Strona 2 Przedszkole a dzieci z miejscowości poza Zambrowem - brak dofinansowania

artykuł podaje prawdę, ale jest w nim mowa o 5 -godzinnej opiece dla dzieci, w tym roku głównie to 5- i 6 - latki;
w ustawie chodziło o wyrównanie szans dzieciom,a przypuszczam, że rodzicom w tej dyskusji chodzi o całodniowy pobyt ich dzieci w przedszkolu z pełnym wyżywieniem, a to już inna sprawa
w poprzednich latach były na terenie kraju przypadki, że dziecko (nie tylko 6-latek) przychodziło do przedszkola na 5 godzin, ale bez wyżywienia
utrzymanie przedszkoli obciąża budżet miasta, czyli nas mieszkańców też;
a z tymi pozwami do sadu, uważam, że lekka przesada; czy nie budzi się w nas stare sarmackie pieniactwo?

Piszesz głupoty. Najpierw wypadałoby się zastanowić, a nie tak charyzmatycznie bronić Pani dyrektor i całej reszty, bo tak naprawdę w/w nie są bez winy. Pewnie jesteś z Pslu lub z Pisu, że masz czelność się w taki sposób wypowiadać. Pisząc o kimś trolle widać, że kultury mama Ci za dużo nie wpoiła. Musisz się jeszcze wiele nauczyć. Pokora jest najważniejsza. Pamiętaj.

Trzeba było napisać pismo do Burmistrza i Rady Miasta, tak aby również radni mogli się zapoznać z Pana projektem na Sesji, a nie masz człowieku teraz jakiekolwiek pretensje do garbatego, że proste dzieci ma. Ponadto radni PO są bardziej pomocni jak Pan,nie dziwię się również, że wpadł Pan w zachwyt bo w przeciwieństwie do Pana ciągle coś robią, a Pan tylko krytykuje każdy wpis na forum. Samouwielbienie i krytyka na pewno nie wpływa korzystnie na samopoczucie. Pozdrawiam.

Zapraszam Pana/ią na spotkanie z Burmistrzem, Panią Dyrektor oraz rodzicami dzieci, które rzekomo zostały przyjęte. Odbędzie się ono 12 lipca o godz 14 w Urzędzie Miasta w pokoju nr 214. Proszę nie bronić Pani Dyrektor, tylko przyjść i przekonać się jaka jest prawda. Każdy rodzic nie będzie pozostawiony sam sobie. Sądzę, że znajdą się miejsca dla wszystkich dzieci. I w końcu usłyszymy co mają do powiedzenia osoby odpowiedzialne za Miasto i przedszkole. Pozdrawiam.

hola panie bezradny,co by to dało jeśli radni ślepo wykonują dyrektywy burmistrza, to pana towarzysze w sejmie uchwalili beznadziejną ustawę
nakazującą upaństwowienie 5 i 6 latków i zamknięcie ich w przymusowych
zakładach wychowawczych, już wtedy było wiadomo że na ten pomysł nie ma kasy inie będzie,a gdzie byli rodzice gdy była akcja ratujmy maluchy,
a fachowcy ostrzegali przed poronionymi pomysłami babiny od edukacji, rodzice mieli to gdzieś

ojoj ojoj, jaki ja krytyczny i jak się samouwielbiam... Tym razem niech pan to na policję zgłosi ;]

I w tym temacie się Panie xyz mylisz, bo pomysł utworzenia przedszkola uważam za zasadny i popieram wcześniejsze wypowiedzi Pana ancyssa oraz jego projekt choć w gruncie rzeczy znam są idee. Ponadto jeśli Jesteś człowieku tak zaradny to weź udział w najbliższych wyborach parlamentarnych, dostań się do Sejmu i będziesz miał wpływ na decyzje podejmowane w Państwie. Najlepiej jest krytykować i zrzucać winę na kogoś. Pozdrawiam.

i macie cały obraz!!!!! jestem hardy i ja mam racje bo już mnie wybraliście! a to co twierdzicie ( moi wyborcy ) to jest fałsz! ja jestem u władzy nie wy! czy taka jest racja panie zaradni i inni radni zaradni !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![bad][:-[]

Panie "Zaradny" bezradny radny z PO proszę bardzo niech pan przestanie recenzować wypowiedzi większości uczestników forum. Proszę się raczej zastanowić za jakimi głupotami bezradny radny musiał głosować. Dla przypomnienia polecam wątek groty solnej.

