chce miec kolczyk w nosie - mala kropeczke. Moze ktos ma albo wie cos na ten temat. Czym sie przekluwa,czy sie zarasta jak przestanie sie nosic, czy boli no i w ogole ile taki zabieg kosztuje i gdzie go można wyknać
Bardzo dobry pomysł. Dzięki temu z daleka widać, z kim ma się do czynienia. Gorąco popieram kolczyki, tatuaże, sznyty itp. Kiedyś piętnowano bandytów i prostytutki za karę i żeby porządni obywatele z daleka widzieli z kim mają do czynienia. Teraz niektórzy piętnują się sami i ułatwiają innym ocenę tego, co mają pod sufitem. Podobnie jest ze strojami. Niektóre ubiory pomagają oceniać osobę już z daleka. Kiedyś inaczej ubierał się jaśnie pan, ksiądz, żołnierz, prostytutka na służbie, sędzia itp. Kilka dni temu widziałem młodzieńca w koszulce z nadrukiem dłoni z wyprostowanym środkowym palcem - i od razu jaśniej.
[cite user="ancysss" date="21.07.2012 20:09"]Ze swoimi poglądami powinieneś żyć w tamtych czasach kiedy oceniano ludzi po ubiorze...
Ja wolę mieć kolczyk, tatuaż i oryginalną koszulkę niż [B]moherowy beret[/B][/cite]
No i widzisz - sam oceniasz po wyglądzie. Tego nie da się uniknąć. Rzecz w tym, żeby wnioski były właściwe.
Jeżeli chcesz robić sobie kolczyki, to nie rób na litość boską u kosmetyczki? Te idiotki robią to pistoletem rwąc tkankę, co znacznie utrudnia gojenie i przyjęcie kolczyka. Profesjonalny salon piercingu są rozwiązaniem Twojego problemu. Najbliżej Białystok. Ja polecam Pabla z ArtForce - Warszawa, profesjonalnie i szybko - nie znam nikogo, kto byłby niezadowolony z jego usług. Cena? Zadzwoń, dogadaj się.
U96 - Czy możesz podesłać mi na maila standardy odnośnie ubioru jakie uważasz za właściwe proszę? albertkrajewski [małpa] gmail.com.
ja kolczyk w nosie mam juz 10 lat od jakiegos czasu nei chodze w nim i nic nie zarasta. Robilam u kosmetyczki wszystko sie szybko zagoilo nic mi nie ropialo. I nie boli przy zakladaniu koczyka.
hm 10 lat i sie nie zarasta? :D
Ja sobie sama igłą przekłułam dwa razy ale wyjelam bo mi sie nie goil ;) i chyba lepiej mój nosek wygląda bez kolczyka:D
polecam gabinet w łomży na dawnym rynku..
Pani zrobiła mi bezboleśne tzn. pistoletem i zamroziła nosek.. oczywiscie przez "kilka" dni nie wyjmuje sie go, jak nie bedziesz w nim dłubac to napewno nie będzie nic zle i ładnie się zagoi.. jest specjalna masc na gojenie sie ran, saszetka kosztuje ok 1.90
robiłam tak i mam ok 2 lat i żadnych problemów nie mam, także polecam fajna sprawa tylko musisz uwazac przez najblizsze kilka dni,a po zmianie kolczyka w nosku takze uwazaj bo moze wypsac w nocy zachaczając np. o poduszke.. najlepiej po zmianie nie wyjmowac tylko krecic nim..
aa i zapomniałam jezeli masz zamiar sobie juz zrobic, to jak bedziesz kupowac kolczyk na zmiane to lepiej zeby był bez kuleczki na koncu, jesli jest spiłuj ją, to spowoduje ze nie bedziesz miała problemu z zarastaniem dziurki.
[cytat]Ansyss, a masz tauaż, itp. !!! Chciałbym, to nie znaczy, że mam. Oszukujesz ludzi, wolność dla Ciebie oznacza lefferyzm. Powodzenia Wielki Lewaku![/cytat]
Nie mam czarnego koloru skóry a popieram równość rasową,
Nie mam chłopaka, a popieram wolność seksualną,
Nie mam pejsów i jarmułki a popieram wolność światopoglądową i religijną.
Chciałbym- nie znaczy że mam. Nie mam- nie znaczy, że nie popieram...
robilam sobie robilam kolezankom brwi nosy pepki co tylko do gojenia uzywam soli fizjologicznej do zmywanie brudkow i tribiotyku do smarowania kolczyk nie wypada moze sie troche wysuwac bo dziurka podczas gojenia podchodzi ropa i woda co powoduje rozszezenie nic sie nie diabli nie ma zadnych problemow chcesz? zapraszam pisza na maila odezwe sie [email protected]
chce miec kolczyk w nosie - mala kropeczke. Moze ktos ma albo wie cos na ten temat. Czym sie przekluwa,czy sie zarasta jak przestanie sie nosic, czy boli no i w ogole ile taki zabieg kosztuje i gdzie go można wyknać
Nie tylko do nosa ...??? zakładają
po co ci to?
