Po pierwsze:
Poprosze jakiekolwiek zdjęcie z fotoradaru, bądź zeznania funkcjonariusza policji, potwierdzające przekroczenie prędkości. Policji nie było w pobliżu, więc skąd pewnoś że szybkość została przekroczona. Nie podano również w którym miejscu rzekomo nostąpiło wykroczenie, a chciałbym zaznaczyć, że w Warszawie jest wiele miejsc o podwyższonej prędkości dopuszczalnej np do 100 lub 120 km/h, więc przekroczenie nie byłoby aż tak starszne. jak opisuje to brukowiec.
Po drugie:
Tusk nie siedział za kierownicą, więc jak mozna go winić z domniename przekroczenie prędkości.
Po trzecie:
Informację podaje Fakt (sic!),a jak wiadomo ów tabloid nie należy do wiądących prym mediów podających rzetelne informacje.
Prosze o konkrety, a nie przypuszczenia! Na takiej podstawie moglbyśmy zabrac prawo jazdy połowie polskim kierowcom. Bo któż nie opowidał u "cioci na imiennach" z jaką predkością gnał swoim wysłuzonym polonezem po okolicznych bezdrożach.
[cytat]http://wiadomosci.onet.pl/kraj/fakt-premier-gnal-140-kmh-do-telewizji,1,5279539,wiadomosc.html[/cytat] Nie zmylaj mieszkańców Zambrowa odsyłaniem do plotek. Gdyby mieszkańcy Zambrowa mieli dostęp do szerokopasmowego światłowodu równie łatwo by wyszukali interesujące ich wiadomości. Do tego potrzebne są dobre parametry łączności - przepływu danych. Po co nam komusze OHP produkujące mało płatnych robotników, lub bezrobotnych. Potrzebny nam szybki rozwój, czego nie potrafi PIS i miejscowy PSL, krytykując wszystko, co służy rozwojowi.
No i co z tego? Posłów nie obowiązuje kodeks ruchu drogowego. Jak zechce to może i 200km/h jeździć po Warszawie. Takie jego prawo. Policjant może go tylko pouczyć.
No i co z tego? Posłów nie obowiązuje kodeks ruchu drogowego. Jak zechce to może i 200km/h jeździć po Warszawie. Takie jego prawo. Policjant może go tylko pouczyć.[/cite]
Właśnie. No i co z tego? Tusk siedział tylko jako pasażer, a pasażer nie odpawiada za kierowcę.
Myślę, że istnieją jakieś przepisy, które pozwalają pojazdom chronionym przez BOR naruszać niektóre przepisy ruchu drogowego. Wszystkie takie pojazdy nie przestrzegają obowiązującej prędkości.
[cytat]Myślę, że istnieją jakieś przepisy, które pozwalają pojazdom chronionym przez BOR naruszać niektóre przepisy ruchu drogowego. Wszystkie takie pojazdy nie przestrzegają obowiązującej prędkości.[/cytat]
Myślę, uważam, przypuszczam... A może w końcu jakieś konkrety?
ustawa o ruchu drogowym jest jedna i nie ma w niej pojęcia świętej krowy, jest natomiast pojęcie pojazdu uprzywilejowanego
i te przepisy Tusk złamał jako dysponent pojazdu służbowego,
Jemu wolno więcej
""Nie zmylaj mieszkańców Zambrowa odsyłaniem do plotek. Gdyby mieszkańcy Zambrowa mieli dostęp do szerokopasmowego światłowodu równie łatwo by wyszukali interesujące ich wiadomości. Do tego potrzebne są dobre parametry łączności - przepływu danych. Po co nam komusze OHP produkujące mało płatnych robotników, lub bezrobotnych. Potrzebny nam szybki rozwój, czego nie potrafi PIS i miejscowy PSL, krytykując wszystko, co służy rozwojowi.""
nie ma czegoś takiego jak szerokopasmowy światłowód i dostęp do niego, jeśli natomiast Pata pragniesz mieć
dostęp do tzw. szerokopasmowego internetu to wystarczy ruszyć cztery litery udać się do jakiegoś dilera internetu w zambropwie jest kilku, i podpisać umowę żadna partia na świecie nie załatwi tego za ciebie.
Mi osobiście OHP do niczego nie jest potrzebne, ale są osoby którym pomaga i dlatego pieniądze wydane na OHP to sensownie wydany grosz, ohp przynijmiej potrafi produkować wykwalifikowanych robotników.
[cite user="xyz" date="17.10.2012 23:09"]ustawa o ruchu drogowym jest jedna i nie ma w niej pojęcia świętej krowy, jest natomiast pojęcie pojazdu uprzywilejowanego
i te przepisy Tusk złamał jako dysponent pojazdu służbowego,
Jemu wolno więcej[/cite]..Masz rację-jemu wolno najwięcej,a znasz powiedzenie,,CO WOLNO WOJEWODZIE,TO NIE TOBIE smro...e. Widzisz w jakim kraju żyjesz? Daj na ofiarę,wysłuchaj O Tadeusza i nie zmieniaj tej Polski,bo i tak na koniec poklepią nas łopatą op du..ie na cmentarzu.PIĘKA POLSKA NASZA CAŁA,nam robolom w du..ę dała i śpiewajmy dalej.....
