Berlin przerywa milczenie. "To błędna droga dla Europy i tym samym dla Polski"
Przewodniczący Bundestagu powiedział głośno o Polsce to, co myślą niemieckie elity polityczne - czytamy w "Rzeczpospolitej".
- To błędna droga dla Europy i tym samym dla Polski - skomentował w "Süddeutsche Zeitung" działania polskiego rządu wobec Trybunału Konstytucyjnego Norbert Lammert (CDU).
Dokładnie to samo zdanie wypowiedział w tym samym dzienniku kilka dni temu przewodniczący Federalnego Trybunału Konstytucyjnego Andreas Vosskuhle, odpowiadając na pytanie, czy miejsce Polski jest w UE, jeżeli pozostanie nieugięta w sprawie Trybunału. Był to wspólny wywiad z Laurentem Fabiusem, przewodniczącym francuskiej Rady Konstytucyjnej (odpowiednika TK). Obaj panowie dali do zrozumienia, że są głęboko zaniepokojeni rozwojem wydarzeń w Polsce. Vosskuhle przypomniał, że Polska otrzymuje netto 10 mld euro unijnych środków, i wyraził nadzieję, iż partnerom z UE uda się przekonać polski rząd, że sposób, w jaki postępuje z Trybunałem Konstytucyjnym, jest szkodliwy nie tylko dla Polski, ale i całej Unii.
Na te słowa odpowiedział ambasador Polski w Berlinie Andrzej Przyłębski, uznając je za "nieodpowiedzialną krytykę" i ingerencję w wewnętrzne sprawy naszego kraju. Uczynił to na portalu wPolityce.pl, o czym natychmiast poinformował "Süddeutsche Zeitung". W rozmowie z tym dziennikiem ambasador przypomniał, że Andreas Vosskuhle przedstawił Polskę jako państwo autorytarne. Przyznał także, że jest rozczarowany stanem debaty na ten temat i że "każdego dnia jest konfrontowany z fałszywym obrazem Polski".
To po tym oświadczeniu głos zabrał przewodniczący Bundestagu. Ostrzegł ambasadora, aby "nie łudził się", że ocena przewodniczącego Trybunału jest opinią w Niemczech odosobnioną.
Przewodniczący Lammert powiedział głośno i oficjalnie to, co jest w Berlinie tajemnicą poliszynela skrywaną za zasłoną dyplomatycznej i politycznej poprawności. A mianowicie, że w niemieckiej stolicy panuje pełna zgoda elit politycznych w ocenie działań rządu w Warszawie wobec TK. Co bardzo symptomatyczne, przewodniczący Bundestagu zabrał głos w chwili, gdy do Brukseli dotarła odpowiedź polskiego rządu na zalecenia KE w sprawie Trybunału.
- Lammert zdecydował się na przekroczenie pewnej czerwonej linii oficjalnej wstrzemięźliwości w sprawie wydarzeń w Polsce. Może to zostać potraktowane jako swego rodzaju przyzwolenie do krytyki polskiego rządu przez innych niemieckich polityków - mówi "Rzeczpospolitej" osoba z niemieckich kręgów dyplomatycznych w Berlinie.
- Problem Trybunału nadal istnieje i było jedynie kwestią czasu, gdy sprawa ta stanie się przedmiotem polsko-niemieckich kontrowersji - przekonuje "Rz" Kai-Olaf Lang z rządowego think tanku Wissenschaft und Politik. Nie wyklucza, że sprawa ta może się stać prawdziwą kością niezgody.
Do tej pory niemieccy politycy zachowywali daleko idącą wstrzemięźliwość w ocenie wydarzeń w Polsce, chociaż przewodniczący Bundestagu w artykule w "Die Zeit" z początku tego roku nie pozostawiał złudzeń, w jaki sposób ocenia ingerencję władz w Polsce i na Węgrzech w struktury państwa prawa. Zdecydowanie ostrzej mówili o tym niemieccy politycy szczebla europejskiego: szef PE Martin Schulz czy komisarz UE Günther Oettinger.
