Co do linku który podał Alanawp: Ja uważam, że jest to promocja obecnego rządu lub próba odwrócenia uwagi na sprawy bieżące.. Myślę, że tak szybko jak o tym przeczytaliśmy równie szybko zapomnimy.. Może w przyszłości tak ale na pewno nie w chwili obecnej..
Co do legalizacji.. z jednego powodu jestem na tak.. To co jest zakazane jest smaczniejsze.. denerwuje mnie obecny kult Marihuany.. piosenki o niej, napisy na odzieży itp.. jest promowana na tak szeroką skale, że młodemu człowiekowi w dzisiejszych czasach jest na prawdę trudno oprzeć czemuś co jest dla niego ogólnie powszechne w każdej "lodówce" dla młodzieży więc większość gdy ma okazje ulegnie i spróbuje.. a przerażającym faktem jest to, że uznaje się ją za narkotyk.. ludzie nie są głupi i potrafią znaleźć informacje i pewnie większość z nich będzie nawiązywać do tego jaka to marihuana jest dobra, bez szkodliwa a nawet uznawana za lekarstwo.. więc czemu jest zakazana? to teraz kiedy wiem, że rząd i prawo wprowadza mnie w błąd to wiem o tym, że jednak narkotyki są dobre i dzisiaj palę trawę a jutro kto wie..
Jeżeli nie podejdziemy do tematu w sposób inteligentny a zaczniemy myśleć jak tu karać młodych ludzi za posiadanie "narkotyków" to nie długo obudzimy się w państwie ćpunów.. bo z takim podejściem tylko tam zabrniemy za lat x..
Nawet jeśli to sklep z dopalaczami to co z tego. Państwo jest ułomne w swojej pogoni za używkami. Wydaje fortunę na ściganie 0.01g Marihuany a jednocześnie zarabia miliardy na akcyzie z alkoholu i papierosów.
Cod do samych dopalaczy - to jest to naturalna konsekwencją prowadzonej przez państwo polityki. Jeśli zwiększa liczbę zakazywanych produktów to za kilka miesięcy zakażą sprzedaży między innymi. Gałki Muszkatołowej, kilku popularnych kaktusów a nawet Gripexu, czytał ktoś ulotkę od tego leku?
Tak więc jedynym sposobem na pokonanie tego bądź co bądź niebezpiecznego zjawiska należy... urynkowić sprzedaż Marihuany na podobieństwo wyrobów tytoniowych.
Zabrać rynek mafii, opodatkować i w końcu zacząć kontrolować. Jak wiemy z doświadczenia USA tam nie dało się kontrolować dostaw alkoholu a mafia urosła w potęgę. Co byście zrobili gdyby zakazać wam wyjścia do Pubu w sobotę i wypić piwka? Zobaczcie jak wszyscy uzależnieni od papierosów grzeją się gdy wprowadza się zakaz palenia.
Ludzka głupota nie zna granic
o kim teraz mówisz..>??
o ludzkiej głupocie [:-)]
znasz może?[|-)]
mozee....
tak myslałem [:-)]
patrze ze myslenie nie jest twoją mocna stroną...:DxD
Patrzysz ale nie widzisz... ;)
Ja za to widze twoj nick i cos mi tam nie pasuje. Te 25 to nr buta?[:-)]
oj nie to wysokość Twojego IQ [:-P] nie wiem czy i tak nie jest to za wysoki numer...
w skali 25/25 ;]
pff.... nie wiesz co mówisz naprawde masz słabą inteligencję ... skoro nawet nie wiesz na ile jest prawdziwe IQ ... SorY ;//[:-D]
http://wiadomosci.onet.pl/2213626,11,posiadanie_
narkotykow_na_wlasny_uzytek_nie_
bedzie_karane_takie_osoby_wymagaja_
edukacji,item.html
Co do linku który podał Alanawp: Ja uważam, że jest to promocja obecnego rządu lub próba odwrócenia uwagi na sprawy bieżące.. Myślę, że tak szybko jak o tym przeczytaliśmy równie szybko zapomnimy.. Może w przyszłości tak ale na pewno nie w chwili obecnej..
Co do legalizacji.. z jednego powodu jestem na tak.. To co jest zakazane jest smaczniejsze.. denerwuje mnie obecny kult Marihuany.. piosenki o niej, napisy na odzieży itp.. jest promowana na tak szeroką skale, że młodemu człowiekowi w dzisiejszych czasach jest na prawdę trudno oprzeć czemuś co jest dla niego ogólnie powszechne w każdej "lodówce" dla młodzieży więc większość gdy ma okazje ulegnie i spróbuje.. a przerażającym faktem jest to, że uznaje się ją za narkotyk.. ludzie nie są głupi i potrafią znaleźć informacje i pewnie większość z nich będzie nawiązywać do tego jaka to marihuana jest dobra, bez szkodliwa a nawet uznawana za lekarstwo.. więc czemu jest zakazana? to teraz kiedy wiem, że rząd i prawo wprowadza mnie w błąd to wiem o tym, że jednak narkotyki są dobre i dzisiaj palę trawę a jutro kto wie..
Jeżeli nie podejdziemy do tematu w sposób inteligentny a zaczniemy myśleć jak tu karać młodych ludzi za posiadanie "narkotyków" to nie długo obudzimy się w państwie ćpunów.. bo z takim podejściem tylko tam zabrniemy za lat x..
Sklep będzie otwarty prawdopodobnie od 6.09.2010 gdyż jest całkowita wymiana towaru.Słyszałem że ma być też dużo gadżetów :)
po gadzety bedzie mozna chodzic... pewnie młynki do palunku fajki wodne itp.... a maszynki do blantów by mogli gonic...
Nawet jeśli to sklep z dopalaczami to co z tego. Państwo jest ułomne w swojej pogoni za używkami. Wydaje fortunę na ściganie 0.01g Marihuany a jednocześnie zarabia miliardy na akcyzie z alkoholu i papierosów.
Cod do samych dopalaczy - to jest to naturalna konsekwencją prowadzonej przez państwo polityki. Jeśli zwiększa liczbę zakazywanych produktów to za kilka miesięcy zakażą sprzedaży między innymi. Gałki Muszkatołowej, kilku popularnych kaktusów a nawet Gripexu, czytał ktoś ulotkę od tego leku?
Tak więc jedynym sposobem na pokonanie tego bądź co bądź niebezpiecznego zjawiska należy... urynkowić sprzedaż Marihuany na podobieństwo wyrobów tytoniowych.
Zabrać rynek mafii, opodatkować i w końcu zacząć kontrolować. Jak wiemy z doświadczenia USA tam nie dało się kontrolować dostaw alkoholu a mafia urosła w potęgę.
Co byście zrobili gdyby zakazać wam wyjścia do Pubu w sobotę i wypić piwka? Zobaczcie jak wszyscy uzależnieni od papierosów grzeją się gdy wprowadza się zakaz palenia.