[cite user="xyz" date="17.10.2012 23:09"]ustawa o ruchu drogowym jest jedna i nie ma w niej pojęcia świętej krowy, jest natomiast pojęcie pojazdu uprzywilejowanego
i te przepisy Tusk złamał jako dysponent pojazdu służbowego,
Jemu wolno więcej[/cite]
Polskie prawo to nie tylko ustawa o ruchu drogowym. Polecam lekturę, np.
Ustawa z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora
Dz.U. 2011 Nr 7, poz. 29
zm. Dz.U. 2011 Nr 117, poz. 676
Przekraczanie prędkości to akurat pikuś przy tym do czego poseł ma prawo.
Uważasz, że kierowca samochodu rządowego był jednym z posłów, sędziów, senatorów? to był zwykły pracownik BORu, jego imunitet nie obowiązuje.[/cite] Myślę, że nie uważasz i dlatego czasami jesteś chaotyczny. Nie możesz żądać od innych Twego rozumowania i poglądów. Nie zawsze jestem w 100 % przekonany, co wyrażam w swojej wypowiedzi.
[cytat] Myślę, że nie uważasz i dlatego czasami jesteś chaotyczny. Nie możesz żądać od innych Twego rozumowania i poglądów. Nie zawsze jestem w 100 % przekonany, co wyrażam w swojej wypowiedzi.[/cytat]
Typowy bełkot, bezsensowne lanie wody. Nie wiem jak się ustosunkować do tej wypowiedzi. EOT.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/fakt-premier-gnal-140-kmh-do-telewizji,1,5279539,wiadomosc.html
Po pierwsze:
Poprosze jakiekolwiek zdjęcie z fotoradaru, bądź zeznania funkcjonariusza policji, potwierdzające przekroczenie prędkości. Policji nie było w pobliżu, więc skąd pewnoś że szybkość została przekroczona. Nie podano również w którym miejscu rzekomo nostąpiło wykroczenie, a chciałbym zaznaczyć, że w Warszawie jest wiele miejsc o podwyższonej prędkości dopuszczalnej np do 100 lub 120 km/h, więc przekroczenie nie byłoby aż tak starszne. jak opisuje to brukowiec.
Po drugie:
Tusk nie siedział za kierownicą, więc jak mozna go winić z domniename przekroczenie prędkości.
Po trzecie:
Informację podaje Fakt (sic!),a jak wiadomo ów tabloid nie należy do wiądących prym mediów podających rzetelne informacje.
Prosze o konkrety, a nie przypuszczenia! Na takiej podstawie moglbyśmy zabrac prawo jazdy połowie polskim kierowcom. Bo któż nie opowidał u "cioci na imiennach" z jaką predkością gnał swoim wysłuzonym polonezem po okolicznych bezdrożach.
[cytat]http://wiadomosci.onet.pl/kraj/fakt-premier-gnal-140-kmh-do-telewizji,1,5279539,wiadomosc.html[/cytat] Nie zmylaj mieszkańców Zambrowa odsyłaniem do plotek. Gdyby mieszkańcy Zambrowa mieli dostęp do szerokopasmowego światłowodu równie łatwo by wyszukali interesujące ich wiadomości. Do tego potrzebne są dobre parametry łączności - przepływu danych. Po co nam komusze OHP produkujące mało płatnych robotników, lub bezrobotnych. Potrzebny nam szybki rozwój, czego nie potrafi PIS i miejscowy PSL, krytykując wszystko, co służy rozwojowi.
[cytat]http://wiadomosci.onet.pl/kraj/fakt-premier-gnal-140-kmh-do-telewizji,1,5279539,wiadomosc.html[/cytat]
No i co z tego? Posłów nie obowiązuje kodeks ruchu drogowego. Jak zechce to może i 200km/h jeździć po Warszawie. Takie jego prawo. Policjant może go tylko pouczyć.
Niestety immunitet nie pozwala karać: posłów, sędziów, prokuratorów itd. za wykroczenia drogowe.[:-(]
[cite user="zales" date="17.10.2012 18:32"]
No i co z tego? Posłów nie obowiązuje kodeks ruchu drogowego. Jak zechce to może i 200km/h jeździć po Warszawie. Takie jego prawo. Policjant może go tylko pouczyć.[/cite]
Właśnie. No i co z tego? Tusk siedział tylko jako pasażer, a pasażer nie odpawiada za kierowcę.
[cytat][/cytat]
Uważasz, że kierowca samochodu rządowego był jednym z posłów, sędziów, senatorów? to był zwykły pracownik BORu, jego imunitet nie obowiązuje.