Przede wszystkim temat dotyczy przedszkola, a poniższa wypowiedź jest zawarta w innym temacie na forum, więc proszę nie odbiegać od tematu. Natomiast każdy ma własną wolę i możliwość wyboru. Ponadto to Pan stara się komuś na siłę własne racje zaszczepić. Pragnę przypomnieć, że miasto się rozwija i to Pana koledzy z opozycji głosują przeciw budżetowi jak jeden mąż, więc proszę nie mówić o demokracji, i o tym że ktoś głosuje tak, a nie inaczej. Pozdrawiam.

Zastanawiam się dlaczego chcę Pan na siłę kogoś uszczęśliwiać swoimi wypowiedziami.Pragnę przypomnieć, że zgłaszają się do urzędu ludzie, którzy twierdzą w przeciwieństwie do Pana co innego. Jednak Pani dyrektor przedszkola nie jest tak zupełnie krystaliczna jak się mówi. Najpierw tłumaczy się ludziom, że ich dzieci bedą przyjęte, a potem dzwoni się i informuje, ze niestety nie ma miejsc i dzieci nie zostały przyjęte do przedszkola. Tak się nie postępuje. Takie zachowanie jest naganne. Od razu powinno się wytłumaczyć, że pewności nie ma. Proszę ludziom nie mącić w głowie i nie siać propagandy. Pozdrawiam .

no to obrady miejskich radnych przeniosły się na forum

Z reguły nie polemizuję z Trollami, ale ta sytuacja wymaga komentarza. Pan burmistrz z twoją pomocą niech sobie wyczynia, co mu się podoba, ale nie wszyscy muszą to aprobować i mają prawo o tym mówić. Sytuacją niedopuszczalną jednak jest kiedy zaczyna się prześladować i niszczyć ludzi[!] W tym przypadku niestety tak jest, o czym Ty bardzo dobrze wiesz. Na forum zachowujesz się jak wszystkowiedząca i wszystkomogąca gnida dworska, a co najgorszegorsze starasz się wmówić, że wszyscy którzy krytykują twego pana piszą głupoty. Zastanów się nad swoim postępowaniem. W ten sposób nie pomagasz burmistrzowi, a jeszcze bardziej go kompromitujesz, udowadniając, że klika chce zniszczyć człowieka[!]

"" Najlepiej jest krytykować i zrzucać winę na kogoś.""

to nie krytyka to fakty

-To PO ma w sejmie większość i to ta większość przegłosowała absurdalną ustawę,bardzo kosztowną dla obywateli i dla samorządów.
Gmina nikomu nie robi łaski zapewniając miejsce w przedszkolu, przepis ustawy mówi wyraźnie, od tego jest burmistrz i radni żeby znaleźli środki i za to biorą spore pieniądze.
-Jak widać perspektywiczne myślenie jest obce naszej władzy, był ośrodek kultury na Grunwaldzkiej władza sprzedała teraz buduje nowy, było przedszkole na Podedwornego władza sprzedała a teraz brakuje miejsc w przedszkolach
-Na tzw. promocję miasta kasa jest i nie jest to zadanie własne gminy a na ustawowe dofinansowanie nie ma,

,, -Jak widać perspektywiczne myślenie jest obce naszej władzy, był ośrodek kultury na Grunwaldzkiej władza sprzedała teraz buduje nowy, było przedszkole na Podedwornego władza sprzedała a teraz brakuje miejsc w przedszkolach
-Na tzw. promocję miasta kasa jest i nie jest to zadanie własne gminy a na ustawowe dofinansowanie nie ma, "

[ok]

czy to wina dyrektorki że organ prowadzący nie dał jej pieniędzy?