Bardzo dobry pomysł. Dzięki temu z daleka widać, z kim ma się do czynienia. Gorąco popieram kolczyki, tatuaże, sznyty itp. Kiedyś piętnowano bandytów i prostytutki za karę i żeby porządni obywatele z daleka widzieli z kim mają do czynienia. Teraz niektórzy piętnują się sami i ułatwiają innym ocenę tego, co mają pod sufitem. Podobnie jest ze strojami. Niektóre ubiory pomagają oceniać osobę już z daleka. Kiedyś inaczej ubierał się jaśnie pan, ksiądz, żołnierz, prostytutka na służbie, sędzia itp. Kilka dni temu widziałem młodzieńca w koszulce z nadrukiem dłoni z wyprostowanym środkowym palcem - i od razu jaśniej.
Ze swoimi poglądami powinieneś żyć w tamtych czasach kiedy oceniano ludzi po ubiorze...
Ja wolę mieć kolczyk, tatuaż i oryginalną koszulkę niż moherowy beret
[cite user="ancysss" date="21.07.2012 20:09"]Ze swoimi poglądami powinieneś żyć w tamtych czasach kiedy oceniano ludzi po ubiorze...
Ja wolę mieć kolczyk, tatuaż i oryginalną koszulkę niż [B]moherowy beret[/B][/cite]
No i widzisz - sam oceniasz po wyglądzie. Tego nie da się uniknąć. Rzecz w tym, żeby wnioski były właściwe.
Jeżeli chcesz robić sobie kolczyki, to nie rób na litość boską u kosmetyczki? Te idiotki robią to pistoletem rwąc tkankę, co znacznie utrudnia gojenie i przyjęcie kolczyka. Profesjonalny salon piercingu są rozwiązaniem Twojego problemu. Najbliżej Białystok. Ja polecam Pabla z ArtForce - Warszawa, profesjonalnie i szybko - nie znam nikogo, kto byłby niezadowolony z jego usług. Cena? Zadzwoń, dogadaj się.
U96 - Czy możesz podesłać mi na maila standardy odnośnie ubioru jakie uważasz za właściwe proszę? albertkrajewski [małpa] gmail.com.
ja kolczyk w nosie mam juz 10 lat od jakiegos czasu nei chodze w nim i nic nie zarasta. Robilam u kosmetyczki wszystko sie szybko zagoilo nic mi nie ropialo. I nie boli przy zakladaniu koczyka.
hm 10 lat i sie nie zarasta? :D
Ja sobie sama igłą przekłułam dwa razy ale wyjelam bo mi sie nie goil ;) i chyba lepiej mój nosek wygląda bez kolczyka:D
polecam gabinet w łomży na dawnym rynku..
Pani zrobiła mi bezboleśne tzn. pistoletem i zamroziła nosek.. oczywiscie przez "kilka" dni nie wyjmuje sie go, jak nie bedziesz w nim dłubac to napewno nie będzie nic zle i ładnie się zagoi.. jest specjalna masc na gojenie sie ran, saszetka kosztuje ok 1.90
robiłam tak i mam ok 2 lat i żadnych problemów nie mam, także polecam fajna sprawa tylko musisz uwazac przez najblizsze kilka dni,a po zmianie kolczyka w nosku takze uwazaj bo moze wypsac w nocy zachaczając np. o poduszke.. najlepiej po zmianie nie wyjmowac tylko krecic nim..
aa i zapomniałam jezeli masz zamiar sobie juz zrobic, to jak bedziesz kupowac kolczyk na zmiane to lepiej zeby był bez kuleczki na koncu, jesli jest spiłuj ją, to spowoduje ze nie bedziesz miała problemu z zarastaniem dziurki.
Ansyss, a masz tauaż, itp. !!! Chciałbym, to nie znaczy, że mam. Oszukujesz ludzi, wolność dla Ciebie oznacza lefferyzm. Powodzenia Wielki Lewaku!
[cytat]Ansyss, a masz tauaż, itp. !!! Chciałbym, to nie znaczy, że mam. Oszukujesz ludzi, wolność dla Ciebie oznacza lefferyzm. Powodzenia Wielki Lewaku![/cytat]
Nie mam czarnego koloru skóry a popieram równość rasową,
Nie mam chłopaka, a popieram wolność seksualną,
Nie mam pejsów i jarmułki a popieram wolność światopoglądową i religijną.
Chciałbym- nie znaczy że mam. Nie mam- nie znaczy, że nie popieram...
PS. Lefferyzm?:]
robilam sobie robilam kolezankom brwi nosy pepki co tylko do gojenia uzywam soli fizjologicznej do zmywanie brudkow i tribiotyku do smarowania kolczyk nie wypada moze sie troche wysuwac bo dziurka podczas gojenia podchodzi ropa i woda co powoduje rozszezenie nic sie nie diabli nie ma zadnych problemow chcesz? zapraszam pisza na maila odezwe sie [email protected]