Myślę, że istnieją jakieś przepisy, które pozwalają pojazdom chronionym przez BOR naruszać niektóre przepisy ruchu drogowego. Wszystkie takie pojazdy nie przestrzegają obowiązującej prędkości.
[cytat]Myślę, że istnieją jakieś przepisy, które pozwalają pojazdom chronionym przez BOR naruszać niektóre przepisy ruchu drogowego. Wszystkie takie pojazdy nie przestrzegają obowiązującej prędkości.[/cytat]
Myślę, uważam, przypuszczam... A może w końcu jakieś konkrety?
ustawa o ruchu drogowym jest jedna i nie ma w niej pojęcia świętej krowy, jest natomiast pojęcie pojazdu uprzywilejowanego
i te przepisy Tusk złamał jako dysponent pojazdu służbowego,
Jemu wolno więcej
""Nie zmylaj mieszkańców Zambrowa odsyłaniem do plotek. Gdyby mieszkańcy Zambrowa mieli dostęp do szerokopasmowego światłowodu równie łatwo by wyszukali interesujące ich wiadomości. Do tego potrzebne są dobre parametry łączności - przepływu danych. Po co nam komusze OHP produkujące mało płatnych robotników, lub bezrobotnych. Potrzebny nam szybki rozwój, czego nie potrafi PIS i miejscowy PSL, krytykując wszystko, co służy rozwojowi.""
nie ma czegoś takiego jak szerokopasmowy światłowód i dostęp do niego, jeśli natomiast Pata pragniesz mieć
dostęp do tzw. szerokopasmowego internetu to wystarczy ruszyć cztery litery udać się do jakiegoś dilera internetu w zambropwie jest kilku, i podpisać umowę żadna partia na świecie nie załatwi tego za ciebie.
Mi osobiście OHP do niczego nie jest potrzebne, ale są osoby którym pomaga i dlatego pieniądze wydane na OHP to sensownie wydany grosz, ohp przynijmiej potrafi produkować wykwalifikowanych robotników.
[cite user="xyz" date="17.10.2012 23:09"]ustawa o ruchu drogowym jest jedna i nie ma w niej pojęcia świętej krowy, jest natomiast pojęcie pojazdu uprzywilejowanego
i te przepisy Tusk złamał jako dysponent pojazdu służbowego,
Jemu wolno więcej[/cite]..Masz rację-jemu wolno najwięcej,a znasz powiedzenie,,CO WOLNO WOJEWODZIE,TO NIE TOBIE smro...e. Widzisz w jakim kraju żyjesz? Daj na ofiarę,wysłuchaj O Tadeusza i nie zmieniaj tej Polski,bo i tak na koniec poklepią nas łopatą op du..ie na cmentarzu.PIĘKA POLSKA NASZA CAŁA,nam robolom w du..ę dała i śpiewajmy dalej.....
[cite user="xyz" date="17.10.2012 23:09"]ustawa o ruchu drogowym jest jedna i nie ma w niej pojęcia świętej krowy, jest natomiast pojęcie pojazdu uprzywilejowanego
i te przepisy Tusk złamał jako dysponent pojazdu służbowego,
Jemu wolno więcej[/cite]
Polskie prawo to nie tylko ustawa o ruchu drogowym. Polecam lekturę, np.
Ustawa z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora
Dz.U. 2011 Nr 7, poz. 29
zm. Dz.U. 2011 Nr 117, poz. 676
Przekraczanie prędkości to akurat pikuś przy tym do czego poseł ma prawo.
[cite user="kaskad" date="17.10.2012 19:39"]
Uważasz, że kierowca samochodu rządowego był jednym z posłów, sędziów, senatorów? to był zwykły pracownik BORu, jego imunitet nie obowiązuje.[/cite]
Kto się odważy go tknąć?[black]
[cite user="kaskad" date="17.10.2012 19:39"]
Uważasz, że kierowca samochodu rządowego był jednym z posłów, sędziów, senatorów? to był zwykły pracownik BORu, jego imunitet nie obowiązuje.[/cite] Myślę, że nie uważasz i dlatego czasami jesteś chaotyczny. Nie możesz żądać od innych Twego rozumowania i poglądów. Nie zawsze jestem w 100 % przekonany, co wyrażam w swojej wypowiedzi.
[cytat] Myślę, że nie uważasz i dlatego czasami jesteś chaotyczny. Nie możesz żądać od innych Twego rozumowania i poglądów. Nie zawsze jestem w 100 % przekonany, co wyrażam w swojej wypowiedzi.[/cytat]
Typowy bełkot, bezsensowne lanie wody. Nie wiem jak się ustosunkować do tej wypowiedzi. EOT.
To Ty gulgoczesz jak indor. Zacznij w końcu wyrażać się precyzyjnie, a nie czyhać na bezpodstawne krytykowanie innych.
Podpierasz swoje argumenty przypuszczeniami, a w dyskusji najważniejsze są Fakty :)
Widać, że czytasz tylko FAKTY, stąd taki ogląd spraw. Przeczytaj jakąś książkę.