Jestem pracownicą jednego ze sklepów w centrum Zambrowa i często słyszę od klientów że chciałam zrobić zakupy ale nie było gdzie zaparkować i pojechałam "tam" i kupiłam. Parkingi na Placu,Kościuszki jak i Łomżyńskiej zastawione są przez samochody właścicieli jak i pracowników.Ja staram się do pracy przychodzić piechotą,jeżeli zdarzy mi się przyjechać to parkuję na Ostrowskiej. Dążę do tego że klienci przejeżdżają koło nas a nie przyjeżdżają do nas na zakupy z powodu braku miejsca. [:-o]
Jestem pracownicą jednego ze sklepów w centrum Zambrowa i często słyszę od klientów że chciałam zrobić zakupy ale nie było gdzie zaparkować i pojechałam "tam" i kupiłam. Parkingi na Placu,Kościuszki jak i Łomżyńskiej zastawione są przez samochody właścicieli jak i pracowników.Ja staram się do pracy przychodzić piechotą,jeżeli zdarzy mi się przyjechać to parkuję na Ostrowskiej. Dążę do tego że klienci przejeżdżają koło nas a nie przyjeżdżają do nas na zakupy z powodu braku miejsca. [:-o]
Jak by były płatne , to wszystkie w centrum były by wolne