[cytat]geniu ile metrów od szkoły można sprzedawać alkohol?[/cytat]patrz jaka ta władza nie dobra, co mozna wojewodz.............................[black] a tak na marginesie to geniek podporządkował sobie całe forum! czy on płaci za reklamę swoich przechwałek? Gienek zrób sobie własne jak Polakowski!
hehe GENIO dla Twojej wiadomości nie chodzę po śmietnikach i proszę nie obrażaj :P a co do tych dwóch panów na pewno nie robię Ci anty reklamy po prostu bylem w lokalu i widziałem pozdro :P
[cytat]geniu ile metrów od szkoły można sprzedawać alkohol?[/cytat]...,Nie udawaj kozaka,spytaj P.radnego dyr.OHP Stankowskiego,lub leonka,wszystko wiedzą.CK,Topaz spełniają warunki,to mój lokal też.
[cytat]Można by było prosić o dokładne menu panie Gieniu??? Bo zamierzam się wybrać a nie wiem na co:/[/cytat]......TRZEBA PRZYJŚĆ,zobaczyć,jak nie będzie co wybrac,to w pobliżu jest kilka lokali.Kawa,ciastko piwko zawsze jest. Sz. forumowicze,jeszcze nie założyłem na forum jednego tematu,cały czas sie tłumaczę ,wyjaśniam,bronię się przed kąsającymi kilkoma owadami,reklama jest już mi zbędna,a jak zabieram głos jako radny,też jest żle.Tak musi być.osy brzęczą,a karawana jedzie dalej.
Wczoraj znów na obiadku u Pana Genia byliśmy z rodzinką - i na prawdę było w czym wybierać. Karkóweczka - palce lizać. Obiadek superowy - i dużo czasu dla dziecka miałam w domu :)
Ceny nie rosną ,tylko porcje jakby mniejsze .
Choć da się zauważyć że w przypadku znajomych i rodziny obsługi jest cokolwiek inaczej :)Ale pewnie to zrozumiałe .(na ocenę obsługi jeszcze za wcześnie)
Pozdrawiam
W Fabryce Jedzenia, w tym ładnym obiekcie, panuje miła atmosfera, obsługa kulturalna, pomimo początku działalności i związanych z tym perypetii, starają się żeby wszystko miało ręce i nogi.
Co do potraw to:
Hamburger mały - ogólnie cena/rozmiar/jakość/smak wypada bardzo atrakcyjnie, aczkolwiek w smaku nie znalazłem ponadprzeciętnego charakteru, jak ktoś wcześniej wspomniał mogłoby być więcej sosu, bo wydaje się trochę suchy.
Kebab mały - spożywanie go dawało dużo radości kubkom smakowym. Miękkie mięso. Dobra cena. Nie mam nic do zarzucenia.
placek po węgiersku ? z kurczakiem? w smaku mydło!karkówka,kasza,buraczki-zjadliwa only kasza.wzięłem nie dlatego że tam tanio bo połowa zjadaczy tylko po to goni ,ale aby posmakować tej dobroci i skoro moi synowie w wieku takim jakim się nie szamie tylko chłonie szamkę nie dokończyli jedzonka to opinia na temat tych akurat dań wypadła blado.[:-(]
[cytat][/cytat]..............skoro To Ci nie smakowało,trudno,dla Ciebie kucharzy nie zmienimy,jak mamy 90% uznania to się cieszymy.Najważniejsze jest dla Nas tych 90% konsumentów,Trzeba było sobie dosolić i popieprzyć,smak by Ci się zmienił,gro klientów nie nawidzi soli,a zatem sól i pieprz jest na stołach,samoobsługa,sam sobie dopieprz i dosól,albo musisz jadać tam gdzie dotychczas.Czytam,rozważam,ale jednostkom nie jesteśmy w stanie dogodzić.A czy cena kawy Cię nie powaliła.
[cytat]te nowoczesne urządzenia to jak zwykle szpan z twojej strony nasze babcie i mamy tarły ziemniaki na tarce i były zajebiste a co to produktów to nic nowego, znajdziesz je u gregorka tylko do podgrzania .[/cytat].........Masz prawo tak oceniać,tylko pamietaj,że Twoja babcia nie znała jajek z fermy,czy ziemiaków które rosną na nawozach,a to dopiero mozna rozpoznać w produkcie.Ta sama receptura,technologia,a smak będzie inny za każdym razem jak inna partia surowca.Twoja babcia nie znała jabłek opryskiwanych,a dziś jabłko im ładniejsze,tym więcej chemi użyto.Tak jest obecnie na calym świecie.To jest zwykły bar,nie restauracja Pana GESLERA,robię jak potrafię aby Zambrowiacy mieli coś nowego i pracę,a że jestem niedoskonały,to zobaczymy jak będzie w restauracji P.Polakowskiego.