Inną drogę wybrał szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier, który w kwietniu tego roku wypomniał ministrowi Witoldowi Waszczykowskiemu jego wypowiedź dla "Bilda" o "rowerzystach i wegetarianach" jako dominującym w Niemczech sposobie myślenia. Nawiązując do wydarzenia sprzed tysiąca lat i do zjazdu w Gnieźnie, uchodzącego za początek przyjaźni polsko-niemieckiej, Steinmeier przypomniał o uczcie, jaką podejmował książę Bolesław cesarza Ottona III. - Drogi Witoldzie, zapewniam cię, że uczta, jaką wyprawiono w Gnieźnie przed tysiącem lat, nie była wegetariańska - powiedział Steinmeier, co mocno rozbawiło uczestników spotkania.
- Konflikt o TK w Polsce jest sprawą polityczną i nie jest dobrze, gdy wypowiadają się ten temat szefowie Trybunałów Francji i Niemiec. Nawet jeżeli mają rację. Co innego przewodniczący Lammert, który jest politykiem i ma prawo interesować się stanem przestrzegania zasad demokratycznych w kraju partnerskim - mówi "Rz" Stephen Bastos z polsko-niemiecko- -francuskiej Fundacji Genshagen.
- Nie spodziewam się polsko-niemieckiej wojny na słowa. Wypowiedź przewodniczącego Lammerta była przede wszystkim motywowana obroną przewodniczącego Vosskuhlego - tłumaczy "Rz" ambasador Przyłębski. Miałoby to mieć związek z tym, że sędzia Vosskuhle, mimo początkowej odmowy, nie powiedział jeszcze ostatniego słowa co do kandydowania na stanowisko prezydenta RFN i może go przekonać kanclerz Angela Merkel.
[B] Bardzo ciekawy artykuł pojawił się na portalu www.wp.pl. Zachęcam do przeczytania.Niemieccy politycy negatywnie wypowiadają się na temat działań obecnego rządu PISU wobec Trybunału Konstytucyjnego. Dodają, że takie działania negatywnie wpływają na ocenę Polski na arenie międzynarodowej i mogą przysporzyć wielu problemów. Mają również niekorzystny wpływ wizerunkowy na Nasz Kraj. Szkoda tylko, że rządzący nie przyjmują krytyki i uważają się za wszystko wiedzących. Obawiam się, że w perspektywie czasu takie działania okażą się zgubne.[/B][I][/I][:-b]
ciebie pędziwiatr nie da się niestety uratować, ja się osobiście nie dziwię tym co piszą takie bzdury, taka praca ale tym co podniecają się tym to się dziwię, i to bardzo bo albo są ślepi albo bezgranicznie głupi, a że niemieccy czy francuscy oficjele płaczą i biadolą bo umoczyli kasę i nie udało im się polaczków wydymać po raz kolejny to im się nie dziwię, PISowi poparcie ciągle rośnie a pomimo jęczenia matołów z tzw. zachodu ale czego było się spodziewać gdy Trybunał konstytucyjny bierze kasę na fetowanie rocznicy powstania od niemieckiego rządu poprzez jego agendy związane z wywiadem
[cytat]a poza tym to może tego Niemcy nie wiedzą szczególnie ich politycy to że czsy GG już się skończyły [/cytat]Kolego Sławku,dopiero się wszystko zaczyna,jest dobra zmiana np w TVP,audycje jak za komuny,czy nie widzisz jaka nagonka na byłego prezydenta Komorowskiego i jego rodzinę,To był Twój,mój nasz prezydent tak jak Wałęsa,Czy Duda. OBSRYWAMY swoje gniazdo,tylko by podlizać się maleńkiemu człowieczkowi i coś ugrać dla siebie.Świat patrzy na Polskę, tak jak mieszkańcy patrzą na Zambrów i Ciebie.Czy zauważyłeś,że nasi wielcy przyjaciele,nie wieszają psów jak my Polacy na Jaruzelskim ?Tacy wielcy jak Ty obsrywają,a przebiegli z boku to obserwują i się tylko uśmiechają.Weżmy nasze zambrowskie podwórko,tobie rządzący miastem robią wszystko żle,lejesz na nich jak z cebra,ale o powiecie milczysz,jesteś dwulicowy.na bilbordzie było to widać z Twoich oczu.
