Jan Polakowski - ostatnio wiele się na forum pisze o sprzedaży przez Powiat gruntów po Zamteksie - z uwagi, że dotyczy to mej osoby chcę przytoczyć Państwu szczegóły tej transakcji. Dotyczy to zakupu przeze mnie 5% udziału w działce stanowiącą drogie dojazdową od mej posesji od ul. Fabrycznej/ dz. pomiędzy budynkami dawnego głównego mechanika, a salą bankietową w kierunku do ul. Mazowieckiej./ Normalnie zakupem tej działki powinien być zainteresowany burmistrz i to on powinien wybudować na tym odcinku drogę, która by służyła wszystkim sąsiadującym jak i mieszkańcom Zambrowa - jednak burmistrz takiej potrzeby nie widział, a zatem starostwo powiatowe przeznaczyło tą działkę na sprzedaż, uzyskało od wojewody zgodę aby to sprzedać poza przetargiem dla osób sąsiadujących z przeznaczeniem na drogę dojazdową do działek. Starostwo wykonało wycenę wartości działki i za ta kwotę zostało to sprzedane. Ja o tej całej sytuacji dowiedziałem się od jednego z sąsiadów i również wyraziłem swą wole zakupu , wykupując jak większość 5% udziału. W tym miejscu należy wyjaśnić, że do zakupu przystąpili wszyscy właściciele działek sąsiadujących w tym rodzina Pana Eugeniusza Kaczyńskiego, która wykupiła w granicach 40% całości - za taką samą cenę jednostkową.
Gdzie leży problem: posiadając 5% udziału w działkach zablokowałem dalszy podział tych działek pomiędzy wspólnikami.
Co by było gdybym nie kupił: rodzina E. Kaczyńskiego wydzieliła by swe udziały i poszerzyła swą działkę po dawnym kominie w kierunku miasta, czyli zakupując udział w drodze dojazdowej za 50% wartości poszerzyła by swą działkę po kominie mnożąc wartość całości razy 5.
Z mej strony takiej zgody nigdy nie będzie, a zatem pozostaje tylko szczekanie i pieprzenie głupot.
Należy pamiętać, że "genio", "stary zambrowiak", "stasiek72" i kto go wie kto jeszcze to E.Kaczyński.
[cite user="norbert" date="17.03.2013 07:19"]Jan Polakowski - ostatnio wiele się na forum pisze o sprzedaży przez Powiat gruntów po Zamteksie - z uwagi, że dotyczy to mej osoby chcę przytoczyć Państwu szczegóły tej transakcji. Dotyczy to zakupu przeze mnie 5% udziału w działce stanowiącą drogie dojazdową od mej posesji od ul. Fabrycznej/ dz. pomiędzy budynkami dawnego głównego mechanika, a salą bankietową w kierunku do ul. Mazowieckiej./ Normalnie zakupem tej działki powinien być zainteresowany burmistrz i to on powinien wybudować na tym odcinku drogę, która by służyła wszystkim sąsiadującym jak i mieszkańcom Zambrowa - jednak burmistrz takiej potrzeby nie widział, a zatem starostwo powiatowe przeznaczyło tą działkę na sprzedaż, uzyskało od wojewody zgodę aby to sprzedać poza przetargiem dla osób sąsiadujących z przeznaczeniem na drogę dojazdową do działek. Starostwo wykonało wycenę wartości działki i za ta kwotę zostało to sprzedane. Ja o tej całej sytuacji dowiedziałem się od jednego z sąsiadów i również wyraziłem swą wole zakupu , wykupując jak większość 5% udziału. W tym miejscu należy wyjaśnić, że do zakupu przystąpili wszyscy właściciele działek sąsiadujących w tym rodzina Pana Eugeniusza Kaczyńskiego, która wykupiła w granicach 40% całości - za taką samą cenę jednostkową.
Gdzie leży problem: posiadając 5% udziału w działkach zablokowałem dalszy podział tych działek pomiędzy wspólnikami.
Co by było gdybym nie kupił: rodzina E. Kaczyńskiego wydzieliła by swe udziały i poszerzyła swą działkę po dawnym kominie w kierunku miasta, czyli zakupując udział w drodze dojazdowej za 50% wartości poszerzyła by swą działkę po kominie mnożąc wartość całości razy 5.