[cite user="kostarykanczyk" date="22.03.2012 03:02"]
Jak przez cale zycie jadlo sie bigos postny to mieso pozniej kluje w podniebienie.Nie szamac i nie narzekac.[/cite]mówisz o sobie?[:-b]
[cytat].........Masz prawo tak oceniać,tylko pamietaj,że Twoja babcia nie znała jajek z fermy,czy ziemiaków które rosną na nawozach,a to dopiero mozna rozpoznać w produkcie.Ta sama receptura,technologia,a smak będzie inny za każdym razem jak inna partia surowca.Twoja babcia nie znała jabłek opryskiwanych,a dziś jabłko im ładniejsze,tym więcej chemi użyto.Tak jest obecnie na calym świecie.To jest zwykły bar,nie restauracja Pana GESLERA,robię jak potrafię aby Zambrowiacy mieli coś nowego i pracę,a że jestem niedoskonały,to zobaczymy jak będzie w restauracji P.Polakowskiego.[/cytat]Te same produkty są w każdym domu a smaki zróżnicowane nie czepiam się tylko wyraziłem swoją opinię.
[cytat]Te same produkty są w każdym domu a smaki zróżnicowane nie czepiam się tylko wyraziłem swoją opinię.[/cytat]
Dlatego właśnie babka zrobiona w domu raz wychodzi lepsza, a raz dużo gorsza(mimo,że robiona tak samo i przez tą samą osobę) Myslę, że dlatego też w FJ też bywa podobnie.
[cytat]....Radet nie wypada Ci ubliżać,ale mjesteś upierdliwy iplujesz.W LIDLU byłem od powstania może 10 razy,jak sprawdzałem ceny.Jesteś poprostu śmieciuchem na forum,bo jesteś anonimowy i piszesz totalne bzdury, a może się przechrzciłeś i piszesz aby tylko mnie zdenerwować.Powiem krótko,nic w życiu nie zrobiłeś i nie zrobisz,bo tylko umiesz pluć.Spytaj kasjerki o moją osobę,jak sprawdzałem ceny,to uśmiechniętej kasjerce wręczyłem kwiatek,ale nigdy,przenigdy nie kupiłem w Lidlu przecenionego warzywa.W Lidlu przecenione jest droższe jak kupuję do LEWIATANA swieże.Poprostu będziesz dalej na mnie pluł,rób dalej a powiem kim jesteś i jak się nazywasz.[/cytat]
A GIENIO nie był przypadkiem inwestorem Lidla ?? [/cite]........Dobrze zasłyszałeś,ale to nie ma nic wspólnego z zakupem warzyw.Genio potrafi przewidywać,Lidl prowadził negocjacje na zakup innej działki w Zambrowie,ostatecznie wszedł w kontakt ze mną i P.Gawkowskim i odkupił ten teren.Budowę rozpoczynałem ja,mieszkańcy Konopnickiej mają gaz który prowadziłem do Lidla,oraz sklep który miał być skierowany do biedniejszych klientow./wąska tańsza oferta nieznane marki/Lidl był i jest potrzebny w Zambrowie,nie stanowi dla mnie konkurencji.
Gienio, niedawno pisałeś, że musiałeś sprzedac działkę dla Lidla, ponieważ bałeś się budowy obiektu na ""jeziorku"". Teraz twierdzisz, że to ty zacząłeś tą budowę. Patrze, że starośc nie radośc i pamięc zawodzi :)
[cytat]..............skoro To Ci nie smakowało,trudno,dla Ciebie kucharzy nie zmienimy,jak mamy 90% uznania to się cieszymy.Najważniejsze jest dla Nas tych 90% konsumentów,Trzeba było sobie dosolić i popieprzyć,smak by Ci się zmienił,gro klientów nie nawidzi soli,a zatem sól i pieprz jest na stołach,samoobsługa,sam sobie dopieprz i dosól,albo musisz jadać tam gdzie dotychczas.Czytam,rozważam,ale jednostkom nie jesteśmy w stanie dogodzić.A czy cena kawy Cię nie powaliła.[/cytat]nie piję kawy a tak apropos mówisz że sprawdzasz kazdą potrawę, to chyba kubki smakowe gdzieś ci się zapodziały bo ziemniaki wczoraj były słodkie i breja straszna na talerzu (przemrożone) mielonym mozna było grac w ping-ponga.Po 1-szej wizycie uznałem to za przypadek ale wychodzi na to że nikt tam kuchni nie nadzoruje albo tak poprostu ma byc no ale za takie pieniądze? Wyłaczam sie z komentarzy na temat twoich lokali życzę powodzenia i nie odbieraj mnie jako swego wroga.