Komorowski w zasadzie to już powinien się tłumaczyć w prokuraturze za współpracę z pewnymi kręgami zdaje się przestępczymi a o niszczeniu Szeremietiewa i Sumińskiego nie wspomnę, niebywałym skandalem było szkolenie dziennikarzy przez córkę Komorowskiego przed debatą kandydatów przed wyborami prezydenckimi.
Jaruzelskiego lepiej nie wspominać bo to mroczna postać.
Widzę że zaraziłeś się od swego pana chorobą wściekłego łba bo podobnie jak on bredzisz o jakimś Sławku
Osobiście dla mnie jest trochę dziwne że znajdują się dziwne odmóżdżone jednostki które potrafią się zachwycać wynaturzeniami jakichś zagranicznych kauzyperdów na stanowiskach szefów odpowiedników trybunału konstytucyjnego, nie dość że mieszają się w wewnętrzne sprawy suwerennego kraju i wypowiadają się na tematy prawne państwa o którego systemie prawnym nie mają pojęcia to w dodatku bronią niby prezesa trybunału który wielokrotnie złamał konstytucję i wyprawia sobie bibki za kasę agend wywiadowczych obcych państw i nie wiadomo jeszcze kogo
[cytat]Osobiście dla mnie jest trochę dziwne że znajdują się dziwne odmóżdżone jednostki które potrafią się zachwycać wynaturzeniami jakichś zagranicznych kauzyperdów na stanowiskach szefów odpowiedników trybunału konstytucyjnego, nie dość że mieszają się w wewnętrzne sprawy suwerennego kraju i wypowiadają się na tematy prawne państwa o którego systemie prawnym nie mają pojęcia to w dodatku bronią niby prezesa trybunału który wielokrotnie złamał konstytucję i wyprawia sobie bibki za kasę agend wywiadowczych obcych państw i nie wiadomo jeszcze kogo [/cytat] Jestś powiatowym politykiem, nauczycielem nowego pokolenia i Twój punkt widzenia jest tylko zależny od miejsca Twojego usadowienia.
[cytat]zmartwię cię, z makówką u ciebie coraz gorzej masz kolejne zwidy [/cytat]To pewnie już nie zwidy,a cała prawda.Wychowanek partyjny i nie chodzi do kościoła,nie dostaniesz rozgrzeszenia i nie spotkasz się w niebie z tatusiem.Skorupka za młodu nasiąknęła partią.
[cytat]ciebie pędziwiatr nie da się niestety uratować, ja się osobiście nie dziwię tym co piszą takie bzdury, taka praca ale tym co podniecają się tym to się dziwię, i to bardzo bo albo są ślepi albo bezgranicznie głupi, a że niemieccy czy francuscy oficjele płaczą i biadolą bo umoczyli kasę i nie udało im się polaczków wydymać po raz kolejny to im się nie dziwię, PISowi poparcie ciągle rośnie a pomimo jęczenia matołów z tzw. zachodu ale czego było się spodziewać gdy Trybunał konstytucyjny bierze kasę na fetowanie rocznicy powstania od niemieckiego rządu poprzez jego agendy związane z wywiadem [/cytat]
O rozum niech się Pan martwi swój, a nie kogoś. A kiedy Jarosław z Antkiem wytłumaczą się za MIsiewczów panie XYZ. Może Pan wie? Poddrawiam.
Teraz znów będą płacić tym rodzinom co ich trumny będą otwierać. Uczciwa senator Gosiewska zarabia mieś,w europarlamencie ok. 40 000 i zażadała dodatkowo za niekatolickiego męża 5 milionów.To jest dopiero Pi sprawiedliwość,bo Marcie nie wypadało się na nowo upomnieć o kasę.
