ja slyszalam ze tesco,ale nic mnie juz nie zdziwi.swoja droga to smieszne jest to dla mnie.pootwieraja tyle tego w tak malym miescie...ich sprawa.najwazniejsze ze wielu ludzi bedzie mialo prace dzieki temu
tak wielu bedzie miało prace. na jak dlugo? a co ymi którzy prowadze własne interesy i wielkie sklepowe markety nie sa dla nich uczciwa konkurencją? nie oszukujmy sie corz chetniej kupujemy tam gdzie jest taniej, corazczesciej cena wyprzedza jakosc choc z drugiej strony ta jakos jest taka sama sam kupuje przykladowo jeden serek w biedronce, który robi piatnica, bo jest tanszy o 30 groszy od ich własnego pod marka piatnicy, dlaczego nie mam oszczedzac? jestem przekonany w 100% ze to ten sa produkt zmieniło sie tylko opakowanie. tak jest z wieloma innymi produktami biedronka tesco lidl, dla tych wszystkich sieci produkuja nasze zaklady, z naszych okolic kazdy kolejny supermarket to kolejne zagrozenie dla naszych rodzimych sklepikarzy. nie mowie ze sa swieci, bosa rozni, jedni mniejsi drudzy wieksi, jest zachodniak, gregorek, ale sa i małe sklepiki, i w kazdym z nich cos kupuje, jestem do nich przyzwyczajony nie chce zeby znikły
Wypowiedzi: 474 tak wielu bedzie miało prace. na jak dlugo? a co ymi którzy prowadze własne interesy i wielkie sklepowe markety nie sa dla nich uczciwa konkurencją?
= No no, nie oszukujmy się, czasami w małych sklepikach przepłacasz dwa razy za to samo. Z jakiej racji??? Czy marżę 200-300% nazywasz uczciwą względem klienta??? Przykładzików pełno, arbuzy ceny 3,50 - w marketach typu łomzyński kaufland, biedronka - 1,50, kolby kukurydzy - 3,40 a tam 1,30 - 1,50 - i kto t kogo chce obuć?
widzisz problem polega na tym ze duze sieci nie dosc ze mają taniej to jeszcze stawiaja warunki odbiorcom słyszałem opowiesc o ym jak do biedronki przyjechał transport arbuzów, niestety nie były poprzekładane gabką, delikatnie poobcierały sie skurki i co? cały transort jedzie spowrotem do dostawcy za granice nie nie jestem pracownikiem biedronki, ale wiem jakie biedronka ma wymagania i jacy pokreceni ludzie pracuja w jej magazynach im wieksza siec tym gorsza i wiekszy wyzysk na producentach czy dostawcach, a nawet na samych przewoznikach a marza nie mały sklep nie ma tak wielkiej marzy to sieci maja tak minimalne i co do tej marzy, to mały sklep taniej kupuje masło z mlekpolu z zambrowskiej mleczarni w hurtowni w łomzy niz w zambrowskiej mleczarni, bo hurtownia bierze 2500 a sklep tylko 10 kostek, wiec hurtownia ma wiekszy upust. to smieszne ze po drodze zarabia jeszcze ktos a sklep i tak kupuje taniej
tak, ale takie sytuacje mają miejsce dlatego, że mleczarni opłaca się sprzedać w jednej partii 2500 kostek masła niż 10 kostek szukając odbiorcy, mało tego ta hurtownia wzięła na siebie pewnie zobowiązanie, że musi brać minimum ileś tysięcy kostek tego masła miesięcznie. Takie rzeczy jak wspomniane przykładowe przez Ciebie arbuzy dotyczą dzisiaj każdej większej sieci, a to otarte , na które klient mógłby nie zwrócić uwagi, a to źle odkręca się korek w kartoniku od mleka ;)
Mało tego dzisiaj doszło do takiej sytuacji, że producenci muszą płacić sieci za to, aby ich produkt był na półce w "odpowiednim miejscu" zatem niekoniecznie produkt dobry jakościowo znajduje się na wysokości naszego wzroku. Takich absurdów można wyliczyć wiele. A tak na poważnie małych sklepików osiedlowych zostało już u nas chyba niewiele?
