Ciekawe od kogo dostał tę teczkę. Z pewnością od Stasi albo Putina. Tyle lat pracował w Deutsche Banku, to chociaż nauczył się słowa Herr bo inni to bez pardonu lecą Tuskowi po nazwisku. A nawiasem pytając: Herr Morawiecki a pieniążki zarobione po niemiecku smakowały? A jak tam przyjaciele ze Stasi? dalej się spotykacie?
Macha teczką a sam skończy na taczce. Pamiętam jak mówił, że zarobił 3 mln a teraz idzie zatroszczyć się o Ojczyznę. Po 8 latach tej jego troski Ojczyzna w ruinie, 3 biliony długu więcej a u niego majątek wzrósł o 117 mln więcej.
Szaleństwa Łgarza Morawieckiego ciąg dalszy: Morawiecki i czarna teczka. Oto poziom równy Stanowi Tymińskiemu, a w niej głęboka wiedza o Donaldzie Tusku, że pił drogie wina, haratał w gałę, palił cygara. Ten Łgarz jest znacznie lepszy, niż wszyscy razem wzięci pisowscy piewcy komunizmu.
Ciekawe od kogo dostał tę teczkę. Z pewnością od Stasi albo Putina. Tyle lat pracował w Deutsche Banku, to chociaż nauczył się słowa Herr bo inni to bez pardonu lecą Tuskowi po nazwisku. A nawiasem pytając: Herr Morawiecki a pieniążki zarobione po niemiecku smakowały? A jak tam przyjaciele ze Stasi? dalej się spotykacie?
Macha teczką a sam skończy na taczce. Pamiętam jak mówił, że zarobił 3 mln a teraz idzie zatroszczyć się o Ojczyznę. Po 8 latach tej jego troski Ojczyzna w ruinie, 3 biliony długu więcej a u niego majątek wzrósł o 117 mln więcej.
Mateusz możesz się zrehabilitować: przepisz Jarka na żonę.
Szaleństwa Łgarza Morawieckiego ciąg dalszy: Morawiecki i czarna teczka. Oto poziom równy Stanowi Tymińskiemu, a w niej głęboka wiedza o Donaldzie Tusku, że pił drogie wina, haratał w gałę, palił cygara. Ten Łgarz jest znacznie lepszy, niż wszyscy razem wzięci pisowscy piewcy komunizmu.