]