[cytat]Teraz znów będą płacić tym rodzinom co ich trumny będą otwierać. Uczciwa senator Gosiewska zarabia mieś,w europarlamencie ok. 40 000 i zażadała dodatkowo za niekatolickiego męża 5 milionów.To jest dopiero Pi sprawiedliwość,bo Marcie nie wypadało się na nowo upomnieć o kasę.[/cytat]
gdybyś nie był bucem skończonym to byś wiedział że odszkodowanie się należy a jego wysokość określi sąd
a z czego się tu tłumaczyć normalną rzeczą jest wyznaczanie odpowiedzialnych i odpowiednich osób na stanowiska będące w gestii ministra przez ministra [/cite]
Mierny, bierny ale wierny - czy rzeczywiście tylko takie kryterium uwzględnia "dobra zmiana"?
[cytat]ciebie pędziwiatr nie da się niestety uratować, ja się osobiście nie dziwię tym co piszą takie bzdury, taka praca ale tym co podniecają się tym to się dziwię, i to bardzo bo albo są ślepi albo bezgranicznie głupi, a że niemieccy czy francuscy oficjele płaczą i biadolą bo umoczyli kasę i nie udało im się polaczków wydymać po raz kolejny to im się nie dziwię, PISowi poparcie ciągle rośnie a pomimo jęczenia matołów z tzw. zachodu ale czego było się spodziewać gdy Trybunał konstytucyjny bierze kasę na fetowanie rocznicy powstania od niemieckiego rządu poprzez jego agendy związane z wywiadem [/cytat]
[B]Podziwiaj PIS. NIedługo będziesz chłopie o suchy chleb prosił, bo tak cię i mnie załatwią i puszczą z torbami. Takimi działaniami będzie druga Grecja. Ja się na to nie godzę.[/B][U][/U][crazy]
Berlin przerywa milczenie. "To błędna droga dla Europy i tym samym dla Polski"
Przewodniczący Bundestagu powiedział głośno o Polsce to, co myślą niemieckie elity polityczne - czytamy w "Rzeczpospolitej".
- To błędna droga dla Europy i tym samym dla Polski - skomentował w "Süddeutsche Zeitung" działania polskiego rządu wobec Trybunału Konstytucyjnego Norbert Lammert (CDU).
Dokładnie to samo zdanie wypowiedział w tym samym dzienniku kilka dni temu przewodniczący Federalnego Trybunału Konstytucyjnego Andreas Vosskuhle, odpowiadając na pytanie, czy miejsce Polski jest w UE, jeżeli pozostanie nieugięta w sprawie Trybunału. Był to wspólny wywiad z Laurentem Fabiusem, przewodniczącym francuskiej Rady Konstytucyjnej (odpowiednika TK). Obaj panowie dali do zrozumienia, że są głęboko zaniepokojeni rozwojem wydarzeń w Polsce. Vosskuhle przypomniał, że Polska otrzymuje netto 10 mld euro unijnych środków, i wyraził nadzieję, iż partnerom z UE uda się przekonać polski rząd, że sposób, w jaki postępuje z Trybunałem Konstytucyjnym, jest szkodliwy nie tylko dla Polski, ale i całej Unii.
Na te słowa odpowiedział ambasador Polski w Berlinie Andrzej Przyłębski, uznając je za "nieodpowiedzialną krytykę" i ingerencję w wewnętrzne sprawy naszego kraju. Uczynił to na portalu wPolityce.pl, o czym natychmiast poinformował "Süddeutsche Zeitung". W rozmowie z tym dziennikiem ambasador przypomniał, że Andreas Vosskuhle przedstawił Polskę jako państwo autorytarne. Przyznał także, że jest rozczarowany stanem debaty na ten temat i że "każdego dnia jest konfrontowany z fałszywym obrazem Polski".
To po tym oświadczeniu głos zabrał przewodniczący Bundestagu. Ostrzegł ambasadora, aby "nie łudził się", że ocena przewodniczącego Trybunału jest opinią w Niemczech odosobnioną.
Przewodniczący Lammert powiedział głośno i oficjalnie to, co jest w Berlinie tajemnicą poliszynela skrywaną za zasłoną dyplomatycznej i politycznej poprawności. A mianowicie, że w niemieckiej stolicy panuje pełna zgoda elit politycznych w ocenie działań rządu w Warszawie wobec TK. Co bardzo symptomatyczne, przewodniczący Bundestagu zabrał głos w chwili, gdy do Brukseli dotarła odpowiedź polskiego rządu na zalecenia KE w sprawie Trybunału.
