ILE LUDZI JESZCZE MA UCIERPIEC LUB ZGINAC ???
KTO ODPOWIE ZA TE BEZNADZIEJNE OZNAKOWANIA, TO SIE W GŁOWIE NIE MIEŚCI !!!
TERAZ JESZCZE CZEKAC AZ NA ŁOMŻE COŚ SIE STANIE!
BĘDZWAŁY,GDYBY KTORYŚ Z TYCH PAJACÓW WIDZIAŁ JAK TO WYGLĄDA NA ZACHODZIE !
ALE NIESTETY TO JEST POLSKA I TAK JUZ ZOSTANIE :(
Ta trasa od lat jest powszechnie znana. Starzy kierowcy jeżdżą na pamięć, przyzwyczajeni do długiej prostej, włączają tempomat i w pozycji pół leżącej śmiało sobie jadą. Gdy dochodzi do tego zmęczenie i osłabienie koncentracji skutki są widoczne. Owszem oznakowanie też jest do dupy, jednak ewidentna wina jest kierowcy.
[cytat]Wg mnie wszystko jest dobrze oznakowane. Trzeba tylko patrzeć na znaki.[/cytat]
Poczytaj wpisy dot. tej sprawy w innym zbliżonym temacie. Już pisać mi się nie chce.
Zwłaszcza o określeniu "jest dobrze oznakowane".
A tak na marginesie może kto wie, jak długo jeszcze te utrudnienia potrwają - tylko proszę nie pisać - dopóki nie zakończą budowy obdwodnicy.
Ja bym powiesił za jajca na drzewie przy drodze na widok publiczny ludzi, albo walcem rozjechał jako kamień węgielny pod asfalt 2 instytucje - GDDKiA, bo ona odpowiada za bezpieczeństwo przy budowie obwodnicy i policję, bo to ona odpowiada za bezpieczeństwo na drodze. Sumując wszystko do kupy, to uważam, że postawienie całodobowych patroli policji na sygnale z obydwu stron taniej by wyniosło niż suma 4-ech wypadków. Nic tak nie działa zwalniająco na kierowców jak widok misia na patrolu.
policja patroluje drogi po wioskach.Bo tam łatwo dorwać chłopka na traktorze bez świateł albo gościa wracającego rowerem z roboty co sobie na fajrant piwo smalął
Ludzie całkowicie nieodpowiedzialni decydują o życiu, bądź śmierci innych i uważają, że wszystko zrobili zgodnie z prawem - nie przyjmują, że robią to bezmyślnie. Niech teraz wypowie się ekspert od oznakowania " zales ".
gdy robi się ciepło a przyczepność jet duża, jadą na moxa nie myślą wtedy ze hamulce mogą zawieść, zimą mniej jest stłuczek niż latem bo zima włączają co niektórzy myślenie
Wg mnie wszystko jest oznakowane dobrze, a nawet bardzo dobrze...
Pamiętajcie że to zdarzyło się o 4 z groszami nad ranem. Ludzie albo jadą całą noc albo dopiero zaczynają jazdę. Spać się chce, chwila nieuwagi i karambol gotowy. A te auta mają po 40 ton wagi więc nie wyhamuje tak szybko jak rowerem...
Oznakowanie jest dobre ale dla ruchu jaki jest na Czyżew! Ale nie przy takim natężeniu jaki jest na 8. Jezeli tworzy sie korek 3 kilometry to skad kierowca ma wiedziec ze cos sie tam "robi"?
Jeśli tworzy się korek to jasne że COŚ SIĘ ROBI lub COŚ SIĘ STAŁO. Poza tym jadąc w korku trudno wbić jeden samochód pod drugi w całości.
A na marginesie pozdrowienia dla ułanów jadących w i z kierunku Łomży, oj zapaliło się czerwone, ale co tam minę tych co się zatrzymali i jeszcze zdążę przeskoczyć, zanim ci z przeciwka ruszą!!! i nie piszę tu o ciężarówkach tylko osobowych a nie są to przypadki sporadyczne, praktycznie co dzień to widzę.
ILE LUDZI JESZCZE MA UCIERPIEC LUB ZGINAC ???
KTO ODPOWIE ZA TE BEZNADZIEJNE OZNAKOWANIA, TO SIE W GŁOWIE NIE MIEŚCI !!!
TERAZ JESZCZE CZEKAC AZ NA ŁOMŻE COŚ SIE STANIE!
