Reklama
  • biba522022-03-07 15:35:20

    pan ambasador błysnął jak każdy pisowski aparatczyk intelektem i na uwagi rodaków o bardzo wysokich i rosnących cenach paliw w naszym kraju odpowiedział błyskotliwie i krótko cyt. \" ale jest\". Znaczy się, że pan ambasador uważa, że mamy płacić i cieszyć się, że mamy paliwo na stacjach bo na Ukrainie wcale go nie ma. Dokładnie wpisuje się to w to, o czym pisałam. Pisowska narracja, że wszystkiemu winna Unia kończy się natomiast mamy nowe uzasadnienie dla pisowskich nieudolności, czyli wojna na Ukrainie.

  • kaczynski123 2022-03-07 16:49:04

    Odpowiedz krótka i rzeczowa. Ale jest póki co.Koniec obiecanek Obajtka,dziś 7 zl jutro 8zł  pojutrze 9zł  i tak aż przestaniemy jeżdzić i kupować.Wojna sowiecka przykrywa u nas  wszystkie problemy.



Reklama
Reklama
Wróć do