A do tego, czy powstanie tam Tesco, Kaufland czy inna cholera to nie wiadomo, tymczasem na płocie/siatce/ogrodzeniu :P swój baner rozwiesiła firma Birkbud, pytanie, czy ona jest tylko wykonawcą, będzie wynajmującym powierzchnie, a może staną tam jakieś apartamenty? ;)
ok ale pamietajcie ze to nie tylko spozywka.to rowniez drogerie,apteki itp.ile juz tego typu sklepow ucierpialo???a prywaciarze wcale nie maja wyzszysz cen.ludzie ida do nowych marketow i kupuja...nie patrza ze nie wszystko tam jest tansze.
Czyli biedronka dba o klienta,aby nie kupował żle zabezpieczonych arbuzów...to chyba plus a nie minus.A dostawca ,który nie poprzekładał gąbkami arbuzów traci na tym.Kto tu zawinił?Chyba sam dostawca...Nie chciałabym kupić zepsutego arbuza.Również nie pracuję w biedronce,ale od czasu do czasu jestem klientką.
Oczywiście że tak, też słyszałam o tym że cofają całą dostawę jak coś jest nie tak. Akurat w tym przypadku chodziło o jedną z mleczarni i produkty mleczne.
ale jeśli masz iść po chleb i po mleko to kto pójdzie do tesco czekać w kolejce 15 min jak nie daleko jest jakiś spożywczy. A po drugie to na większe zakupy zawsze ludzie wybierają się do marketów. Zobacz jakie kolejki po 15 w edenie w lewiatanie czy u gregorka
Masło Zambrowskie jest robione w Grajewie ... w Zam nie robią żadnego masła :)
Małych sklepów i tak jest już nie wiele, więc jak utrzymały się do tej pory tzn., że mają swoją klientele i raczej kolejny market im już nie zaszkodzi...
arbuzy nigdy nie sa poprzekladane gabka i napewna nie wrocily z powodu malych otarc tylko napewno byly pozgniatane,a jesli chodzi o sklepikarzy to kupuja np w duzych marketach na promocji owoce i pozniej sprzedaja duzo drozej w swoich sklepikach
co gdzie mlekpol produkuje mowic mi nie musiz bo wiem o ty doskonale i co z tego ze maso robia w grajewie? to oczywiste ze istnieje cos takiego jak centralizacja produkcji. bez sensu jest utrzymywanie kilku małych masłowni, serowni czy czego kolwiek innego, lepiej produkowac w jednym miejscu na duza skalę serek zambrowski robią w radomiu, a mleko mazurskie w bydgoszczy. to bez znaczenia gdzie produkują, sklepikaz i tak kupuje w zambrowie a nie w grajewie
skończcie już te wywody. pytanie było o Kaufland a tu już o wszystkim zaraz będzie. a malfas jak zwykle wie najlepiej... wszystko... prośba do admina: wykasuj post bo końca nie widać... jak u Szymona w programie... ;-)
Heh kiedyś cały nasz naród krótko za mordę trzymał komunizm, dziś to samo robią wielkie korporacje. Tam wtedy był socjalizm, teraz tu jest globalizm..., a różnice jakieś takie niewielkie. :)
ODPOWIEM--Lewiatan,Gregorek,Eden-kolejki dlatego,bo właściciel jest na miejscu,duży asortyment,swieży towar/zobacz wędliny/szybka decyzja na błędy personelu,miła obsługa.Na Mazowieckiej będzie Tesko,Kaufland przy szpitalu,Cerfur w Galeri BEM,inni to tylko pozorne stanowiska pracy oni przyjmą mniejsi zwolnią.Zlikwidowana drogeria na B-stockiej,lokal do wynajęcia itp.Zambrowiacy mają określoną kasę na zakupy.nazwijmy tą kasę tortem. Teraz ten tort ma biedronka,Lewiatan,Lidl,Eden,Gregorek i inni,jak dojdą nowe markety to tym samym tortem muszą się podzielić i komuś zabraknie,aby wziąć najwięcej tego tortu,to trzeba najwięcej ludzi omamić,reklamą,kilkoma promocjami,wystrojem sklepu itp.Zobacz reklama na lidlu-Kabanosy-3.60 ale tylko 100 gram,pomidorygałązka 3.50 ale za 500 gr. a podstawowe ziemiaki 1.80 jablka 2.50,przyjdziesz po taniego banana kupisz drogie ziemiaki,jabłko,pomidor.Podstawowe pytanie czy chcemy kupować towar podany przez ekspedientkę, czy grzebać w towarze,gdzie grzebał przed tobą lump,pijak,chłop z gojowicą,ja wolę droższy ale nie grzebany produkt,a w tych niby marketach niestety banany aż czarne od macania.Lidl dużo tortu nie dostaje,a obsługa bez komentarza.