BĘDZWAŁY,GDYBY KTORYŚ Z TYCH PAJACÓW WIDZIAŁ JAK TO WYGLĄDA NA ZACHODZIE !
ALE NIESTETY TO JEST POLSKA I TAK JUZ ZOSTANIE :(
Szkoda gadać [:-~]
Wg mnie wszystko jest dobrze oznakowane. Trzeba tylko patrzeć na znaki.
Ta trasa od lat jest powszechnie znana. Starzy kierowcy jeżdżą na pamięć, przyzwyczajeni do długiej prostej, włączają tempomat i w pozycji pół leżącej śmiało sobie jadą. Gdy dochodzi do tego zmęczenie i osłabienie koncentracji skutki są widoczne. Owszem oznakowanie też jest do dupy, jednak ewidentna wina jest kierowcy.
[cytat]Wg mnie wszystko jest dobrze oznakowane. Trzeba tylko patrzeć na znaki.[/cytat]
Poczytaj wpisy dot. tej sprawy w innym zbliżonym temacie. Już pisać mi się nie chce.
Zwłaszcza o określeniu "jest dobrze oznakowane".
A tak na marginesie może kto wie, jak długo jeszcze te utrudnienia potrwają - tylko proszę nie pisać - dopóki nie zakończą budowy obdwodnicy.
Ja bym powiesił za jajca na drzewie przy drodze na widok publiczny ludzi, albo walcem rozjechał jako kamień węgielny pod asfalt 2 instytucje - GDDKiA, bo ona odpowiada za bezpieczeństwo przy budowie obwodnicy i policję, bo to ona odpowiada za bezpieczeństwo na drodze. Sumując wszystko do kupy, to uważam, że postawienie całodobowych patroli policji na sygnale z obydwu stron taniej by wyniosło niż suma 4-ech wypadków. Nic tak nie działa zwalniająco na kierowców jak widok misia na patrolu.
Debile, mondzioły i tyle. Dobrze, ze przynajmniej teraz TIR z TiRem się zderzył jak równy z równym, a nie "po osobówkach" bezpiecznie.
to cud że nikt nie zginął.
policja patroluje drogi po wioskach.Bo tam łatwo dorwać chłopka na traktorze bez świateł albo gościa wracającego rowerem z roboty co sobie na fajrant piwo smalął
Ludzie całkowicie nieodpowiedzialni decydują o życiu, bądź śmierci innych i uważają, że wszystko zrobili zgodnie z prawem - nie przyjmują, że robią to bezmyślnie. Niech teraz wypowie się ekspert od oznakowania " zales ".
Bo dla ludzi ważniejsze jest "dziurawe prawo" od racjonalnej moralności.
Postawcie w końcu kilka dodatkowych znaków ostrzegawczych, żeby było bezpieczniej. Tragedia.[:-(]
gdzie jest policja zambrowska i władze odpowiedżialne zato.ukarać jch zato
gdy robi się ciepło a przyczepność jet duża, jadą na moxa nie myślą wtedy ze hamulce mogą zawieść, zimą mniej jest stłuczek niż latem bo zima włączają co niektórzy myślenie
sprawcy(a) wypadku będą ukarani na pewno przez naszą dzielną POLICJĘ.Nie szkodzi ze po fakcie
Wg mnie wszystko jest oznakowane dobrze, a nawet bardzo dobrze...
Pamiętajcie że to zdarzyło się o 4 z groszami nad ranem. Ludzie albo jadą całą noc albo dopiero zaczynają jazdę. Spać się chce, chwila nieuwagi i karambol gotowy. A te auta mają po 40 ton wagi więc nie wyhamuje tak szybko jak rowerem...
Oznakowanie jest dobre ale dla ruchu jaki jest na Czyżew! Ale nie przy takim natężeniu jaki jest na 8. Jezeli tworzy sie korek 3 kilometry to skad kierowca ma wiedziec ze cos sie tam "robi"?
Jeśli tworzy się korek to jasne że COŚ SIĘ ROBI lub COŚ SIĘ STAŁO. Poza tym jadąc w korku trudno wbić jeden samochód pod drugi w całości.
A na marginesie pozdrowienia dla ułanów jadących w i z kierunku Łomży, oj zapaliło się czerwone, ale co tam minę tych co się zatrzymali i jeszcze zdążę przeskoczyć, zanim ci z przeciwka ruszą!!! i nie piszę tu o ciężarówkach tylko osobowych a nie są to przypadki sporadyczne, praktycznie co dzień to widzę.