Z mej strony takiej zgody nigdy nie będzie, a zatem pozostaje tylko szczekanie i pieprzenie głupot.
Należy pamiętać, że "genio", "stary zambrowiak", "stasiek72" i kto go wie kto jeszcze to E.Kaczyński.
[/cite]
Co takiego strasznego jest w tym, że cudza działka zyska na funkcjonalności i wartości?
"...A na całe Kargulowe plemię i pole spuść, dobry Panie, wszystkie plagi egipskie. Tylko się nie pomyl i nas Pawlaków, sąsiadów Kargulowych nie doświadczaj,bo my się swojej miedzy trzymamy...”
[cytat] [/cytat]
Co Ty za przeproszeniem pier...lisz, że nie powinno być prywatnych dróg. Przeczysz podstawowym zasadom Konstytucji RP, gdzie własność prywatna jest szczególnie chroniona a władza publiczna powinna wkraczać tylko tam gdzie jej wolno (upraszczając nazewnictwo, żebyś zrozumiał). Wyobraź sobie sytuację, że np starosta mówi A ja wam wybuduję drogę - przecież nie powinno być prywatnych dróg i po problemie - śmieszne co ??? A w przypadku służebności przejazdu - wyobrażasz sobie taką sytuację i wkraczanie "władzy publicznej" ???
Niezbyt wiele oczekuję .... ???
Jan Polakowski - ostatnio wiele się na forum pisze o sprzedaży przez Powiat gruntów po Zamteksie - z uwagi, że dotyczy to mej osoby chcę przytoczyć Państwu szczegóły tej transakcji. Dotyczy to zakupu przeze mnie 5% udziału w działce stanowiącą drogie dojazdową od mej posesji od ul. Fabrycznej/ dz. pomiędzy budynkami dawnego głównego mechanika, a salą bankietową w kierunku do ul. Mazowieckiej./ Normalnie zakupem tej działki powinien być zainteresowany burmistrz i to on powinien wybudować na tym odcinku drogę, która by służyła wszystkim sąsiadującym jak i mieszkańcom Zambrowa - jednak burmistrz takiej potrzeby nie widział, a zatem starostwo powiatowe przeznaczyło tą działkę na sprzedaż, uzyskało od wojewody zgodę aby to sprzedać poza przetargiem dla osób sąsiadujących z przeznaczeniem na drogę dojazdową do działek. Starostwo wykonało wycenę wartości działki i za ta kwotę zostało to sprzedane. Ja o tej całej sytuacji dowiedziałem się od jednego z sąsiadów i również wyraziłem swą wole zakupu , wykupując jak większość 5% udziału. W tym miejscu należy wyjaśnić, że do zakupu przystąpili wszyscy właściciele działek sąsiadujących w tym rodzina Pana Eugeniusza Kaczyńskiego, która wykupiła w granicach 40% całości - za taką samą cenę jednostkową.
Gdzie leży problem: posiadając 5% udziału w działkach zablokowałem dalszy podział tych działek pomiędzy wspólnikami.
Co by było gdybym nie kupił: rodzina E. Kaczyńskiego wydzieliła by swe udziały i poszerzyła swą działkę po dawnym kominie w kierunku miasta, czyli zakupując udział w drodze dojazdowej za 50% wartości poszerzyła by swą działkę po kominie mnożąc wartość całości razy 5.
Z mej strony takiej zgody nigdy nie będzie, a zatem pozostaje tylko szczekanie i pieprzenie głupot.
Należy pamiętać, że "genio", "stary zambrowiak", "stasiek72" i kto go wie kto jeszcze to E.Kaczyński.
winny sie tłumaczy a moze kolejne mydlenie oczu a realia są inne
p.s od kiedy na drogę pisze sie drogie
Zgadzam się, że w tym poście na największą uwagę zasługuje wyraz drogie :) może chodziło o drogie panie ale już po 8 marca
A wiadomo kiedy bedzie juz otwarcie galeri Bem?
Panie Janie Polakowski mam pytanko. Czy to prawda , ze wycofa sié operator media expert i na jego miejsce wejdzie siec Avans do Galerii? Pozdrawiam.