[cytat]nie piję kawy a tak apropos mówisz że sprawdzasz kazdą potrawę, to chyba kubki smakowe gdzieś ci się zapodziały bo ziemniaki wczoraj były słodkie i breja straszna na talerzu (przemrożone) mielonym mozna było grac w ping-ponga.Po 1-szej wizycie uznałem to za przypadek ale wychodzi na to że nikt tam kuchni nie nadzoruje albo tak poprostu ma byc no ale za takie pieniądze? Wyłaczam sie z komentarzy na temat twoich lokali życzę powodzenia i nie odbieraj mnie jako swego wroga.[/cytat]
What the fuck?! ARIES66 jak sie stołujesz w jadłodalni swojej żony czy kogo tam i gdzie tam, to sie stołuj dalej, bo nie każdy musi jeść rozlezione mielone i niedogotowane ziemniaki...
Byłam wczoraj tam na obiadku i jadłam owe mielone. Powiem ci tyle że zmień dostawce, sklep gramażeryjny albo co tam, bo mielony był mega. Z MIĘSA a nie z bułki, jajka i mieszanki z kostki mięsnej czy też indyczego mięsa co każda kucharka wie że takie mielone to nie mielone.. ha ha!
Dzisiejsza rybka i grochowa pycha!!
Jak dla mnie duży plus za niesłone ziemniaki (przecież nie kady musi jeść sól z asfaltu[zly])
Jeżeli cena, jakość i atmosfera w lokalu utrzyma sie na dłuższy dystans będę stałą klientką, myśle że nie tylko ja... Pozdr ;-)
What the fuck?! ARIES66 jak sie stołujesz w jadłodalni swojej żony czy kogo tam i gdzie tam, to sie stołuj dalej, bo nie każdy musi jeść rozlezione mielone i niedogotowane ziemniaki...
Byłam wczoraj tam na obiadku i jadłam owe mielone. Powiem ci tyle że zmień dostawce, sklep gramażeryjny albo co tam, bo mielony był mega. Z MIĘSA a nie z bułki, jajka i mieszanki z kostki mięsnej czy też indyczego mięsa co każda kucharka wie że takie mielone to nie mielone.. ha ha!
Dzisiejsza rybka i grochowa pycha!!
Jak dla mnie duży plus za niesłone ziemniaki (przecież nie kady musi jeść sól z asfaltu[zly])
Jeżeli cena, jakość i atmosfera w lokalu utrzyma sie na dłuższy dystans będę stałą klientką, myśle że nie tylko ja... Pozdr ;-)[/cite]
Gieniu czytam tak i czytam i tak sobie myśle.Ile ty chlopie masz w sobie silnej woli żeby takich wielbłądów sluchać którzy rabia tam gdzie popadnie. olej sobie ciepłym moczem i rób swoje bo FJ strzał w 10.Pozdro
witam aja myśle że Gienio robi oki dla zambrowiaków!gdzie nie idziesz to kebab albo pizza.myśle o tym żeby ginio utrzymał ceny do końca nie że za m-siąc będzie 2x drożej?
[cytat]schludny Genku jakimi kryteriami bedziesz mierzyl czlowieka gumofilcami obciach uwlacza to jak ktos chodzi ubrany zrob znak tylko dla vip-ow [/cytat]
Ja uważam, że p. Geniowi nie o to chodzi. Po prostu każdy kulturalny człowiek, bez względu czy praca go zmusza do chodzenia w filcach(np. rolnik) wie, że idąc do lokalu powinien się umyć i przebrać z roboczych ubrań. Miło byłoby Ci siedzieć przy stoliku, gdzie obok siedzi Pan przesiąknięty przykrym zapachem? Mi np. nie. I każdy KULTURALNY człowiek, idąc do ludzi wie jak się zachować i każdy KULTURALNY człowiek będzie się wstydził pokazać z przykrym zapachem itp. Nie musisz być w ubraniach od Dolce&Gabbany czy Armaniego, po prostu bądź schludny, czego nie wymaga od Ciebie tylko FJ ale także kultura osobista i zasady savior vivru. Ja np. gdy odwiedziłam pizzerię Molto-Bene to akurat przesiadywał tam pijany pan, który po prostu pod wpływem nadmiernej ilości alkoholu usnął w lokalu. Mi osobiście zrobiło się bardzo nie przyjemnie, jak i zapewne każdemu kto by to widział. Uważam, że pomysł p. Genia jest trafiony.