Niedawno w Łapach otworzono Tesco. Miało to być nowe miejsce pracy dla 70 osób. Zatrudniono ok. 30 i to tylko na 3/4 etatu za najniższą krajową. Sklepy sieciowe nadal wykorzystują słabość rynku. A co do Biedronki, to chyba niedługo mleczarnia Piątnica zrezygnuje z dostarczania tam śmietany. Zmuszają mleczarnie, aby sprzedawała jak najtaniej, poniżej kosztów produkcji. Niby dobrze dla klienta, ale dalszy skutek to upadek mleczarni, bo nie dochodowa i strata wielu miejsc pracy...Taka jest polityka sieciowych marketów
takie sieciowki jak tesco,biedronka,lidl itp.zawsze na poczatku zatrudniaja na 3/4 etatu i jak im pracownik odpowiada to daja umowe na caly etat. Ale jak jakas siec marketow moze zmusic mleczarnie?To ich wolnw wola
widzisz zmusic moze bardzo łatwo. stawia waunki na jakich mleczarnia czy inny zaklad ma produkowac jakies towary pod marka sieci, jesi sie taki zaklad nie zgodzi, taka siec nie pozwoli im wstawic własnyh produktów na polki, za które to wstawienie kazdy i tak musi zaplacic, im lepsze miejsce tym wyzsza cena. sieci stawiają warunki a zaklady niestety musza sie na nie godzic, bo to sa kontakty na olbrzymie ilosci towaru, kontrakty które opiewaja na spore sumy i sa dobrze zabezpieczone, gownie dla sieci, ale taki zaklad produkcyjny ma zapewniony zbyt produkcji na jakis czas i nie musi sie martwic co zrobic z meliem srubkami czy czym kolwiek innym. to juz jest sprzedane
Kolejny plus to to, że jak duże sieci robią promocję na konkretny produkt to nie podwyższają cen innych. Np ostatnio byłem w czwartek w Edenie masło zambrowskie lub mlemix (nie istotne) było po 2.99zł za kostkę. Zaszedłem w piątek i te same masło było już po 3.49zł za kostkę. Dodam, że nie była to nowa dostawa tylko ta sama kupka :) Za to chyba chleb był w ten dzień w promocji [:-D]
TAK ALE JAK KTOS WCZESNIEJ PISAL ZE MASLO JEST SPRZEDAWANE PONIZEJ KOSZTOW I ZE PRZEZ TO NIBY MA UPASC MLECZARNIA TO JAKI W TYM SENS,CO Z TEGO ZE JEST ZBYT JAK NIE MA KORZYSCI
to logiczne ze przeciez jesli producentom oferowana jest cena ponższa niz jak koszty produktu, to jest to logiczne ze niesie to strate. Musza oni wiecej wlozyc czyli pod wlasna kreska bo im to sie nie zwroci, nie niesie zyskow. a jedynie strate... Nikt niechciaby chyba sprzedawac wlasnych produktow po cenie niższej niz cena jaka musimy poniesc by dane dobro zostalo wyprodukowane... logika
Ogólnie rzecz biorąc nie podoba mi się to, że Zambrów staje się taki "zabudowany". Gdzie nie spojrzysz tam stoi (albo się buduje) jakiś sklep, market itd.
Zerknijcie na pierwszy wpis i na ostatni?! Zaczeło się od pytania co budują koło dworca PKS a ostatni wpis to nie wiadomo o co chodziło na początku???!!! Przypomina mi to głuchy telefon!
