wiara jest OK dla tych, którzy nie potrafią postrzegać świata jako bezcelowy byt
wiara daje przyczynę i skutek wszystkiemu i jeśli ktoś je mieć musi, to wiara mu jest niezbędna
dla mnie osobiście wiara w cokolwiek potrzebna nie jest, ponieważ uważam, że człowiek jest za głupi by pojąc czym jest Bóg i w jakim celu ten dał mu życie
Dlaczego więc zsyła na nowo narodzone dzieci choroby, kalectwo, niepełnosprawność od pierwszej chwili narodzin..?
Z miłości..? Słaba ta miłość jakaś..[/cite]
TO nie Bóg zsyła te nieszczęścia na dzieci, tylko selekcja naturalna w ten sposób pozbywa się najsłabszych, najmniej przystosowanych osobników.
[cite user="Szczureczek" date="15.03.2015 20:23"]Wiara jest moim zdaniem indywidualną sprawą każdego człowieka, i czy ktoś wierzy, czy nie, w kogo i dlaczego, jest to rzecz osobista..
Bóg istnieje..?
Dlaczego więc zsyła na nowo narodzone dzieci choroby, kalectwo, niepełnosprawność od pierwszej chwili narodzin..?
Z miłości..? Słaba ta miłość jakaś..[/cite]
Bóg jest, ale to nie człowiek jest jego celem ostatecznym, a tylko do niego środkiem. Głupotą jest myślenie o sobie jako o kimś wyjątkowym i upodobanym przez Boga. Każdy z nas to tylko mała cegiełka w ogromnej budowli, którą Bóg sobie zaplanował. Jak w mrowisku, gdzie możesz niechcący zadeptać setki mrówek, a ono i tak będzie nadal sprawnie funkcjonować. Ludzkie postrzeganie rzeczywistości jest wysoce krótkowzroczne i nie potrafimy się unieść poza naszą przyziemną codzienność.
Kościół Katolicki wmówił nam, że jesteśmy szczególnie ukochani przez Boga i stąd ten dysonans. Niby Bóg nas kocha, a jednak zabiera nam przez nowotwory, wirusy czy zakażenia bakteryjne dzieci, bliskich, przyjaciół. Z drugiej strony nasze ciała nie należą do nas i są tylko cząstką wszechświata, a nasz śmierć to tylko przemiana materii z jednej postaci w drugą.
wiara jest OK dla tych, którzy nie potrafią postrzegać świata jako bezcelowy byt
wiara daje przyczynę i skutek wszystkiemu i jeśli ktoś je mieć musi, to wiara mu jest niezbędna
dla mnie osobiście wiara w cokolwiek potrzebna nie jest, ponieważ uważam, że człowiek jest za głupi by pojąc czym jest Bóg i w jakim celu ten dał mu życie[/cite]
Boga nie da pojąc sie rozumem,jedynie sercem i mądrością z serca.
Boga nie da pojąc sie rozumem,jedynie sercem i mądrością z serca. [/cite]
i właśnie dlatego wielu nie pozostaje nic innego niż wiara
idea Boga ma z pewnością sens i trudno mi w to powątpiewać,
straciłem wielu bliskich, posiadam własne dzieci zatem mistyka śmierci i cud narodzin są mi znane, po tych przeżyciach trudno nie uważać, że Bóg istnieje, a życie jest czymś boskim i nadzwyczajnym...
...ale trudno mi w tym wciąż odnaleźć szczególną rolę człowieka we wszechświecie!
dlaczego to niby człowiek ma byc w nim tak ważny? bo ma wolną wolę i samoświadomość? to jedyne kryteria?
i właśnie dlatego wielu nie pozostaje nic innego niż wiara
idea Boga ma z pewnością sens i trudno mi w to powątpiewać,
straciłem wielu bliskich, posiadam własne dzieci zatem mistyka śmierci i cud narodzin są mi znane, po tych przeżyciach trudno nie uważać, że Bóg istnieje, a życie jest czymś boskim i nadzwyczajnym...