Pomysł z FJ trafiony w 100% ! Smacznie,czysto,ceny przyzwoite,porcje duże,obsługa miła.Czego więcej chcieć? Od dawna brakowało takiego miejsca w Zambrowie gdzie cała rodzina może pójść na obiad i fortuny nie stracić.O jakości śwadczy również duża liczba osób które odwiedzają to miejsce.Gratuluję Panie Gieniu!
[cite user="jakis" date="23.03.2012 17:42"]
Gieniu czytam tak i czytam i tak sobie myśle.Ile ty chlopie masz w sobie silnej woli żeby takich wielbłądów sluchać którzy rabia tam gdzie popadnie. olej sobie ciepłym moczem i rób swoje bo FJ strzał w 10.Pozdro
[/cite]
""Budowę rozpoczynałem ja,mieszkańcy Konopnickiej mają gaz który prowadziłem do Lidla,oraz sklep który miał być skierowany do biedniejszych klientow./wąska tańsza oferta nieznane marki/Lidl był i jest potrzebny w Zambrowie,nie stanowi dla mnie konkurencji.""
i znowu chłopie bredzisz gazyfikacja miasta to był projekt zdaje się miejski, jesteś byłeś i będziesz za krótki by na własny koszt wybudować z kilometr gazociągu, a co do lidla to ty raczej dla niego nie jesteś konkurencją
Polak to zawistna nacja to wiadomo, czytając te wszystkie wypowiedzi widzę pewną grupkę osób, które boli i kłuje budynek Gienia oraz tamtejsze jedzenie. Co boli tutaj co niektórych, że mu interes wypalił i będzie robił forsę!!!! Ludzie nie pasuje, nie smakuje jedzenie to siedźcie w tych domach i róbcie swoje przepyszne żarcie, albo jak tak dobrze gotujecie to otwórzcie swój bar mleczny czy nawet budkę z kebabem i zróbcie dla Geńka konkurencje. Ogólnie Geniu daj se spokój i nie przejmuj się tymi śmiesznymi opiniami, w lokalu aż się roi od ludzi więc to samo mówi za siebie, że jedzenie jest na poziomie i w dobrej cenie.
P.S. Minus to tylko narazie za nazwę budynku "smaki donalda" co to jest???? Czym Ty się kierowałeś? Kojarzy to mi się źle, jedynie z półTuskiem :/
What the fuck?! ARIES66 jak sie stołujesz w jadłodalni swojej żony czy kogo tam i gdzie tam, to sie stołuj dalej, bo nie każdy musi jeść rozlezione mielone i niedogotowane ziemniaki...
Byłam wczoraj tam na obiadku i jadłam owe mielone. Powiem ci tyle że zmień dostawce, sklep gramażeryjny albo co tam, bo mielony był mega. Z MIĘSA a nie z bułki, jajka i mieszanki z kostki mięsnej czy też indyczego mięsa co każda kucharka wie że takie mielone to nie mielone.. ha ha!
Dzisiejsza rybka i grochowa pycha!!
Jak dla mnie duży plus za niesłone ziemniaki (przecież nie kady musi jeść sól z asfaltu[zly])
Jeżeli cena, jakość i atmosfera w lokalu utrzyma sie na dłuższy dystans będę stałą klientką, myśle że nie tylko ja... Pozdr ;-)tobie pasuje to wpylaj,tak naprawdę to walicie tam dla ceny bo jakosci wyrobu są lipne.spróbowałem i podzieliłem się swoja opinią .
[/cite]
Lokal Super :p Fajne miejsce.Napewno inne od reszty, z wmiare normalnymi cenami, oby się tylko gwałtownie niepodnosiły. A co się tyczy babki, my robimy swoją babkę i nawet "kiszkę" bez mąki, bez jajek, ze "swojskich" produktów, staropolskim sposobem, i zawsze wychodzi taka sama. Czasem jak nas znajomi proszą to tachamy te smakołyki 130km...jak widać smakuje...A co do lokalu i jedzenia są różwne gusta i gusciki, i wszystkich się niezadowoli - mi pasuje i smakuje, a wybredna jestem ;p
[cytat]geniu ile metrów od szkoły można sprzedawać alkohol?[/cytat]patrz jaka ta władza nie dobra, co mozna wojewodz.............................[black] a tak na marginesie to geniek podporządkował sobie całe forum! czy on płaci za reklamę swoich przechwałek? Gienek zrób sobie własne jak Polakowski!