Postęp Kochaniutka - postęp. Tego nie powstrzymasz, a wolny rynek napędzi nam jeszcze więcej tego samego. Komuna w Zambrowie upada dopiero w tym momencie. :)
Ludzie nie mają zielonego pojęcia o handlu:) Jak to czytam to mozna się usmiać:) Niech buduje się jak najwięcej sklepów i wszystkiego innego w Zambrowie:)
To kwestia reguł handlu, zasad i rządzących nimi praw:) Podobnie jest z Mlekovitą która dla biedronki produkuje Mleko "Prawdziwe", w rzeczywistości to jest to samo mleko co np. Białe. Mlekovita też sprzedaje bez zarobku lub poniżej kosztów produkcji póki co, żeby za jakiś czas dopiero mieć z tego zyski:)
Za socjalizmu mieliśmy wszędzie jeden i ten sam "Społem"; komuna upadła - nastał czas "pstrokatych" prywaciarzy - klimat jarmarczny rządził w Zambrowie wiele lat; minęło 20 lat - wraca globalizm kapitalizmu - znowu wyboru nie będzie. Za kolejne 20 lat w miejscu dzisiejszych osiedlówek pojawią się Tesco i Carrefour Express. ;)
czy to prawda, że koło dworca PKS budują Kaufland??
ja slyszalam ze tesco,ale nic mnie juz nie zdziwi.swoja droga to smieszne jest to dla mnie.pootwieraja tyle tego w tak malym miescie...ich sprawa.najwazniejsze ze wielu ludzi bedzie mialo prace dzieki temu
tak wielu bedzie miało prace. na jak dlugo? a co ymi którzy prowadze własne interesy i wielkie sklepowe markety nie sa dla nich uczciwa konkurencją?
nie oszukujmy sie corz chetniej kupujemy tam gdzie jest taniej, corazczesciej cena wyprzedza jakosc
choc z drugiej strony ta jakos jest taka sama
sam kupuje przykladowo jeden serek w biedronce, który robi piatnica, bo jest tanszy o 30 groszy od ich własnego pod marka piatnicy, dlaczego nie mam oszczedzac? jestem przekonany w 100% ze to ten sa produkt zmieniło sie tylko opakowanie.
tak jest z wieloma innymi produktami
biedronka tesco lidl, dla tych wszystkich sieci produkuja nasze zaklady, z naszych okolic
kazdy kolejny supermarket to kolejne zagrozenie dla naszych rodzimych sklepikarzy. nie mowie ze sa swieci, bosa rozni, jedni mniejsi drudzy wieksi, jest zachodniak, gregorek, ale sa i małe sklepiki, i w kazdym z nich cos kupuje, jestem do nich przyzwyczajony nie chce zeby znikły
raczej tesco bo miesiac temu patrzyłem na stonie tesco ofety pracy i była tam jedna oferta
Podobno TESCO ma tam powstać.
tak,niestety przez te sklepy prywaciarze dostaja po d....ktos ciezko charowal przy wlasnym biznesie a teraz markety go wymiataja.niestety...
Powiedział malfas
Gaduła
Data: 30.09.2010
Godzina: 10 05
IP: 89.161.86.49
Wypowiedzi: 474 tak wielu bedzie miało prace. na jak dlugo? a co ymi którzy prowadze własne interesy i wielkie sklepowe markety nie sa dla nich uczciwa konkurencją?
=
No no, nie oszukujmy się, czasami w małych sklepikach przepłacasz dwa razy za to samo. Z jakiej racji??? Czy marżę 200-300% nazywasz uczciwą względem klienta???
Przykładzików pełno, arbuzy ceny 3,50 - w marketach typu łomzyński kaufland, biedronka - 1,50, kolby kukurydzy - 3,40 a tam 1,30 - 1,50 - i kto t kogo chce obuć?
