Chcę sie zorientować ile obecnie czasu trwa załatwienie wszystkiego na wesele ( sala, zespół, kucharz, fotograf, kamerzysta itp. itd.) I nie chodzi mi o branie byle czego bo jest wolne w najbliższym terminie ale żeby wszystko było jak należy i nam odpowiadało. Jak długie są teraz okresy oczekiwania na wolne terminy? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
[cytat]Chcę sie zorientować ile obecnie czasu trwa załatwienie wszystkiego na wesele ( sala, zespół, kucharz, fotograf, kamerzysta itp. itd.) I nie chodzi mi o branie byle czego bo jest wolne w najbliższym terminie ale żeby wszystko było jak należy i nam odpowiadało. Jak długie są teraz okresy oczekiwania na wolne terminy? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)[/cytat]
Najpierw spytaj księdza kiedy będzie miał ochotę i za ile udzielić Ci sakramentu małżeństwa.
Potem, zalejesz się "potem pod pachami" i spytasz się czemu tak drogo.
Trzeba trochę śmiechu i satyry przed taką decyzją.[:-D]
ja rezerwowałam sale i zespól z półtorarocznym wyprzedzeniem i już niewiele było wolnych terminów, więc musiałam wybierać datę tak aby zgrać salę i zespół razem, a nie taką która chciałam:( Radzę więc wcześniej takie rzeczy załatwiać. Z kamerzystą jakoś nie było problemu. fryzjera i kosmetyczkę tez lepiej zamówić przynajmniej pól roku przed. No i do księdza trzeba iść chociaż z rok przed. Ja już na szczęście wszystkie terminy mam załatwione.
Pół roku przed planowanym ślubem można załatwić wszelkie związane z nim formalności (o ile się wie czego się chce) w jeden dzień. tzn kościół zespół sale i fotografa.
na pół roku przed planowanym ślubem na pewno nie zarezerwujesz dobrego zespołu jak również kamerzystę i fotografa. Takie planowanie należy zacząć już co najmniej rok wcześniej, jak nie wcześniej.
Jak się chce to można szybko i z zadowoleniem. My z mężem 3 mies przed ślubem szybko się uwinęliśmy bez problemów. W 2-3dni zarezerwowaliśmy fajną salę, zespół taki jaki chcieliśmy, fotografa, kamerzystę, księdza, itp. Wszystko fajnie się nam zgrało. Jeśli chcemy wziąć ślub w letnim okresie to ciężko o termin, ale kwiecień, maj, wrzesień to pogoda w sam raz i wtedy nie ma żadnych problemów z załatwianiem.
no nie wiem, to chyba zależy od szczęścia. ja mam slub we wrześniu, a sali i zespołu szukałam już w maju rok temu i na letnie miesiace juz nie bylo mowy zeby miec fajny zespol i sale
na swój slub salę i zespół zamawialiśmy na 2lata wstecz, bo to najwazniejsze. A później w trakcie dogrywalismy resztę. Grunt to mieśc dobry zespół i salę (głównie jedzenie).
zespół i salę najlepiej byłoby zarezerwować na 2 lata przed planowanym weselem, gdyż my zamawialiśmy 1,5 roku przed to już trzeba było kombinować z terminami, jak się miało wybrany zespół i wybraną salę. I przy okazji można wpaść do kamerzysty i fotografa i zorientować się o wolnych terminach.
U księdza można zamowić na rok przed, gdyż wtedy jeszcze będzie możliwość wybrania sobie godz ślubu. Potem tylko zgłosić się 3 czy 4 miesiące przed planowanym ślubem.
My na magazynowej salę zamawialiśmy 1,5 roku przed weselem, zespół ~ rok, fotograf + kamerzysta rok, kościół rok, drink bar + fontanna czekoladowa pół roku przed.
Ja w tym roku zamówiłem wszystko na 6miesięcy przed, żadnych problemów z salą, księdzem, kamerzystą i fotografem....