[cite user="anelka" date="20.03.2012 12:23"]
A to w Domu Kultury nie ma kawiarni w której sprzedają alkohol????[/cite]
Nie wiem nie bywam tam ;)
hehe GENIO dla Twojej wiadomości nie chodzę po śmietnikach i proszę nie obrażaj :P a co do tych dwóch panów na pewno nie robię Ci anty reklamy po prostu bylem w lokalu i widziałem pozdro :P
[cytat]geniu ile metrów od szkoły można sprzedawać alkohol?[/cytat]...,Nie udawaj kozaka,spytaj P.radnego dyr.OHP Stankowskiego,lub leonka,wszystko wiedzą.CK,Topaz spełniają warunki,to mój lokal też.
[cytat]Można by było prosić o dokładne menu panie Gieniu??? Bo zamierzam się wybrać a nie wiem na co:/[/cytat]......TRZEBA PRZYJŚĆ,zobaczyć,jak nie będzie co wybrac,to w pobliżu jest kilka lokali.Kawa,ciastko piwko zawsze jest. Sz. forumowicze,jeszcze nie założyłem na forum jednego tematu,cały czas sie tłumaczę ,wyjaśniam,bronię się przed kąsającymi kilkoma owadami,reklama jest już mi zbędna,a jak zabieram głos jako radny,też jest żle.Tak musi być.osy brzęczą,a karawana jedzie dalej.
Wczoraj znów na obiadku u Pana Genia byliśmy z rodzinką - i na prawdę było w czym wybierać. Karkóweczka - palce lizać. Obiadek superowy - i dużo czasu dla dziecka miałam w domu :)
Ceny nie rosną ,tylko porcje jakby mniejsze .
Choć da się zauważyć że w przypadku znajomych i rodziny obsługi jest cokolwiek inaczej :)Ale pewnie to zrozumiałe .(na ocenę obsługi jeszcze za wcześnie)
Pozdrawiam
W Fabryce Jedzenia, w tym ładnym obiekcie, panuje miła atmosfera, obsługa kulturalna, pomimo początku działalności i związanych z tym perypetii, starają się żeby wszystko miało ręce i nogi.
Co do potraw to:
Hamburger mały - ogólnie cena/rozmiar/jakość/smak wypada bardzo atrakcyjnie, aczkolwiek w smaku nie znalazłem ponadprzeciętnego charakteru, jak ktoś wcześniej wspomniał mogłoby być więcej sosu, bo wydaje się trochę suchy.
Kebab mały - spożywanie go dawało dużo radości kubkom smakowym. Miękkie mięso. Dobra cena. Nie mam nic do zarzucenia.
placek po węgiersku ? z kurczakiem? w smaku mydło!karkówka,kasza,buraczki-zjadliwa only kasza.wzięłem nie dlatego że tam tanio bo połowa zjadaczy tylko po to goni ,ale aby posmakować tej dobroci i skoro moi synowie w wieku takim jakim się nie szamie tylko chłonie szamkę nie dokończyli jedzonka to opinia na temat tych akurat dań wypadła blado.[:-(]
[cytat][/cytat]..............skoro To Ci nie smakowało,trudno,dla Ciebie kucharzy nie zmienimy,jak mamy 90% uznania to się cieszymy.Najważniejsze jest dla Nas tych 90% konsumentów,Trzeba było sobie dosolić i popieprzyć,smak by Ci się zmienił,gro klientów nie nawidzi soli,a zatem sól i pieprz jest na stołach,samoobsługa,sam sobie dopieprz i dosól,albo musisz jadać tam gdzie dotychczas.Czytam,rozważam,ale jednostkom nie jesteśmy w stanie dogodzić.A czy cena kawy Cię nie powaliła.
[cytat][/cytat]
Jak przez cale zycie jadlo sie bigos postny to mieso pozniej kluje w podniebienie.Nie szamac i nie narzekac.
[cytat]te nowoczesne urządzenia to jak zwykle szpan z twojej strony nasze babcie i mamy tarły ziemniaki na tarce i były zajebiste a co to produktów to nic nowego, znajdziesz je u gregorka tylko do podgrzania .[/cytat].........Masz prawo tak oceniać,tylko pamietaj,że Twoja babcia nie znała jajek z fermy,czy ziemiaków które rosną na nawozach,a to dopiero mozna rozpoznać w produkcie.Ta sama receptura,technologia,a smak będzie inny za każdym razem jak inna partia surowca.Twoja babcia nie znała jabłek opryskiwanych,a dziś jabłko im ładniejsze,tym więcej chemi użyto.Tak jest obecnie na calym świecie.To jest zwykły bar,nie restauracja Pana GESLERA,robię jak potrafię aby Zambrowiacy mieli coś nowego i pracę,a że jestem niedoskonały,to zobaczymy jak będzie w restauracji P.Polakowskiego.