...mhm... dyskusja rozwija się...
jutro spotkanie z burmistrzem w tej sprawie; ciekawe, jak część dyskutantów, zwłaszcza ci, którzy wiedzą wszystko najlepiej, zjawi się tam i sensownie wyrazi swoje zdanie?

ciekawe czy zabiorą ze sobą taczki?

Najpierw niech Szanowny Pan nauczy się troszkę kultury bo ubliżając innym słowami takimi jak: ,,Trolle czy gnida dworska"", nie wystawia Pan dobrego świadectwa o własnej osobie. Po drugie nie przypominam sobie abyśmy byli na ,,TY". Zgadzam się, że ma Pan prawo tak jak każdy na tym forum do komentarza, ale granice wolności słowa kończą się, gdy ktoś kogoś obraża. Po trzecie to widzę, że Pan wszystko wie, bo Ja jak na razie wiem o spotkaniu, a Pan ma już ustalony scenariusz, którego ja nie znam więc Pan jest wszechwiedzącą osobą w tym temacie- nie Ja.

Pragnę przypomnieć, że jest różnica, gdy ktoś sprzeda nieruchomość to otrzymuje pieniądze i może je zainwestować, natomiast jeśli, odda w użytkowanie wieczyste praktycznie za darmo, tak jak to uczynili włodarze i radni powiatowi z budynkiem administracji Szpitala Powiatowego to wszystko jest w porządku, bo ,wielu ludzi jest przekonanych że Nie. Dlaczego Pan tak twierdzi Ja już wiem bo to Pana koledzy z Pa....i tak uczynili ,a niestety za kimś trzeba trzymać- prawda Panie Pawle. Jeśli chodzi o sprzedaż budynku na Podedwornego to jeśli ma Pan jakiekolwiek zastrzeżenia to proszę się zwrócić z zapytaniem do osób odpowiedzialnych za zarządzanie w tamtym czasie tj. Burmistrza i radnych z tamtej kadencji. A miejsca w przedszkolach na pewno się znajdą. Proszę nie siać propagandy jak to robili pewni panowie za czasów komunistycznych.

Skąd pewność, że będą potrzebne?
Najważniejsze, żeby zabrali ROZUM i KULTURĘ dyskusji!!!!

nie mam na imię Paweł

Wycieczka na temat powiatu i jego gospodarności jest cokolwiek nie na miejscu,
przypomina to tekst w stylu ""łapać złodzieja"" i jest chamska w wymowie bo powiat nie patrzy miastu na ręce
Co do inwestowania, niech za przykład posłuży dom kultury sprzedany został
został sprzedany za pewną kwotę X na nowy trzeba było wydać kwotę X razy ile? odejmując obie kwoty, wyjdzie spora strata,z jakiej inwestycji miasto pokryło tę stratę? w przypadku budowy nowego przedszkola strata była by jeszcze większa bo miasto nie ma na czym postawić, a obiekt który by się na ten cel nadawał burmistrz chce sprzedać, miejsce jest dobre bo dzięki stołówce zespołu szkół można znacznie obniżyć koszta.
Panowie i panie radni czy bezradni i urzędnicy miejscy uczcie się zarządzania nieruchomościami od np.PSS-u oni lokale wynajmują i mają z tego kasę.
Reasumując jeśli nie znajdziecie miejsca dla dzieci w przedszkolach to trzeba się rozstać z stołeczkami

Od września 2011 r. w związku z wejściem w życie poprawek do ustawy oświatowej powinny zacząć obowiązywać nowe opłaty za przedszkole. Za 5 godzin dziennie pobytu dziecka w przedszkolu rodzice nie powinni ponosić żadnej opłaty. W czasie tym ma być realizowana podstawa programowa. Dłuższy pobyt dziecka w przedszkolu i wszystkie dodatkowe zajęcia wykraczające poza podstawę programową będą płatne. Z rodzicami powinny być zawarte umowa w sprawie korzystania z usług publicznego przedszkola. W Zambrowie rodzice chyba jednak nie podpisywali jeszcze takich umów? Nie znają chyba również wysokości opłat jakie będą musieli ponosić? Być może, że po zapoznaniu się z umową, część rodziców zdecyduje się na 5-godzinny pobyt dziecka w przedszkolu, a część rodziców może wcale zrezygnuje. Wtedy problem miejsc w przedszkolach rozwiąże się sam!
Ciekaw jednak jestem kogo rodzice będą obwiniali za to, że dostaną tak późno do podpisania umowę[?]
Panie "Zaradny" bezradny radny z PO, a Pan kogo będzie winił za taką sytuację[?]
A może Pan uważa, że to jest fair, że rodzice nie znają jeszcze treści umów i wysokości opłat[?] Liczę na Pana, że znajdzie Pan winnych za ten stan rzeczy i na pewno nie będzie to nieomylny burmistrz[!]

