Reklama
  • biba522023-09-18 19:27:15

    Gdzie są granice prowadzenia kampanii wyborczej z wykorzystaniem polskiego wojska? W wyborczym spocie PiS szef MON Mariusz Błaszczak pokazuje fragmenty \"Planu użycia Sił Zbrojnych z RP\" z 2011 r. — Nie wiem, jak na to zareaguje Sojusz Północnoatlantycki. Ale na pewno złapią się tam za głowę.&nbsp;Plany obronne, także ten, którego stronę tytułową pokazał minister Mariusz Błaszczak, były utworzone na podstawie Polityczno-Strategicznej Dyrektywy Obronnej, a ta została wydana w oparciu o Strategię Bezpieczeństwa Narodowego, którą zaakceptował prezydent Lech Kaczyński na wniosek rządu Jarosława Kaczyńskiego. Gdy minister (Błaszczak — przyp.red.) powołuje się na plany, to ja muszę powiedzieć o tym, że planowanie obrony Polski odbywało się w układzie sojuszniczym. To jest niezmiernie ważne. Jeżeli minister zapomina o tym, że jesteśmy członkami NATO, to nie nadaje się na ministra.<br >My jesteśmy od 1999 r. w NATO. Zdaje się, że politycy, którzy mówią o tych planach, zapominają o tym. Pokazując dokumenty z 2011 r., nie wiedzą o tym, że ten dokument, jest konsekwencją dokumentów natowskich. Ponieważ nasza armia nie robi sobie planów sama. Nasze plany są częścią planów NATO. Więc ktoś tu po prostu nie wie, co mówi. Nawet gdy jakieś dokumenty się dezaktualizują, to NATO ich nie ujawnia przez co najmniej 50 lat. Takich dokumentów się nie ujawnia. Dlatego, że w tych dokumentach są zawarte informacje bardzo szczegółowe, dotyczące sposobu prowadzenia operacji. Czyli doktrynalne działania sił zbrojnych. Te doktrynalne zasady działania, a one generalnie w NATO, od tamtego roku (2011 r. — red.), nie uległy zmianie. Czyli jest to ujawnienie również aktualnych doktryn NATO. Za sprawą takich wystąpień polskich polityków na Kremlu niedługo wpadną w nałóg. Tam ciągle otwierają szampany. Chyba trzeba przypomnieć, że Ukraina w 2011 r. nie była już częścią Rosji. O tym chyba politycy zapomnieli. Lublin, a już tym bardziej Rzeszów są przy granicy z Ukrainą. Ktoś tutaj albo nie zna historii, albo nie zna współczesnej mapy politycznej Europy. To w żadnych planach nie były kierunki działania armii rosyjskiej....A niedawne ćwiczenia Zima 20 wykazały, że Rosja zajmuje pół POlski w 5 dni i to przy uwzględnieniu sprzętu, którego jeszcze armia nie ma..., o takiej dvpereli jak ruska rakieta POd Bydgoszczą nawet nie wsPOmnę.

  • EugeniuszKaczeniak 2023-09-18 22:47:44

    Nie rozumiem tej propagandy wyborczejPIS.Byliśmy wtedy w NATO,taki plan obrony w 2009r&nbsp; był opracowywany za rzadów&nbsp; prmiera Jarosława i prezydenta Lecha .Ten obronny plan&nbsp; zatwirdził&nbsp; dopiero rząd platformy na wypadek napaści ruskich uskich na Polskę. To były plany obronne&nbsp; wzdłuż&nbsp; Wisły.Absurdem jest wyborcza propaganda PIS,że Tusk oddawał wschodnia&nbsp; Polske RUSKOM. Amerykanie na oddawanie cz. Polski ruskiemu najeżdzcy nigdy by się nie zgodzili. Nigdy nie był planowany nowy podział Europy.Staruszkom,emerytom wciska sie kit aby odwrócić&nbsp; &nbsp;ich&nbsp; uwagę jak załatwiano wizy&nbsp; dla muzułmnów.

  • biba52 2023-09-19 08:31:20

    Były szef Agencji Wywiadu Grzegorz Małecki:(...) odpowiedzialność za to, że Agencja Wywiadu nie wywiązała się ze swoich zadań i nie zapobiegła aferze wizowej, ponosi minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.Wypinanie piersi do orderów - że CBA zadziałało i zatrzymuje ludzi w tej sprawie - jest niepoważne. To, że zastępca koordynatora podkreśla, że w sprawie podejrzanymi i zatrzymanymi nie są urzędnicy, tylko osoby prywatne, to już w ogóle katastrofa: jak Wywiad mógł dopuścić do tego, by w procesie dotyczącym wydawania wiz uczestniczyli ludzie spoza MSZ?Niestety, od lat wszelkie afery i dysfunkcje służb specjalnych są lekceważone, ponieważ na czele służb stoi polityk na tyle silny, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności za błędy swoje i swoich podwładnych.(...) ako szef Agencji Wywiadu w 2016 r. starłem się z aferą w jednej z naszych placówek dyplomatycznych, w którą uwikłani byli oficerowie AW. Działali na dużo mniejszą skalę, niż w obecnej aferze, ale mechanizm był ten sam.Gdy odszedłem z Agencji, sprawa została zamieciona pod dywan, ci którzy chcieli ją badać, wylecieli ze służby, a ci, którzy byli za nią odpowiedzialni, awansowali. Gdyby wtedy zareagowano właściwie, może nie mielibyśmy dziś problemu.

  • biba52 2023-09-19 08:46:19

    Kto nie powiedział Panu prezesowi, że przedmiotowy plan z 2011r. był dokumentem wykonawczym do Dyrektywy Obronnej prezydenta L.Kaczyńskiego wydanej na podstawie Strategii BN z 2007r. zatwierdzonej też przez PRP L.Kaczyńskiego na wniosek PRM J.Kaczyńskiego?

  • Reklama


Reklama
Reklama
Wróć do