[cite user="kostarykanczyk" date="22.03.2012 03:02"]
Jak przez cale zycie jadlo sie bigos postny to mieso pozniej kluje w podniebienie.Nie szamac i nie narzekac.[/cite]mówisz o sobie?[:-b]
[cytat].........Masz prawo tak oceniać,tylko pamietaj,że Twoja babcia nie znała jajek z fermy,czy ziemiaków które rosną na nawozach,a to dopiero mozna rozpoznać w produkcie.Ta sama receptura,technologia,a smak będzie inny za każdym razem jak inna partia surowca.Twoja babcia nie znała jabłek opryskiwanych,a dziś jabłko im ładniejsze,tym więcej chemi użyto.Tak jest obecnie na calym świecie.To jest zwykły bar,nie restauracja Pana GESLERA,robię jak potrafię aby Zambrowiacy mieli coś nowego i pracę,a że jestem niedoskonały,to zobaczymy jak będzie w restauracji P.Polakowskiego.[/cytat]Te same produkty są w każdym domu a smaki zróżnicowane nie czepiam się tylko wyraziłem swoją opinię.
[cytat]Te same produkty są w każdym domu a smaki zróżnicowane nie czepiam się tylko wyraziłem swoją opinię.[/cytat]
Dlatego właśnie babka zrobiona w domu raz wychodzi lepsza, a raz dużo gorsza(mimo,że robiona tak samo i przez tą samą osobę) Myslę, że dlatego też w FJ też bywa podobnie.
[cytat]....Radet nie wypada Ci ubliżać,ale mjesteś upierdliwy iplujesz.W LIDLU byłem od powstania może 10 razy,jak sprawdzałem ceny.Jesteś poprostu śmieciuchem na forum,bo jesteś anonimowy i piszesz totalne bzdury, a może się przechrzciłeś i piszesz aby tylko mnie zdenerwować.Powiem krótko,nic w życiu nie zrobiłeś i nie zrobisz,bo tylko umiesz pluć.Spytaj kasjerki o moją osobę,jak sprawdzałem ceny,to uśmiechniętej kasjerce wręczyłem kwiatek,ale nigdy,przenigdy nie kupiłem w Lidlu przecenionego warzywa.W Lidlu przecenione jest droższe jak kupuję do LEWIATANA swieże.Poprostu będziesz dalej na mnie pluł,rób dalej a powiem kim jesteś i jak się nazywasz.[/cytat]
A GIENIO nie był przypadkiem inwestorem Lidla ??
[cite user="pleban" date="22.03.2012 10:44"]
A GIENIO nie był przypadkiem inwestorem Lidla ?? [/cite]........Dobrze zasłyszałeś,ale to nie ma nic wspólnego z zakupem warzyw.Genio potrafi przewidywać,Lidl prowadził negocjacje na zakup innej działki w Zambrowie,ostatecznie wszedł w kontakt ze mną i P.Gawkowskim i odkupił ten teren.Budowę rozpoczynałem ja,mieszkańcy Konopnickiej mają gaz który prowadziłem do Lidla,oraz sklep który miał być skierowany do biedniejszych klientow./wąska tańsza oferta nieznane marki/Lidl był i jest potrzebny w Zambrowie,nie stanowi dla mnie konkurencji.
Gienio, niedawno pisałeś, że musiałeś sprzedac działkę dla Lidla, ponieważ bałeś się budowy obiektu na ""jeziorku"". Teraz twierdzisz, że to ty zacząłeś tą budowę. Patrze, że starośc nie radośc i pamięc zawodzi :)
[cytat]..............skoro To Ci nie smakowało,trudno,dla Ciebie kucharzy nie zmienimy,jak mamy 90% uznania to się cieszymy.Najważniejsze jest dla Nas tych 90% konsumentów,Trzeba było sobie dosolić i popieprzyć,smak by Ci się zmienił,gro klientów nie nawidzi soli,a zatem sól i pieprz jest na stołach,samoobsługa,sam sobie dopieprz i dosól,albo musisz jadać tam gdzie dotychczas.Czytam,rozważam,ale jednostkom nie jesteśmy w stanie dogodzić.A czy cena kawy Cię nie powaliła.[/cytat]nie piję kawy a tak apropos mówisz że sprawdzasz kazdą potrawę, to chyba kubki smakowe gdzieś ci się zapodziały bo ziemniaki wczoraj były słodkie i breja straszna na talerzu (przemrożone) mielonym mozna było grac w ping-ponga.Po 1-szej wizycie uznałem to za przypadek ale wychodzi na to że nikt tam kuchni nie nadzoruje albo tak poprostu ma byc no ale za takie pieniądze? Wyłaczam sie z komentarzy na temat twoich lokali życzę powodzenia i nie odbieraj mnie jako swego wroga.
