budowanie pomników, które potem ochrania tysiące policjantów? Nawet za czasów komuny pomnik Lenina ochraniał 1 słownie: jeden milicjant, a teraz co? zwykłe schody ochraniają setki poli-mili-cjantów.
bo zapanowało ogólne zdziczenie obyczajów i tona całym świecie w usa dzicz uliczna też beszcześciła pomniki zasłużonych dla obywateli przodków, to koniec cywilizacji, cofamy się cywilizacyjnie co najmniej 2000 lat i to ludów z stepów Azji czy amazońskiej dzungli
Ochrona pomników, a ludziom pałowanie, łamanie rąk i gazem po oczach. To jest obraz praworządności i dobrych obyczajów.<br>oczywiście że ochrona pomników jako miejsc szczególnych dla państwa czy narodu to praworządność, a środki przymusu muszą być adekwatne do siły zadymiarzy czy terrorystów A według prawa to zadymiarze odpowiadają za to co się dzieje podczas zadym, gaz jest po to by lać go na ślepia bandytów terroryzujących ulice można też lać wodą
Uczestniczy forum módlcie się o zdrowiepsychiczne dla towarzysza Barana,
<b>Policja
przed domem Kaczyńskiego. Sąsiedzi komentują: kpina, wariactwo</b>
<p><br>Sąsiedzi
prezesa PiS narzekają m.in. na ciągłą obecność policji przed
jego domem. - On wychodził do samochodu, a nasz samochód
zatrzymali, nie mogliśmy przejechać, aż on wsiądzie i odjedzie -
mówi inna z kobiet.</p>
<p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; font-weight: normal; widows: 2; orphans: 2">
W
czasie Strajku Kobiet 13 grudnia funkcjonariusze zablokowali dużymi
siłami całą ulicę. - Mickiewicza cała zawalona samochodami dla
jednego człowieka. Przecież to jest skandal - usłyszał m.in. nasz
reporter.</p>
<p 2; orphans: 2">Bardzo
mnie to denerwuje. Mieszkam tu obok, 500-700 metrów i okna nie mogę
otworzyć - mówi o protestach i policyjnych blokadach kolejny z
mieszkańców Żoliborza. Inny dodaje: "To jest szaleństwo,
wariactwo, pilnować jednego dziadka takimi siłami. Chory kraj".</p>
dewastacja czy profanacja pomników w Polsce jest przestępstwem a ekstrema dąży do dewastacji pomników najważniejszych dla Polaka jak pomnik Chrystusa króla , poległych w katastrofie Smoleńskiej a były próby znieważenia pomnika właściwie największej świętości narodowej Grobu Nieznanego Żołnierza czy to skrajne chamstwo i prowokacja sił zewnętrznych czy wrodzony debilizm niech ocenią blondyny z naszego forum
Pomniki, których społeczeństwo nie chce i w związku z tym ośmiesza, czy profanuje, nigdy nie powinny były powstać. Nie taka jest rola pomników. Widać jak na dłoni, że nie powstały one na zamówienie społeczne, tylko polityczne.
Ochrona pomników, a ludziom pałowanie, łamanie rąk i gazem po oczach. To jest obraz praworządności i dobrych obyczajów.<br>oczywiście że ochrona pomników jako miejsc szczególnych dla państwa czy narodu to praworządność, a środki przymusu muszą być adekwatne do siły zadymiarzy czy terrorystów A według prawa to zadymiarze odpowiadają za to co się dzieje podczas zadym, gaz jest po to by lać go na ślepia bandytów terroryzujących ulice można też lać wodą.<br> Panie Jabłoński,woda tak,pałki gaz nie,za pałowanie winna byc kara dla policjanta. Oglądał Pan rocznice z 13 grudnia i co ?te same metody. Dokąd wracamy ? do ZOMO.Za złamanie ręki i to w trzech miejscach kobiecie policjant powinien odpowiedzieć,ale sady sa już jak w PRL,Wielu policjantów bawi sie w milicjantów. Panie Jabłoński sądy dziś są rządowe,ale Pan tego nie rozumie.Ziobrowcy postepuja jak dawni ZOMOWCY-ich racja.U nas zaczyna być białoruśowacja.Porządnym policjantom przykro patrzec i słuchac rozkazów,ale co ?maja rodziny,jak pójdzie na bruk,to policjanta nikt nie zatrudni chyba że pisowiec<br><br>
budowanie pomników, które potem ochrania tysiące policjantów? Nawet za czasów komuny pomnik Lenina ochraniał 1 słownie: jeden milicjant, a teraz co? zwykłe schody ochraniają setki poli-mili-cjantów.
bo zapanowało ogólne zdziczenie obyczajów i tona całym świecie w usa dzicz uliczna też beszcześciła pomniki zasłużonych dla obywateli przodków, to koniec cywilizacji, cofamy się cywilizacyjnie co najmniej 2000 lat i to ludów z stepów Azji czy amazońskiej dzungli
Ochrona pomników, a ludziom pałowanie, łamanie rąk i gazem po oczach. To jest obraz praworządności i dobrych obyczajów.