wywołujesz niepotrzebną sensację; umowy miały być podpisane w czerwcu, ale poszły do konsultacji prawnej do województwa (prawdopodobnie), żeby wszystko było zgodnie z prawem;
w całej Polsce jest ten sam problem; w innych częściach kraju takie umowy funkcjonowały w poprzednich latach, możesz je znaleźć w sieci
zgodnie z informacją w jednym z przedszkoli, szczegóły umów będą znane w sierpniu, więc rodzice zdążą podjąć decyzję, najlepszą dla siebie i swego dziecka

Mogłem się tego spodziewać, że zaraz odezwą się głosy, że nic się nie stało i że to będzie lepiej jak rodzice dowiedzą się o wysokości opłat w sierpniu. Na pewno gorzej byłoby gdyby treść umów poznali w maju lub czerwcu. Tylko być może, że część rodziców w nowych warunkach nie zdecyduje się na wysłanie swoich pociech do przedszkola[?] Zasięgnij jeszcze informacji dlaczego szczegóły umów w sierpniu będą znane tylko w jednym przedszkolu, w jakim to chyba wszyscy wiedzą[?] Ciekawi mnie również co z innymi przedszkolami[?]

ja dziś byłem na spotkaniu z jaśnie wielmożnym burmistrzem, a także radnymi wchodzącymi w skład komisji ds. oświaty. Wielkie wrażenie wywarł na mnie radny-bezradny M.K.!pytanie pierwsze; kto go wybrał do Rady Miasta? chyba raczej nie mieszkańcy Zambrowa. On kompromituje funkcję radnego, zero znajomości tematu, konkretów, ale cóż, zgodnie ze starym powiedzeniem: "Mierny, bierny ale wierny!" sprawuje swój urząd ku chwale burmistrza Zambrowa i jego V kolumny. Przed powołaniem go do ww. komisji burmistrz powinien uzupełnic jego elementarne braki w wykształceniu, które rzucają się w oczy po zabraniu głosu przez niego; dopóki milczał nie było źle, ale jak zabrał głos i zaczął swoje wywody pomyślałem, że jestem nie w tym miejscu co trzeba. Inny radny z komisji oświaty przynajmniej milczał i tym sposobem nie ośmieszył się!Pamiętajcie kogo wybieracie i kto rozwiązuje wasze problemy lub je pomnaża![!]

Tak potwierdzam swoje wcześniejsze dwie wypowiedzi[!] Całkowicie za zaistniałą sytuację odpowiedzialny jest Pan Burmistrz, który nie zapewnił finansowania dodatkowej grupy w MP1. Na spotkaniu przy udziale dwóch radnych starał się zdyskredytować podejmowane działania przez dyrektora placówki dobre dla naszych dzieci. Pan Klimowicz w swojej karierze radnego nie miał okazji odwiedzić Miejskiego Przedszkola Nr 1 i nigdy nie rozmawiał z Panią Dyrektor, a Pan Daniłowski o ile dobrze zrozumiałam był z życzeniami świątecznymi, ale Pani Dyrektor nie było. Nie przeszkadzało to im jednak informować rodziców, że za zaistniałą sytuację odpowiedzialna jest Dyrektor MP 1. Wstyd panowie[!][!][!]
Teoretycznie sprawa została załatwiona. Decyzją Pana Burmistrza 3 - latki będą uczęszczały do przedszkola na ul.Sadowej, a grupa dzieci 6-letnich do Szkoły Nr 4. Ja osobiście uważam, że Pani Dyrektor proponowała lepsze rozwiązanie, z którego zadowoleni byli chyba prawie wszyscy rodzice ( dzieci 3 i 6 letnich).
Ale nie był zadowolony Pan Burmistrz, który w przedszkolu nie był od października 2010 r[!] Dlatego jest tak jak jest[!]

