Czy ktoś w końcu zrobi porządek z panią od plastyki i techniki w szkole nr 4, która dzieciom nie tłumaczy jak mają pracować, a potem stawia pały wszystkim jak leci? Do tego przeklina na lekcjach. Z tego co mi wiadomo były skargi na te Panią ale nie pomaga nic. Tak nie może być, że z przedmiotu plastyki czy techniki dzieci mają najgorsze oceny. Warto się przyjrzeć problemowi, bo cierpliwość rodziców się kończy. Może czas napisać skargę do kuratorium.
Człowieku, jaki tu widzisz kłopot z nauczycielką? Kłopot to jest z dzieciakami, które są rozwydrzone i się delikatnie mówiąc nie przykładają do pracy na lekcji. Znam sytuację i to co piszesz to nie jest jakiś ogólny problem tylko problem kilku osób, nic nadzwyczajnego. Technika i plastyka to przedmiot jak każdy inny, za darmo dobrych ocen nie ma, trzeba się choć trochę postarać.
Czy ktoś w końcu zrobi porządek z panią od plastyki i techniki w szkole nr 4, która dzieciom nie tłumaczy jak mają pracować, a potem stawia pały wszystkim jak leci?
Do tego przeklina na lekcjach.
Z tego co mi wiadomo były skargi na te Panią ale nie pomaga nic.
Tak nie może być, że z przedmiotu plastyki czy techniki dzieci mają najgorsze oceny.
Warto się przyjrzeć problemowi, bo cierpliwość rodziców się kończy.
Może czas napisać skargę do kuratorium.
Czy tam pracuje nadal Pani W. ?
Człowieku, jaki tu widzisz kłopot z nauczycielką? Kłopot to jest z dzieciakami, które są rozwydrzone i się delikatnie mówiąc nie przykładają do pracy na lekcji. Znam sytuację i to co piszesz to nie jest jakiś ogólny problem tylko problem kilku osób, nic nadzwyczajnego. Technika i plastyka to przedmiot jak każdy inny, za darmo dobrych ocen nie ma, trzeba się choć trochę postarać.