Reklama
  • norbert2013-03-17 07:19:47

  • norbert 2013-03-17 07:19:47

    Jan Polakowski - ostatnio wiele się na forum pisze o sprzedaży przez Powiat gruntów po Zamteksie - z uwagi, że dotyczy to mej osoby chcę przytoczyć Państwu szczegóły tej transakcji. Dotyczy to zakupu przeze mnie 5% udziału w działce stanowiącą drogie dojazdową od mej posesji od ul. Fabrycznej/ dz. pomiędzy budynkami dawnego głównego mechanika, a salą bankietową w kierunku do ul. Mazowieckiej./ Normalnie zakupem tej działki powinien być zainteresowany burmistrz i to on powinien wybudować na tym odcinku drogę, która by służyła wszystkim sąsiadującym jak i mieszkańcom Zambrowa - jednak burmistrz takiej potrzeby nie widział, a zatem starostwo powiatowe przeznaczyło tą działkę na sprzedaż, uzyskało od wojewody zgodę aby to sprzedać poza przetargiem dla osób sąsiadujących z przeznaczeniem na drogę dojazdową do działek. Starostwo wykonało wycenę wartości działki i za ta kwotę zostało to sprzedane. Ja o tej całej sytuacji dowiedziałem się od jednego z sąsiadów i również wyraziłem swą wole zakupu , wykupując jak większość 5% udziału. W tym miejscu należy wyjaśnić, że do zakupu przystąpili wszyscy właściciele działek sąsiadujących w tym rodzina Pana Eugeniusza Kaczyńskiego, która wykupiła w granicach 40% całości - za taką samą cenę jednostkową.
    Gdzie leży problem: posiadając 5% udziału w działkach zablokowałem dalszy podział tych działek pomiędzy wspólnikami.
    Co by było gdybym nie kupił: rodzina E. Kaczyńskiego wydzieliła by swe udziały i poszerzyła swą działkę po dawnym kominie w kierunku miasta, czyli zakupując udział w drodze dojazdowej za 50% wartości poszerzyła by swą działkę po kominie mnożąc wartość całości razy 5.
    Z mej strony takiej zgody nigdy nie będzie, a zatem pozostaje tylko szczekanie i pieprzenie głupot.
    Należy pamiętać, że "genio", "stary zambrowiak", "stasiek72" i kto go wie kto jeszcze to E.Kaczyński.

  • 2013-03-17 08:39:08

    winny sie tłumaczy a moze kolejne mydlenie oczu a realia są inne


    p.s od kiedy na drogę pisze sie drogie

  • Ciekawy_ 2013-03-17 08:52:48

    Zgadzam się, że w tym poście na największą uwagę zasługuje wyraz drogie :) może chodziło o drogie panie ale już po 8 marca

  • Reklama
  • robercik_fdd 2013-03-17 09:18:59

    A wiadomo kiedy bedzie juz otwarcie galeri Bem?

  • PITBUL 2013-03-17 10:21:52

    Panie Janie Polakowski mam pytanko. Czy to prawda , ze wycofa sié operator media expert i na jego miejsce wejdzie siec Avans do Galerii? Pozdrawiam.