człowieku, nie irytuj się! nie mówię, który termin jest lepszy czy gorszy - jeśli rodzic zdecyduje się zostawić dziecko w przedszkolu czy je zabrać, to termin nie ma znaczenia; nie widzę tu problemu dla rodzica, to będzie raczej problem dyrektorek przedszkoli - wszystkich, a nie jakiegoś jednego, co insynuujesz- bo w razie dużych zmian w ilości dzieci, będą musiały na nowo organizować pracę placówek, a może nawet będą zwolnienia pracowników
widzisz zatem, że nie tylko Ty masz "nerwa", myślę, że pracownicy przedszkoli też się martwią, ale to nie jest wina burmistrza czy radnych, ale sejmu, który podjął taką ustawę
ciekawe, co wynikło z tego spotkania?

Jak to termin nie ma znaczenia dla rodzica? Wyobraź sobie, że dla niektórych rodziców ma on jednak znaczenie. Znając umowę wcześniej taki rodzic ma więcej czasu na powzięcie decyzji, co dalej z dzieckiem: przedszkole czy opiekunka, którą wcale nie tak łatwo znaleźć w ostatniej chwili.

co wynikło?a mianowicie to, że władza chciała ze wszelką cenę ośmieszyc Panią Dyrektor, ale zrobiła to tak nieudolnie, że każdy kto był tam obecny usłyszał, co w trawie piszczy,ponadto rajcy miejscy z komisji oświaty są the best!proponuję najpierw zapoznac ich z faktami , a dopiro potem szczuc na innych, w ferworze dyskusji zapomniano o najważniejszym, a mianowicie dzieciach, uważam,że dzieci jest mało w zambrowie, a przy takim nastawieniu władzy do spraw przedszkoli będzie jeszcze mniej, a co będzie za rok gdy do szkół pójdą 2 roczniki 6 i 7 latki? kto będzie winien sytuacji?czy "po łapach" dostanie tym razem nielubiany dyrektor podstawówki i zabrakuje pieniążków na zakup ławek lub kredy.[!]

czy może ktoś podać wysokość opłaty za przedszkole w minionym roku?

czy dobrze rozumiem, że to 3-latki miały być w pomieszczeniach biblioteki?

Widzisz "baks" ten winowajca sejm uchwalił ustawę w sierpniu ubiegłego roku, czyli trochę czasu już minęło. Ty podobnie jak "Zaradny" będziesz starał się jednak za wszelką cenę udowadniać, że wszyscy są winni, ale nie burmistrz.
W 100% za opóźnienia w przygotowaniu dokumentów wychodzących z urzędu winę ponosi burmistrz[!]
Nie będę nazywał twojego postępowania po imieniu, ale już więcej nie będę odpowiadał na twoje wpisy, bo starasz się zamulić dyskusję[!][!][!]

nie bronię burmistrza i nie zamulam dyskusji
nie jestem stroną w tym konflikcie i nie "ponoszą" mnie emocje, co nie znaczy, że nie rozumiem rodziców
jest jednak jedno ale...; nie bez powodu pytam o te 3-latki w bibliotece: jeżeli to tam miała być utworzona ta grupa, to... gratuluję pomysłu; dla mnie to nonsens i marnotrawstwo pieniędzy, bo to wszystko na 1 ROK!!! i co potem z tym wszystkim? jako mieszkaniec Zambrowa jestem przeciw takiemu wydawaniu naszych pieniędzy
6-latki łatwiej umieścić w szkole; były już takie grupy przedszkolne w SP 3, 4 i 5 i myślę, że tym razem wszystko będzie dobrze...
więcej optymizmu i mniej niepotrzebnego "nakręcania" emocji