[cytat]nie piję kawy a tak apropos mówisz że sprawdzasz kazdą potrawę, to chyba kubki smakowe gdzieś ci się zapodziały bo ziemniaki wczoraj były słodkie i breja straszna na talerzu (przemrożone) mielonym mozna było grac w ping-ponga.Po 1-szej wizycie uznałem to za przypadek ale wychodzi na to że nikt tam kuchni nie nadzoruje albo tak poprostu ma byc no ale za takie pieniądze? Wyłaczam sie z komentarzy na temat twoich lokali życzę powodzenia i nie odbieraj mnie jako swego wroga.[/cytat]
What the fuck?! ARIES66 jak sie stołujesz w jadłodalni swojej żony czy kogo tam i gdzie tam, to sie stołuj dalej, bo nie każdy musi jeść rozlezione mielone i niedogotowane ziemniaki...
Byłam wczoraj tam na obiadku i jadłam owe mielone. Powiem ci tyle że zmień dostawce, sklep gramażeryjny albo co tam, bo mielony był mega. Z MIĘSA a nie z bułki, jajka i mieszanki z kostki mięsnej czy też indyczego mięsa co każda kucharka wie że takie mielone to nie mielone.. ha ha!
Dzisiejsza rybka i grochowa pycha!!
Jak dla mnie duży plus za niesłone ziemniaki (przecież nie kady musi jeść sól z asfaltu[zly])
Jeżeli cena, jakość i atmosfera w lokalu utrzyma sie na dłuższy dystans będę stałą klientką, myśle że nie tylko ja... Pozdr ;-)
[cite user="Kitkat" date="23.03.2012 15:43"]
What the fuck?! ARIES66 jak sie stołujesz w jadłodalni swojej żony czy kogo tam i gdzie tam, to sie stołuj dalej, bo nie każdy musi jeść rozlezione mielone i niedogotowane ziemniaki...
Byłam wczoraj tam na obiadku i jadłam owe mielone. Powiem ci tyle że zmień dostawce, sklep gramażeryjny albo co tam, bo mielony był mega. Z MIĘSA a nie z bułki, jajka i mieszanki z kostki mięsnej czy też indyczego mięsa co każda kucharka wie że takie mielone to nie mielone.. ha ha!
Dzisiejsza rybka i grochowa pycha!!
Jak dla mnie duży plus za niesłone ziemniaki (przecież nie kady musi jeść sól z asfaltu[zly])
Jeżeli cena, jakość i atmosfera w lokalu utrzyma sie na dłuższy dystans będę stałą klientką, myśle że nie tylko ja... Pozdr ;-)[/cite]
Gieniu czytam tak i czytam i tak sobie myśle.Ile ty chlopie masz w sobie silnej woli żeby takich wielbłądów sluchać którzy rabia tam gdzie popadnie. olej sobie ciepłym moczem i rób swoje bo FJ strzał w 10.Pozdro
witam aja myśle że Gienio robi oki dla zambrowiaków!gdzie nie idziesz to kebab albo pizza.myśle o tym żeby ginio utrzymał ceny do końca nie że za m-siąc będzie 2x drożej?
[cytat]schludny Genku jakimi kryteriami bedziesz mierzyl czlowieka gumofilcami obciach uwlacza to jak ktos chodzi ubrany zrob znak tylko dla vip-ow [/cytat]
Ja uważam, że p. Geniowi nie o to chodzi. Po prostu każdy kulturalny człowiek, bez względu czy praca go zmusza do chodzenia w filcach(np. rolnik) wie, że idąc do lokalu powinien się umyć i przebrać z roboczych ubrań. Miło byłoby Ci siedzieć przy stoliku, gdzie obok siedzi Pan przesiąknięty przykrym zapachem? Mi np. nie. I każdy KULTURALNY człowiek, idąc do ludzi wie jak się zachować i każdy KULTURALNY człowiek będzie się wstydził pokazać z przykrym zapachem itp. Nie musisz być w ubraniach od Dolce&Gabbany czy Armaniego, po prostu bądź schludny, czego nie wymaga od Ciebie tylko FJ ale także kultura osobista i zasady savior vivru. Ja np. gdy odwiedziłam pizzerię Molto-Bene to akurat przesiadywał tam pijany pan, który po prostu pod wpływem nadmiernej ilości alkoholu usnął w lokalu. Mi osobiście zrobiło się bardzo nie przyjemnie, jak i zapewne każdemu kto by to widział. Uważam, że pomysł p. Genia jest trafiony.
mam pytanko do P. genia czy ma pan jeszcze wolne miejsca pracy???/ 8lat w sklepie spożywczym ,
Pomysł z FJ trafiony w 100% ! Smacznie,czysto,ceny przyzwoite,porcje duże,obsługa miła.Czego więcej chcieć? Od dawna brakowało takiego miejsca w Zambrowie gdzie cała rodzina może pójść na obiad i fortuny nie stracić.O jakości śwadczy również duża liczba osób które odwiedzają to miejsce.Gratuluję Panie Gieniu!
