Szukam panów zgłoszonych przez żony lub rodzinę do komisji rozwiązywania problemów alkoholowych.Proszę o wypowiedzi na ten temat,czy zawsze musiało dojść do zgłoszenia, czy nie można było załatwić tego w inny sposób?A może to jest zemsta kobiet,żeby uj... chłopa.
Chylę głowę w stronę tych kobiet, które na taki krok odważyły.Sama się zastanawiam czy też nie skorzystać z pomocy tej komisji. I to nie jest uj... faceta.
W jaki inny sposób mozna to załatwić? Prośbą? Ile można prosić, błagać? Widac takie metody juz nie pomagały. Jak napisano wczesniej odważna kobieta. Większość żyje z alkoholikami całe życie i nic nie robi tylko godzi się na bezsensowne cierpienie, które do niczego dobrego nie prowadzi.
A dlaczego facet ma uj... żonę i dzieci, bo zamiast się ogarnąć to woli chlać i stawać się menelem!? A tak w ogóle, to w takiej rodzinie i tak wszyscy są uj... Współczuję!
czy mi się wydaje czy autor chce podważyć rolę takich organów jak w/w komisja.jeżeli szukasz kolego popleczników i "fachowców mediatorów" którzy wg ciebie bardziej pomogą w przypadku CHOROBY jaką jest alkoholizm i jej następstw, chętnie takich wskażę. wybierz się pod każdy PSS loża ekspertów czeka
bardzo dużo zdrowia kosztuje zgłoszenie przez żone TAKIEGO męża na przymusowe leczenie - w gminnej komisji rozwiązywania problemów tra długo, a prokuratura podpiera sie wywiadem przeprowadzonym przez policję-o ile delikwent nie ma znajomości w tej instytucji-bo jesli ma to kobieta jest przegrana a MĄŹ będzie jej się śmiać prosto w twarz.
opisywane było że prokuratura działa na bieżącoskoro w Tygodniu Ofiarom Przestępstw nie było zainteresowanych - z całym szacunkiem proszę mnie nie rozśmieszac-taki alkoholik w gajerku idzie na przesłuchanie-wszystkiemu zaprzecza albo minimalizuje problem i to jemu uwierzą-a to właśnie należy do biegłych-nigdzie nie jest słodko-a ja zwątpiłam w polski wymiar sprawiedliwości
o pijaków lepiej dbają niż o ludzi normalnych ludzi.Nikt im nie zabrania pić ale za swoje kłopoty związane z piciem powinni sami ponieść konsekwencje.[zly]
..................gorzej jak nie dba o rodzinę.Jak pije to niech pije ale niech nie przychodzi do domu i nie robi awantur a przez niego poczynania rodzina nie ma co do garnka włożyć i są zaległości w opłatach.Aby pić też trzeba mieć zdrowie i czas.[black]
Szukam panów zgłoszonych przez żony lub rodzinę do komisji rozwiązywania problemów alkoholowych.Proszę o wypowiedzi na ten temat,czy zawsze musiało dojść do zgłoszenia, czy nie można było załatwić tego w inny sposób?A może to jest zemsta kobiet,żeby uj... chłopa.
Chylę głowę w stronę tych kobiet, które na taki krok odważyły.Sama się zastanawiam czy też nie skorzystać z pomocy tej komisji. I to nie jest uj... faceta.
W jaki inny sposób mozna to załatwić? Prośbą? Ile można prosić, błagać? Widac takie metody juz nie pomagały. Jak napisano wczesniej odważna kobieta. Większość żyje z alkoholikami całe życie i nic nie robi tylko godzi się na bezsensowne cierpienie, które do niczego dobrego nie prowadzi.
Tacy " Mężowie " zawsze MUSZĄ odejść. Wczoraj było jedno pożegnanie.
A dlaczego facet ma uj... żonę i dzieci, bo zamiast się ogarnąć to woli chlać i stawać się menelem!? A tak w ogóle, to w takiej rodzinie i tak wszyscy są uj... Współczuję!
czy mi się wydaje czy autor chce podważyć rolę takich organów jak w/w komisja.jeżeli szukasz kolego popleczników i "fachowców mediatorów" którzy wg ciebie bardziej pomogą w przypadku CHOROBY jaką jest alkoholizm i jej następstw, chętnie takich wskażę. wybierz się pod każdy PSS loża ekspertów czeka
alkoholików bez żadnej gatki na bruk niech zdychają,nie litujcie się nad pijakami.[zly]
To złodziej i pijak... bo kazdy pijak to złodziej
bardzo dużo zdrowia kosztuje zgłoszenie przez żone TAKIEGO męża na przymusowe leczenie - w gminnej komisji rozwiązywania problemów tra długo, a prokuratura podpiera sie wywiadem przeprowadzonym przez policję-o ile delikwent nie ma znajomości w tej instytucji-bo jesli ma to kobieta jest przegrana a MĄŹ będzie jej się śmiać prosto w twarz.
opisywane było że prokuratura działa na bieżącoskoro w Tygodniu Ofiarom Przestępstw nie było zainteresowanych - z całym szacunkiem proszę mnie nie rozśmieszac-taki alkoholik w gajerku idzie na przesłuchanie-wszystkiemu zaprzecza albo minimalizuje problem i to jemu uwierzą-a to właśnie należy do biegłych-nigdzie nie jest słodko-a ja zwątpiłam w polski wymiar sprawiedliwości
o pijaków lepiej dbają niż o ludzi normalnych ludzi.Nikt im nie zabrania pić ale za swoje kłopoty związane z piciem powinni sami ponieść konsekwencje.[zly]
Jak pije za swoje no to co się czepiać jego wola[black]
..................gorzej jak nie dba o rodzinę.Jak pije to niech pije ale niech nie przychodzi do domu i nie robi awantur a przez niego poczynania rodzina nie ma co do garnka włożyć i są zaległości w opłatach.Aby pić też trzeba mieć zdrowie i czas.[black]
[cytat][/cytat]
" mieć zdrowie i czas" i pieniądze.