Za czasów komuny nikt nie ochraniał pomników nawet tych sowieckich
Ochrona pomników, a ludziom pałowanie, łamanie rąk i gazem po oczach. To jest obraz praworządności i dobrych obyczajów.<br>oczywiście że ochrona pomników jako miejsc szczególnych dla państwa czy narodu to praworządność, a środki przymusu muszą być adekwatne do siły zadymiarzy czy terrorystów A według prawa to zadymiarze odpowiadają za to co się dzieje podczas zadym, gaz jest po to by lać go na ślepia bandytów terroryzujących ulice można też lać wodą
Uczestniczy forum módlcie się o zdrowiepsychiczne dla towarzysza Barana, <b>Policja przed domem Kaczyńskiego. Sąsiedzi komentują: kpina, wariactwo</b> <p><br>Sąsiedzi prezesa PiS narzekają m.in. na ciągłą obecność policji przed jego domem. - On wychodził do samochodu, a nasz samochód zatrzymali, nie mogliśmy przejechać, aż on wsiądzie i odjedzie - mówi inna z kobiet.</p> <p 0cm; border: none; padding: 0cm; font-style: normal; font-weight: normal; widows: 2; orphans: 2"> W czasie Strajku Kobiet 13 grudnia funkcjonariusze zablokowali dużymi siłami całą ulicę. - Mickiewicza cała zawalona samochodami dla jednego człowieka. Przecież to jest skandal - usłyszał m.in. nasz reporter.</p> <p 2; orphans: 2">Bardzo mnie to denerwuje. Mieszkam tu obok, 500-700 metrów i okna nie mogę otworzyć - mówi o protestach i policyjnych blokadach kolejny z mieszkańców Żoliborza. Inny dodaje: "To jest szaleństwo, wariactwo, pilnować jednego dziadka takimi siłami. Chory kraj".</p>
coś ci się pomieszało bo zadymiarzy terrorystów jest znacznie więcej niż jeden a to że mieszkańcom nie odpowiadają zadymy to chyba normalne
dewastacja czy profanacja pomników w Polsce jest przestępstwem a ekstrema dąży do dewastacji pomników najważniejszych dla Polaka jak pomnik Chrystusa króla , poległych w katastrofie Smoleńskiej a były próby znieważenia pomnika właściwie największej świętości narodowej Grobu Nieznanego Żołnierza czy to skrajne chamstwo i prowokacja sił zewnętrznych czy wrodzony debilizm niech ocenią blondyny z naszego forum
Pomniki, których społeczeństwo nie chce i w związku z tym ośmiesza, czy profanuje, nigdy nie powinny były powstać. Nie taka jest rola pomników. Widać jak na dłoni, że nie powstały one na zamówienie społeczne, tylko polityczne.
Ochrona pomników, a ludziom pałowanie, łamanie rąk i gazem po oczach. To jest obraz praworządności i dobrych obyczajów.<br>oczywiście że ochrona pomników jako miejsc szczególnych dla państwa czy narodu to praworządność, a środki przymusu muszą być adekwatne do siły zadymiarzy czy terrorystów A według prawa to zadymiarze odpowiadają za to co się dzieje podczas zadym, gaz jest po to by lać go na ślepia bandytów terroryzujących ulice można też lać wodą.<br> Panie Jabłoński,woda tak,pałki gaz nie,za pałowanie winna byc kara dla policjanta. Oglądał Pan rocznice z 13 grudnia i co ?te same metody. Dokąd wracamy ? do ZOMO.Za złamanie ręki i to w trzech miejscach kobiecie policjant powinien odpowiedzieć,ale sady sa już jak w PRL,Wielu policjantów bawi sie w milicjantów. Panie Jabłoński sądy dziś są rządowe,ale Pan tego nie rozumie.Ziobrowcy postepuja jak dawni ZOMOWCY-ich racja.U nas zaczyna być białoruśowacja.Porządnym policjantom przykro patrzec i słuchac rozkazów,ale co ?maja rodziny,jak pójdzie na bruk,to policjanta nikt nie zatrudni chyba że pisowiec<br><br>