organizatorzy i pomysłodawcy Strefy Kibica w Zambrowie liczyli na dużo większe zainteresowanie

zgadzacie się?

Pewnie tak a ty niewypał i tyle kasy poszłow p........u

a pomyśl, komu kibicować gdy nie grają Polacy ?? Niemcom? Hiszpanom? Do strefy kibica idzie się podrzeć, więc sens przesiadywać w niej było tylko na meczach biało-czerwonych.

Na pewno było by więcej kibiców żeby była lepsza pogoda

I piwo tańsze ;)

[cytat]Na pewno było by więcej kibiców żeby była lepsza pogoda[/cytat]
kibiców, czy piknikowców??

[cite user="gargul" date="28.06.2012 15:48"]
kibiców, czy piknikowców??[/cite]

To tzw. "Janusze" ;p

jaka drużyna narodowa taka i strefa kibica czyli do d..y[crazy]

Strefa Kibica byłaby żywa i chętnie by tam ludzie przychodzili, gdyby były zapewnione inne możliwości rozrywkowe. Może to, nie do końca udane doświadczenie, będzie lekcją na przyszłość. Zaproszenie dziennikarza sportowego bądź sportowca, itp.(nie będę podpowiadać przyszłym organizatorom) urozmaiciłoby, wzbogaciło i zainteresowałoby Strefą Kibica. Komentarze, rozmowy , myślę, byłyby bardzo gorące...

To sa własnie zambrowscy kibice tak to krzyczeli zeby zrobic strefe a teraz dupo w tyl i zwalaja ze Polska nie gra. To nie ma komu kibicowac. Mysleli ze pojda kupia piwo za 2,5 i bedzie ok. Na drugi raz nie ma co krzyczec ze czegos w zambrowie nie robia po prostu nie ma co liczyc na was.

a niby co robią 600 wejsciowek dali po urzadasach znajomych i rodzinie rozdali a gdzie reszta osób ktorzy chcieliby wejsc juz skargi na forum byly ze to ochrona do dup_ ze to trzeba dlugo w kolejce czekac ze to piwo drogie ze to nie ma miejsc i trzeba bylo ogladac po 2 stronie albo w domu !

prawda obeliks

Co tu się oszukiwać. Gdy grała Polska to cała strefa była pełna. Piwo i grill szły pełną parą. Były całe rodziny. Sam byłem na meczu Polska-Rosja i było bardzo fajnie. Obsługa na strefie ok., nie było żadnych burd. I było by dalej dobrze z frekwencją gdybyśmy mieli drużynę w finale, ale i tak wiadomo było jak to się dla nas skończy. Trzy mecze i do szatni. Tak więc nie ma co się dziwić, że słabo im się teraz sprzedawało piwko i grill. Co do cen piwa, to gdyby Polacy grali dalej to mogłoby być i po 7zł i by szło. Wg mnie to sam fakt powstania takiej strefy to i tak dużo. Jeśli chodzi o zarobek firmy to organizującej, to podejrzewam, że liczyli się z tym faktem co do dalszej frekwencji po meczach Polaków. Troszeczkę pomogła w tym słaba pogoda.

A ja na to: chytry traci dwa razy.

Ja tam nie chodze i nie dam im zarobic. Skoro bilety juz wczesniej byly rozdane ludziom z urzedu to niech oni tam chodza. Napewno nie zostawie tam ani jednej zlotowki wole ogladac euro w barze lub w domu :)