Zainspirowany Hardcorowym koksem postanowiłem zjeść stejka! Problem w tym, że takiego mięsa z takiej krowy u nas w sklepach nie ma:p Albo jakiś ochłap. Podejrzewam, że w Podgórzu można kupić. Jednak gdzie można zjeść taki pół krwisty rarytas? Może p. Czesława w zajeździe leśnym?
Takiej wołowiny nie kupisz u nas na miejscu. Te ich sztejki są z krów hodowanych tylko i wyłącznie na te sztejki. Ostatnio w makro oraz a auchan kupowałem takie właśnie sztejki. I nasze mięso zambrowskie chowa się przy tych specjalnie przeznaczonych na ten rodzaj dania., Nasze nadaje się na tatara :). Tamte po usmażeniu jest grube i miękkie. Niebo a ziemia
Zainspirowany Hardcorowym koksem postanowiłem zjeść stejka! Problem w tym, że takiego mięsa z takiej krowy u nas w sklepach nie ma:p Albo jakiś ochłap. Podejrzewam, że w Podgórzu można kupić. Jednak gdzie można zjeść taki pół krwisty rarytas? Może p. Czesława w zajeździe leśnym?
Naucz się normalnego Polskiego a nie tych dziwaczny słów
Normalny kawałek wołowiny świezej czerwonej, pamietaj ze te mieso soli sie po smazeniu nie przed, przed ewentualnie pieprz..
NO BOBRA ale gdzie można zjeść!
Chyba narazie tylko w domu, ewentualnie może impresja chociaż nie mam pojęcia jakie mają menu.
Mieso wolowe mozna kupic w sklepach. W zambrowie chyba takiego stejka nikt nie robi
Takiej wołowiny nie kupisz u nas na miejscu. Te ich sztejki są z krów hodowanych tylko i wyłącznie na te sztejki. Ostatnio w makro oraz a auchan kupowałem takie właśnie sztejki. I nasze mięso zambrowskie chowa się przy tych specjalnie przeznaczonych na ten rodzaj dania., Nasze nadaje się na tatara :). Tamte po usmażeniu jest grube i miękkie. Niebo a ziemia