- Lammert zdecydował się na przekroczenie pewnej czerwonej linii oficjalnej wstrzemięźliwości w sprawie wydarzeń w Polsce. Może to zostać potraktowane jako swego rodzaju przyzwolenie do krytyki polskiego rządu przez innych niemieckich polityków - mówi "Rzeczpospolitej" osoba z niemieckich kręgów dyplomatycznych w Berlinie.
- Problem Trybunału nadal istnieje i było jedynie kwestią czasu, gdy sprawa ta stanie się przedmiotem polsko-niemieckich kontrowersji - przekonuje "Rz" Kai-Olaf Lang z rządowego think tanku Wissenschaft und Politik. Nie wyklucza, że sprawa ta może się stać prawdziwą kością niezgody.
Do tej pory niemieccy politycy zachowywali daleko idącą wstrzemięźliwość w ocenie wydarzeń w Polsce, chociaż przewodniczący Bundestagu w artykule w "Die Zeit" z początku tego roku nie pozostawiał złudzeń, w jaki sposób ocenia ingerencję władz w Polsce i na Węgrzech w struktury państwa prawa. Zdecydowanie ostrzej mówili o tym niemieccy politycy szczebla europejskiego: szef PE Martin Schulz czy komisarz UE Günther Oettinger.
Inną drogę wybrał szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier, który w kwietniu tego roku wypomniał ministrowi Witoldowi Waszczykowskiemu jego wypowiedź dla "Bilda" o "rowerzystach i wegetarianach" jako dominującym w Niemczech sposobie myślenia. Nawiązując do wydarzenia sprzed tysiąca lat i do zjazdu w Gnieźnie, uchodzącego za początek przyjaźni polsko-niemieckiej, Steinmeier przypomniał o uczcie, jaką podejmował książę Bolesław cesarza Ottona III. - Drogi Witoldzie, zapewniam cię, że uczta, jaką wyprawiono w Gnieźnie przed tysiącem lat, nie była wegetariańska - powiedział Steinmeier, co mocno rozbawiło uczestników spotkania.
- Konflikt o TK w Polsce jest sprawą polityczną i nie jest dobrze, gdy wypowiadają się ten temat szefowie Trybunałów Francji i Niemiec. Nawet jeżeli mają rację. Co innego przewodniczący Lammert, który jest politykiem i ma prawo interesować się stanem przestrzegania zasad demokratycznych w kraju partnerskim - mówi "Rz" Stephen Bastos z polsko-niemiecko- -francuskiej Fundacji Genshagen.
- Nie spodziewam się polsko-niemieckiej wojny na słowa. Wypowiedź przewodniczącego Lammerta była przede wszystkim motywowana obroną przewodniczącego Vosskuhlego - tłumaczy "Rz" ambasador Przyłębski. Miałoby to mieć związek z tym, że sędzia Vosskuhle, mimo początkowej odmowy, nie powiedział jeszcze ostatniego słowa co do kandydowania na stanowisko prezydenta RFN i może go przekonać kanclerz Angela Merkel.