widzisz problem polega na tym ze duze sieci nie dosc ze mają taniej to jeszcze stawiaja warunki odbiorcom
słyszałem opowiesc o ym jak do biedronki przyjechał transport arbuzów, niestety nie były poprzekładane gabką, delikatnie poobcierały sie skurki i co? cały transort jedzie spowrotem do dostawcy za granice
nie nie jestem pracownikiem biedronki, ale wiem jakie biedronka ma wymagania i jacy pokreceni ludzie pracuja w jej magazynach
im wieksza siec tym gorsza i wiekszy wyzysk na producentach czy dostawcach, a nawet na samych przewoznikach
a marza nie mały sklep nie ma tak wielkiej marzy to sieci maja tak minimalne
i co do tej marzy, to mały sklep taniej kupuje masło z mlekpolu z zambrowskiej mleczarni w hurtowni w łomzy niz w zambrowskiej mleczarni, bo hurtownia bierze 2500 a sklep tylko 10 kostek, wiec hurtownia ma wiekszy upust. to smieszne ze po drodze zarabia jeszcze ktos a sklep i tak kupuje taniej
tak, ale takie sytuacje mają miejsce dlatego, że mleczarni opłaca się sprzedać w jednej partii 2500 kostek masła niż 10 kostek szukając odbiorcy, mało tego ta hurtownia wzięła na siebie pewnie zobowiązanie, że musi brać minimum ileś tysięcy kostek tego masła miesięcznie. Takie rzeczy jak wspomniane przykładowe przez Ciebie arbuzy dotyczą dzisiaj każdej większej sieci, a to otarte , na które klient mógłby nie zwrócić uwagi, a to źle odkręca się korek w kartoniku od mleka ;)
Mało tego dzisiaj doszło do takiej sytuacji, że producenci muszą płacić sieci za to, aby ich produkt był na półce w "odpowiednim miejscu" zatem niekoniecznie produkt dobry jakościowo znajduje się na wysokości naszego wzroku. Takich absurdów można wyliczyć wiele. A tak na poważnie małych sklepików osiedlowych zostało już u nas chyba niewiele?
A do tego, czy powstanie tam Tesco, Kaufland czy inna cholera to nie wiadomo, tymczasem na płocie/siatce/ogrodzeniu :P swój baner rozwiesiła firma Birkbud, pytanie, czy ona jest tylko wykonawcą, będzie wynajmującym powierzchnie, a może staną tam jakieś apartamenty? ;)
ok ale pamietajcie ze to nie tylko spozywka.to rowniez drogerie,apteki itp.ile juz tego typu sklepow ucierpialo???a prywaciarze wcale nie maja wyzszysz cen.ludzie ida do nowych marketow i kupuja...nie patrza ze nie wszystko tam jest tansze.
Czyli biedronka dba o klienta,aby nie kupował żle zabezpieczonych arbuzów...to chyba plus a nie minus.A dostawca ,który nie poprzekładał gąbkami arbuzów traci na tym.Kto tu zawinił?Chyba sam dostawca...Nie chciałabym kupić zepsutego arbuza.Również nie pracuję w biedronce,ale od czasu do czasu jestem klientką.
Oczywiście że tak, też słyszałam o tym że cofają całą dostawę jak coś jest nie tak. Akurat w tym przypadku chodziło o jedną z mleczarni i produkty mleczne.
U prywaciarzy jest drożej, nie łudźmy się.
ale jeśli masz iść po chleb i po mleko to kto pójdzie do tesco czekać w kolejce 15 min jak nie daleko jest jakiś spożywczy. A po drugie to na większe zakupy zawsze ludzie wybierają się do marketów. Zobacz jakie kolejki po 15 w edenie w lewiatanie czy u gregorka
Masło Zambrowskie jest robione w Grajewie ... w Zam nie robią żadnego masła :)
Małych sklepów i tak jest już nie wiele, więc jak utrzymały się do tej pory tzn., że mają swoją klientele i raczej kolejny market im już nie zaszkodzi...
arbuzy nigdy nie sa poprzekladane gabka i napewna nie wrocily z powodu malych otarc tylko napewno byly pozgniatane,a jesli chodzi o sklepikarzy to kupuja np w duzych marketach na promocji owoce i pozniej sprzedaja duzo drozej w swoich sklepikach
co gdzie mlekpol produkuje mowic mi nie musiz bo wiem o ty doskonale
i co z tego ze maso robia w grajewie?
to oczywiste ze istnieje cos takiego jak centralizacja produkcji. bez sensu jest utrzymywanie kilku małych masłowni, serowni czy czego kolwiek innego, lepiej produkowac w jednym miejscu na duza skalę
serek zambrowski robią w radomiu, a mleko mazurskie w bydgoszczy.
