Żadne orzeczenie wydane przez ten niby TK kierowany przez kotleciarę nie ma mocy prawnej. Po pierwsze zasiada w nim 3 sędziów tak zwanych dublerów, których być tam nie powinno, ponieważ zostali wybrani z poważnym naruszeniem prawa. A po drugie prezesa TK, jak mówi prawo wybiera kolegium złożone z co najmniej 9 sędziów tegoż trybunału a ją wybrało 5 w tym tych 3 dublerów. Tak więc cytując klasyczkę owe orzeczenia można nazwać co najwyżej opinią kolesi przy kawie i ciasteczkach.
Nikt nie docenia odkrycia towarzyskiego i osobistej kucharki I sekretarza KC PZPR-pis, prywatnie żony Tajnego Współpracownika Służby Bezpieczeństwa \"Wolfganga\" Przybłębskiego . Ile ta kobiecina musi znieść wstydu i upokorzenia odczytując wyroki i orzeczenie w imieniu prezesa TK - I sekretarza KC PZPR-pis. A tu proszę. Pani kucharka została doceniona. Znalazła się w pierwszej setce laureatów magazynu \"TiP Berlin\".<br >Serdeczne gratulacje.
"Przewodnicząca polskiego Trybunału Konstytucyjnego jest po linii i na bazie. Zgodnie z wolą szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego wdraża prawicowo-konserwatywne doktryny, jak np. zaostrzenie prawa aborcyjnego, za co zyskała przydomek 'krwawa Julia'" – uzasadniał swój wybór "TiP Berlin". Dwutygodnik napisał, że Przyłębska walnie przyczynia się do "autorytarnej przebudowy Polski".
Żadne orzeczenie wydane przez ten niby TK kierowany przez kotleciarę nie ma mocy prawnej. Po pierwsze zasiada w nim 3 sędziów tak zwanych dublerów, których być tam nie powinno, ponieważ zostali wybrani z poważnym naruszeniem prawa. A po drugie prezesa TK, jak mówi prawo wybiera kolegium złożone z co najmniej 9 sędziów tegoż trybunału a ją wybrało 5 w tym tych 3 dublerów. Tak więc cytując klasyczkę owe orzeczenia można nazwać co najwyżej opinią kolesi przy kawie i ciasteczkach.
Nikt nie docenia odkrycia towarzyskiego i osobistej kucharki I sekretarza KC PZPR-pis, prywatnie żony Tajnego Współpracownika Służby Bezpieczeństwa \"Wolfganga\" Przybłębskiego . Ile ta kobiecina musi znieść wstydu i upokorzenia odczytując wyroki i orzeczenie w imieniu prezesa TK - I sekretarza KC PZPR-pis. A tu proszę. Pani kucharka została doceniona. Znalazła się w pierwszej setce laureatów magazynu \"TiP Berlin\".<br >Serdeczne gratulacje.
"Przewodnicząca polskiego Trybunału Konstytucyjnego jest po linii i na bazie. Zgodnie z wolą szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego wdraża prawicowo-konserwatywne doktryny, jak np. zaostrzenie prawa aborcyjnego, za co zyskała przydomek 'krwawa Julia'" – uzasadniał swój wybór "TiP Berlin". Dwutygodnik napisał, że Przyłębska walnie przyczynia się do "autorytarnej przebudowy Polski".