Tak tak bronić burmistrza nie ma co.....sam się obroni.
A teraz trochę faktów... Nigdzie nie ma sytuacji gdzie dzieci najmłodsze są umieszczane w jakiś "koloniach". Na zebraniu Pani Dyrektor mówiła że wybrała sama tą grupę i składa się ona z dzieci w przedziale od 2,5 roku do 3 lat. Grupa na "wygnaniu" ma się składać z najmłodszych czasem "pampersowych" dzieci. Stworzenie właściwych warunków łatwiejsze byłoby w budynku przedszkola...bo jest do tego przystosowane. Adaptacja pomieszczeń galerii to praktycznie koszt podwójny...za niewiele większe pieniądze można utworzyć dwie klasy dla sześciolatków w szkole. Praktykowano i to się sprawdziło że sześciolatki wcześniej poznają swoją przyszłą szkołę. Poza tym dobry gospodarz powinien myśleć co będzie dalej....a dalej będzie tak że w szkole spotkają się duże grupy dzieci 6 i 7 - letnich i wyposażone klasy dla przedszkolaków - 0 - owych będą służyć dalej pierwszoklasistom.
Nasuwa mi się pytanie czy nasze dzieci nie przegrywają w grze o pieniądze. A jest to gra na wyrwanie jak największej "kasy" przy okazji tworzenia najdroższej grupy przedszkolnej w historii naszych przedszkoli. Panie dyrektorki doszły do wniosku że jest okazja dla przedszkola na wymianę na nowe mebelki i dywaniki, dla dyrektora domu kultury na zysk z wynajmu. Postanowiono wydoić trochę krówkę - czyli budżet miasta - ale tu na przeszkodzie stanął - Byk - czyli burmistrz - i sprawa się rypła[:-D] - rodzic

czyli moje rozumowanie było słuszne...

haaloo!gdzie są rodzice 6 latków, którzy trafią do szkoły nr 4?jak podoba się im ten pomysł?czy burmistrz przewidział ze swymi genialnymi radnymi-bezradnymi z komisji ds. oświaty spotkanie z rodzicami 6 latków, którzy zostaną eksmitowani do szkoły nr 4 ?[!]

Czyli jak 6-latki to eksmitowani ???? dzieci samodzielne które normalnie byłyby uczniami 1-wszej klasy szkoły. A jak 3-latki to można je przestawiać gdzie się chce????
Przestańcie robić ze swoich dzieci jakieś niesamodzielne niezguły. Fakty są inne, każdy woli myśleć o własnym "tyłku" a nie dobru innych. Myślicie...skoro już mamy to dlaczego mamy to zmieniać, my przecież mamy a inni..... ?????
Chcecie spotkania rodziców 6-latków to proponuje z... premierem albo prezydentem. Odwołajcie ich oraz posłów i senatorów ze stanowisk bo uchwalili ustawę robiącą z 6- latków uczniów, a powinni zapewne przesunąć wiek na 10 lat a może 12...prawda??? A właściwie jaki jest właściwy wiek dla Waszych pociech??? Pociech które w wieku 5 i 6 lat na naszych podwórkach zaczepiają już młodsze od siebie dzieci i używają słownictwa które dorosłego może przyprawić o zawstydzenie.

[ok] zgadzam się z tą wypowiedzią, choć uważam że i Pani dyrektor i Pan burmistrz mają trochę racji i nie racji. Nie staje po żadnej stronie. Skoro nie którzy mają dzieci i 3 letnie i 6 letnie to im na rękę byłoby utworzenie oddzielnej grupy dzieci młodszych, ponieważ ich dziecko 3 letnie nadal uczęszczało by w przedszkolu na sadowej ze wzgledu na starsze dziecko. Ale gdyby byli rodzicami dziecka tylko 3 letniego lub tylko 6 letniego to wtedy chyba żadne rozwiązanie nie załatwilo by sprawy. Skoro decyzja zostało juz wczoraj podjęta przez burmistrza uważam sprawę za zamkniętą i należy nam się jedynie dostosować tak samo jak pani dyrektor która jak my rodzice chce jak najlepiej. Nie ma sensu oczernianie jednej czy drugiej strony bo wszystko ma swoje plusy i minusy.Należy się cieszyć,że każde dziecko znajdzie w tym roku miejsce w przedszkolu.[:-)]

