Reklama
  • biba522024-05-21 22:27:58

    Wiemy, za co Tomasz Adamek (47 l.) został wyrzucony z samolotu, którym w niedzielę po południu miał odlecieć do USA. \"Fakt\" dotarł do naocznego świadka skandalicznych scen na pokładzie. 99-kilogramowy, pijany mistrz świata w boksie groził stewardessom pobiciem! Adamek już wchodząc na pokład, bardzo głośno się zachowywał i wulgarnie przeklinał. Stewardesa próbowała zatrzymać go, zanim zajął swoje miejsce w strefie \"premium economy\". Rozjuszony sportowiec bełkotliwie pytał, czemu nie może usiąść w fotelu, a po chwili jeszcze bardziej się wściekł. \"I co mi, ku...a zrobicie?\". Ja wam po starcie dopiero dopi...ę, zobaczycie! – krzyczał.<br >Wtedy do awanturującego się Adamka podeszła szefowa pokładu PLL LOT i spokojnie zapytała, jak się czuje i czy wszystko z nim w porządku. – Odpi...l się ode mnie –odburknął Adamek. Jego towarzysz, prawdopodobnie trener Gus Curren, sam próbował też uspokoić boksera, ale bez skutku. W końcu przyznał załodze samolotu, że nie jest w stanie uspokoić Adamka i nie wie, jak ten zachowa się podczas samego lotu.&nbsp;Interweniował nawet kapitan samolotu. Adamek musiał opuścić samolot. Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

  • biba52 2024-05-22 11:07:15

    Piątek, Gruca, Rzeczkowski. Zapamiętajcie te nazwiska. To dziennikarze, którzy w czasie rządów PiS wykonywali niemal taką samą pracę, jak ich koledzy z podziemnej prasy czasu komunizmu. Atakowani przez władzę, wyszydzani przez reżimowe media, przemilczani przez "kolegów".



Reklama
Reklama
Wróć do