...ale trudno mi w tym wciąż odnaleźć szczególną rolę człowieka we wszechświecie!
dlaczego to niby człowiek ma byc w nim tak ważny? bo ma wolną wolę i samoświadomość? to jedyne kryteria?[/cite]
l
Myślę,że na te pytania znajdziesz odpowiedzi
na stronie http://prawdaserca.pl/
Baron nawracaj , zawracaj , tylko nie wmawiaj , że ONi mają kontakt z Bogiem w jakimkolwiek kontekście postrzeganym.
Poczytaj dogłębnie Stary Testament i zastanów się kto stworzył ( wymyślił ) chrześcijaństwo i dlaczego dopiero w ok. 350 roku ne.
Filozoficzne wywody ojca W. są na poziomie ale niestety reprezentuje On nadal KK . Mało wiarygodną instytucję finansową , nie mogącą pochwalić się miłością do bliżniego swego lecz do siebie samego.
Początek filmu jest tylko z lektorem .
Ciekawa teoria poparta faktami historycznymi.
https://www.youtube.com/watch?v=sdtfbgy_2z8
Polski tytuł " Duch epoki"
Oczywiście proszę o opinie po obejrzeniu.
Materiał dość szokujący w swoim wyrazie.
Wiara to kit
Obejrzyj , oceń, nie znając kontekstu piszesz słowa nie związane z filmem. Wiara to wiara - tylko w co - to jest pytaniem.
[cytat]Wiara to kit[/cytat]
wiara jest OK dla tych, którzy nie potrafią postrzegać świata jako bezcelowy byt
wiara daje przyczynę i skutek wszystkiemu i jeśli ktoś je mieć musi, to wiara mu jest niezbędna
dla mnie osobiście wiara w cokolwiek potrzebna nie jest, ponieważ uważam, że człowiek jest za głupi by pojąc czym jest Bóg i w jakim celu ten dał mu życie
Wiara jest moim zdaniem indywidualną sprawą każdego człowieka, i czy ktoś wierzy, czy nie, w kogo i dlaczego, jest to rzecz osobista..
Bóg istnieje..?
Dlaczego więc zsyła na nowo narodzone dzieci choroby, kalectwo, niepełnosprawność od pierwszej chwili narodzin..?
Z miłości..? Słaba ta miłość jakaś..
Nie powinna być biznesem, a jest.
Dla mnie ten film to dno.
[cite user="Szczureczek" date="15.03.2015 20:23"]
Bóg istnieje..?
Dlaczego więc zsyła na nowo narodzone dzieci choroby, kalectwo, niepełnosprawność od pierwszej chwili narodzin..?
Z miłości..? Słaba ta miłość jakaś..[/cite]
TO nie Bóg zsyła te nieszczęścia na dzieci, tylko selekcja naturalna w ten sposób pozbywa się najsłabszych, najmniej przystosowanych osobników.
[cite user="Szczureczek" date="15.03.2015 20:23"]Wiara jest moim zdaniem indywidualną sprawą każdego człowieka, i czy ktoś wierzy, czy nie, w kogo i dlaczego, jest to rzecz osobista..
Bóg istnieje..?
Dlaczego więc zsyła na nowo narodzone dzieci choroby, kalectwo, niepełnosprawność od pierwszej chwili narodzin..?
Z miłości..? Słaba ta miłość jakaś..[/cite]
Bóg jest, ale to nie człowiek jest jego celem ostatecznym, a tylko do niego środkiem. Głupotą jest myślenie o sobie jako o kimś wyjątkowym i upodobanym przez Boga. Każdy z nas to tylko mała cegiełka w ogromnej budowli, którą Bóg sobie zaplanował. Jak w mrowisku, gdzie możesz niechcący zadeptać setki mrówek, a ono i tak będzie nadal sprawnie funkcjonować. Ludzkie postrzeganie rzeczywistości jest wysoce krótkowzroczne i nie potrafimy się unieść poza naszą przyziemną codzienność.