[B] Bardzo ciekawy artykuł pojawił się na portalu www.wp.pl. Zachęcam do przeczytania.Niemieccy politycy negatywnie wypowiadają się na temat działań obecnego rządu PISU wobec Trybunału Konstytucyjnego. Dodają, że takie działania negatywnie wpływają na ocenę Polski na arenie międzynarodowej i mogą przysporzyć wielu problemów. Mają również niekorzystny wpływ wizerunkowy na Nasz Kraj. Szkoda tylko, że rządzący nie przyjmują krytyki i uważają się za wszystko wiedzących. Obawiam się, że w perspektywie czasu takie działania okażą się zgubne.[/B][I][/I][:-b]
ciebie pędziwiatr nie da się niestety uratować, ja się osobiście nie dziwię tym co piszą takie bzdury, taka praca ale tym co podniecają się tym to się dziwię, i to bardzo bo albo są ślepi albo bezgranicznie głupi, a że niemieccy czy francuscy oficjele płaczą i biadolą bo umoczyli kasę i nie udało im się polaczków wydymać po raz kolejny to im się nie dziwię, PISowi poparcie ciągle rośnie a pomimo jęczenia matołów z tzw. zachodu ale czego było się spodziewać gdy Trybunał konstytucyjny bierze kasę na fetowanie rocznicy powstania od niemieckiego rządu poprzez jego agendy związane z wywiadem
a poza tym to może tego Niemcy nie wiedzą szczególnie ich politycy to że czsy GG już się skończyły
[cytat]a poza tym to może tego Niemcy nie wiedzą szczególnie ich politycy to że czsy GG już się skończyły [/cytat]Kolego Sławku,dopiero się wszystko zaczyna,jest dobra zmiana np w TVP,audycje jak za komuny,czy nie widzisz jaka nagonka na byłego prezydenta Komorowskiego i jego rodzinę,To był Twój,mój nasz prezydent tak jak Wałęsa,Czy Duda. OBSRYWAMY swoje gniazdo,tylko by podlizać się maleńkiemu człowieczkowi i coś ugrać dla siebie.Świat patrzy na Polskę, tak jak mieszkańcy patrzą na Zambrów i Ciebie.Czy zauważyłeś,że nasi wielcy przyjaciele,nie wieszają psów jak my Polacy na Jaruzelskim ?Tacy wielcy jak Ty obsrywają,a przebiegli z boku to obserwują i się tylko uśmiechają.Weżmy nasze zambrowskie podwórko,tobie rządzący miastem robią wszystko żle,lejesz na nich jak z cebra,ale o powiecie milczysz,jesteś dwulicowy.na bilbordzie było to widać z Twoich oczu.
Komorowski w zasadzie to już powinien się tłumaczyć w prokuraturze za współpracę z pewnymi kręgami zdaje się przestępczymi a o niszczeniu Szeremietiewa i Sumińskiego nie wspomnę, niebywałym skandalem było szkolenie dziennikarzy przez córkę Komorowskiego przed debatą kandydatów przed wyborami prezydenckimi.
Jaruzelskiego lepiej nie wspominać bo to mroczna postać.
Widzę że zaraziłeś się od swego pana chorobą wściekłego łba bo podobnie jak on bredzisz o jakimś Sławku
Osobiście dla mnie jest trochę dziwne że znajdują się dziwne odmóżdżone jednostki które potrafią się zachwycać wynaturzeniami jakichś zagranicznych kauzyperdów na stanowiskach szefów odpowiedników trybunału konstytucyjnego, nie dość że mieszają się w wewnętrzne sprawy suwerennego kraju i wypowiadają się na tematy prawne państwa o którego systemie prawnym nie mają pojęcia to w dodatku bronią niby prezesa trybunału który wielokrotnie złamał konstytucję i wyprawia sobie bibki za kasę agend wywiadowczych obcych państw i nie wiadomo jeszcze kogo
[cytat]Osobiście dla mnie jest trochę dziwne że znajdują się dziwne odmóżdżone jednostki które potrafią się zachwycać wynaturzeniami jakichś zagranicznych kauzyperdów na stanowiskach szefów odpowiedników trybunału konstytucyjnego, nie dość że mieszają się w wewnętrzne sprawy suwerennego kraju i wypowiadają się na tematy prawne państwa o którego systemie prawnym nie mają pojęcia to w dodatku bronią niby prezesa trybunału który wielokrotnie złamał konstytucję i wyprawia sobie bibki za kasę agend wywiadowczych obcych państw i nie wiadomo jeszcze kogo [/cytat] Jestś powiatowym politykiem, nauczycielem nowego pokolenia i Twój punkt widzenia jest tylko zależny od miejsca Twojego usadowienia.
zmartwię cię, z makówką u ciebie coraz gorzej masz kolejne zwidy
[cytat]zmartwię cię, z makówką u ciebie coraz gorzej masz kolejne zwidy [/cytat]To pewnie już nie zwidy,a cała prawda.Wychowanek partyjny i nie chodzi do kościoła,nie dostaniesz rozgrzeszenia i nie spotkasz się w niebie z tatusiem.Skorupka za młodu nasiąknęła partią.