  • U96 2013-03-17 13:55:13

    [cite user="norbert" date="17.03.2013 07:19"]Jan Polakowski - ostatnio wiele się na forum pisze o sprzedaży przez Powiat gruntów po Zamteksie - z uwagi, że dotyczy to mej osoby chcę przytoczyć Państwu szczegóły tej transakcji. Dotyczy to zakupu przeze mnie 5% udziału w działce stanowiącą drogie dojazdową od mej posesji od ul. Fabrycznej/ dz. pomiędzy budynkami dawnego głównego mechanika, a salą bankietową w kierunku do ul. Mazowieckiej./ Normalnie zakupem tej działki powinien być zainteresowany burmistrz i to on powinien wybudować na tym odcinku drogę, która by służyła wszystkim sąsiadującym jak i mieszkańcom Zambrowa - jednak burmistrz takiej potrzeby nie widział, a zatem starostwo powiatowe przeznaczyło tą działkę na sprzedaż, uzyskało od wojewody zgodę aby to sprzedać poza przetargiem dla osób sąsiadujących z przeznaczeniem na drogę dojazdową do działek. Starostwo wykonało wycenę wartości działki i za ta kwotę zostało to sprzedane. Ja o tej całej sytuacji dowiedziałem się od jednego z sąsiadów i również wyraziłem swą wole zakupu , wykupując jak większość 5% udziału. W tym miejscu należy wyjaśnić, że do zakupu przystąpili wszyscy właściciele działek sąsiadujących w tym rodzina Pana Eugeniusza Kaczyńskiego, która wykupiła w granicach 40% całości - za taką samą cenę jednostkową.
    Gdzie leży problem: posiadając 5% udziału w działkach zablokowałem dalszy podział tych działek pomiędzy wspólnikami.
    Co by było gdybym nie kupił: rodzina E. Kaczyńskiego wydzieliła by swe udziały i poszerzyła swą działkę po dawnym kominie w kierunku miasta, czyli zakupując udział w drodze dojazdowej za 50% wartości poszerzyła by swą działkę po kominie mnożąc wartość całości razy 5.
    Z mej strony takiej zgody nigdy nie będzie, a zatem pozostaje tylko szczekanie i pieprzenie głupot.
    Należy pamiętać, że "genio", "stary zambrowiak", "stasiek72" i kto go wie kto jeszcze to E.Kaczyński.
    [/cite]
    Co takiego strasznego jest w tym, że cudza działka zyska na funkcjonalności i wartości?
    "...A na całe Kargulowe plemię i pole spuść, dobry Panie, wszystkie plagi egipskie. Tylko się nie pomyl i nas Pawlaków, sąsiadów Kargulowych nie doświadczaj,bo my się swojej miedzy trzymamy...”

  • xyz 2013-03-17 14:35:15

    ""p.s od kiedy na drogę pisze sie drogie""

    a ty skąd wiesz jak się pisze pewnie ci inny gamoń powiedział

  • Reklama
  • xyz 2013-03-17 14:39:14

    ""Co takiego strasznego jest w tym, że cudza działka zyska na funkcjonalności i wartości""

    oczywiście nic w tym złego oprócz tego że zapewne w wyniku tej operacji zniknie droga
    i ktoś straci dojazd do działki

  • leonek 2013-03-17 15:32:11

    to są wasze rozgrywki i wewnętrzna droga żaden z was nie odpuści drugiemu jak to mówią chłop żywemu nie odpuści[serce]

  • Citizen 2013-03-17 17:38:13

    Trzymam kciucki[lol]

  • ccc 2013-03-17 22:01:35

    ................wiec nie powinny drogi należeć do osób prywatnych tylko do:miasta,gminy,województwa,kraju i wtedy nie byłoby problemu z nią.[:-(r]

  • Reklama
  • ifp 2013-03-18 09:22:48

    ciekawe jak sie dogadaja z odsnierzaniem tej drogiej drogi ;p

  • markiza 2013-03-18 09:31:50

    [cite user="Obelix" date="17.03.2013 08:39"]winny sie tłumaczy a moze kolejne mydlenie oczu a realia są inne


    p.s od kiedy na drogę pisze sie drogie [/cite]





    P.S. Od kiedy "P.S." pisze się "p.s", zdanie zaczyna od małej litery ,a "się" pisze "sie"?[:-)]

  • 2013-03-18 12:00:07

    [cytat] [/cytat]
    Co Ty za przeproszeniem pier...lisz, że nie powinno być prywatnych dróg. Przeczysz podstawowym zasadom Konstytucji RP, gdzie własność prywatna jest szczególnie chroniona a władza publiczna powinna wkraczać tylko tam gdzie jej wolno (upraszczając nazewnictwo, żebyś zrozumiał). Wyobraź sobie sytuację, że np starosta mówi A ja wam wybuduję drogę - przecież nie powinno być prywatnych dróg i po problemie - śmieszne co ??? A w przypadku służebności przejazdu - wyobrażasz sobie taką sytuację i wkraczanie "władzy publicznej" ???
    Niezbyt wiele oczekuję .... ???



Reklama
Reklama
Wróć do