Skoro sześciolatki z przedszkola nr 6 przeżyły stres (jak nazwała to pani deyrktor z przedszkola nr 1) przeniesienia w inne miejsce (szkoła nr 5) więc nie ma chyba co robić z tego problemu. Wystarczy aby Pani z grupy była ta sama i dzieci przyjmą te przejście jako obowiązek. Rodzice nie dramatyzujcie i nie róbcie ze swoich pociech 6-letnich niedorajdów. Większe znaczenie ma pani za którą dzieci przepadają niż zmiana sali. Uważam, że bardziej kadra powinna być dobierana, która pracuje z powałania a nie z łaski. Mówię to na własnym przykładzie.
Np. z przedzszkola nr 6 panią Wiolę wszystkie dzieci uwielbiają bo potrafi z nimi rozmawiać i zorganizować im czas. Inna pani ma np ma zły chumor, boli ją głowa dzieci muszą być cicho.Jedno z dzieci bardziej przywódcze pilnuje kto się odezwie i skarży do pani wtedy te które się odezwało idzie do konta. Moje dziecko bało się swojej Pani. A to chyba nie najlepsze wspomienia z przedszkola. Dyscyplina powinna być ale nie przez zastraszenie. Wystarczy zorganizować dzieciom czas a nie zastraszać a dzieci będą wspaniale się bawic.

ciekawe rzeczy piszesz:
1) skąd pani dyrektor MP 1 wie o stresie przedszkolaków z szóstki?
2) czy Twoja opinia o nauczycielce jest Twoją i Twojego dziecka, czy piszesz w
imieniu wszystkich rodziców i dzieci z grupy?
3) czy sprawdziłaś dokładnie posiadane informacje, bo wymieniając imię jednej nauczycielki wskazujesz wyraźnie tę drugą, a tym samym publicznie wystawiasz opinię; obyś miała na to dowody, bo łatwo skrzywdzić, trudniej przywrócić dobre imię

bożenna!za takie moralizowanie to sama idź do kąta a nie konta!Pani Dyrektor wytłumaczyła rzeczowo i merytorycznie powody swojej decyzji. Ona pracuje w tym zawodzie długo i wie z własnego doświadczenia, co jest najlepsze dla naszych pociech, więc podważanie jej decyzji przez radnych-niezaradnych i pana burmistrza jest po prostu żenujące, a skoro uważasz, że robienie niedorajdów z naszych dzieci wynikło z poparcia tego rozwiązania Pani Dyrektor przez rodziców to najpierw pomyśł, a potem daj rzeczowe argumenty. Fakt faktem, że nakłady muszą być poniesione, ale to jest wina wyżu demograficznego naszych pociech, a nie Pani Dyrektor. A mówienie że Panią boli głowa i posyła dzieci do kąta /a nie konta/ to lekka przesada, na pewno to koloryzowanie rzeczywistości. Przede wszystkim boli mnie to że próbowano wprowadzić segregację wśród dzieci; z miasta dzieci są cacy, a z gminy be!tak nie można postępować, nieważne kto gdzie mieszka, każdy stara się pracować; tylko kto zostanie z dziećmi....A argumentowanie,że wcześniej poznają szkołę, nauczycieli, są po prostu wyssane z palca. [!]