Kościół Katolicki wmówił nam, że jesteśmy szczególnie ukochani przez Boga i stąd ten dysonans. Niby Bóg nas kocha, a jednak zabiera nam przez nowotwory, wirusy czy zakażenia bakteryjne dzieci, bliskich, przyjaciół. Z drugiej strony nasze ciała nie należą do nas i są tylko cząstką wszechświata, a nasz śmierć to tylko przemiana materii z jednej postaci w drugą.
[cite user="paprodziad" date="14.03.2015 23:02"]
wiara jest OK dla tych, którzy nie potrafią postrzegać świata jako bezcelowy byt
wiara daje przyczynę i skutek wszystkiemu i jeśli ktoś je mieć musi, to wiara mu jest niezbędna
dla mnie osobiście wiara w cokolwiek potrzebna nie jest, ponieważ uważam, że człowiek jest za głupi by pojąc czym jest Bóg i w jakim celu ten dał mu życie[/cite]
Boga nie da pojąc sie rozumem,jedynie sercem i mądrością z serca.
[cite user="robczas29" date="16.03.2015 23:08"]
Boga nie da pojąc sie rozumem,jedynie sercem i mądrością z serca. [/cite]
i właśnie dlatego wielu nie pozostaje nic innego niż wiara
idea Boga ma z pewnością sens i trudno mi w to powątpiewać,
straciłem wielu bliskich, posiadam własne dzieci zatem mistyka śmierci i cud narodzin są mi znane, po tych przeżyciach trudno nie uważać, że Bóg istnieje, a życie jest czymś boskim i nadzwyczajnym...
...ale trudno mi w tym wciąż odnaleźć szczególną rolę człowieka we wszechświecie!
dlaczego to niby człowiek ma byc w nim tak ważny? bo ma wolną wolę i samoświadomość? to jedyne kryteria?
[cite user="paprodziad" date="16.03.2015 23:38"]
i właśnie dlatego wielu nie pozostaje nic innego niż wiara
idea Boga ma z pewnością sens i trudno mi w to powątpiewać,
straciłem wielu bliskich, posiadam własne dzieci zatem mistyka śmierci i cud narodzin są mi znane, po tych przeżyciach trudno nie uważać, że Bóg istnieje, a życie jest czymś boskim i nadzwyczajnym...
...ale trudno mi w tym wciąż odnaleźć szczególną rolę człowieka we wszechświecie!
dlaczego to niby człowiek ma byc w nim tak ważny? bo ma wolną wolę i samoświadomość? to jedyne kryteria?[/cite]
l
Myślę,że na te pytania znajdziesz odpowiedzi
na stronie http://prawdaserca.pl/
Słuchajcie dobrzy ludzie, posłuchajcie tego Pana, dowiecie się co jest warty człowiek dla Boga i jego przeciwnika
czesc 1 - https://www.youtube.com/watch?v=r5gGSASV8rQ czas 2:21:40 do 3:19:40
czesc 2 https://www.youtube.com/watch?v=Eon1bSdha60 czas od 13:21 do 1:18:50
a wszystkim "ślepym" i żyjącym w ciemności po prostu współczuję,
jest dobra okazja (Wielki Post) by modlić się o nawrócenie ...
Baron nawracaj , zawracaj , tylko nie wmawiaj , że ONi mają kontakt z Bogiem w jakimkolwiek kontekście postrzeganym.
Poczytaj dogłębnie Stary Testament i zastanów się kto stworzył ( wymyślił ) chrześcijaństwo i dlaczego dopiero w ok. 350 roku ne.
Filozoficzne wywody ojca W. są na poziomie ale niestety reprezentuje On nadal KK . Mało wiarygodną instytucję finansową , nie mogącą pochwalić się miłością do bliżniego swego lecz do siebie samego.