Rosyjski kabareciarz, po uderzeniu rakiety w Polskę, dzwoni sobie do Prezydenta Polski pogadać o Bidenie, NATO i najbliższych planach Pana Prezydenta. I Pan Prezydent, że tak powiem, gada. Najmniejszym problemem jest żenujący poziom angielskiego Dudy. Ta sytuacja jest DRAMATEM PAŃSTWA POLSKIEGO. Rzadzący nami gamonie nadają się co najwyżej do malowania ścian szkoły w Pcimiu, a nie do sprawowania władzy w dużym unijnym i natowskim kraju.
Po pierwsze - i najważniejsze - bardzo Ci dziękuję, że kopiujesz i wklejasz tematy z internetu. Wczoraj mi wyłączyli w ramach zimowego oszczędzania, więc gdyby nie Ty, kompletnie nie wiedziałbym co dzieje się na Świecie. I te autorskie komentarze - istne mistrzostwo. Od wczoraj marzyłem, żeby to z Tobą przedyskutować, po prostu nie mogłem się doczekać. Jeszcze raz dzięki. A tak zupełnie poważnie, to każdorazowa rozmowa telefoniczna z Prezydentem jest weryfikowana przez kompetentnych pracowników placówek dyplomatycznych. Masz świadomość, że ktoś taką rozmowę zaanonsował i potwierdził wiarygodność rozmówcy? Wyobrażasz sobie po dłuższym namyśle, że czyjaś głowa teraz poleci, i że wcale nie świadczy to źle o Prezydencie? Znajomość języka pomijam, Ty na pewno potrafisz lepiej
Mnie już 6 lat wstyd, za takie coś na urzędzie prezydenta mojego Kraju. A jeszcze nie tak dawno najwyższa gafa Bronka przypominana przez pisdowatych do dziś, to ta,że nazwał szefa BBN, szogunem i wszedł na krzesełko. Niesamowite jak Naród może nisko upaść.<br>
Nie słyszałam, by do Kwaśniewskiego, L. Kaczyńskiego czy Komorowskiego dzwonili ruscy pranksterzy. A wiecie dlaczego? Ponieważ do głowy im wówczas nie przyszło, że polski prezydent, to dureń.A dziś? Sami wiecie...
Rosyjski kabareciarz, po uderzeniu rakiety w Polskę, dzwoni sobie do Prezydenta Polski pogadać o Bidenie, NATO i najbliższych planach Pana Prezydenta. I Pan Prezydent, że tak powiem, gada. Najmniejszym problemem jest żenujący poziom angielskiego Dudy. Ta sytuacja jest DRAMATEM PAŃSTWA POLSKIEGO. Rzadzący nami gamonie nadają się co najwyżej do malowania ścian szkoły w Pcimiu, a nie do sprawowania władzy w dużym unijnym i natowskim kraju.
Po pierwsze - i najważniejsze - bardzo Ci dziękuję, że kopiujesz i wklejasz tematy z internetu. Wczoraj mi wyłączyli w ramach zimowego oszczędzania, więc gdyby nie Ty, kompletnie nie wiedziałbym co dzieje się na Świecie. I te autorskie komentarze - istne mistrzostwo. Od wczoraj marzyłem, żeby to z Tobą przedyskutować, po prostu nie mogłem się doczekać. Jeszcze raz dzięki. A tak zupełnie poważnie, to każdorazowa rozmowa telefoniczna z Prezydentem jest weryfikowana przez kompetentnych pracowników placówek dyplomatycznych. Masz świadomość, że ktoś taką rozmowę zaanonsował i potwierdził wiarygodność rozmówcy? Wyobrażasz sobie po dłuższym namyśle, że czyjaś głowa teraz poleci, i że wcale nie świadczy to źle o Prezydencie? Znajomość języka pomijam, Ty na pewno potrafisz lepiej
Z Polski robia sobie jaja ruscy agenci.
Z Polski robia sobie jaja ruscy agenci.
Komik ruski zadzwonił do komika polskiego. Obaj udawali prezydentów. Chłe Chłe, Chłe.<br>
Pani się cieszy? Bo mi z racji przynależności narodowej i szeroko pojętego patriotyzmu trochę wstyd.
Mnie już 6 lat wstyd, za takie coś na urzędzie prezydenta mojego Kraju. A jeszcze nie tak dawno najwyższa gafaBronks<br>
Mnie już 6 lat wstyd, za takie coś na urzędzie prezydenta mojego Kraju. A jeszcze nie tak dawno najwyższa gafa Bronka przypominana przez pisdowatych do dziś, to ta,że nazwał szefa BBN, szogunem i wszedł na krzesełko. Niesamowite jak Naród może nisko upaść.<br>
W rozmowie z Rosjanami Duda ujawnił, że rozmawiał z Bidenem i Żeleńskim.Jest tego pewien?
Nie słyszałam, by do Kwaśniewskiego, L. Kaczyńskiego czy Komorowskiego dzwonili ruscy pranksterzy. A wiecie dlaczego? Ponieważ do głowy im wówczas nie przyszło, że polski prezydent, to dureń.A dziś? Sami wiecie...
Jedno pytanie, a kto weryfikuje te rozmowy?
Odpowiadam: ten kto powołał ich na stanowisko weryfikatorów rozmów. Tak jak w szkole za pracę nauczycieli odpowiada dyrektor szkoły. <br>
Ale z Ciebie głuptas, dziewczyno :)
Ja wiem, u ciebie w szkole rządzi woźna, tak jak w kancelarii Dudy, Kaczyński.<br>
Co ty masz z tą szkołą? Taki pracoholik z Ciebie?