Na jakiej podstawie twierdzisz że ..argumentowanie,że wcześniej poznają szkołę, nauczycieli, są po prostu wyssane z palca..? Jestem mamą właśnie dziecka, które uczęszczało do zerówki BIEDRONEK w SP4 i przeżyło ten "STRES". Dziś moja córka pokazuje koleżankom z "przedszkolnej" grupy swoje pierwsze podręczniki do I klasy i opowiada jak jest w szkole, a nadmienię wszystkim zestresowanym że poszła do zerówki mając 5 lat. Moje dziecko wie co ją czeka w szkole, zna teren szkoły, okolicę, miała możliwość poznać niektóre Panie z nauczania początkowego, wie jak zachować się na korytarzu itp. Ludzie nie demonizujcie zerówek w szkołach i nie określajcie ich jako "wygnanie".
A moje zdanie jest takie: lepiej do szkoły przenieść dzieci samodzielne,które i tak za rok tam się znajdą, niż kombinować oddział dla maluchów w bibliotece z całym dobrodziejstwem dostosowywania zaplecza, łazienek, kuchenek itd.

A czy może mi ktoś napisać, jak jest gdy sprawa jest odwrotna. Tzn. dziecko z Zambrowa a jakby miało iść do przedszkola w innej gminie.

Musisz zgłosić dziecko do tamtejszego przedszkola i reszta załatwiania w gestii dyrekcji, która ma obowiązek (teoretycznie) poinformować placówkę w miejscu zameldowania dziecka że dziecko będzie uczęszczało gdzie indziej-dotyczy to dzieci objętych obowiązkowym przygotowaniem przedszkolnym czyli zerówkowiczów. Jeśli dziecko jest mniejsze to dobra wola dyrekcji tamtego przedszkola. Moje dziecko jest zameldowane w gm Kolno, mieszkamy w Zambrowie i z przyjęciem do Biedronek nie było najmniejszego problemu, żadnej dodatkowej biurokracji od nas nie wymagano.

Cytat z artykułu "Za mało miejsc w przedszkolu"
"Podczas wczorajszego spotkania od wariantu tego burmistrz ostatecznie odstąpił. Zdecydował, aby dodatkową grupę trzyletnią utworzyć w murach przedszkola na Sadowej, a grupę żywieniową 8-godzinną 6-latków przenieść do Szkoły Podstawowej nr 4. Wg wyliczeń burmistrza kosztować to będzie około 25 tys. zł."
Pan burmistrz się pomylił, czy celowo wprowadza ludzi w błąd[?]

O co chodzi zapytajcie redaktora [:-D] Burmistrz na spotkaniu powiedział że oddział 6-latków w szkole będzie tańszy o 25 tys zł od oddziału 3-latków w bibliotece, a nie że będzie kosztować 25 tysięcy[:-P]

Przede wszystkim jak Pan nie ma pojęcia to lepiej się nie wypowiadać. Proszę doczytać kto znajduje się w Komisji ds. Oświaty, bo chyba nie w/w Pan. Więc brak rzetelnych informacji dyskredytuje Pana- to po pierwsze. Kwestia druga widzę, że ma Pan pojęcie i dużo w tej materii do powiedzenia siedząc cicho jak szara myszka właśnie to Pan udowodnił. Kto go wybrał myślę, że nie mieszkańcy powiatu czy gminy odpowiedź prosta inteligencie, wykształciuchu.

Przede wszystkim nikt nikogo nie chciał zdyskredytować. Pragnę przypomnieć, iż Ci dwaj panowie zadali jedno lub dwa pytania.I ten fakt nie świadczy o wrogości czy złym nastawieniu. Po drugie Pan Klimowicz nie ma obowiązku odwiedzać każdego przedszkola bo nie jest w Komisji ds. Kultury i Oświaty. Natomiast jeśli chodzi o informowanie to jest Pani w błędzie. Jeśli Dyrektor tłumaczy każdemu rodzicowi, że dziecko zostaje przyjęte, a potem dzwoni z informacją, że w rzeczywistości jest inaczej to takie zachowanie jest nie fair. Można od razu powiedzieć, że pewności nie ma i trzeba się dowiadywać. Pragnę nadmienić ,iż Burmistrzowi chodziło o nie przenoszenie dzieci młodszych 3 letnich do Biblioteki Miejskiej i decyzję która podjął uważam za zasadną, zresztą poglądy w/w podzielają Panie baks, Zosia 987 oraz inni forumowicze, więc ilu ludzi tyle odmiennych zdań czy poglądów. Ważne że problem został rozwiązany. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Ma Pani racje. Pozdrawiam.