to bez znaczenia gdzie produkują, sklepikaz i tak kupuje w zambrowie a nie w grajewie
Ponoć ma być carrefour w galerii bem.
skończcie już te wywody. pytanie było o Kaufland a tu już o wszystkim zaraz będzie. a malfas jak zwykle wie najlepiej... wszystko...
prośba do admina: wykasuj post bo końca nie widać... jak u Szymona w programie... ;-)
Heh kiedyś cały nasz naród krótko za mordę trzymał komunizm, dziś to samo robią wielkie korporacje.
Tam wtedy był socjalizm, teraz tu jest globalizm..., a różnice jakieś takie niewielkie. :)
ODPOWIEM--Lewiatan,Gregorek,Eden-kolejki dlatego,bo właściciel jest na miejscu,duży asortyment,swieży towar/zobacz wędliny/szybka decyzja na błędy personelu,miła obsługa.Na Mazowieckiej będzie Tesko,Kaufland przy szpitalu,Cerfur w Galeri BEM,inni to tylko pozorne stanowiska pracy oni przyjmą mniejsi zwolnią.Zlikwidowana drogeria na B-stockiej,lokal do wynajęcia itp.Zambrowiacy mają określoną kasę na zakupy.nazwijmy tą kasę tortem. Teraz ten tort ma biedronka,Lewiatan,Lidl,Eden,Gregorek i inni,jak dojdą nowe markety to tym samym tortem muszą się podzielić i komuś zabraknie,aby wziąć najwięcej tego tortu,to trzeba najwięcej ludzi omamić,reklamą,kilkoma promocjami,wystrojem sklepu itp.Zobacz reklama na lidlu-Kabanosy-3.60 ale tylko 100 gram,pomidorygałązka 3.50 ale za 500 gr. a podstawowe ziemiaki 1.80 jablka 2.50,przyjdziesz po taniego banana kupisz drogie ziemiaki,jabłko,pomidor.Podstawowe pytanie czy chcemy kupować towar podany przez ekspedientkę, czy grzebać w towarze,gdzie grzebał przed tobą lump,pijak,chłop z gojowicą,ja wolę droższy ale nie grzebany produkt,a w tych niby marketach niestety banany aż czarne od macania.Lidl dużo tortu nie dostaje,a obsługa bez komentarza.
Niedawno w Łapach otworzono Tesco. Miało to być nowe miejsce pracy dla 70 osób. Zatrudniono ok. 30 i to tylko na 3/4 etatu za najniższą krajową. Sklepy sieciowe nadal wykorzystują słabość rynku.
A co do Biedronki, to chyba niedługo mleczarnia Piątnica zrezygnuje z dostarczania tam śmietany. Zmuszają mleczarnie, aby sprzedawała jak najtaniej, poniżej kosztów produkcji. Niby dobrze dla klienta, ale dalszy skutek to upadek mleczarni, bo nie dochodowa i strata wielu miejsc pracy...Taka jest polityka sieciowych marketów
w sokołach chyba biedronke albo tesco stawiaja, mowił mi autostopowicz osatnio, ale juz nie pamietam
co do macanego towaru to racja
takie sieciowki jak tesco,biedronka,lidl itp.zawsze na poczatku zatrudniaja na 3/4 etatu i jak im pracownik odpowiada to daja umowe na caly etat. Ale jak jakas siec marketow moze zmusic mleczarnie?To ich wolnw wola
widzisz zmusic moze bardzo łatwo. stawia waunki na jakich mleczarnia czy inny zaklad ma produkowac jakies towary pod marka sieci, jesi sie taki zaklad nie zgodzi, taka siec nie pozwoli im wstawic własnyh produktów na polki, za które to wstawienie kazdy i tak musi zaplacic, im lepsze miejsce tym wyzsza cena.
sieci stawiają warunki a zaklady niestety musza sie na nie godzic, bo to sa kontakty na olbrzymie ilosci towaru, kontrakty które opiewaja na spore sumy i sa dobrze zabezpieczone, gownie dla sieci, ale taki zaklad produkcyjny ma zapewniony zbyt produkcji na jakis czas i nie musi sie martwic co zrobic z meliem srubkami czy czym kolwiek innym. to juz jest sprzedane
Kolejny plus to to, że jak duże sieci robią promocję na konkretny produkt to nie podwyższają cen innych.