Jak powiedziała jedna z pań która wynajmuje salę, nie ma sensu dużo wcześniej rezerwować bo później 30% przyszłych małżeństw rezygnuje z wesela nim wogóle do niego dojdzie a zaliczki nie zwracają
[cytat]My na magazynowej salę zamawialiśmy 1,5 roku przed weselem, zespół ~ rok, fotograf + kamerzysta rok, kościół rok, drink bar + fontanna czekoladowa pół roku przed.[/cytat]...Te czasy minęły,sal mnóstwo,wybór wielki.gorzej z frekwencją,bo wesele to wydatek dla gościa min.1000 zł. Fryzjer ,suknia to już 500 zł,koperta następne min.500 zł,lub 200 USD,tak że nie wszyscy potwierdzają przybycie.
[cytat]My na magazynowej salę zamawialiśmy 1,5 roku przed weselem, zespół ~ rok, fotograf + kamerzysta rok, kościół rok, drink bar + fontanna czekoladowa pół roku przed.[/cytat]...Te czasy minęły,sal mnóstwo,wybór wielki.gorzej z frekwencją,bo wesele to wydatek dla gościa min.1000 zł. Fryzjer ,suknia to już 500 zł,koperta następne min.500 zł,lub 200 USD,tak że nie wszyscy potwierdzają przybycie.
[cytat]...Te czasy minęły,sal mnóstwo,wybór wielki.gorzej z frekwencją,bo wesele to wydatek dla gościa min.1000 zł. Fryzjer ,suknia to już 500 zł,koperta następne min.500 zł,lub 200 USD,tak że nie wszyscy potwierdzają przybycie.[/cytat]
Nie tylko gości nie stać...
Postaw się na miejscu młodych, zapłać 130zł za osobę, a wesele niech liczy 200 osób, gdzie reszta wydatków??
Jeszcze trochę i te wielkie piękne sale będą stały puste ;) a wesele to będzie przyjęcie na 50 osób
Nie tylko gości nie stać...
Postaw się na miejscu młodych, zapłać 130zł za osobę, a wesele niech liczy 200 osób, gdzie reszta wydatków??
Jeszcze trochę i te wielkie piękne sale będą stały puste ;) a wesele to będzie przyjęcie na 50 osób[/cite] każde wesele się zwraca,jak masz conajmiej 150 osób,tak że trzeba wiedzieć kogo prosić.Na wesela nie prosi się polityków,bo Ci mają kasę,a nie mają honoru i do koperty kładą 100zł- - pazerność
Tylko ślub w Kościele i ...podróż poślubna w piękne miejsce. Wesele, to strata czasu i pieniędzy: puste koperty, pretensjonalni goście i cwaniaki organizatorzy.
nie chodzi o zbijanie kasy, młodym też parę groszy się przyda na dobry początek.... no chyba, że idą na gotowe, wesele za kasę rodziców, mieszkanie itp.
najlepiej nie robić wesela i nie mieć pretensji... tylko, że "prawdziwe" wesele jest tylko raz w życiu!
[cite user="assaa" date="04.06.2013 19:23"]nie chodzi o zbijanie kasy, młodym też parę groszy się przyda na dobry początek.... no chyba, że idą na gotowe, wesele za kasę rodziców, mieszkanie itp.
najlepiej nie robić wesela i nie mieć pretensji... tylko, że "prawdziwe" wesele jest tylko raz w życiu![/cite]
wesele to kilka godzin, czy warte takiego nakładu? myślę że gdy ktoś wie że wesele to tylko dodatek do ślubu a nie odwrotnie, nie będzie żałował, że takiej imprezy nie zorganizował.
Bez wesela, czy nawet fajnej podróży zamiast wesele, też mogą być fajne wspomnienia. Może nawet lepsze
Chcę sie zorientować ile obecnie czasu trwa załatwienie wszystkiego na wesele ( sala, zespół, kucharz, fotograf, kamerzysta itp. itd.) I nie chodzi mi o branie byle czego bo jest wolne w najbliższym terminie ale żeby wszystko było jak należy i nam odpowiadało. Jak długie są teraz okresy oczekiwania na wolne terminy? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
[cytat]Chcę sie zorientować ile obecnie czasu trwa załatwienie wszystkiego na wesele ( sala, zespół, kucharz, fotograf, kamerzysta itp. itd.) I nie chodzi mi o branie byle czego bo jest wolne w najbliższym terminie ale żeby wszystko było jak należy i nam odpowiadało. Jak długie są teraz okresy oczekiwania na wolne terminy? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)[/cytat]
Najpierw spytaj księdza kiedy będzie miał ochotę i za ile udzielić Ci sakramentu małżeństwa.
