z wielbłąda to nie ja mam prześcieradło z wełny merynosa australijskiego i jestem zadowolona i swojemu dziecku do łóżeczka też kupiłam , za samą poduszkę i kołdrę do łóżeczka dziecięcego zapłaciłam 700 zł
Masz racje ta pościel z owczej wełny to g... jakich mało. Moi teściowie to sobie kupili. Po raz, że ciężka i nie praktyczna , a dwa, że nie wiadomo jak to prać. Ja to nie potrafiłem pod tym spać bo jak się przykryjesz to leżysz jak uwięziony, bo kołdra waży pewnie ponad 5kg [:-D] Polecam najzwyklejsze kołdry i poduszki z Ikei. Są bardzo leciutkie, można prać normalnie w pralce i masz różne do wyboru od takiej na lato do takich na duże mrozy.
Hej,hej to nie tak. Pytanie brzmiało o wełnę wielbłądzią -taką kołdrę ma moja siostra.Kołdra jest delikatna i miękka jak jedwab kosztuje z poduszką ok.3000 zł. Ja mam kołdrę poduszkę i prześcieradło z wełny owczej z merynosów już ok.10 lat i bardzo sobie chwalę. Pierze się recznie w wannie przez namaczanie w płynie do prania wełny zawierającym lanolinę. Polecam naturalne wyroby a nie sztuczne nawet jeżeli są z ikey czy yska.Pozdrawiam i życzę miłych snów
moze napisze troszke nie na temat ale ja rowniez jestem zwolennikiem naturalnych produktow.nie jakis syntetykow rodem z ikei ktore po upraniu wygladaja jak kluch. plecam koldre puchowa.jest leciutka sprezysta i bardzo ciepla.prac jej nie trzeba.wystarczy zmieniac posciel najlepiej cos milusiego a wiec flanelowa lub frotte.a gdy pod ta kolderka znajdzie sie czasem jakas zablakana goraca kobietke to juz pelnia szczescia.mniam mniam heh[:-)]
Czy ktoś kupił pościel z wełny z wielbłąda?Ile coś takiego kosztuje i jak to w użyciu?Proszę o komentarz.Dzięki.
z wielbłąda to nie
ja mam prześcieradło z wełny merynosa australijskiego i jestem zadowolona i swojemu dziecku do łóżeczka też kupiłam , za samą poduszkę i kołdrę do łóżeczka dziecięcego zapłaciłam 700 zł
witam ja akurat mam posciel z wełny owczej i zapłaciłam 5000 i niewiem teraz jakj to wyprac bo sie zabrudziło nie polecam nikomu [bad]
wyprać ręcznie w lanolinie [:-(]
Masz racje ta pościel z owczej wełny to g... jakich mało. Moi teściowie to sobie kupili. Po raz, że ciężka i nie praktyczna , a dwa, że nie wiadomo jak to prać.
Ja to nie potrafiłem pod tym spać bo jak się przykryjesz to leżysz jak uwięziony, bo kołdra waży pewnie ponad 5kg [:-D]
Polecam najzwyklejsze kołdry i poduszki z Ikei. Są bardzo leciutkie, można prać normalnie w pralce i masz różne do wyboru od takiej na lato do takich na duże mrozy.
Pozdrawiam
Hej,hej to nie tak. Pytanie brzmiało o wełnę wielbłądzią -taką kołdrę ma moja siostra.Kołdra jest delikatna i miękka jak jedwab kosztuje z poduszką ok.3000 zł. Ja mam kołdrę poduszkę i prześcieradło z wełny owczej z merynosów już ok.10 lat i bardzo sobie chwalę. Pierze się recznie w wannie przez namaczanie w płynie do prania wełny zawierającym lanolinę. Polecam naturalne wyroby a nie sztuczne nawet jeżeli są z ikey czy yska.Pozdrawiam i życzę miłych snów
moze napisze troszke nie na temat ale ja rowniez jestem zwolennikiem naturalnych produktow.nie jakis syntetykow rodem z ikei ktore po upraniu wygladaja jak kluch.
plecam koldre puchowa.jest leciutka sprezysta i bardzo ciepla.prac jej nie trzeba.wystarczy zmieniac posciel najlepiej cos milusiego a wiec flanelowa lub frotte.a gdy pod ta kolderka znajdzie sie czasem jakas zablakana goraca kobietke to juz pelnia szczescia.mniam mniam heh[:-)]