Pewnego pięknego dnia wybraliśmy się z przyjaciółmi na wycieczkę na wielką ,ukwieconą łąkę. Słońce, śpiew ptaków, woń kwiatów- piękne lato. Tę sielankę przerwała jedna łaciata krowa. Przespacerowała się środkiem pachnącej łąki, pozostawiając jeden wielki placek .Po chwili do brązowej mazi zleciały się chyba wszystkie muchy z całego świata. Widok nie należał do najprzyjemniejszych. Ktoś ze znajomych powiedział że mimo wszystko to jednak nawóz dzięki któremu łąka będzie jeszcze ładniejsza. Owady też są bardzo pożyteczne .
Po kilku dniach ,zatrzymałam się przy tej samej łące. Na krowim łajnie siedziało stado much. Pomyślałam że to samo życie – na pięknej łące kupa smrodu i muchy .Co jest łąką, kto łajnem a kim są muchy ?
Kto czyim kosztem żyje?
[cytat][/cytat] Nic dodać,nic ująć,jaki temat,taka dyskusja,a jak czytacie, to Kaczyńskiego i nawet w temacie gowna na łące można dotknąć. Prywatna łaka,prywatna krowa,prywatne gówno,czego po cudzym łazic,a potem użalac się na forum. Jest wiele innych problemów o których można dyskutować,wymieniac poglądy,a nie o prywatnym gównie.Ja bym spytał,czy można tak bez żadnej zgody,chodzić i niszczyc prywatna łakę i straszyć muchy siedzące na cudzym gównie ?
Pewnego pięknego dnia wybraliśmy się z przyjaciółmi na wycieczkę na wielką ,ukwieconą łąkę. Słońce, śpiew ptaków, woń kwiatów- piękne lato. Tę sielankę przerwała jedna łaciata krowa. Przespacerowała się środkiem pachnącej łąki, pozostawiając jeden wielki placek .Po chwili do brązowej mazi zleciały się chyba wszystkie muchy z całego świata. Widok nie należał do najprzyjemniejszych. Ktoś ze znajomych powiedział że mimo wszystko to jednak nawóz dzięki któremu łąka będzie jeszcze ładniejsza. Owady też są bardzo pożyteczne .
Po kilku dniach ,zatrzymałam się przy tej samej łące. Na krowim łajnie siedziało stado much. Pomyślałam że to samo życie – na pięknej łące kupa smrodu i muchy .Co jest łąką, kto łajnem a kim są muchy ?
Kto czyim kosztem żyje?
I mama wypuscila cie na dwor bez smarfona tableta czy ki chu... a ty biedaku nie wiedziales ze tak jest?? ze to zupelna normalka??
Tu na forum to jest proste, łąka to jest to forum, łajno to my- forumowicze a mucha to forumowicz "Kaczyński" , siada na każdym gównie [>D][|-()]
łąką jest nasz kraj
gównem sejm
muchami my Polacy
I głupio tak na ten temat dyskutować , i obszczekać jakoś głupio.
[cytat][/cytat] Nic dodać,nic ująć,jaki temat,taka dyskusja,a jak czytacie, to Kaczyńskiego i nawet w temacie gowna na łące można dotknąć. Prywatna łaka,prywatna krowa,prywatne gówno,czego po cudzym łazic,a potem użalac się na forum. Jest wiele innych problemów o których można dyskutować,wymieniac poglądy,a nie o prywatnym gównie.Ja bym spytał,czy można tak bez żadnej zgody,chodzić i niszczyc prywatna łakę i straszyć muchy siedzące na cudzym gównie ?
Czy wiesz co to metafora mądry człowieku?
Czego oczekujesz inicjując taki temat na forum ?
Filozofia i tyle .