Potem, zalejesz się "potem pod pachami" i spytasz się czemu tak drogo.
Trzeba trochę śmiechu i satyry przed taką decyzją.[:-D]
ja rezerwowałam sale i zespól z półtorarocznym wyprzedzeniem i już niewiele było wolnych terminów, więc musiałam wybierać datę tak aby zgrać salę i zespół razem, a nie taką która chciałam:( Radzę więc wcześniej takie rzeczy załatwiać. Z kamerzystą jakoś nie było problemu. fryzjera i kosmetyczkę tez lepiej zamówić przynajmniej pól roku przed. No i do księdza trzeba iść chociaż z rok przed. Ja już na szczęście wszystkie terminy mam załatwione.
Pół roku przed planowanym ślubem można załatwić wszelkie związane z nim formalności (o ile się wie czego się chce) w jeden dzień. tzn kościół zespół sale i fotografa.
na pół roku przed planowanym ślubem na pewno nie zarezerwujesz dobrego zespołu jak również kamerzystę i fotografa. Takie planowanie należy zacząć już co najmniej rok wcześniej, jak nie wcześniej.
Jak się chce to można szybko i z zadowoleniem. My z mężem 3 mies przed ślubem szybko się uwinęliśmy bez problemów. W 2-3dni zarezerwowaliśmy fajną salę, zespół taki jaki chcieliśmy, fotografa, kamerzystę, księdza, itp. Wszystko fajnie się nam zgrało. Jeśli chcemy wziąć ślub w letnim okresie to ciężko o termin, ale kwiecień, maj, wrzesień to pogoda w sam raz i wtedy nie ma żadnych problemów z załatwianiem.
My również nie mieliśmy żadnych problemów by załatwić wszystko pół roku przed ślubem, było dokładnie tak jak chcieliśmy, a ślub był w lipcu [^)]
no nie wiem, to chyba zależy od szczęścia. ja mam slub we wrześniu, a sali i zespołu szukałam już w maju rok temu i na letnie miesiace juz nie bylo mowy zeby miec fajny zespol i sale
na swój slub salę i zespół zamawialiśmy na 2lata wstecz, bo to najwazniejsze. A później w trakcie dogrywalismy resztę. Grunt to mieśc dobry zespół i salę (głównie jedzenie).
..........od 3 do pół roku obyś miał du......żo kasy i obyś się nie rozmyślił [black]
Czas zależy od tego; gdzie, jaki zespół, jaki fotograf, ile gości?
Ok roku przed weselem trzeba już takie rzeczy załatwiać bo zespoły i sale mają terminy zaklepane na kilka miesięcy do przodu.
Blake może trwać krócej o ile ma się farta.
zespół i salę najlepiej byłoby zarezerwować na 2 lata przed planowanym weselem, gdyż my zamawialiśmy 1,5 roku przed to już trzeba było kombinować z terminami, jak się miało wybrany zespół i wybraną salę. I przy okazji można wpaść do kamerzysty i fotografa i zorientować się o wolnych terminach.
U księdza można zamowić na rok przed, gdyż wtedy jeszcze będzie możliwość wybrania sobie godz ślubu. Potem tylko zgłosić się 3 czy 4 miesiące przed planowanym ślubem.
My na magazynowej salę zamawialiśmy 1,5 roku przed weselem, zespół ~ rok, fotograf + kamerzysta rok, kościół rok, drink bar + fontanna czekoladowa pół roku przed.
Salę weselną najlepiej zamawiać po I komunii
A jaki zespół wybraliście ? Bo jest ich tyle że aż ciężko coś wybrać.
Capital z Wys Maz, spisali się :)
Ja w tym roku zamówiłem wszystko na 6miesięcy przed, żadnych problemów z salą, księdzem, kamerzystą i fotografem....