[cite user="jakis" date="23.03.2012 17:42"]
Gieniu czytam tak i czytam i tak sobie myśle.Ile ty chlopie masz w sobie silnej woli żeby takich wielbłądów sluchać którzy rabia tam gdzie popadnie. olej sobie ciepłym moczem i rób swoje bo FJ strzał w 10.Pozdro
[/cite]
To ci się osioł odezwał ![8-D] hehe
""Budowę rozpoczynałem ja,mieszkańcy Konopnickiej mają gaz który prowadziłem do Lidla,oraz sklep który miał być skierowany do biedniejszych klientow./wąska tańsza oferta nieznane marki/Lidl był i jest potrzebny w Zambrowie,nie stanowi dla mnie konkurencji.""
i znowu chłopie bredzisz gazyfikacja miasta to był projekt zdaje się miejski, jesteś byłeś i będziesz za krótki by na własny koszt wybudować z kilometr gazociągu, a co do lidla to ty raczej dla niego nie jesteś konkurencją
[cite user="Kitkat" date="23.03.2012 21:42"]
To ci się osioł odezwał ![8-D] hehe [/cite]taki jak ty heheh
Polak to zawistna nacja to wiadomo, czytając te wszystkie wypowiedzi widzę pewną grupkę osób, które boli i kłuje budynek Gienia oraz tamtejsze jedzenie. Co boli tutaj co niektórych, że mu interes wypalił i będzie robił forsę!!!! Ludzie nie pasuje, nie smakuje jedzenie to siedźcie w tych domach i róbcie swoje przepyszne żarcie, albo jak tak dobrze gotujecie to otwórzcie swój bar mleczny czy nawet budkę z kebabem i zróbcie dla Geńka konkurencje. Ogólnie Geniu daj se spokój i nie przejmuj się tymi śmiesznymi opiniami, w lokalu aż się roi od ludzi więc to samo mówi za siebie, że jedzenie jest na poziomie i w dobrej cenie.
P.S. Minus to tylko narazie za nazwę budynku "smaki donalda" co to jest???? Czym Ty się kierowałeś? Kojarzy to mi się źle, jedynie z półTuskiem :/
[cite user="Kitkat" date="23.03.2012 15:43"]
What the fuck?! ARIES66 jak sie stołujesz w jadłodalni swojej żony czy kogo tam i gdzie tam, to sie stołuj dalej, bo nie każdy musi jeść rozlezione mielone i niedogotowane ziemniaki...
Byłam wczoraj tam na obiadku i jadłam owe mielone. Powiem ci tyle że zmień dostawce, sklep gramażeryjny albo co tam, bo mielony był mega. Z MIĘSA a nie z bułki, jajka i mieszanki z kostki mięsnej czy też indyczego mięsa co każda kucharka wie że takie mielone to nie mielone.. ha ha!
Dzisiejsza rybka i grochowa pycha!!
Jak dla mnie duży plus za niesłone ziemniaki (przecież nie kady musi jeść sól z asfaltu[zly])
Jeżeli cena, jakość i atmosfera w lokalu utrzyma sie na dłuższy dystans będę stałą klientką, myśle że nie tylko ja... Pozdr ;-)tobie pasuje to wpylaj,tak naprawdę to walicie tam dla ceny bo jakosci wyrobu są lipne.spróbowałem i podzieliłem się swoja opinią .
[/cite]
Lokal Super :p Fajne miejsce.Napewno inne od reszty, z wmiare normalnymi cenami, oby się tylko gwałtownie niepodnosiły. A co się tyczy babki, my robimy swoją babkę i nawet "kiszkę" bez mąki, bez jajek, ze "swojskich" produktów, staropolskim sposobem, i zawsze wychodzi taka sama. Czasem jak nas znajomi proszą to tachamy te smakołyki 130km...jak widać smakuje...A co do lokalu i jedzenia są różwne gusta i gusciki, i wszystkich się niezadowoli - mi pasuje i smakuje, a wybredna jestem ;p
ale szczawiowa to słaba