Witam. Mam pytanie: gdzie? do kogo? mam zgłosić podrzuconego szczeniaka, żeby "przyjechali" i go zabrali? Teren Gminy Zambrów. Przygarnięcie nie wchodzi w rachubę.
"Ktoś zgubił piłkę ktoś znalazł rower niech się cieszy rowerem."
ANI PIES ANI KOT TO NIE RZECZY!!!!Tylko żywe istoty!!!
A dziecku też nie wszystko jedno - skoro pokochało kota.
Proszę więcej pokory i rozumu
Dosyć śmieszna sprawa. Dzwoniąc do Urzędu Gminy dowiedziałem się tylko, że gminę zabranie takiego szczeniaczka kosztowało by 2 tys zł, a także że zwykły pracownik nie może podjąć takiej decyzji o zabraniu psa. Decyzję może podjąć tylko p. wójt lub p. kierownik...
Może ktoś chciałby przygarnąć psiaka. Rasa: wg mnie kundel (tylko że będzie spory kundel), kolor: biszkoptowy. Psiak chętny do zabaw, wygląda na zdrowego. Jeżeli ktoś zainteresowany to proszę pisać.
[cite user="panda" date="26.10.2011 18:22"]"Ktoś zgubił piłkę ktoś znalazł rower niech się cieszy rowerem."
ANI PIES ANI KOT TO NIE RZECZY!!!!Tylko żywe istoty!!!
A dziecku też nie wszystko jedno - skoro pokochało kota.
Proszę więcej pokory i rozumu [/cite]
Niestety, chociaż bardzo kocham zwierzęta i nie masz racji zarówno kot, pies, koń, krowa..... to ....z przykrością muszę stwierdzić że zgodnie z kodeksem cywilnym to...rzeczy.
A stan prawny znalezionego psa łatwo naszkicować zgodnie z KC
Kodeks Cywilny :
"Art. 183.
§ 1. Kto znalazł rzecz zgubioną, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Jeżeli znalazca nie wie, kto jest uprawniony do odbioru rzeczy, albo jeżeli nie zna miejsca zamieszkania osoby uprawnionej, powinien niezwłocznie zawiadomić o znalezieniu właściwy organ państwowy.
§ 2. Przepisy o rzeczach znalezionych stosuje się odpowiednio do rzeczy porzuconych bez zamiaru wyzbycia się własności, jak również do zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły.
Następnie trzeba ustalić, czy właściciel zwierzę porzucił, czy je stracił, bo ktoś je ukradł, bo zgubił się. I jeżeli okaże się, że to właściciel je porzucił to:
"Art. 180.
Właściciel może wyzbyć się własności rzeczy ruchomej przez to, że w tym zamiarze rzecz porzuci.
Art. 181.
Własność ruchomej rzeczy niczyjej nabywa się przez jej objęcie w posiadanie samoistne. "
Jednak jeżeli okaże się, że pies zaginął, to:
Art. 187.
Pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności oraz rzeczy mające wartość naukową lub artystyczną, które nie zostaną przez uprawnionego odebrane w ciągu roku od dnia wezwania go przez właściwy organ, a w razie niemożności wezwania - w ciągu dwóch lat od ich znalezienia, stają się własnością Skarbu Państwa. Inne rzeczy stają się po upływie tych samych terminów własnością znalazcy, jeżeli uczynił on zadość
swoim obowiązkom; jeżeli rzeczy są przechowywane przez organ państwowy, znalazca może je odebrać za zwrotem kosztów
.
.
.
.
Traktujemy psy, koty jako członków rodziny i masz racje, że jeśli dziecko pokochało kotka to piesek nie zastąpi mu ukochanego przyjaciela który zaginął.
Witam. Mam pytanie: gdzie? do kogo? mam zgłosić podrzuconego szczeniaka, żeby "przyjechali" i go zabrali? Teren Gminy Zambrów. Przygarnięcie nie wchodzi w rachubę.
W temacie obok komuś kotek zaginął, niech weźmie pieska i wszyscy będą szczęśliwi :)
"Ktoś zgubił piłkę ktoś znalazł rower niech się cieszy rowerem."
ANI PIES ANI KOT TO NIE RZECZY!!!!Tylko żywe istoty!!!
A dziecku też nie wszystko jedno - skoro pokochało kota.
Proszę więcej pokory i rozumu
Dosyć śmieszna sprawa. Dzwoniąc do Urzędu Gminy dowiedziałem się tylko, że gminę zabranie takiego szczeniaczka kosztowało by 2 tys zł, a także że zwykły pracownik nie może podjąć takiej decyzji o zabraniu psa. Decyzję może podjąć tylko p. wójt lub p. kierownik...
Może ktoś chciałby przygarnąć psiaka. Rasa: wg mnie kundel (tylko że będzie spory kundel), kolor: biszkoptowy. Psiak chętny do zabaw, wygląda na zdrowego. Jeżeli ktoś zainteresowany to proszę pisać.
Temat do zamknięcia!!! Piesek oddany!
[cite user="panda" date="26.10.2011 18:22"]"Ktoś zgubił piłkę ktoś znalazł rower niech się cieszy rowerem."
ANI PIES ANI KOT TO NIE RZECZY!!!!Tylko żywe istoty!!!
A dziecku też nie wszystko jedno - skoro pokochało kota.
Proszę więcej pokory i rozumu [/cite]
Niestety, chociaż bardzo kocham zwierzęta i nie masz racji zarówno kot, pies, koń, krowa..... to ....z przykrością muszę stwierdzić że zgodnie z kodeksem cywilnym to...rzeczy.
A stan prawny znalezionego psa łatwo naszkicować zgodnie z KC
Kodeks Cywilny :
"Art. 183.
§ 1. Kto znalazł rzecz zgubioną, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Jeżeli znalazca nie wie, kto jest uprawniony do odbioru rzeczy, albo jeżeli nie zna miejsca zamieszkania osoby uprawnionej, powinien niezwłocznie zawiadomić o znalezieniu właściwy organ państwowy.
§ 2. Przepisy o rzeczach znalezionych stosuje się odpowiednio do rzeczy porzuconych bez zamiaru wyzbycia się własności, jak również do zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły.
Następnie trzeba ustalić, czy właściciel zwierzę porzucił, czy je stracił, bo ktoś je ukradł, bo zgubił się. I jeżeli okaże się, że to właściciel je porzucił to:
"Art. 180.
Właściciel może wyzbyć się własności rzeczy ruchomej przez to, że w tym zamiarze rzecz porzuci.
Art. 181.
Własność ruchomej rzeczy niczyjej nabywa się przez jej objęcie w posiadanie samoistne. "
Jednak jeżeli okaże się, że pies zaginął, to:
Art. 187.
Pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności oraz rzeczy mające wartość naukową lub artystyczną, które nie zostaną przez uprawnionego odebrane w ciągu roku od dnia wezwania go przez właściwy organ, a w razie niemożności wezwania - w ciągu dwóch lat od ich znalezienia, stają się własnością Skarbu Państwa. Inne rzeczy stają się po upływie tych samych terminów własnością znalazcy, jeżeli uczynił on zadość
swoim obowiązkom; jeżeli rzeczy są przechowywane przez organ państwowy, znalazca może je odebrać za zwrotem kosztów
.
.
.
.
Traktujemy psy, koty jako członków rodziny i masz racje, że jeśli dziecko pokochało kotka to piesek nie zastąpi mu ukochanego przyjaciela który zaginął.