[cite user="norbert" date="17.03.2013 07:19"]Jan Polakowski - ostatnio wiele się na forum pisze o sprzedaży przez Powiat gruntów po Zamteksie - z uwagi, że dotyczy to mej osoby chcę przytoczyć Państwu szczegóły tej transakcji. Dotyczy to zakupu przeze mnie 5% udziału w działce stanowiącą drogie dojazdową od mej posesji od ul. Fabrycznej/ dz. pomiędzy budynkami dawnego głównego mechanika, a salą bankietową w kierunku do ul. Mazowieckiej./ Normalnie zakupem tej działki powinien być zainteresowany burmistrz i to on powinien wybudować na tym odcinku drogę, która by służyła wszystkim sąsiadującym jak i mieszkańcom Zambrowa - jednak burmistrz takiej potrzeby nie widział, a zatem starostwo powiatowe przeznaczyło tą działkę na sprzedaż, uzyskało od wojewody zgodę aby to sprzedać poza przetargiem dla osób sąsiadujących z przeznaczeniem na drogę dojazdową do działek. Starostwo wykonało wycenę wartości działki i za ta kwotę zostało to sprzedane. Ja o tej całej sytuacji dowiedziałem się od jednego z sąsiadów i również wyraziłem swą wole zakupu , wykupując jak większość 5% udziału. W tym miejscu należy wyjaśnić, że do zakupu przystąpili wszyscy właściciele działek sąsiadujących w tym rodzina Pana Eugeniusza Kaczyńskiego, która wykupiła w granicach 40% całości - za taką samą cenę jednostkową.
Gdzie leży problem: posiadając 5% udziału w działkach zablokowałem dalszy podział tych działek pomiędzy wspólnikami.
Co by było gdybym nie kupił: rodzina E. Kaczyńskiego wydzieliła by swe udziały i poszerzyła swą działkę po dawnym kominie w kierunku miasta, czyli zakupując udział w drodze dojazdowej za 50% wartości poszerzyła by swą działkę po kominie mnożąc wartość całości razy 5.
Z mej strony takiej zgody nigdy nie będzie, a zatem pozostaje tylko szczekanie i pieprzenie głupot.
Należy pamiętać, że "genio", "stary zambrowiak", "stasiek72" i kto go wie kto jeszcze to E.Kaczyński.
[/cite]
Co takiego strasznego jest w tym, że cudza działka zyska na funkcjonalności i wartości?
"...A na całe Kargulowe plemię i pole spuść, dobry Panie, wszystkie plagi egipskie. Tylko się nie pomyl i nas Pawlaków, sąsiadów Kargulowych nie doświadczaj,bo my się swojej miedzy trzymamy...”
""p.s od kiedy na drogę pisze sie drogie""
a ty skąd wiesz jak się pisze pewnie ci inny gamoń powiedział
""Co takiego strasznego jest w tym, że cudza działka zyska na funkcjonalności i wartości""
oczywiście nic w tym złego oprócz tego że zapewne w wyniku tej operacji zniknie droga
i ktoś straci dojazd do działki
to są wasze rozgrywki i wewnętrzna droga żaden z was nie odpuści drugiemu jak to mówią chłop żywemu nie odpuści[serce]
Trzymam kciucki[lol]
................wiec nie powinny drogi należeć do osób prywatnych tylko do:miasta,gminy,województwa,kraju i wtedy nie byłoby problemu z nią.[:-(r]
ciekawe jak sie dogadaja z odsnierzaniem tej drogiej drogi ;p
[cite user="Obelix" date="17.03.2013 08:39"]winny sie tłumaczy a moze kolejne mydlenie oczu a realia są inne
p.s od kiedy na drogę pisze sie drogie [/cite]
P.S. Od kiedy "P.S." pisze się "p.s", zdanie zaczyna od małej litery ,a "się" pisze "sie"?[:-)]
[cytat] [/cytat]
Co Ty za przeproszeniem pier...lisz, że nie powinno być prywatnych dróg. Przeczysz podstawowym zasadom Konstytucji RP, gdzie własność prywatna jest szczególnie chroniona a władza publiczna powinna wkraczać tylko tam gdzie jej wolno (upraszczając nazewnictwo, żebyś zrozumiał). Wyobraź sobie sytuację, że np starosta mówi A ja wam wybuduję drogę - przecież nie powinno być prywatnych dróg i po problemie - śmieszne co ??? A w przypadku służebności przejazdu - wyobrażasz sobie taką sytuację i wkraczanie "władzy publicznej" ???
Niezbyt wiele oczekuję .... ???