[cytat] Jestś powiatowym politykiem, nauczycielem nowego pokolenia i Twój punkt widzenia jest tylko zależny od miejsca Twojego usadowienia.[/cytat]
ciebie się niestety nie da wyleczyć
[cytat]ciebie pędziwiatr nie da się niestety uratować, ja się osobiście nie dziwię tym co piszą takie bzdury, taka praca ale tym co podniecają się tym to się dziwię, i to bardzo bo albo są ślepi albo bezgranicznie głupi, a że niemieccy czy francuscy oficjele płaczą i biadolą bo umoczyli kasę i nie udało im się polaczków wydymać po raz kolejny to im się nie dziwię, PISowi poparcie ciągle rośnie a pomimo jęczenia matołów z tzw. zachodu ale czego było się spodziewać gdy Trybunał konstytucyjny bierze kasę na fetowanie rocznicy powstania od niemieckiego rządu poprzez jego agendy związane z wywiadem [/cytat]
O rozum niech się Pan martwi swój, a nie kogoś. A kiedy Jarosław z Antkiem wytłumaczą się za MIsiewczów panie XYZ. Może Pan wie? Poddrawiam.
[cite user="pędziwiatr" date="06.11.2016 21:34"]
O rozum niech się Pan martwi swój, a nie kogoś. A kiedy Jarosław z Antkiem wytłumaczą się za MIsiewczów panie XYZ. Może Pan wie? Poddrawiam.[/cite]
a z czego się tu tłumaczyć normalną rzeczą jest wyznaczanie odpowiedzialnych i odpowiednich osób na stanowiska będące w gestii ministra przez ministra
Teraz znów będą płacić tym rodzinom co ich trumny będą otwierać. Uczciwa senator Gosiewska zarabia mieś,w europarlamencie ok. 40 000 i zażadała dodatkowo za niekatolickiego męża 5 milionów.To jest dopiero Pi sprawiedliwość,bo Marcie nie wypadało się na nowo upomnieć o kasę.
[cytat]Teraz znów będą płacić tym rodzinom co ich trumny będą otwierać. Uczciwa senator Gosiewska zarabia mieś,w europarlamencie ok. 40 000 i zażadała dodatkowo za niekatolickiego męża 5 milionów.To jest dopiero Pi sprawiedliwość,bo Marcie nie wypadało się na nowo upomnieć o kasę.[/cytat]
gdybyś nie był bucem skończonym to byś wiedział że odszkodowanie się należy a jego wysokość określi sąd
[cite user="xyz" date="07.11.2016 22:17"]
a z czego się tu tłumaczyć normalną rzeczą jest wyznaczanie odpowiedzialnych i odpowiednich osób na stanowiska będące w gestii ministra przez ministra [/cite]
Mierny, bierny ale wierny - czy rzeczywiście tylko takie kryterium uwzględnia "dobra zmiana"?
[cytat]ciebie pędziwiatr nie da się niestety uratować, ja się osobiście nie dziwię tym co piszą takie bzdury, taka praca ale tym co podniecają się tym to się dziwię, i to bardzo bo albo są ślepi albo bezgranicznie głupi, a że niemieccy czy francuscy oficjele płaczą i biadolą bo umoczyli kasę i nie udało im się polaczków wydymać po raz kolejny to im się nie dziwię, PISowi poparcie ciągle rośnie a pomimo jęczenia matołów z tzw. zachodu ale czego było się spodziewać gdy Trybunał konstytucyjny bierze kasę na fetowanie rocznicy powstania od niemieckiego rządu poprzez jego agendy związane z wywiadem [/cytat]
[B]Podziwiaj PIS. NIedługo będziesz chłopie o suchy chleb prosił, bo tak cię i mnie załatwią i puszczą z torbami. Takimi działaniami będzie druga Grecja. Ja się na to nie godzę.[/B][U][/U][crazy]
zdejmij okulary
[cite user="xyz" date="24.11.2016 10:24"]zdejmij o Taki nauczyciel powinien wsadzić pusty globus do wiadra z zimną,byłby widoczny efekt.