Jak powiedziała jedna z pań która wynajmuje salę, nie ma sensu dużo wcześniej rezerwować bo później 30% przyszłych małżeństw rezygnuje z wesela nim wogóle do niego dojdzie a zaliczki nie zwracają
[cytat]My na magazynowej salę zamawialiśmy 1,5 roku przed weselem, zespół ~ rok, fotograf + kamerzysta rok, kościół rok, drink bar + fontanna czekoladowa pół roku przed.[/cytat]...Te czasy minęły,sal mnóstwo,wybór wielki.gorzej z frekwencją,bo wesele to wydatek dla gościa min.1000 zł. Fryzjer ,suknia to już 500 zł,koperta następne min.500 zł,lub 200 USD,tak że nie wszyscy potwierdzają przybycie.
[cytat]My na magazynowej salę zamawialiśmy 1,5 roku przed weselem, zespół ~ rok, fotograf + kamerzysta rok, kościół rok, drink bar + fontanna czekoladowa pół roku przed.[/cytat]...Te czasy minęły,sal mnóstwo,wybór wielki.gorzej z frekwencją,bo wesele to wydatek dla gościa min.1000 zł. Fryzjer ,suknia to już 500 zł,koperta następne min.500 zł,lub 200 USD,tak że nie wszyscy potwierdzają przybycie.
[cytat]...Te czasy minęły,sal mnóstwo,wybór wielki.gorzej z frekwencją,bo wesele to wydatek dla gościa min.1000 zł. Fryzjer ,suknia to już 500 zł,koperta następne min.500 zł,lub 200 USD,tak że nie wszyscy potwierdzają przybycie.[/cytat]
Nie tylko gości nie stać...
Postaw się na miejscu młodych, zapłać 130zł za osobę, a wesele niech liczy 200 osób, gdzie reszta wydatków??
Jeszcze trochę i te wielkie piękne sale będą stały puste ;) a wesele to będzie przyjęcie na 50 osób
[cite user="mountaindew" date="27.05.2013 20:03"]
Nie tylko gości nie stać...
Postaw się na miejscu młodych, zapłać 130zł za osobę, a wesele niech liczy 200 osób, gdzie reszta wydatków??
Jeszcze trochę i te wielkie piękne sale będą stały puste ;) a wesele to będzie przyjęcie na 50 osób[/cite] każde wesele się zwraca,jak masz conajmiej 150 osób,tak że trzeba wiedzieć kogo prosić.Na wesela nie prosi się polityków,bo Ci mają kasę,a nie mają honoru i do koperty kładą 100zł- - pazerność
niby nie robi sie wesela dla prezentów, ale przynajmniej po swoim weselu wiem, że nie warto się rzucać z kasą, bo naprawdę ludzie nie mają honoru...
Tylko ślub w Kościele i ...podróż poślubna w piękne miejsce. Wesele, to strata czasu i pieniędzy: puste koperty, pretensjonalni goście i cwaniaki organizatorzy.
co racja to racja.....
Assaa popieram, wesele to spotkanie rodziny, przyjaciół, a nie zbijanie kasy!!!!!
http://ogloszenia.zambrow.org/Adv?id=50002
ciasta i torty weselne
a najlepiej nie żeń się i żyj na kocią łapę [black]
nie chodzi o zbijanie kasy, młodym też parę groszy się przyda na dobry początek.... no chyba, że idą na gotowe, wesele za kasę rodziców, mieszkanie itp.
najlepiej nie robić wesela i nie mieć pretensji... tylko, że "prawdziwe" wesele jest tylko raz w życiu!
[cite user="assaa" date="04.06.2013 19:23"]nie chodzi o zbijanie kasy, młodym też parę groszy się przyda na dobry początek.... no chyba, że idą na gotowe, wesele za kasę rodziców, mieszkanie itp.
najlepiej nie robić wesela i nie mieć pretensji... tylko, że "prawdziwe" wesele jest tylko raz w życiu![/cite]
każdy inny dzień też się nie powtórzy
prawdziwe i to jedyne wesele też nie....
wesele to kilka godzin, czy warte takiego nakładu? myślę że gdy ktoś wie że wesele to tylko dodatek do ślubu a nie odwrotnie, nie będzie żałował, że takiej imprezy nie zorganizował.
Bez wesela, czy nawet fajnej podróży zamiast wesele, też mogą być fajne wspomnienia. Może nawet lepsze
wesele i wesele... 50 osób a 200 to różnica....