Np ostatnio byłem w czwartek w Edenie masło zambrowskie lub mlemix (nie istotne) było po 2.99zł za kostkę. Zaszedłem w piątek i te same masło było już po 3.49zł za kostkę. Dodam, że nie była to nowa dostawa tylko ta sama kupka :) Za to chyba chleb był w ten dzień w promocji [:-D]
TAK ALE JAK KTOS WCZESNIEJ PISAL ZE MASLO JEST SPRZEDAWANE PONIZEJ KOSZTOW I ZE PRZEZ TO NIBY MA UPASC MLECZARNIA TO JAKI W TYM SENS,CO Z TEGO ZE JEST ZBYT JAK NIE MA KORZYSCI
to logiczne ze przeciez jesli producentom oferowana jest cena ponższa niz jak koszty produktu, to jest to logiczne ze niesie to strate. Musza oni wiecej wlozyc czyli pod wlasna kreska bo im to sie nie zwroci, nie niesie zyskow. a jedynie strate...
Nikt niechciaby chyba sprzedawac wlasnych produktow po cenie niższej niz cena jaka musimy poniesc by dane dobro zostalo wyprodukowane... logika
Ogólnie rzecz biorąc nie podoba mi się to, że Zambrów staje się taki "zabudowany". Gdzie nie spojrzysz tam stoi (albo się buduje) jakiś sklep, market itd.
A mi się bardzo podoba:)
Wkońcu coś się dzieje , coś powstaje.a jak ktos niema ochoty nie musi odwiedzać tych miejc:)
Zerknijcie na pierwszy wpis i na ostatni?! Zaczeło się od pytania co budują koło dworca PKS a ostatni wpis to nie wiadomo o co chodziło na początku???!!! Przypomina mi to głuchy telefon!
A wiecie kiedy maja otworzyć to Tesco????
a ludziska gadają że nic się nie robi ;]
Postęp Kochaniutka - postęp. Tego nie powstrzymasz, a wolny rynek napędzi nam jeszcze więcej tego samego. Komuna w Zambrowie upada dopiero w tym momencie. :)
Ludzie nie mają zielonego pojęcia o handlu:)
Jak to czytam to mozna się usmiać:)
Niech buduje się jak najwięcej sklepów i wszystkiego innego w Zambrowie:)
To kwestia reguł handlu, zasad i rządzących nimi praw:) Podobnie jest z Mlekovitą która dla biedronki produkuje Mleko "Prawdziwe", w rzeczywistości to jest to samo mleko co np. Białe. Mlekovita też sprzedaje bez zarobku lub poniżej kosztów produkcji póki co, żeby za jakiś czas dopiero mieć z tego zyski:)
TE SUPERMARKETY TEŻ NIEŹLE "RRZNĄ" KLIENTÓW- MOGŁAM SIĘ O TYM PRZEKONAĆ MIESZKAJĄC W WARSZAWIE PRZEZ KILKA ŁADNYCH LAT...
Za socjalizmu mieliśmy wszędzie jeden i ten sam "Społem"; komuna upadła - nastał czas "pstrokatych" prywaciarzy - klimat jarmarczny rządził w Zambrowie wiele lat; minęło 20 lat - wraca globalizm kapitalizmu - znowu wyboru nie będzie. Za kolejne 20 lat w miejscu dzisiejszych osiedlówek pojawią się Tesco i Carrefour Express. ;)
ponawiam pytanie : nie wiecie kiedy otwieraja te tesco????
jezeli banany sa czarne od macania to gratuluje wysokiego poziomu inteligencji ;)
Idę se pomacać banana - a nusz mi zczarnieje. :P
planują otwarcie w lutym, chociaż patrząc na postępy budowy to jakoś wg mnie do końca daleko.
http://www.tesco.pl/sklepy/zambrow-ul-mazowiecka-4a
myślę, że to wyjaśnia cały watek.
a to dobre ;"